
Ciekawi mnie czy kolejne śmiałe krakowskie koncepcje architektoniczne zostaną pogrzebane przez zaściankową mentalność dominującą wciąż w tym wielkim ponad 1,5 milionowym mieście, którego niektórzy mieszkańcy z tą wielkością nie chcą się wciąż pogodzić?
Moim zdaniem, jak i większości ludzi biorących udział w plebiscytach pod tym projektem (75% jest za, a 25% przeciw), AI spisała się nadzwyczaj dobrze nawiązując do sylwetki Kościoła Mariackiego – dwie sprzężone wieże razem z piątką niższych stanowią ultranowoczesną hiper-neo-gotycką paralelę tej bazyliki, a jednocześnie całe skupisko siedmiu wież tworzy efektowne centrum biznesowe i finansowe. Mimo różnicy gabarytów kompleks dobrze komponuje się także z dwoma istniejącymi nowoczesnymi wysokościowcami Błękitkiem i Unity, które stanowią pośrednie ogniwo urbanistyczne między „starym” Krakowem a „nowym”.
Grupa jednorodnych, centralnie wobec struktury miasta położonych budowli, a nie jakiś pojedynczy wysokościowy „wyprysk” w tkance miasta, jest naprawdę udanym i odważnym, wizjonerskim wręcz rozwiązaniem problemu harmonijnego połączenia zabytkowego z nowoczesnym. Wieże prezentują się monumentalnie, godnie, niemal klasycystycznie, jako proste kolumny bijące w niebo.
Jest to wreszcie projekt na jaki czekałem – ma rozmach godny tego miasta – jest czymś niepowtarzalnym a nowym, co mogłoby stać się światową ikoną, znakiem rozpoznawczym Krakowa, kolejnym po tych sprzed tysiąca i pięciuset czy stu lat – jak Kopce, Rynek i Bazylika Mariacka, Ratusz czy Wawel. Wszak Kraków to miasto będące nie tylko kolebką tradycji i kultury polskiej, ale też ośrodek nowoczesnych technologii XXI wieku i centrum nauki.
Potrzebna jest społeczna presja na władze, by jakiś bardzo podobny do tego projekt został wreszcie w mieście zrealizowany – I to nie po sześćdziesięciu latach dyskusji jak metro, ani też po 45-latach budowy jak Unity (Szkieletor).
Czy naprawdę brak u nas w Krakowie ludzi z ikrą i wizją? Jeden z wizją na pewno jest, to właściciel biura architektonicznego, które stworzyło ten projekt. A czy nowe władze Krakowa mają tę iskrę i ikrę żeby coś podobnego zrealizować? Jeśli nie mają, to wybierzmy inne!

W biurze architektonicznym Basista Studio stworzono wizję dzielnicy wieżowców na Krakowie. Koncepcja miała być podstawą dyskusji mieszkańców w kwestii, czy drapacze chmur są w Krakowie potrzebne. Biuro do pomysłu podeszło z rozmachem: zaplanowany na Grzegórzkach, tuż obok ronda Mogilskiego jeden z wieżowców byłby najwyższym budynkiem w Europie! Co o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach!

Projekt stworzony z wykorzystaniem sztucznej inteligencji zakłada budowę dominującego budynku z dwoma wieżami o wysokości 470 i 300 metrów oraz pięciu wieżowców 200-metrowych.
Na wizualizacjach widzimy kompleks wieżowców tak wysokich, że Unity Tower wygląda przy nich jak maleństwo, zwykły blok. Potężne drapacze chmur zajmują południowo-wschodni kwartał przy rondzie Mogilskim. To rejon sądów, szkoły prokuratorów, kamienic i bloków mieszkalnych (m.in. Grzegórzki Park) oraz ogródków działkowych. Wizja więc efektowna, ale jednak niemożliwa do zrealizowania. A przynajmniej nie teraz, nie w tym w miejscu i nie przy obowiązujących w Krakowie przepisach. Za to będąca świetnym pretekstem do rozmowy o przyszłości miasta.

Zaplanowaliśmy w Krakowie najwyższy budynek w Europie, który przewyższałby obecnego lidera – Łachta Centr w Petersburgu, który mierzy 462 metry. Byłby położony w osi już istniejących krakowskich około 100-metrowych wieżowców Unity Tower przy rondzie Mogilskim i Błękitka w okolicy ronda Grzegórzeckiego – mówi Andrzej Basista, właściciel Basista Studio. – Prezentacja tej koncepcji miała na celu wywołanie dyskusji, czy wieżowce w Krakowie są potrzebne. Większość mieszkańców była przeciwna, ale nie brakowało głosów, że miasto powinno się rozwijać, a w tym mogą pomóc wysokie budynki. Niektórzy byli za wieżowcami, ale w innej lokalizacji, nie w centrum Krakowa – dodaje.

Argumenty za budową wieżowców w Krakowie według Basista Studio:
- Rosnące ceny gruntów: W miarę jak dostępność działek w centralnych częściach miasta maleje, a ich ceny rosną, budowa w pionie staje się ekonomicznie uzasadniona. Wieżowce pozwalają na efektywne wykorzystanie ograniczonej przestrzeni, oferując więcej powierzchni użytkowej na mniejszej działce.
- Rozwój miasta: Jako drugie co do wielkości i znaczenia miasto w Polsce, Kraków musi sprostać wyzwaniom współczesności. Inwestycje w nowoczesne budynki mogą przyciągnąć międzynarodowe firmy, zwiększając konkurencyjność miasta na arenie globalnej.
- Symbol nowoczesności: Wieżowce stały się ikonami współczesnych metropolii, symbolizującymi postęp i innowacyjność. Obecność takich budynków może podkreślić aspiracje Krakowa do bycia nowoczesnym centrum biznesowym i kulturalnym.
- Przyciąganie kapitału: Nowoczesne przestrzenie biurowe i mieszkalne w wieżowcach mogą przyciągnąć inwestorów oraz specjalistów z różnych branż, co w konsekwencji przyczyni się do rozwoju lokalnej gospodarki i stworzenia nowych miejsc pracy.
