WP / Focus: Tajemniczy obiekt. Rumuńska forteca sprzed 5 tys. lat

Tajemniczy obiekt. Rumuńska forteca sprzed 5 tys. lat

Od Poli Dec

Okręg Neamt – miejsce odkrycia rozległych fortyfikacji  w górach sprzed 5000 lat,  który to obszar pokrywa się z zasięgiem archeologicznej kultury ceramiki sznurowej z III tysiąclecia p.n.e.

Oczywiście nie jest to żadna „rumuńska forteca”, lecz forteca ludu neolitycznego, który zamieszkiwał Naddunajską Europę 5000 lat temu i budował tego rodzaju obiekty tak w dzisiejszej Polsce i w dzisiejszej Rumunii, jak i nad Adriatykiem, czy na Krecie. 

I nie był ten lud tylko przodkiem Rzymian i Greków, ale najpewniej również Słowiano-Ariów, ponieważ to archeologiczne Kultury Naddunajskie stanowią razem z wejściem Słowiano-Ariów do Europy początek archeologicznej Kultury Ceramiki Sznurowej w III tysiącleciu p.n.e. i wspólnoty Słowiano-Ariów ze Staroeuropejczykami w Europie Środkowej – na północy, ale także nad Dunajem i na Bałkanach. 

Te dwie lakoniczne notki skupione na szczegółach technicznych a nie na istocie odkrycia  dają kolejny impuls do uznania poprawności teorii o istnieniu w głębokiej starożytności, przed około pięciu tysiącami lat, a także i później w pewnej ciągłości dziejowej organizacji państwowych / proto-państwowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Mamy oto kolejną rozległą fortyfikację…

Najnowszą „naukową” wersję polskiej narracji wikipedycznej na temat kultury ceramiki sznurowej znajdziecie pod tym linkiem (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura_ceramiki_sznurowej#)

… odkrytą w ostatnich latach, po tej w Maszkowicach na Sądecczyźnie.

Gdy dodamy do tego wiedzę o wielkiej bitwie nad Dołężą (słowiańskie Pomorze), stoczonej w głębokiej starożytności na samej północy Europy nad Bałtykiem, której skala dorównywała wojnom Egipcjan z Hetytami, a do tego dodamy też wiedzę o tym, że kraj Hetytów został podbity od Północy przez tzw Ludy Bharatu (Haratu / Gór, a nie Morza), czyli przez Słowiano-Ariów (po raz pierwszy już około 2500-2200 r. p.n.e.) otrzymujemy coraz pełniejszy obraz tych czasów, których nie mogły zanotować kroniki Rzymu ani Grecji – bo te państwa po prostu wtedy jeszcze nie istniały.

I cóż, kto się będzie śmiał ostatni? Oto jest pytanie? 

Wielkolechici / Turbosłowianie, powtarzający wiedzę za wiodącymi placówkami naukowymi na świecie, czy pseudonaukowe bojówki faszystowskie spod znaku doktorantów UJ i UW (4 setka w rankingu cokolwiek znaczących w świecie uczelni!) oraz ich banksterskie masowe szczekaczki rozpowszechniające nadal XIX wieczne niemieckie wizje, jak: Onet, Interia, Gazeta Wyborcza, Newsweek, National Geographic, Muzeum Początków Polski, Archeologia Żywa, RMF i Radio Zet, TVN i TVP? 

Tajemnicza twierdza – materiał poglądowy

Tajemniczy obiekt. Rumuńska forteca sprzed 5 tys. lat

Była ukryta przed nami przez tysiąclecia. Archeolodzy znaleźli tajemniczą fortecę, a dokonali tego przy pomocy zaawansowanej technologii. Co jeszcze skrywają rumuńskie lasy?

Archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia w lasach hrabstwa Neamț w Rumunii. Pomogła w tym technologia LiDAR, która wykorzystuje impulsy laserowe do tworzenia modeli terenu. Dzięki temu udało się zlokalizować starożytną fortecę sprzed 5 tys. lat. Portal Popular Mechanics podaje, że odkrycie to było możliwe dzięki współpracy naukowców z różnych instytucji.

Technologia LiDAR w archeologii

LiDAR, czyli light detection and ranging, pozwala na precyzyjne mapowanie terenu, co jest szczególnie przydatne w trudno dostępnych miejscach. Vasile Diaconu, archeolog zaangażowany w badania, podkreśla, że dzięki tej technologii można dostrzec detale niewidoczne z poziomu gruntu.

Tylko dzięki nowoczesnym technologiom możemy lepiej zrozumieć złożoność stanowisk archeologicznych.

Vasile Diaconu.

Forteca jest datowana na przełom neolitu i epoki brązu. Budowla była starannie zaplanowana i wymagała znacznego nakładu pracy. LiDAR ujawnił, że większość umocnień znajdowała się na wysoko położonych terenach, co zapewniało dobrą widoczność i dodatkową ochronę dzięki rowom i wałom ziemnym.

Vasile Diaconu zaznaczył, że odkrycie pokazuje złożoność miejsca i podkreśla znaczenie nowoczesnych technologii w badaniach archeologicznych. Bez takich narzędzi szczegóły starożytnych miejsc pozostałyby ukryte, utrudniając badanie dawnych cywilizacji.

Ważnym elementem ekspedycji była współpraca naukowa

Projekt był wynikiem współpracy między Geocad Services, Geo Edu Lab oraz Narodowym Instytutem Badań i Rozwoju Fizyki Ziemi. Inicjatorem ekspedycji, której wynikiem było odkrycie tej interesującej budowli był były student Vasile Diaconu, Vlad Dulgheriu, który obecnie prowadzi Geocad Services.

https://tech.wp.pl/tajemnicza-obiekt-rumunska-forteca-sprzed-5-tys-lat,7137197706750656a

Focus: Pradawni budowniczowie zaskoczyli naukowców. Gigantyczne konstrukcje w Rumunii

Około pięciu tysięcy lat mają pozostałości osad, które archeolodzy odnaleźli w północno-wschodniej Rumunii. Tamtejsze fortyfikacje, niewidoczne na pierwszy rzut oka, udało się zidentyfikować dzięki wykorzystaniu technologii LiDAR.

Ta polega na wystrzeliwaniu impulsów laserowych z powietrza w kierunku ziemi. Analizując sposób odbijania się tych sygnałów i czas potrzebny na ich powrót do źródła, naukowcy są w stanie tworzyć wirtualne rekonstrukcje otoczenia. O skuteczności przyjętej metody badacze mogli przekonać się w przypadku rumuńskiego okręgu Neamț. To właśnie tam odnaleźli coś, co może zmienić postrzeganie tego obszaru przez historyków.

Trójwymiarowa mapa krajobrazu powstała przy udziale technologii LiDAR. Wiązki wystrzeliwano z dronów krążących wysoko w powietrzu, dzięki czemu archeolodzy nie musieli działać bezpośrednio w terenie. Byłoby to wyjątkowo trudne, ponieważ mówimy o stanowiskach porośniętych gęstą roślinnością i wysokimi drzewami.

Zamiast więc bezskutecznie prowadzić poszukiwania gołym okiem lub starać się bezpośrednio dotrzeć do skarbów ukrytych pod ziemią, uczestnicy ekspedycji zdali się na najnowsze osiągnięcia techniki. To nie pierwszy taki przypadek, wszak informowaliśmy już o efektywnym wykorzystaniu LiDAR chociażby w amazońskiej dżungli, gdzie naukowcy dotarli do pozostałości nieznanych nikomu miast sprzed wielu wieków.

Prowadzone na terenie Rumunii poszukiwania, na potrzeby których wykorzystano technologię LiDAR, doprowadziły do identyfikacji osad. Pochodzenie tych fortyfikacji sięga chalkolitu oraz epoki brązu

Tym razem takie podejście zaprocentowało natomiast w odniesieniu do Rumunii. Odkryte tam struktury pochodzą sprzed około 5000 lat i są łączone z tzw. chalkolitem. Okres trwania tej epoki, cechującej się popularyzacją wyrobów wykonywanych z miedzi, był bardzo zróżnicowany pod względem geograficznym. Na przykład w Egipcie epoka miedzi rozpoczęła się około 5500 roku p.n.e., ale już na tereny Europy Środkowej zmiany dotarły co najmniej tysiąc lat później.

Niektóre nowsze dowody odkryte przez autorów ostatnich badań sięgają epoki brązu. Jak wyjaśniają naukowcy zaangażowani w ostatnie działania, większość ufortyfikowanych stanowisk znajdowała się na wysokich terenach. Wybór takich lokalizacji nie był rzecz jasna przypadkowy i miał na celu zapewnienie dobrej widoczności. Poza tym ich budowniczowie wykopali rowy i usypali kopce w celu zwiększenia zdolności obronnych.

O skali, na jaką tworzono te osady, najlepiej świadczy fakt, iż niektóre z rowów miały nawet kilkaset metrów długości. Identyfikacja tak rozległych struktur w ogóle nie miałaby miejsca, gdyby nie dostęp do coraz bardziej zaawansowanych technologii. Biorąc pod uwagę dalszy rozwój, za sprawą którego możliwości archeologów powinny jeszcze się zwiększyć, możemy jedynie wyobrazić sobie, do jakich rewelacji dojdzie jeszcze świat nauki.

https://www.focus.pl/artykul/nieznane-fortyfikacje-rumunia-chalkolit-lidar

Podziel się!
Ładuję komentarze...