Niezwykłe artefakty z Żagania! Te przedmioty mają 3 tysiące lat!
Od Poli Dec
Czy w Bobrze, przed naszą erą pływały olbrzymie ryby? Jak żyli rybacy nad rzeką? Archeolodzy znaleźli fragmenty glinianych naczyń oraz grzęzidła, które mogą pochodzić nawet sprzed trzech tysięcy lat! Ich wielkość świadczy o tym, że ówcześni ludzie zasadzali się nad wodą na ogromną rybę lub zwierza!
Prace w nowej strefie przemysłowej przy ul. Chrobrego w Żaganiu prowadzi na zlecenia miasta, żagańska pracownia Relikt. Początkowo miały się one zakończyć do ostatniego dnia marca, ale z uwagi na coraz ciekawsze znaleziska zostały przedłużone o miesiąc.
Co znaleźli archeolodzy w Żaganiu?
Jednymi z najciekawszych odkryć pod warstwami ziemi są grzęzidła, czyli obciążniki do sieci rybackich. To świadczy o tym, że ludzie mieszkający w rozlewisku Bobru trudnili się głównie rybactwem. Jeden z takich „ciężarków” jest zastanawiająco duży. Jak dłoń dorosłego mężczyzny. – Nie znam się na rybactwie, ale być może tak duże grzęzidła służyły do łowienia wyjątkowo dużych ryb, a może także do chwytania gryzoni, na przykład bobrów, od których nazwę wzięła rzeka – tłumaczy Oktawian Wróblewski, archeolog. – Oprócz grzęzideł znaleźliśmy też fragmenty prostej ceramiki użytkowej, a także przęśliki, służące do obciążenia wrzeciona tkackiego.
Centrum osady przy ul. Chrobrego w Żaganiu
Już wiadomo, że w miejscu, w którym archeolodzy znaleźli najwięcej artefaktów, było centrum osady, prawdopodobnie rybackiej. To właśnie tutaj wciąż jeszcze trwają prace. Sprawdzono już okoliczne działki, na których nie było obiecujących odkryć. To oznacza, że ok. hektara gruntu można już użytkować w strefie przemysłowej. Prace odkrywkowe wciąż jeszcze trwają i do przebadania zostało ok. 35 arów gruntu. Archeolodzy liczą, że z czasem będą mogli coraz więcej powiedzieć na temat ludzi zamieszkujących osadę i bardziej precyzyjnie określić czasy, w których żyli.