1. Bibuła: W pełni zaszczepiona (wraz z boosterami) szefowa CDC „zachorowała na Covid”; 2. GNN: Dlaczego naukowcy zatajali dane o chorobach serca u młodych mężczyzn po szczepieniach na COVID?; 3. Załamany weteran opowiada o swoich doświadczeniach na Ukrainie (Andromeda) oraz Dzieci trzeba utopić w rzece! (Biełsat); 4. Money: Miliony złotych dla parafii. Z konkursu organizowanego przez Lasy Państwowe

Dlaczego naukowcy zatajali dane o chorobach serca u młodych mężczyzn po szczepieniach na COVID?

Do materiału nr 3 dodam tylko: Co za wredne, bestialskie, kacapstwo moskiewskie! Pisarz, artysta musi się osunąć na dno nazistowskiej świadomości, na dno bestialstwa żeby powiedzieć publicznie, że należy potopić ukraińskie dzieci! Naprawdę brak słów na tę dzicz kremlowską. Co na to Związek Pisarzy Rosyjskich??? Gdzie oni są?! Swołocz! Zasługują na to co mają tam w Moskwie. Niestety taka jest prawda. 

1. Bibuła: W pełni zaszczepiona (wraz z boosterami) szefowa CDC „zachorowała na Covid”

Jak informują media, dr Rochell Walensky, szefowa kryminalnej agencji CDC („Centra Kontroli i Prewencji Chorób” – Centers for Disease Control and Prevention), „zachorowała na Covid”.

Nie wiemy czy „wykrycie wirusa” nastąpiło w wyniku uzyskania pozywnego wyniku „testu PCR” czy na podstawie jakichś innych szamańskich metod, wiemy jednak z doniesień oraz informacji CDC, że szefowa jest zaszczepiona po uszy produktami, które – jak ona i inni „eksperci” zapewniali – uchronią osoby przed „zachorowaniem na kowid” i zabezpieczą przed „transmisją wirusa” („chroń bliskich”, „szczepionka powoduje zatrzymanie transmisji”). To jej „pełne zaszczepienie” (dr Walensky jest, jak to określa nowomowa up to date czyli przyjęła do organizmu ileś-tam porcji plus ileś-tam boosterów), nie pomogło w niczym, przed czym miało rzekomo chronić. Stało się natomiast przyczyną osłabienia organizmu, czego efekty widać.

Pani Walensky ma „lekkie objawy”, czyli może mieć według prowadzonej przez nią skorumpowanej agencji CDC:

Gorączkę lub dreszcze
Kaszel
Duszność lub trudności w oddychaniu
Zmęczenie
Bóle mięśni lub ciała
Ból głowy
Nowa utrata smaku lub zapachu
Ból gardła
Zatkanie lub katar
Nudności lub wymioty
Biegunkę…

Wbrew temu co twierdzą lekarze, media, rządy, fakt-czekery i tzw. eksperci, nawet CDC przyznaje dzisiaj, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy symptomami chorującego „na kowid” i chorującego na tzw. sezonową grypę:

„Różnica pomiędzy grypą a COVID-19

Zarówno grypa (Flu) jak i COVID-19 są zakaźnymi chorobami układu oddechowego, ale wywołują je różne wirusy. COVID-19 jest spowodowany zakażeniem koronawirusem o nazwie SARS-CoV-2, a grypa jest spowodowana zakażeniem wirusami grypy. Nie można odróżnić grypy od COVID-19 na podstawie samych objawów, ponieważ niektóre z nich są takie same. Niektóre testy PCR mogą jednocześnie rozróżnić grypę i COVID-19. Jeśli jeden z tych testów nie jest dostępny, wiele miejsc przeprowadzania testów oferuje oddzielne testy na grypę i COVID-19. Porozmawiaj z pracownikiem służby zdrowia o tym, aby przetestować zarówno grypę, jak i COVID-19, jeśli masz objawy.”

 

Jedynym wyróżnikiem jest „test PCR”, którego wyniki można porównać do loterii. Dziwne również, że proponowane dzisiaj „rozróżnienie pomiędzy grypą a COVID-19”, w postaci „przetestowania zarówno na grypę, jak i COVID-19”, nie było dostępne w czasie zaplanowanej i całkiem sprawnie przeprowadzonej PLANdemii, kiedy to zmuszono miliardy ludzi do wtykania im do nosów niebezpiecznych patyków. A potem do „zaszczepienia”, czyli przyjęcia nieprzebadanej mikstury genetycznej, o nieznanym do dzisiaj składzie.

Cały czas czekamy również na wyniki wyizolowanego według naukowych definicji i procedur tzw. wirusa „SARS-CoV-2” mającego wywoływać chorobę zwaną „Covid-19”, gdyż jak do tej pory – po niemal 3 latach – nikt nigdzie na świecie nie widział go, poza wygenerowaniem komputerowym (in silico).

Chcielibyśmy również wiedzieć w jaki sposób świat naukowy wyizolowuje „wirusa grypy” – i inne twory zwane dogmatycznie „wirusami” – czy również dodając w procesie do badanego kompotu wyciąg z mózgu zdechłej małpy (sic!) i tuzin innych dodatków, bo właśnie tak tenże świat naukowy (follow the science!) czyni celem „wyizolowania wirusów”. Podobno, innej metody nie ma…

Życzymy pani Walensky powrotu do zdrowia, bo – w przeciwieństwie do oponentów – nie pragniemy zemsty, lecz jedynie prawdy i sprawiedliwości. Niech w pełnym zdrowiu będzie mogła zasiąść na ławie oskarżonych.

Oprac. www.bibula.com
2022-10-23

https://www.bibula.com/?p=136826

2. Głos Niezłomnych Naukowców: Dlaczego naukowcy zatajali dane o chorobach serca u młodych mężczyzn po szczepieniach na COVID?

W 2022 (28.04) ukazało sie badanie wskazujące na wzrost wezwań karetek do grupy 15-40 z powodu chorób serca od 1.1.20-20.6.21, po 2 dawkach na COVID. Dlaczego tak późno? W Polsce 4 dawka od września.

Badanie z Izraela prowadzone w dniach 1.01. 2019, to 20.06.2021 wykazało zwiększoną częstotliwość zdarzeń sercowych wymagających interwencji na SOR w populacji 16-39 . “Increased emergency cardiovascular events among under-40 population in Israel during vaccine rollout and third COVID-19 wave” https://www.nature.com/articles/s41598-022-10928-z.

Dlaczego te informacje ukazały się drukiem dopiero rok później ??? Dlaczego Niedzielski zapowiada 4 dawkę od września dla wszystkich???

Równocześnie dane z VAERS pokazują na zwiększoną nadmiarową śmiertelność w tej grupie wiekowej po wprowadzeniu masowych szczepień na COVID w Europie – graf poniżej.

Tabela dotycząca danych z Izraela

czerwona linia – wezwania karetek do problemów z sercem u 16-39 skala na lewej osi pionowej; do prawej osi pionowej odnoszą się linie ciągłe; fioletowa ciągła – pierwsze dawki szczepionek na COVID Pfizera; niebieska ciągła – drugie dawki. Linie pionowe przerywane pokazują daty (na osi poziomej), kiedy rozpoczęły się szczepienia.

Figure 2

Więcej w:

https://youtu.be/ASztiyKGWvg

3. Andromeda: Załamany weteran opowiada o swoich doświadczeniach na Ukrainie. „Bolesna prawda z linii frontu”

https://www.youtube.com/watch?v=wzqdO6XHXWY

3b Biełsat: Dzieci trzeba utopić w rzece, Ukraińców spalić w chatach, a gwałt dokonany przez rosyjskiego żołnierza to zaszczyt…

https://www.facebook.com/bielsatpl/videos/347575040903971

Uwaga: treść rozmowy na poniższym nagraniu jest drastyczna.
Dzieci trzeba utopić w rzece, Ukraińców spalić w chatach, a gwałt dokonany przez rosyjskiego żołnierza to zaszczyt…
Takie poglądy całkowicie otwarcie wygłosili na antenie jednej z najbardziej znanych rosyjskich stacji telewizyjnych dziennikarz Anton Krasowskij i pisarz Siergiej Łukjanienko w programie “Antonimy”, poświęconemu… kulturze. Nagranie programu szybko zostało usunięte z sieci. Co ciekawe – na profilach stacji pojawiła się wersja ocenzurowana. W internecie jednak nic nie ginie: niezależne rosyjskie media opublikowały wcześniej fragmenty rozmowy, które chciała ukryć rosyjska telewizja.
Krasowskij znany jest jako piewca putinizmu i autor skrajnie agresywnych wypowiedzi pod adresem Ukraińców. Po emisji tego programu został pospiesznie zawieszony w sprawowanej funkcji dyrektora rosyjskiej redakcji RT, ale nie zwolniono go. Łukjanienko natomiast jest autorem bardzo popularnych powieści, m.in. zekranizowanej i wydanej również w Polsce książki “Nocny patrol”. Pochodzi z mieszanej, rosyjskiej, ukraińskiej i tatarskiej rodziny. Po aneksji Krymu przez Rosję zakazał tłumaczenia swoich książek na ukraiński, stwierdzając, że “nie ma takiego kraju jak Ukraina”. W rozmowie padły też pogardliwe słowa o Polakach.

4. Money: Miliony złotych dla parafii. Z konkursu organizowanego przez Lasy Państwowe

W konkursie zorganizowanym przez Lasy Państwowe wygrały przede wszystkim parafie i organizacje katolickie. Do podziału jest 100 mln zł, które trafi do 118 podmiotów.

Pod koniec lata Lasy Państwowe ogłosiły konkurs „Drewno jest z lasu”, którego celem jest „promowanie drewna i Lasów Państwowych jako głównego dostawcy tego surowca”. Dodano, że nośnikiem gospodarczej funkcji lasu i polskiego modelu trwale zrównoważonej gospodarki leśnej będą obiekty architektury drewnianej.

Na swojej stronie internetowej „Lasy” informowały, że konkurs skierowany jest do organizacji pozarządowych, samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, samorządów i ich jednostek organizacyjnych, parafii oraz osób prawnych powiązanych z Kościołem. Chodziło o przedstawienie projektu remontu czy samej inwestycji.

„Równie dobrze mógł to być więc cały budynek wykonany z drewna, ołtarz, ławka czy nawet stolik, który w jakiś sposób promował drewno jako surowiec. Nie jest jasne, na czym miała polegać sama promocja drewna” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.

Lasy Państwowe dla parafii

Według informacji „GW” łącznie w konkursie nagrody otrzymało 118 podmiotów, z czego prawie 100 to właśnie parafie lub organizacje katolickie. Listę opublikował na Twitterze Antoni Kostka z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze.

Na liście znajdują się parafie w Grodzisku Wielkopolskim, Bytomiu, Warszawie, Szczecinie czy Rybniku. Trzy razy pojawił się Kalisz.

Każdy z laureatów konkursu może otrzymać maksymalnie 100 tys. zł.

– Nie ma jednak podanych konkretnych kwot. Do podziału jest 100 mln, więc jeśli każdy by dostał nawet te 100 tys., to jeszcze trochę zostanie – powiedział anonimowo dla „GW” jeden z rozmówców znających szczegóły sprawy.

Leśnicy podkreślają, że jest to element kampanii wyborczej Solidarnej Polski. Partia Zbigniewa Ziobry zarządza lasami. – W ten sposób chcą sobie kupić poparcie Kościoła i wsi za pieniądze Lasów Państwowych – mówią.

źródło: https://www.money.pl/gospodarka/miliony-zlotych-dla-parafii-z-konkursu-organizowanego-przez-lasy-panstwowe-6826703252507552a.html

Podziel się!