Okiem Vrana: Las Wilkogłowców — Suevia = Suavia = Sławia (Archiwum 2014)
(Ubiowie, […] zawarli z (Cezarem) układ o przyjaźni i wydali mu zakładników, usilnie go błagali, aby przyszedł im z pomocą, ponieważ Suevowie okrutnie ich uciskają)
Suavorum = Sławorum]
KSIĘGA IV O Wojnie (Suevia u Tacyta który pisał ok., 100 lat później znajdowała się miedzy Łabą a Wisłą, a tam były kultury równie pokrewne, tak jak ludy Suevskie)
1. Podczas zimy, która właśnie nastała, a był to rok konsulatu Gnejusza Pompejusza i Marka Krassusa, germańskie plemiona Uzypetów oraz Tenkterów przeszły ze znaczną ilością ludzi rzekę Ren w niewielkiej odległości od morza, do którego ona wpada. Przyczyna tego przejścia tkwiła w tym, że od lat byli oni prześladowani przez Suevów, którzy nękali ich wojnami i uniemożliwiali uprawę roli. Suevowie to największy i najbitniejszy lud pomiędzy wszystkimi Germanami.
(identycznie o Słowiańszczyźnie Adam z Bremy:
„Sclavania igitur, amplissima Germaniae provintia, a Winulis incolitur, qui olim dicti sum Wandali; decies maior esse fertur nostra Saxonia, presertim si Boemiam et eos, qui trans Oddaram sunt, Polanos, quaia nec habitu nec lingua discrepant, in partem adiecreris Sclavaniae (łac.)
[Słowiańszczyzna, największy z krajów germańskich, jest zamieszkana przez Winnilów, których dawniej zwano Wandalami. Jest to kraj przypuszczalnie większy nawet od naszej Saksonii; szczególnie jeżeli uwzględnimy w nim Czechów i Polan zza Odry, jako że nie różnią się te ludy ani obyczajem, ani językiem].”)
Podobno kraj ich ma sto okręgów plemiennych, z których rokrocznie wyprawiają za granicę w celach wojennych po tysiąc zbrojnych. Reszta, która pozostała w kraju, troszczy się o żywność dla siebie i dla tamtych; po roku tamci na zmianę idą pod broń, a ci pozostają w kraju. W ten sposób nie przerywa się u nich ani uprawy roli, ani szkolenia i doskonalenia w sztuce wojennej.
(Czyli mamy 200 000 armię cały czas szkolonych w wojnie wojowników, rodzaj późniejszej naszej szlachty, trochę na wsi trochę na wojnie, na pewno musieli też pilnować porządku w swoim okręgu no i kobiet, mamy sto okręgów mobilizacyjnych, każdy utrzymuje i wystawia 2000 zbrojnych, dla porównania Rzym miał 500 000 armię, cała liczba ludności imperium to 70-100 milionów, 100 000 armia która wyprawia się za granicę robi wrażenie, ale dokładnie ta liczba pojawia się chyba w VI, wieku jako wyprawa 100 000 Sclawinów na Bizancjum, po której załamuje się władza Bizancjum nad Bałkanami)
Ale nie ma u nich osobistej i wydzielonej własności ziemskiej, ani też nie wolno pozostawać dla uprawy roli na jednym miejscu dłużej niż rok. Zbożem niewiele się żywią, lecz przeważnie mlekiem i mięsem bydła domowego, a także wiele czasu spędzają na polowaniach; ten tryb życia, rodzaj jadła, codzienne ćwiczenia i swobodny żywot, gdyż od chłopięcych lat nie nawykają do żadnych obowiązków i rygoru, a robią tylko to, co chcą, przyczynia się do rozwoju ich sił fizycznych i sprawia, że wyrastają na ludzi o potężnej strukturze cielesnej.
(Te 200 000 to nie byli wszyscy mężczyźni, była też ludność poddana która panom płaciła niewielkie podatki o czym wspomina Tacyt, całkowite zaludnienie Suevi to 6-8 milionów ludzi, byli oczywiście też kapłani itd., ale wygląda na to, że taki jest początek naszej szlachty, że mieli jednak obowiązek tylko walczyć, skóry raczej mają tą samą symbolikę co skóry husarskie, skóra noszona na głowie, tak jak skóra lwa u króli macedońskich itp., czy lwiogłowych bogów Apolla, Mitry, stąd Cynocephale Wilkogłowcy Związek Wilków – Wielotów np., greckie słowo „hełm” (Kune) oznacza „skórę wilka”, w łacinie nie specjalnie odróżnia się wilka i psa (Canis rufus – wilk rudy) wilczy hełm to atrybut etruskiego boga zmarłych Aita, czapka niewidka hełm Hadesa to dokładnie to samo, czyli Huni-Kuni ludzie w wilczych (skórach) hełmach? Wieloci-Wilcy to też olbrzymi.
więcej u źródła: https://vranovie.wordpress.com/2014/02/05/las-wilkoglowcow-suevia-slawia/