Harmonia Kosmosu 2019: Słowiańskie Korzenie a Wolność, Suwerenność i demokracja bezpośrednia (wersja pełna tekstu – 60 minut!)

Słowiańskie Korzenie a Wolność, Suwerenność i demokracja bezpośrednia

Tej wersji mojego przemówienia na Harmonii Kosmosu 2019 nie usłyszycie w nagraniu NTV, ponieważ miałem tam 45 minut i wygłosiłem nieco uboższą skróconą mowę do Wolnych Ludzi, Wolnych Polaków. Z 60-cio minutowego przemówienia w Sulistrowiczkach wyciąłem tylko kilka dowodów na celowe działanie Najeźdźców odbierające NAM, Polakom Świadomość Mocy Sprawczej naszych Słów i Znaków oraz kilka szczegółów z procesu przywrócenia Palwanu Świętowita na Ślężę. Te fragmenty zostały w niniejszym tekście zaznaczone odrębnym kolorem.

©® Wszelkie Prawa zastrzeżone by Czesław Białczyński & Jerzy Przybył

Jerzy Przybył – Raróg – Godło Słowian

Moi drodzy

Witam wszystkich serdecznie i cieszę się że mogę znów po kilku latach powiedzieć coś ważnego  na tej scenie Wolnym Ludziom.  To nie będzie Mowa Dharmy, chociaż może trochę i też,  ale mowa Brahmy, Brahmana, Mowa która otwiera Bramy Umysłu i Ducha!

Wspaniali, Szlachetni, Boscy Wolni Ludzie,

Wolne Umysły, Wolne Świadomości, Wolnomyśliciele, WOLNI POLACY!

Każdy z nas jest Cząstką Świadomości Nieskończonej, Każdy Nosi Ją w sobie, każdy ma Owo Wolne „Jam Jest” w swoim Sercu, każdy z nas dysponuje Stwórczym Słowem i Obrazem, Każdy jak tutaj siedzimy, czy leżymy – może spowodować jedną myślą, obrazem i powiedzeniem, że Słowo Stanie się Ciałem, że Obraz stanie się Rzeczywistością, że myśl stanie się Faktem Materialnym – Rzeczy Istnością. Wystarczy skupić się na tym czego chcemy, zobrazować  i pomyśleć jako o dokonanym.  Rzec  W DUCHU – Dzieje Się! Się dzieje, Siędzieje! Jest!!!

 

Świętej Pamięci nasz przyjaciel Wojtek Sergiel zainicjował w dwa-tysiące piętnastym roku wspaniałą akcję, którą od tamtego momentu rozpowszechniam i sam kultywuję. Każdego dnia dokładnie w Południe, gdziekolwiek bym nie był, a ze  mną  grupa Ludzi o Głębokiej Wiedzy i Wielkiej Świadomości, która ten Akt Woli podchwyciła, przez całe lata go uprawia! I TAK SAMO DZISIAJ. Właśnie jest dwunasta! Więc wypowiadam ten obraz!

Uruchamiamy GO w naszej  wyobraźni , a tak naprawdę poprzez Kwantową RzeczyIstność!

I Wysłowiamy GO w Myślach i Widzimy. Jest to Obraz Wielkiej Amarantowej Tarczy Obronnej Rozciągniętej pod Niebem nad  Nami Wszystkimi – nad Wolnymi Ludźmi,  Wszystkimi Polakami, nad całym Międzymorzem. Na Amarantowej Tarczy wije się Wijniks-Feniks – Raróg  – Ognisty Ptak Rozpostarty, Ptak Płomienisty, Skrzysty , Srebrzysty, Biały – czyli Wielki. Tę Tarczę Obronną  roztaczamy szczególnie nad Wszystkim Co Żywe. Na niej jaśnieje, płonie i osłania nas ów Skrzący się, Srebrzysty Wijniks-Feniks, Płonący Ognisty – Orzeł – Ariel, Sokół – Raróg! Broni nas TERAZ i ZAWSZE!

I tu od razu na początku dochodzimy do kwestii pamięci o naszych Słowiano-Aryjskich, Harsko-Wenedyjskich – Henetyjskich, Skołocko-Sarmackich,  Borejsko-Lęgijskich, Lugijskich, czyli -Lechickich Korzeni.

Oczywiście dobrze jest  i całkiem w porządku, gdy wyobrazimy sobie Tarczę Obronną i to co sami dla siebie rozumiemy pod pojęciem barwy amarantowej  – I na niej wyobrazimy sobie żywego wijącego się, płomienno-srebrzystego ptaka takiego jak na przykład Orzeł Przedni, czy Sokół Wędrowny!

I dobrze też będzie, jeżeli wyobrazimy sobie mniej więcej to co mamy na herbie Polski.

Ale możemy zadziałać jeszcze lepiej i głębiej kiedy znamy Korzenie tego Znaku i kiedy znamy znaczenie tych słów: Orzeł, Feniks-Wijniks, Sokół czy Raróg.

Zadziałamy z większą mocą mając świadomość, że ten Herb jest tak naprawdę Herbem KORONY Lechicko-Polskiej, Sarmacko-Scytyjskiej. To ZNAK KO-RO-NY! Jest to Gwiezdna KORONA Borealis  i zarazem KORONA Borzańska, HIPERBOREJSKA – czyli Korona Północy. Znak  KO-RO-NY jest znakiem KO-RO-Nuj-ącym, Koro-NICZNYM, RUNICZNYM i ZNICZNYM, więc Runiącym i Rojącym, Zniczem  – Ognistym Stworem i Znakiem Bożym!

Nikt nas tego nie uczy, nikt nie przekazuje Polakom od małego, prawdziwych mitologicznych znaczeń słów, mitologicznych czyli rudymentarnych, korzennych, głębokich, rodzimych, rodzących działanie, Bajnych, Budnych – Budzących moc, Budujących rzeczywistość, ustanawiających Byty. NieZa-Budka to Kwiatek Przypominający. Dzisiaj nazywa się go potocznie Niezapominajką. Nie- zabudka to Kwiat Pamięci mówiący, że  nie wolno nam  pod żadnym pozorem ZAPOMNIEĆ, ZA-BYĆ! Zabyć znaczenia słów, które niosą MOC, słów przysięgi, słów Zobowiązania, słów Bajnych, Budnych czyli Budzących i Budujących,  Dziejnych – Opowiadających Dzieje przeszłe, ale i stwarzających dzieje przyszłe –Dzieje się, Siędzieje!  Nie-zabudka – Sobótka – Samobudka – Samowzbudzenie!  – Święta Iskra Iskonu! Krasz-Krzes Lata. 24 czerwca każdego roku! Dzisiaj Sobótka kojarzy nam się z Sobotą i sabatem jakimś hebrajskim, albo i diabelskim! 

Sprawiono, że ZA-BYLIŚMY, że  Zapomnieliśmy! Pozbawiono nas Korzeni, a z nimi znaczenia mogtycznego, magicznego, dającego MOC wielu słowom. Znaczenia głębokiego, znaczenia działającego, używanych przez nas słów. Wiele słów zostało całkiem zapomnianych, a inne zostały wypaczone, lub ich sens ukryto. Nie uczą nas prawdziwego znaczenia świętych ZNAKÓW i Słów Słowian, Sławian, Wielkich Borejów, Borzan – Hiper-Borejczyków. Wręcz odwrotnie, od 1000 lat wciska się nam fałszywe znaczenia najważniejszych dla Słowian, dla Polaków pojęć! Przekręca się znaczenia SYMBOLI, fałszuje dzieje, wręcz bezcześci się święte Słowa i Znaki. Doprowadzono do takiej narracji historycznej, która wymazała Słowian całkowicie z dziejów Starożytnych Europy.

Jest to przemyślana działalność Najeźdźców, Zaborców, OBCYCH! A ma tyle wspólnego z prawdą historyczną co przypisanie Polakom sprawstwa Holokaustu. Czy uczą nasze dzieci, czy uczono WAS – jak tutaj siedzicie głębokiego, mogtycznego znaczenia SŁÓW NASZEGO JĘZYKA  W SZKOŁACH?! Mamy mnóstwo dowodów na to, że jest to przemyślana działalność Najeźdźców, Zaborców, OBCYCH! Wrócę do tego za chwilę.

Wiele setek lat temu doznaliśmy my Lechici, my Polachy, Polacy, my potomkowie Sarmacji – Skołotji- Scytii Europejskiej i Azjatyckiej, Zdrady i Podboju, najazdu obcych, upadku z Wolności w Niewolnictwo, Upadku Wolnych Ludzi w Chłopów Pańszczyźnianych. Doznaliśmy zdrady własnych Elit – co dokładnie obserwujemy też i teraz! Doznaliśmy podstępnego wprowadzenia Rządów ponad Głowami Wolnych Ludzi, rządów które ich zniewoliły – DOKŁADNIE  TAK SAMO jak w ROKU 1989!!! Doznaliśmy upadku, który regularnie powtarza się w KORONIE, w Sercu Świata, w tym miejscu, w którym żyjemy z dziada pradziada od 10.000 lat! Między Renem, Łabą, Wisłą, Bugiem, Dnieprem i Donem, a Dunajem i trzema Morzami – w Międzymorzu! Aż po Wielką – Wołgę! (Wołk-Wielk – to Wilk i Wielki, Wieleci – Wilcy – to plemię znane historycznie z Połabia. Wielcy, czyli Biali byli Chorwaci – Białochorwaci znad Wisły, Wielcy – Biali byli Słowiano-Hariowie żyjący od Wielkiej Wołgi, czyli  RA-Wody, Wołgiej  Rawy, Rzeki Ra, czyli Rzeki Światła Świata  – żyjący pomiędzy  Morzami  Białym, Czarnym, Sarmackim, morzem Środka – Śródziemnym aż po Brzeg Atlantyku! AT-LAn-TYK – Ąt-Ląd-(S)tyk, Wąd-Ląd-Styk  – czyli STYK Wody i Lądu! Tak! Żyliśmy niegdyś od Brzegu do Brzegu Wielkiego Lądu, Kontynentu Euro-Azji, otoczonego w Około NAS wodami – Okołonasem – OkołoNussonem, Okeanusem  – Oceanem!!! Żyliśmy jako WOLNI LUDZIE!

Kto tak na co dzień z Polaków zna głębokie mogtyczne znaczenie słów i znaków?!  Znaku Swastyki na przykład, znaków Głagolicy, czy chociażby słowiańskie znaczenie słowa Feniks? Kto w ogóle zna jego słowiańskie brzmienie?!

Wijnyks, Wijniks!  Wić – Wać – Uwijać – rodzić, tworzyć, ożywiać –  NIKS – Niknąc i Zniczyć – Płonąć! Ożywiać nie przez jakieś wymyślone ŻET z kropką tylko przez eRZet – ORZ – OR – boskie nussony, Pierwiastek dający Życie orch, ory, orant, orszak, oryhalk, ory-szlaka,  aktywne Światło Świata – RO, RA, AR! OR – jak w Orzech, Orzeł, jak w  Jądro! Jątar-Jantar! Ondrasz! Ondraszek! INDRA! Jędrzej, Andrzej! Kto z was wie o tej mocy magicznej , stwarzającej, zawartej w tych mianach i imionach!?

Jakie jest znaczenie Naszych Korzeni Słowiańskich?! Takie dokładnie  jak Moc Sprawcza Świadomie Użytego Słowa i ZNAKU! SŁOWA BOŻEGO! Słowa Boga Porządku, SŁOWA BOGA PRAW PRZYRODZONYCH, PRAW PRZYRODY, PRAW NIEZBYWALNYCH CZŁOWIEKA , PRAW SUWERENA – czyli Człowieka WOLNEGO, a nie NIEWOLNIKA! RA – Światło Świata, RA RóG – Promień Światła Świata! SWA –ROG –  Swaróg, SOuaRAG, SOUa RAgicz – Swarożyc  – Sołonce, Sołnce, Słońce  P-RO-Mieniujace, P-Ro-Mieniejące, P-RO – Mieniące się – Miano – Mianownik – Rzeczownik – Nazwanie i Imię! MIANO! Mianować – nazywać, pasować,  i Mieć – posiadać! Czujecie, że to jest naprawdę ważne mieć świadomość prawdziwej mocy Słowa?! Mieć świadomość i używać go w sposób P-RA-WY, P-RA-Widłowy, dla P-RAW Człowieka i Matki Ziemi i Przyrody –Tej co Przy RODZIE Stoi, Przy Nim, Bogu Ludzkości  i Wszystkiego Co Żywe na Ziemi!! Tak to ona Rodżana – PRZY-Roda jest Panią Siedliska – WIELKIEJ RÓDNI ŻYCIA, Siedliska z którego musimy korzystać w sposób RO-z-Umny, Umiejętnie. UM- Umysł – Roz-um! U-Mieć – Mianować i Posiadać, Mieć w Umie!

To wszystko nam odebrano i od 1000 lat zamazuje się świadomie, celowo, z premedytacją  moc Stwórczych Słów używanych przez nas przez dziesiątki tysiącleci. Ze świętego Pnia, Pala Wanów – Drzewa ze Świętego Gaju – Wianu, urobionego ręką ludzką w wyobrażenie Bóstwa, drzewa przeniesionego na środek ludzkiego Siedliska – Sioła – Wsi, drzewa świętego – uosabiającego też Drzewo Świata, Drzewo Życia, Drzewo Wszystkiego, Drzewo Wiedzy = Wiedy – Wieda – WijaDA i Wiry – Wiary, Wij-RA – Wia-ra, z tego Drzewa z Wianu – Koła Kręgu – z Gaju Świętego – WIANU, jak Wianek na skroni kobiety w niedawne święto Krasu -Kresu Sołu, Krasne Gody  – zwane też Sobótką – SąBudką – Samo-Budką, SAMOBYTĄ! Z tego świętego Pala Wianu – Palwanu zrobiono nam proszę was BAŁWANA! Śniegowe pośmiewisko dla naszych małych dzieci. Naszych Dzieci! Dziedziców naszych Korzeni. Korień  – po rosyjsku – K-Or-ień =  ,  Korzeń – po polsku, K-OR-żeń.

Inny przykład – Słowiańska BAJA! Baja – Materia Świata Tkana Przez Bogów Przeznaczenia.  Bajna Materia granatowo-niebieska, znana naszej szlachcie, aksamitna , odbicie Niebiańskiej Baji! Materii Świata w której Każda Rzecz i Zdarzenie, Cała Przeszłość i Przyszłość każdego człowieka i  całych Narodów, całego Świata –  jest Zapisana  – sekunda po  sekundzie. Co ja mówię?!  Wikło po wikle czasu, KSZTYNA PO KSZTYNIE, KASZTA PO  KASZCIE. Bo czas mierzy się w wikłach, tak to przekazano w Wedach  – w KSZTYNACH odpowiadających nanosekundom I W WIKŁACH,  a nie w jakichś nic nie znaczących łacińskich sekundach! Wikłać, Wić, Uwijać W KSZTYNACH, z prędkością Światła – Świat Widny, Widzialny – Wić Jawię , Wywijać ją z Prawi, z TEGO Co NAD NAMI, Z KOSMOSU, Z WSZECHŚWIATA, Z Prawdy i z Praw! Z Praw PRZYRODZONYCH!!! PRAW PRZYRODY! Wieść, Wić, Widzieć, Wiedzieć – Wieda i Wijara! Wiara i Rozum! UM! Nie żadna ciemna  wiara – czyli zawierzenie oszustom, lecz Wieda, Wiedza płynąca z WIDZENIA, PATRZENIA i doświadczania! Co zrobiono z tym słowem?! Uczyniono z niego pośmiewisko. Bajdurzę, prawda? Bajam! Ściemniam! Plotę bajki!

I tak postąpiono ze wszystkim co najważniejsze, co mogtyczne, co daje nam Moc poprzez Świadomość użycia Słowa i ZNAKU!

Czy teraz jest dla Was Jasny związek Mocy Słowa, Bajnej Opowieści – Mitu i  KORZENI Słowa   z prawdziwą Wolnością Wolnego Człowieka i z Suwerennością w swoim własnym DOMU!? Czy widać jasno teraz związek Korzeni z Teraźniejszością w jakiej żyjemy?! Bylejakością jaką nam nad naszymi Głowami , ponad naszymi Umysłami, ktoś tutaj w Polsce urządza?!  Ktoś kto ma się za wszystkowiedzącego lepiej od Nas samych? Od nas, Gospodarzy w swoim Gospodarstwie, w swoim Państwie! Państwo od słowa PAN , gdzie Panami byli Lachy- szLachta, której jeszcze w XVIII wieku było ponad 10%!  A dlaczego tylko tyle?! Bo reszta została już pozbawiona posiadania, pozbawiona własności, pozbawiona roli, ROLI – czyli ZIEMI  UPRAWNEJ. RO-LA, czyli w pierwotnym znaczeniu Panowanie nad ziemią, Posiadanie Ziemi, LĘDY, części Lądu, LAndu. A więc pozbawionych Roli czyli, UBEZWŁASNOWOLNIONYCH! Kiedyś wszyscy byliśmy Panami – Panującymi Sami nad Sobą! Wszyscy – całe 100% Lechitów, Sokołotów, Hariów – HarNasiów,  Har-Niosów, Ludzi Hyrnych, Górnych, Górytów!  Góryci-Górale-Harnasie! HARIOWIE!

Stąd pochodzi słowo Guru – Wiedzący, Mający Moc, i  słowo Haria, B-Harat  – Górujący Lud, Panujący –  Lud, który podbił i ukulturalnił Indie Starożytne. Stąd do dzisiaj także w Persji, stworzonej rękami naszych przodków, Sokołotów-Scytów,  w PERSJI, tej  starożytnej potędze: kraina zwana  Hyrkania – Wierzchowina! Wierchania! Wierchowina!

Jest Południe, piękny słoneczny 29 dzień czerwca, w niesamowitym, wspaniałym miejscu na Matce Ziemi, u stóp Świętej Słowiańskiej Góry Ślęży, na którą PIERWSZEGO DNIA CZERWCA tego roku ponownie ZOSTAŁ wprowadzony Święty Palwan, Posąg – Uosobienie Świadomości Nieskończonej, Siły Sił Rzeczy Istnych – Wszech Mocy Wszego Świata,  Uosobione w posąg Światło Świata –  Świętowit – SamByt, Samobyt – najważniejszy symbol Wiary Przyrodzonej Słowian. W roku 2013 Świętowita STAROSŁOWIAŃSKIEJ ŚWIĄTYNI ŚWIATŁA ŚWIATA, wyrzeźbionego przez Piotra Kudryckiego, brutalnie usunięto z przestrzeni publicznej Ślęży. Myślę, że wszyscy dobrze to pamiętamy.

Usunięto Świętowita ze Ślęży brutalnie, pod naciskiem Kościoła, z naszej Świętej Góry! Próbując zawłaszczyć ją dla jednej wybranej  religii. To hańbiące każdego Prawego Człowieka działanie, zdarzyło się  w październiku 2013 roku. Niektórzy z was pamiętają zapewne jaka afera zrobiła się z tej sprawy, jak o tym mówiono, i pisano w gazetach, i pokazywano telewizjach. Niektórzy z was pamiętają zapewne akt Dobrej Woli wszystkich Wolnych Polaków w postaci listu do jego Świętobliwości Papieża i do Kurii Wrocławskiej – List z zebranymi ponad 1100-ma podpisami,  list w którym wyrażaliśmy wolę współ-egzystencji na naszej Słowiańskiej Górze – na Ślęży, i protestowaliśmy przeciw temu zawłaszczeniu! EFEKT – Buńczuczne milczenie, a potem organizacja właśnie na Ślęży w roku 2018 niejako w odpowiedzi –  ni  w pięć ni w dziewięć,  1050 Rocznicy Chrztu Polski! Czy on się tutaj na Ślęży odbył  ten chrzest?!

Wszyscy mieliśmy –  intencję, myśl i wyobrażenie,  iż Świętowit musi na Ślężę wrócić, musi zostać Przywrócony. Działamy jednak zupełnie niezależnie, to nie jest żadna skoordynowana akcja. Jeżeli jest to gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób skoordynowane to Tam na Górze! Jest to tam, Tam W Świadomości Nieskończonej zapisane i wyreżyserowane, zaplanowane i zrealizowane. TAM musi TO być zaprogramowane – w Macierzy Matek, w Ojcu Ojców, w Świetle Świata, właśnie!!!

Jestem tutaj na Harmonii Kosmosu po raz pierwszy od 2013 roku właśnie. W kwietniu odebrałem telefon od  Dominiki Dominiak, z zaproszeniem do tego wykładu. Dominiko i Januszu to jest naprawdę niezwykłe! Dziękuję wam za to zaproszenie!!! Za zaproszenie na Harmonię Kosmosu, która jest od wielu lat najważniejszym Zlotem Wolnych Ludzi w Polsce! Dziękuję Wam, za zaproszenie do niesamowitej, wspaniałej Republiki Ślężańskiej, w której realizuje się nie Słowem już, ale CZYNEM, Ciałem,  Idea Demokracji Bezpośredniej! Dziękuję Wam za to zaproszenie , ponieważ jest ono bez wątpienia jedną z Manifestacji Ducha Czasu, jest otwartą demonstracją samego działania i siły działania Świadomości Nieskończonej. W tym czasie kiedy Dominika mnie zapraszała, zupełnie niezależnie, wielki, pięciometrowy posąg Świętowita Ślężańskich Rodzimowierców musiał być już rzeźbiony, a cała akcja zaplanowana od dawna. A więc kolejne niezależne ogniwa sprzęgły się ze sobą wiedzione RAZEM na Wyższym Kosmicznym Planie przez Jednię, przez Najwyższą Siłę, przez Światło Świata. Zjednały się i splotły TU i TERAZ. Tutaj pod Ślężą! Nie ma żadnych wątpliwości co do tego gdzie bije Serce  Świata!

A więc  Dzieje się, Się Dzieje. Tutaj jest Serce Świata! Wy jesteście Sercem Świata. Wy, to znaczy My, My wszyscy Wolni Ludzie! Ci obecni tutaj teraz fizycznie i ci obecni mentalnie, myślą i intencją, chociaż żyjący w rozproszeniu po całej Ziemi. My Słowianie, My Wolni Polacy, MY WOLNI LUDZIE! – czynimy Wielką Zmianę na Ziemi, Wielką Zmianę w Polsce!

A dlaczego Tę Tarczę roztaczamy nad obecną Polską, ale i nad całym Międzymorzem? Bo chociaż Polska obecna moi kochani Rodacy, Przyjaciele, jako kraj jest dzisiaj materialnie tylko małą częścią dawnej siebie samej, to jej Dziedzictwo jest nadal Wielkim Pradziejowym Królestwem Ducha, Duchowym Dziedzictwem Harskim całej Słowiańszczyzny i Środkowej Europy! To Duchowe dziedzictwo NASZE  ma co najmniej 10.000 lat i trwa – nad Dunajem, nad Adriatykiem,  i na Północ od Dunaju , nad Wisłą i Odrą, nad Dnieprem, jako dokonania duchowe i materialne pradawnej Wielkiej Borzanii – Hiperboreji i Harii! Trwa cały czas w formie zorganizowanego, cywilizowanego życia mniejszych i większych wspólnot, widzialnych jako grupy archeologiczne różnych kultur: od Kultur Łowców, od Kultury Vincza, Kultury Pucharów Lejkowatych sprzed pięciu i pół tysiąca lat, od kultury Ceramiki  Sznurowej i innych następujących po niej  – kultury Przedłużyckiej i  Łużyckiej, Pomorskiej i następnych aż do Średniowiecza, i wreszcie do współczesnej obecnej Polski.

Jesteśmy bliską sobie jedną Rodziną, nie w przenośni, ale dosłownie.

Powiedziałem przed chwilą Siostry i Bracia, TAK! Bo jesteśmy niemalże jednej krwi! Bo w 90% jako Polacy jesteśmy z trzech głównych haplogrup męskich i dwóch głównych haplogrupy żeńskich! Tak, niewiarygodne?! A  jednak prawdziwe! Tak działa dobór naturalny, Prawo Przyrodzone w Północnej Części Białego Lądu – jesteśmy bliską sobie jedną Rodziną.

 Jesteśmy wspólnotą i Rodziną, ale taką, która jest otwarta! My Wolni Ludzie nie wykluczamy nikogo Kto chce być Wolny i chce być z nami, kto chce być członkiem tej wspólnoty nazywanej dzisiaj POLSKĄ, WOLNĄ POLSKĄ!  – NIKOGO!

Przyjmujemy każdego kto chce z nami współdziałać  i czynić Wolność , czynić Ludzi Podmiotami, Suwerenami Władzy na Ziemi, a nie Niewolnikami, czynić Ludzi Wolnymi, wolnymi  poprzez Dobrobyt, ale przede wszystkim poprzez ważny osobisty Głos w zarządzaniu Wspólnotą, przez Demokrację bezpośrednią – TEN Współczesny odpowiednik naszej Słowiańskiej, Starożytnej, wspólnotowej, pradziejowej, prastarej Demokracji PLEMIENNEJ! Przyjmujemy wszystkich tak myślących ludzi z otwartymi Ramionami.

Dlaczego?! Bo jesteśmy Wolni Duchem i Wielcy Duchem!

Wolni i Wielcy Duchem bo mamy MOC! MOC, która płynie ze świadomości naszych Korzeni. Mamy świadomość kim jesteśmy, mamy świadomość dawnej Wielkiej Słowiańszczyzny Prahistorycznej. Tej najstarszej Hiperborejskiej i Bharatu z okresu Wielkiej Wędrówki  Ariów do Persji i Indii i ustanawiania tam cywilizacji Ciała i Ducha, Słowa i Wedy, Wiedy, Ra-Wedy, Rygwedy – Wiedzy RA – Światła! Światła i Ziarna i Źródła.

Jesteśmy Wolni i Wielcy Duchem, bo mamy świadomość wielkości Wenedii  czasów Trojańskich i dokonań Słowiano-Aryjskich Ludów Morza, które osadziły swoich władców na Tronie Egiptu i wybudowały w delcie Nilu miasto AWARIS! BO Mamy świadomość  siły Wielkiej Lechii, czyli Starożytnej Lugii z czasów greckich i rzymskich. Bo mamy świadomość własnej ciągłości dziejowej w Naszym Domu – EUROPIE , świadomość osiągnięć i tej młodszej, Cesarskiej Polski Bolesława Chrobrego, i tej całkiem niedawnej z XV do XVIII wieku, Wielkiej Polski Jagiellonów, która jeszcze w czasach Władysława IV Wazy, będącego carem Moskwy od roku 1617 do 1635, władała Moskwą, zdobywając Kreml W ROKU 1610.

Był to niestety przez królów z dynastii szwedzkiej Wazów, spokrewnionej po kądzieli z Jagiellonami, ale wykształconych, a raczej zniekształconych przez Watykan, czas dla Polski zaprzepaszczony. Ale czy wiedzieliście o tym, że było takie DWUDZIESTOLECIE KIEDY POLSKI KRÓL WŁADYSŁAW IV BYŁ CAREM ROSJI?! Coś tam słyszeliście o jakimś Dymitrze Samozwańcu, jakimś zdobyciu Kremla, jakimś Hołdzie Ruskim, ale o tym panowaniu nominalnym polskiego króla nad Moskwą przez 20 lat, jakoś nikt wam nie mówił do tej pory?! Prawda?!

Dlaczego?! I tu wracam do dowodów na to, że mamy do czynienia z przemyślanym działaniem Najeźdźców przeciw Polakom!  Dla tego samego powodu, z którego przez 50 lat po II Wojnie Światowej, do końca PRLu w 1989 roku, nie wydano ani jednego Słownika Etymologicznego Języka Polskiego, który byłby pełny, współczesny i skończony. Jedynym, jaki publikowano przez 30 lat w odcinkach i nigdy go nie ukończono, był Krakowski Słownik Etymologiczny Franciszka Sławskiego – doszedł do litery M , a jedynym w ogóle przedrukowanym po II Wojnie Światowej, był Słownik Etymologiczny Aleksandra Brucknera, Polaka  o niemieckich korzeniach, z niemieckiej rodziny, profesora uniwersytetu Berlińskiego, który nigdy nie był profesorem żadnego polskiego Uniwersytetu! Źródło każdego polskiego słowa widział w języku niemieckim, albo w łacinie! Ten słownik pochodził z roku 1927, a przedrukowano go po raz pierwszy i jedyny w roku 1970 w Wydawnictwie Wiedza Powszechna. Przez 25 lat w PRL nie wydano słownika etymologicznego języka polskiego! I nigdy w PRL aż do 1989 roku nie wydano pełnego Słownika Etymologicznego polskiego autora! Wiecie dlaczego? To pytanie retoryczne, oczywiście, wiemy kto rządził Polską  – Niemcy i Moskale!

Do dzisiaj tak jest! Jak wejdziecie sobie na Wikipedię w języku polskim i porównacie z Wikipedią tych samych haseł w języku angielskim  to ze zdziwieniem zobaczycie, że prawie zawsze w anglojęzycznej Wikipedii jest podana etymologia słowa – czyli MIANO, ZNACZNIE i Pochodzenie danego słowa, skąd ono się wywodzi i jakie ma związki z językami świata! Oczywiście jest to anglo-germańska etymologia, która oddaje ich punkt widzenia.  Nie ma tam nic o słowiańskich korzeniach wielu ich słów ani o związkach innych słów, z łaciny czy greki, czy z sanskrytu  i perskiego z językami słowińskimi!  Dlaczego?! Zapytajcie się wojennego stratega, geopolityka doktora Jacka Bartosiaka. On wam odpowie.

Tamten czas władania Polski nad Moskwą, czas lat 1605 do 1635 był podobny w swojej istocie do tego który nastąpił obecnie, do Czasu Wielkiej Zmiany jaka rozpoczęła się w roku 2012 wejściem Matki Ziemi w Erę Wodnika i zamknięciem wielkich cykli, Precesyjnego i Zodiakalnego, czyli cykli Feniksa-Wijniksa i Raroga-Ariela w naszej Drodze Układu Słonecznego przez Galaktykę.

Przejdźmy do SEDNA! Jak to się wszystko przekłada na dzisiaj?! Na tu i teraz?!!!

Zacznijmy od tego – Polska Sercem Świata!

Ostatnio w Internecie można było wysłuchać  geostrategicznego wykładu Jacka Bartosiaka w związku z wydaniem jego książki „Przeszłość jest Prologiem”. Wykład ten miał miejsce na – Uniwersytecie Warszawskim 31. Maja.

Streszczę go jak najkrócej w dwóch zdaniach! Pierwsze:  POLSKA JEST SERCEM ŚWIATA!”. Drugie: Nie wiesz, nie masz właściwej wiedzy z różnych dziedzin nauki – podejmujesz złe decyzje i upadasz- popełniasz błędy, bo nie rozpoznajesz prawidłowo Rzeczywistości.

Zwracam uwagę na fakt potwierdzony w tym właśnie wykładzie, że istnieje niepodważalnie STEROWANIE WIEDZĄ PRZEZ TRZYMAJĄCYCH WŁADZĘ nad Światem! Myślę, że nie potrzeba żadnego innego dowodu na sterowanie wersjami historii, czyli wiedzą historyczną, w tym wersjami Historii Słowian i Historii Lechii, i Polski, niż potwierdzenie tego faktu ze strony Teorii Wojskowości i Gier Wojennych. 

Sam tytuł tego wykładu pokazuje dobitnie jak ważna jest PRZESZŁOŚĆ dla PRZYSZŁOŚCI  – Przeszłość jest zawsze prologiem dokonań i osiągnięć możliwych w przyszłości. Dlatego nasza Słowiańska Przeszłość, Nasze Słowiańskie, lechickie Korzenie są tak bardzo ważne, a przywrócenie Polakom świadomości tychże Korzeni budzi tak wielkie negatywne emocje i przeciwdziałanie ze strony Systemu Pan – Niewolnik i jego masowych mediów. Robi się wszystko żeby Polskiego Niewolnika nie wypuścić z banksterskiego PUDEŁKA, żeby go nie dopuścić do Władzy, nie dopuścić też Polski jako państwa do Istniejącego Podziału Władzy.

Kto może niech wysłucha tego wykładu. Pada tam też stwierdzenie, o tym jaka  jest różnica między geopolityką i geostrategią , czyli naukami twardymi opartymi na ścisłych wyliczeniach, na matematyce, ścisłymi, a naukami  Ble-Ble-Ble  – historii i prawa, ściemniającymi na polskich uniwersytetach. Następuje też spontaniczna reakcja sali po tych słowach, rozlega się śmiech i oklaski. Taka jest właśnie na uniwersytetach polskich pozycja nauki prawa i historii w roku 2019 – według samego środowiska akademickiego.

Jacek Bartosiak – tak na uboczu  – bardzo chętnie używa w swoich wykładach sformułowania Się Dzieje!

Mimo wszystko dzisiaj nauka Polska bardzo powoli odwraca tę kłamliwą narrację, która wykluczyła nas z Dziejów Starożytnych, a czyni to głównie genetyka, ale i ostatnio archeologia. Dzieje się to za wolno! Zdecydowanie za wolno!

Bo z drugiej strony wciąż jest i działa grupa ludzi uważających się za naukowców, ZA HISTORYKÓW, którzy potrafią ignorować genetykę ŚWIATOWĄ i językoznawstwo europejskie mówiące o starożytnym rodowodzie Słowian w Europie, po to tylko, żeby ocalić swoje ble-ble-ble teorie i  swoją pozycję uniwersytecką.

Zapytam z ciekawości, czy gdyby chodziło w sądzie o spadek po pra-pra-pra-dziadku jednego i drugiego pana HISTORYKA to też opierałby się on w dowodzeniu swojego prawa do spadku – na dowodzie:
a) że mówi językiem, który jest trochę mniej, lub bardziej podobny, do języka jego praszczura?
albo czy opierałby się
b) na notatkach historycznych sąsiadów owego praszczura na jego temat, albo na temat majątku jaki on posiadał? Na tym, że je z identycznej miski i pije wódkę z identycznego kieliszka co dziadek?
czy też
c) poleciałby w te pędy do genetyka i przeprowadził test zgodności genetycznej między sobą a swoim pra-szczurem po to, żeby mieć twardy dowód i żeby zdobyć jednak dla siebie tę spadkową kasę i te miski i kieliszki, i te spadkowe nieruchomości?!

Naprawdę trzeba tylko trochę elementarnej logiki żeby przestać tonąć w tych bzdurach wygłaszanych o naszych Lechickich, Polskich dziejach od 200 lat.

Kto słuchał kiedyś tego co mówię w różnych wykładach, co zostało puszczone w nasz wspólny  mentalny obieg, w naszą zbiorową  świadomość , ten nie będzie miał żadnych problemów z przypomnieniem sobie słów, które dzisiaj często są sloganami podchwyconymi przez świat polityki. Politycy czerpią garściami z naszych przekazów, oczywiście naciągają  je do swoich potrzeb. Oto kilka ostatnich przykładów, które na pewno dobrze macie jeszcze w pamięci:

A więc – Polska Sercem Świata!  – znamy to – Sami puściliśmy to sformułowanie w obieg  –  Oni mówią dzisiaj tak trochę nieśmiało – Polska Sercem Europy!

Wielka Zmiana – znacie to pojęcie? – Oni teraz mówią Dobra Zmiana.

Wolni Ludzie  – znacie to skądś? – A pamięta ktoś jak 4 czerwca w Gdańsku na Uroczystościach rocznicy Częściowo Wolnych Wyborów – (to znamienne Częściowo Wolnych ) ludzie z Platformy Obywatelskiej i kręgu aparatczyków  PRLu  skandowali razem z panem Frasyniukiem, który wyciągnął na scenę pana Kwaśniewskiego  – My Wolni Ludzie ! We Free People?!!

Oni są częściowo wolni do dzisiaj i chcą żebyśmy i my byli częściowo Wolni! My Wolni Ludzie! Czy istnieje coś takiego jak częściowa wolność? Ja wiem, że albo jest Wolność albo Niewolność. Słyszałem też o Demokracji Socjalistycznej! Ktoś to pamięta? To jest ta sama chyba demokracja, którą mamy do dzisiaj i ta sama konstytucja, na lewo uchwalona po raz kolejny z drobnymi retuszami w 1997 roku!

Moi drodzy . Szlachetni, Wspaniali Rodacy, Przyjaciele, Bracia i Siostry, Wolni Ludzie!

Zbliżają się wybory do Sejmu….  Jeżeli odpuścimy tym razem, jeżeli  damy się podzielić tym razem – To Będzie naprawdę bardzo źle!

Możemy odpuścić, możemy się nie zmobilizować i pozwolić, żeby sprawy szły własnym trybem.  Wszystko oczywiście także i wtedy się zmieni, tak jak ma się zmienić, bo Wielka Zmiana i tak nastąpi. Ale czy nie szkoda naszego życia, życia naszych dzieci, żeby ono trwało w tym co tutaj mamy?! Żeby trwało nadal w układzie Pan –Niewolnik, w stanie szczątkowej Świadomości, szczątkowej Wolności?!

Uświadommy sobie jak zachodzi Wielka Zmiana, kiedy się odpuści działanie fizyczne, a całą sprawę pozostawi wyłącznie tylko w sferze mentalnej.

UWAGA, TERAZ BĘDZIE MOWA DHARMY!

Koło mojego domu jest skwerek ze stawem. Na stawie kwitną białe nenufary. Dziesięć lat temu,  pomyślałem, że chciałbym żeby kwitły na nim też czerwone nenufary.  Dzień za dniem chodziłem wokół stawu z moim psem  i za każdym razem nachodziło mnie to mentalnie zobrazowane pragnienie,  że zakwitają tutaj czerwone nenufary. Po pięciu latach okazało się, że na brzegach zapuściły się dzikie czerwone malwy. Dobra, pomyślałem, działa, dzieje się. Tyle, że  jednak malwy to nie nenufary – tak jak demokracja socjalistyczna to nie demokracja bezpośrednia, ani w ogóle żadna tam demokracja!  Po dziesięciu latach, tej wiosny, patrzę, jakiś gość coś kombinuje nad stawem. Kręci się , grzebie długim kijem w szuwarach. Myślałem, że odławia ryby, więc mu się pilnie przyglądam i mój pies też, tak spode łba. Zauważył nas i sam do mnie zagadał:

– Wie pan co, wrzuciłem tu dwie szczepki czerwonych nenufarów, bo mi się w moim stawie tak rozrosły, że nie mam co z tym robić!

Tak, proszę was! Moja presja mentalna zadziałała po kwantach i działała systematycznie przez dziesięć lat. Zmiana zaszła. Trwało to 10 lat. A przecież  pierwszym razem, kiedy pomyślałem, że tego chcę, powinienem był po prostu kupić szczepki czerwonych nenufarów i wrzucić na wiosnę do wody.  Kwitłyby już od dziesięciu lat!

Czy chcemy tak bezczynnie czekać wywierając wyłącznie presję mentalną na Rzeczywistość, zamiast zrobić faktyczne działanie, oddać głos na demokrację bezpośrednią i referendum obligatoryjne?! Czy chcemy czekać 10, albo 25 lat aż zmiana nastąpi, zamiast iść już tej jesieni do Wyborów i zagłosować na Jeden jedyny wybrany  Blok, któremu możemy zaufać że będzie nieustannie dążył do tego żeby Polacy byli suwerenami, żeby była demokracja bezpośrednia w Polsce i referenda obligatoryjne?!  Jest taki blok! I od 2015 roku konsekwentnie mówi to samo! Dajmy mu wsparcie!

Każdy z nas oprócz siły mentalnej ma też niesłychaną siłę materialną, najzwyklejszą siłę fizyczną, przekonywania innych i działania na rzecz zmiany. Trzeba tylko poświęcić małą część swojego czasu i sił na rzecz wspólnego celu!  Wielka Zmiana proszę Was ma swoje Dobre Momenty, kiedy działa  Duch Czasu, Zeitgeist –  i to jest właśnie teraz – w tym roku w Jesieni! Nasz Słowiański Duch Czasu – Wijniks-Feniks i Raróg-Ariel – Orzeł  – Jest teraz Tutaj z nami, jest nad Polską, więc sprawmy żeby był też z nami w jesieni i żebyśmy mieli przynajmniej 20% siły w Sejmie.

10 dni temu gruchnęła wiadomość o niesłychanym dramacie maleńkiego Szymka i jego rodziców w Radomiu i zbiegła się z Dyskusją o stanie integracji  medycyny polskiej na II Zjeździe Towarzystwa Lekarzy Medycyny Zintegrowanej.

Odłączenie od aparatury podtrzymującej życie bez zgody rodziców małego Szymka to jest TOTALNY SKANDAL – po prostu zbrodnia!  Tak jak i to szczepienie na pneumokoki z powodu, którego tam się w szpitalu znalazł.

Wydarzenie to, samo w sobie, jest komentarzem do stanu polskiego prawa i polskiej medycyny, przede wszystkim ich stanu moralnego i stanu naukowej wiedzy, ale też stanu organizacji państwa i stopnia ubezwłasnowolnienia NAS – Obywateli tego Państwa.

Wiem co zrobiłby Rambo, gdyby jacyś ludzie w tak podły sposób odebrali życie jego dziecku! Nie miałoby to nic wspólnego z tzw. praworządnością, ale byłoby W PEŁNI UZASADNIONYM wyrazem pragnienia, natychmiastowego przywrócenia w Polsce naturalnych, niezbywalnych Praw Człowieka i Przyrodzonego Ładu Moralnego!

Jako rodzic, ale też jako zwykły człowiek i jako humanista, pisarz, jestem zdruzgotany stanem wiedzy i stanem moralnym polskiego środowiska naukowego, nauk medycznych i nie tylko medycznych. A przede wszystkim jestem zdruzgotany stanem wiedzy i stanem moralnym polskiego świata polityki. Ludzi, którzy odpowiadają z racji posiadanych narzędzi zapobiegania takim zdarzeniom, za ich zaistnienie.

Z czymś tak odrażającym moralnie, jak działanie lekarzy w Radomiu, jak działania  Ministra Zdrowia i wszystkich tzw. Masowych Mediów  w kwestii szczepień i powikłań poszczepiennych,  dawno się nie zetknąłem!. I to od lewa do prawa – od Gazety Wyborczej  i TVN, Newsweeków, Onetów, Polsatów do TVP, TV Republika, TV Trwam i Gazety Polskiej!

Całokształt działania Państwa Polskiego od 30 lat w sprawie zabezpieczenia Prawa do Zdrowia Polaków i do Prawdziwej Zintegrowanej Opieki Medycznej w Polsce, w Państwie którego rzekomo jesteśmy SUWERENEM, to totalny skandal!

Uważam, że to do czego doszło niedawno w Radomiu, to niestety wina nas wszystkich! Całego Polskiego Społeczeństwa, które nie potrafi od 30 lat wyegzekwować tak podstawowego prawa jak Prawo do Zdrowia i Prawo do Godnego Życia w swoim kraju, w Rzeczpospolitej Polskiej.

Na naszych oczach toczy się odrażająca wojna ideologiczna dwóch religii – czarnej i czerwonej. Zabijane są w niej dzieci i dorośli, giną ludzie, Polacy, umierają drzewa, wycinane i palone,  i wybijane są bezlitośnie zwierzęta! POWIEDZMY IM STOP! Dosyć Tego!!!

Będziemy czekać i patrzeć jak umierają kolejni Szymkowie?! Nie ma na co czekać!

Jesteśmy silni i jest nas wystarczająco wielu. Mamy siłę na nawet ponad  20%, czego dowiedliśmy jako Wolni Ludzie w wyborach prezydenckich wiosną 2015 roku i potem, kiedy wprowadziliśmy do Sejmu Ruch Kukiza.

Idźmy i zagłosujmy na Demokrację Bezpośrednią i na Referendum Obligatoryjne! Jak będziemy mieć te dwie rzeczy, to wszystko inne, pójdzie już łatwo i szybko w Polsce.

 

Dziękuję!

Podziel się!