Demokracja w stylu PO ma się we Francji coraz lepiej!

Szerokim echem odbiły się w świecie wciąż trwające protesty we Francji, zwane protestami „żółtych kamizelek”. Oprócz rezygnacji z planowanej podwyżki podatków od paliwa, z której rząd już się wycofał, ruch „żółtych kamizelek” domaga się podniesienia płac, emerytur czy zasiłków dla bezrobotnych. Głównym postulatem politycznym jest żądanie by prezydent Emmanuel Macron podał się do dymisji.

W listopadzie protestowało około 280 tysięcy osób, a hasło „Macron do dymisji” stało się nadrzędnym punktem protestów.  Mało kto jednak zwraca uwagę, że oficjalny bilans ofiar protestów – jak podaje Polska Agencja Prasowa – to 200 zabitych, 8000 rannych i 10 000 zatrzymanych.

200 ZABITYCH! – Toż to demokracja pełną gębą. W PRL Wojciech Jaruzelski i jego przestępcza grupa spiskowców nie doszli do takiej liczby w Stanie Wojennym, jeśli idzie o zabitych i rannych.

Rządy PISu nawet pomarzyć nie mogą o takich wynikach „demokratycznego państwa prawa” w latach 2015- 2018.  A tu proszę, 200 zabitych przez policję w trzy miesiące, od listopada 2018 do połowy stycznia 2019, we wzorcowo demokratycznym, politycznie poprawnym  państwie prawa, takim jak  Francja.

(Na uboczu: W Niemczech też jakoś nikt nie liczy zwyczajnych obywateli tego państwa zamordowanych w ciągu ostatnich trzech lat przez policję, terrorystów i imigrantów).

Słyszymy jednak od tzw Elit Europejskich, że to w Polsce demokracja jest naprawdę poważnie zagrożona.  Jeden „zabity” w demonstracjach pod Sejmem, który ożył zanim wyłączono kamerę filmową, podczas całych trzech lat rządów PIS, nijak się ma do 3 miesięcznego rekordu wielkiego demokraty E. Macrona, który razem z Angelą Merkel, Donaldem Tuskiem oraz partią PO z Polski zamierza współtworzyć Jądro Demokracji Europejskiej.

Czy nie należałoby po imieniu nazwać tego co dzieje się we Francji początkiem Czerwonego Terroru w wydaniu Unii Europejskiej?!

Skoro w Polsce nawet komunistyczny satrapa Wojciech Jaruzelski w czasach Zimnej Wojny nie mógł sobie pozwolić na taką pacyfikację Solidarności jak to widzimy obecnie we Francji, to trzeba powiedzieć sobie wprost, że „demokracja ludowa” była bardzo WPORZO w porównaniu z prawdziwą demokracją w UE. Zaś „faszyzm PISowski”, „PISowskie zbrodnie polityczne”, „PISowska nagonka medialna” i „PISowskie podżeganie do zbrodni” to (delikatnie mówiąc!) urojenie paranoidalne partii PO i sprzężonych z nią sił Postkomuny oraz Warszawskiego Saloonu.

Żeby było jasne – piszę to jak zwykle JA – ZWOLENNIK RUCHU WOLNYCH LUDZI, RUCHU WOLNEJ POLSKI I RUCHU KUKIZA. Bez śladu sympatii dla PIS, wyłącznie w trosce o wartość SŁOWA i PRAWDĘ, przeciw MANIPULACJI SŁOWEM i Kłamstwu.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Czerwony_terror

https://www.facebook.com/UnbequemeWahrheit01/videos/2238037753122093/