Marian Nosal: „O ważności genetyki i języka oraz fotogenetyki Światła Świata w historii i w życiu Słowian, Lechitów, a szczególnie współczesnych Polaków”

O ważności genetyki i języka oraz fotogenetyki Światła Świata w historii i w życiu Słowian…

Genetyka uczona w  szkołach niższych i  wyższych, medycznych i  innych wydaje się być nauką mało humanistyczną, odczłowieczoną i  nieludzką. Jakieś kuleczki zasad i  spirale DNA, mechanicznie i  mechanistycznie oddziałujące na siebie i  inne twory biochemiczne. A  tymczasem moim zdaniem Genetyka, ta pisana z  wielkiej litery, może być nauką, która nie tylko będzie nas straszyć chorobami genetycznymi, ale też może nas wzruszać i  pokazywać głębię naszego człowieczeństwa.

Zachód Słońca
nasze DNA lubi ogrzewać się i energetyzować w jego Świetle
na Słońce wschodzące i zachodzące można patrzeć bezpośrednio
bo atmosfera pochłania dużą część promieniowania UV
jak zwykle na wzgórzu koło miejscowości Stonařov
okres Jihlava
kraj Jihomoravska Vysočina
15 sierpnia 2018 roku, około 20:00
fot. Marian Nosal

 

 

 

http://slowianieiukrytahistoriapolski.pl/genetyka_historyczna/o_waznosci_genetyki_w_historii/index,pl.html

 

Dlatego chciałbym tu poruszyć kilka kwestii związanych z  Dziedziczeniem w  Rodzie, które to Dziedziczenie w  Pierwotnych Kulturach Wiedzy Przyrody nazywane było Kultem Przodków.

To znaczy, nasi zachodni naukowi, szkiełkowo-okowi Mędrcowie Mickiewiczowscy, czyli Profesorowie Uczelni Wyższych tak go nazwali.

Ja bym tę Głęboką Genetykę Ludzką nazwał Życiem w  Przestrzeni Miłości Rodziny, Rodu, Szczepu, Narodu, a  nawet całej Ludzkości i  jeszcze dalej.

Życie, to ciągłość naszego DNA i  ciągłość Ducha Nieba, który ciągle usiłuje jak najlepiej i  najbardziej wcielić się, w  ciągle odradzające i  rekombinujące się nici DNA Naszego Rodu.

Dalej napiszę o  tym, co mnie upoważnia do tak dziwnie z  pozoru wyglądających twierdzeń.

Artykułem tym chciałbym Was zachęcić do dogłębnych studiów genetyki i  twórczego oraz Ludzkiego (łac. humanistycznego) wiązania jej osiągnięć z  naszym Życiem.

A na końcu artykułu podam literaturę przedmiotu, żeby ktoś z  czytelników nie pomyślał, że jestem Zmyślicielem.

Przede wszystkim napiszę, co skłoniło mnie do takich przemyśleń.

Otóż przeczytałem w  jakimś tekście historycznym, że my, wszyscy Polacy, mamy w  sobie krew pierwszych Piastów. Nasz Naród istnieje już tak długo, że w  tym czasie pomieszaliśmy się dokładnie.

A więc okazuje się, że śmiech i  żarty z  pana Zagłoby, który chciał koniecznie na króla Piasta, czyli Polaka, były przedwczesne i  zupełnie nie na miejscu.

Poza tym, jeżeli jesteśmy krewnymi Piastów, to jesteśmy też krewnymi Wszystkich Innych Polaków.

Stanowimy Jedną Rodzinę.

Dlatego, jeżeli ktoś wzrusza się słuchając o  losach Inki, rotmistrza Pileckiego, Zośki, Rudego, Anody Rodowicza, czy Żołnierzy Wyklętych i  czuje z  Nimi bliskość, to z  Genetycznego punktu widzenia wcale nie jest to takie głupie!

To przecież byli Nasi Przodkowie, którzy poświęcili się dla swojej Wielkiej Polskiej Rodziny.

Nosiciele statystycznie tych samych genów, które mamy my!

A globalistyczna, liberalna i  podła propaganda, nazywana w  Polsce Michnikowszczyzną już prawie nam wmówiła, że z  tą Polskością, to jakaś przesada.

Że na świecie zawsze były wędrówki ludów i  wszystko się mieszało, DNA i  idee, a  Pierwotna Przyrodzona Wolność i  idąca z  niej Moralność Przyrody, idąca od Naszych Dziadów i  Bab z  pokolenia na pokolenie nie ma żadnego sensu.

Oczywiście propaganda ta nie miała racji.

Genetyka mówi jasno: na ziemiach Polski od kilku tysięcy lat żyje ciągle ten sam lud o  tych samych genach.

Językoznawcy dodają, że używa też ciągle tego samego języka.

Z podobnego powodu czujemy atawistyczny dreszcz przerażenia i  odrazy nie tylko na widok Bogu Ducha winnych zwierzątek: gadów i  pająków, ale też na widok wizerunków oprawców z  UB, Smierszu, Policji Żydowskiej, SS, banderowców i  tym podobnych.

Nawet widząc tylko ich potomków, takich jak na przykład Kwaśniewski, Cimoszewicz, Michnik i  inni.

Szkoda, że to ostrzeganie tak słabo zadziałało w  latach dziewiędziesiątych ubiegłego wieku, kiedy rozmontowywali oni polską gospodatkę i  uzależniali nas od bankowców zachodnich.

więcej u źródła: http://slowianieiukrytahistoriapolski.pl/genetyka_historyczna/o_waznosci_genetyki_w_historii/index,pl.html

Podziel się!