Obrzędowe stawianie Maja, zwane także Gaikiem, to prastary zwyczaj, po dziś dzień żywy w wielu kulturach świata. Zwyczaj ten wywodzi się z duchowości przyrodnej, w wyniku zaadoptowania przez chrześcijaństwo stopniowo gubił jednak swą duchową głębię, coraz bardziej stając się po prostu okazją do zabawy. W niektórych słowiańskich krajach żadna wieś i żadne miasteczko bez Maja (przynajmniej jednego) się nie obejdzie, w innych, takich jak Polska, zwyczaj w ostatnich dziesięcioleciach praktycznie zaniknął.

Maj to wysokie i smukłe, najczęściej iglaste drzewo, ścięte i pozbawione gałęzi niemal na całej długości z wyjątkiem wierzchołka. Stożkowaty wierzchołek z każdej strony, z której na niego spojrzymy, będzie miał wygląd trójkąta, który jest znakiem męskości. Na Słowacji zachowała się nazwa wierzchołka: „piórko”, co także jest nawiązaniem do męskiego pierwiastka. Pod „piórkiem” (wokół pnia) zawiesza się wieniec, będący z kolei znakiem żeńskości. Zarówno na wierzchołek, jak i wieniec zawieszano dawniej przedmioty, symbolizujące dary przyrody dla człowieka i dary człowieka dla przyrody, nasze prośby i nasze podziękowania. Kolorowe przedmioty odnosiły się również do rozkwitu sił przyrody i jej wyjątkowego w tym okresie piękna. Zawieszano także bajorki, wstążki, których maści związane były z tymi, które przynależały poszczególnym energiom (bogom). Dziś – jak nietrudno się domyślić – zawiesza się na drzewkach wstążki i kokardy z tworzyw sztucznych, zapominając o duchowej wartości przedmiotów, przeważnie zwracając uwagę tylko na atrakcyjny wygląd drzewka.

Mamy przesłanki by sądzić, że samo ścinanie Majowego Drzewka jest już wtórną postacią obrzędu, powstałą w wyniku potępienia przez chrześcijaństwo naszej czci dla żywej przyrody, zakazów przejawiania tejże czci pod groźbą dotkliwej kary oraz wycinania naszych świętych gajów. Wydaje się oczywistym, że w dobie słowiańskiej duchowości święto rozkwitu sił przyrody obchodzono w przyrodzie, w miejscach nietykalnych, skąd ani gałązki człowiek zabrać nie mógł – w świętych gajach.

W obecnych czasach nadmiernego i nieodpowiedzialnego korzystania z przyrody, nękania jej istot i marnotrawienia darów, w czasach, kiedy po latach rabunkowej gospodarki, przemysłowej znieczulicy i chemicznego trucia środowiska sytuacja nie tylko się nie poprawia, ale wręcz pogarsza (kapitalistyczno-kościelne „Lex Szyszko”) powinniśmy wreszcie zacząć w pełni świadomie działać na rzecz życia. Przywracając słowiańskie zwyczaje, dbajmy o ich żywą podstawę, o duchowy wymiar oparty na czci, jaką nasi przodkowie mieli dla życia. Dlatego, zachęcając do wykonania obrzędowego Majowego Drzewka, zachęcamy z tego miejsca także do powrotu do jego żywej podstawy, a więc do zaniechania ścinania drzewa i pozbawiania go gałęzi. Lepiej zawiesić wstążki i inne ważne dla nas przedmioty na żywym drzewie, wieniec zaś zapleść wokół jego pnia. Nie będzie może taki Maj górował nad dachami wsi czy osiedla, bądźmy jednak pewni, że wysoko wzniesiona świadomość ma wielką moc twórczą oraz pozwala zachować nad-gląd nad biegiem rzeczy i spraw.

Wszystkich budzących się Słowian zachęcamy do wykonania Maja – Gaika w swojej okolicy. Chętnych zaś do wspólnego świętowania, do wspólnego uczczenia życia, drzew i Drzewa Życia – zapraszamy do Przybyłówki w niedzielę 30.04 (od godziny 10.00) lub na nieco przedłużoną majówkę: my będziemy działać tu od niedzieli 30.04 do niedzieli 07.05. „Program” tygodnia pozostaje otwarty, zależny od pogody oraz potrzeb gości.

Dni 30.04 i 1.05 poświęcone będą oczywiście obrzędowi stawiania Maja, zabawie i świętowaniu.

W kolejnych dniach możemy rozmawiać, uczyć się, wykonać coś własnoręcznie, wybrać się na wycieczkę w jakieś ciekawe miejsce oraz popracować, jako że otoczenie siedziby ZS wymaga przystosowania do potrzeb większej grupy.

– uszyć koszule (wymaga zabrania ze sobą materiału naturalnego, np. z lnu i mocnych nici),

– wystrugać drewnianą łyżkę (po materiał iść można do lasu),

– oczyścić źródełko (po wykładzie o właściwościach wody),

– wywiercić otwory w gałęziach przeznaczonych na piszczały (dotyczy osób, które zebrały odpowiedni materiał),

– wysłuchać wykładu przygotowanego (i zgłoszonego nam wcześniej drogą mailową) przez dowolnego uczestnika spotkania i porozmawiać w naszym gronie na ten temat, co, jak sądzimy, daje duże możliwości pogłębiania wzajemnych relacji i wiedzy na temat Słowiańszczyzny – zachęcamy więc do aktywnego  zgłaszania własnych wykładów (komputer, rzutnik i głośniki do dyspozycji),

– pojechać na wycieczkę na Słowację w celu zobaczenia na żywo tamtejszych Majów, przy okazji pomedytować przy Kamiennych Kulach,

– pojechać na wycieczkę do muzeum w Suchej Beskidzkiej w celu obejrzenia nowo otwartej wystawy poświęconej osadnictwu na terenie Podkarpacia,

– pojechać na wycieczkę na „Diabelski Kamień” koło Żywca lub w inne ciekawe miejsca,

– wyjść na łąkę / do lasu celem zebrania dostępnych o tej porze ziół,

– z zebranych ziół przygotować prosty szampon do włosów lub antyperspirant,

– przygotować wyschnięty jesion do drugiego życia w postaci słowiańskiej dzwonnicy,

– wykonać różne prace na rzecz siedziby Zrzeszenia Słowian,

– po pracy pobawić się przy ognisku ze zgromadzonego chrustu, posłuchać muzyki lub/i potańczyć przy niej.

Na dzień 6.05 (sobota) planowane jest zebranie Rady i Zarządu Zrzeszenia.

Przenocować można w Soli w Lambadzie (tel. 692-723-339; zakwaterowanie we własnym zakresie) bądź na terenie siedziby pod namiotem. Gotować możemy wspólnie po złożeniu się na bezmięsne składniki (mięsna strawa we własnym zakresie), możemy też wybrać się na syty i stosunkowo niedrogi posiłek do klimatycznej restauracji w Milówce. W przypadku noclegu pod namiotem (możliwość korzystania z zewnętrznego wychodka i kąpieli w strumieniu) – dobrowolna donacja za nocleg to 10 zł od namiotu za dobę. Kawa, herbata – 2 zł. Prosimy zabrać ze sobą własną miskę i łyżkę/widelec, a także jadło ogniskowe. Przede wszystkim zaś dobry, radosny nastrój. Przyroda rozkwita, człowiek niech bierze z niej przykład!

Uwaga: Udział w obrzędach jest dobrowolny, tzn., że jeśli ktoś nie czuje potrzeby uczestniczenia, może w tym czasie robić coś innego. Jednakże osoby czujące chęć wzięcia udziału w czynnościach obrzędowych, proszone są o należyte przygotowanie duchowe, duszewne i cielesne, o oczyszczenie się, wyłączenie osobistych problemów i negatywnych myśli oraz o skupienie i ześrodkowanie się.

Przyjazd i wykłady prosimy zgłaszać: