Grzegorz Kopacki – Gwiazdozbiory: dawniej i dziś. (kilka niezbędnych wiadomości o zodiaku)

http://www.astro.uni.wroc.pl/kma/fn/kopacki/const/const.html

sm06-200dpi

Powyżej. Północna półkula nieba w wyobrażeniu kartografa Carela Allarda z około 1700 r. Ukazane są tutaj głównie gwiazdozbiory klasyczne. Wyjątkami są jedynie Rzeka Jordan i Rzeka Tygrys. Rzeka Jordan obejmuje sobą częściowo Wielką Niedźwiedzicę i zajmuje miejsce obecnych gwiazdozbiorów Psów Gończych, Małego Lwa oraz Rysia, wprowadzonych na niebo w XVII w. przez polskiego astronoma Heweliusza. Rzeka Tygrys natomiast ‚płynie’ pomiędzy Łabędziem a Orłem. Obecnie w jej miejscu znajdują się Lisek i Tarcza, również wymyślone przez Heweliusza. (Cornelius. G., Czytanie Nieba, 1999, s. 36)

Wstęp. Początkowo gwiazdozbiór, jak sama nazwa wskazuje, oznaczał grupę jasnych gwiazd na sferze niebieskiej tworzącą najczęściej łatwo rozpoznawalny zarys postaci, zwierzęcia lub przedmiotu.

W większości przypadków obiekty te miały (i mają nadal) charakter religijny lub mitologiczny. Nie powinno nas to dziwić, ponieważ początki gwiazdozbiorów sięgają mroków narodzin pierwszych starożytnych cywilizacji (IV tys. p.Ch.), a może nawet jeszcze wcześniejszych czasów (neolit lub nawet paleolit). Wygląd nocnego nieba oraz zachodzące na nim zjawiska zawsze przyciągały uwagę człowieka, który widział w tym przejaw działalności sił wyższych, nadprzyrodzonych. W historii ludzkości trudno o społeczność, która nie utożsamiałaby pewnych pojęć ze swego światopoglądu oraz systemu mitologicznego z ciałami niebieskimi: w pierwszej kolejności z najjaśniejszymi a więc Słońcem, Księżycem, planetami oraz gwiazdami i/lub ich grupami.

Pojawianie się o określonych porach nocy kolejnych gwiazdozbiorów lub jasnych gwiazd ustalało także rachubę czasu. Wschód określonego gwiazdozbioru bezpośrednio po zachodzie Słońca (bądź też jego górowanie) mógł dla człowieka pierwotnego oznaczać początek kolejnego miesiąca lub początek określonej pory roku. Niektórzy historycy astronomii przypuszczają, że pewne starożytne mity związane z gwiazdozbiorami zostały stworzone właśnie w celu ułatwienia rolnikom ich rozpoznawania na nocnym niebie. Dzięki temu rolnicy wiedzieli, że pojawienie się określonego gwiazdozbioru oznaczało nadejście pory na zasiew lub żniwa.

Gwiazdozbiory północnej półkuli nieba (o których głównie jest tu mowa) znane nam dzisiaj różnią się dość znacznie od znanych starożytnym Egipcjanom, Medom czy też Chińczykom. Używane przez nas obecnie nazwy gwiazdozbiorów i w przybliżeniu ich rozmieszczenie na niebie pochodzą od Rzymian, którzy z kolei przejęli je po Grekach. Jeśli chodzi o jedne z najstarszych gwiazdozbiorów, gwiazdozbiory zodiakalne, to zostały one przejęte przez Greków od Babilończyków krótko przed końcem starej ery.

Prehistoria. Chcąc mówić o najstarszych pokładach naszej ‚wiedzy’ astronomicznej nie możemy pominąć jej związku z mitologią, rozumianą tutaj jako specyficzny światopogląd naszych przodków. W mitach znajdują swój wyraz zapatrywania ludzi danego okresu historii i miejsca na zjawiska zachodzące w otaczającym ich świecie, zarówno te ‚ziemskie’, jak i rozgrywające się na sferze niebieskiej. W sposób nierozerwalny związane są one oczywiście z wyobrażeniami religijnymi.

Z dość dużą pewnością możemy przypuszczać, że najwcześniejszą koncepcją widzenia świata był animizm (łac. anima ‚dusza’). Termin ten oznacza wyobrażenie, że wszystko co otacza człowieka — zwierzęta, rośliny, przedmioty nieożywione, a nawet zjawiska przyrody — obdarzone są duszą. Niebo, jako najbardziej tajemnicze i niedostępne, z którego padały śnieg i ulewne deszcze, w którym rodziły się grzmoty i pioruny, z którego spływała światłość słoneczna i ciepło, wreszcie, na którego tle odgrywały się niezwykłe rzeczy (fazy Księżyca, zaćmienia itp.) od początku stanowiło dla człowieka pierwotnego siedzibę najpotężniejszych duchów, a potem bogów.

Najdawniej zapewne zaczęto oddawać cześć boską Słońcu i Księżycowi jako najjaśniejszym ciałom niebieskim. Niepewnym jest natomiast stwierdzenie, kiedy po raz pierwszy człowiek utożsamił grupę gwiazd na niebie ze swoimi wyobrażeniami mitologicznymi. Niemniej, wraz z pojawieniem się pierwszych cywilizacji starożytnych niebo stanowiło już swoistą kronikę, w której zapisywano losy bogów, herosów i królów.

Z całą pewnością już w tak odległych czasach w wyniku obserwacji wschodów i zachodów Słońca oraz Księżyca człowiek wydzielił na horyzoncie skrajne punkty tych zjawisk. Widoczne to jest dla wielu obiektów archeologicznych, które są ułożone w kierunku punktu przesilenia letniego lub zimowego.

Paleolit. Już w paleolicie (ponad 30-40 tys. lat temu) ludzie interesowali się ciałami niebieskimi. Archeolodzy twierdzą, że pochodzące z tego okresu rysunki na kamieniu — krzyże, sierpy, kręgi, grupy wgłębień — to elementy wyobrażeń o sferze niebieskiej, Słońcu, Księżycu oraz czterech kierunkach świata. Rekonstrukcję tak starych wyobrażeń można prowadzić jedynie za pomocą metod etnologii oraz językoznawstwa. W najstarszych warstwach ustnego dziedzictwa narodowego można odnaleźć opowieści o takich zjawiskach, jak upadki dużych meteorytów, wywołujących powstanie kraterów.

W folklorze znalazło odbicie także niebo gwiaździste epoki paleolitu. W celu wydzielenia wiadomości z tak dawnej epoki, etnolodzy poszukują podobnych motywów w mitach, opowieściach i legendach u ludów i narodów, które pierwotnie stanowiły jedną grupę, która uległa podziałowi na plemiona, które po pewnym czasie rozeszły się i wystarczająco dawno temu przestały kontaktować się jedno z drugim. Tak na przykład gromada Plejad wiązana jest z obrazem siedmiu sióstr wśród ludów Syberii, obszaru śródziemnomorskiego, Ameryki Północnej oraz Australii.

Ludy Eurazji oraz Ameryki Północnej mają bardzo podobne mity, związane z gwiazdozbiorami Wielkiej Niedźwiedzicy oraz Wolarza. Powtarza się tu motyw polowania Myśliwego na Niedźwiedzia. Starożytni Grecy uważali Wolarza za myśliwego lub strażnika Wielkiej Niedźwiedzicy. Indiańskie plemiona Irokezów oraz Mikmaków z Ameryki Północnej także nazywały część gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy Niedźwiedziem, oraz uważały, że kilka gwiazd gwiazdozbioru Wolarza ‚poluje’ na tego zwierza. Także rdzennym plemionom syberyjskim znany jest gwiazdozbiór Wielkiej Niedźwiedzicy.

Istotny jest fakt, że we wszystkich podanych wyżej przykładach, za główną część gwiazdozbioru uważano te same siedem wyróżniających się gwiazd, tworzących grupę znaną nam dzisiaj pod nazwą Wielkiego Wozu. Podobieństwo mitów wskazuje na wspólne ich pochodzenie, a więc naturalnym wydaje się twierdzenie, że pierwotny mit a z nim wyobrażenia niebieskie zostały przeniesione do Ameryki z Azji. Mogło to się odbyć tylko w czasach kiedy istniało jeszcze lądowe połączenie między obydwoma kontynentami, a więc przed końcem ostatniej epoki lodowcowej (15 tys. lat temu). Najprawdopodobniej, wydzielenie na niebie gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy związane jest z kultem niedźwiedzia jaskiniowego. Wszystko to wskazuje na to, że jest to najstarszy gwiazdozbiór, wydzielony przez człowieka na sferze niebieskiej.

Neolit. Bardzo upraszczając, gdzieś koło VII tys. p.Ch. człowiek przeszedł z wędrowniczego na osiadły tryb życia. A więc stopniowo myślistwo zamieniono na hodowlę, a zbieractwo na uprawę. Zmiana ta odbiła się także bardzo na potrzebie obserwacji ciał niebieskich. O ile przedtem obserwacje nieba miały w zasadzie tylko znaczenie obrzedowe i kultowe teraz prowadzenie ich stało się konieczne ze względu na prowadzenie rachuby czasu, tak bardzo ważnej dla społeczeństw rolniczych.

Początkowo największą uwagę ludzi przyciągał Księżyc, z racji dziwnych zmian jakim podlega jego tarcza (chodzi mi oczywiście o zjawisko faz), zachodzących w miarę krótkim okresie czasu (miesiąc). Podczas tych obserwacji zauważono, że Księżyc nie tkwi nieruchomo wśród gwiazd stałych. Doprowadziło to do nadania nazw gwiazdom położonym w pobliżu pozornej drogi Księżyca po niebie. Znamy pewną liczbę używanych przez nich nazw, nie zawsze jednak możemy być pewni, czy odnoszą się one do pojedynczych gwiazd, czy też grup gwiazd. Wiemy na przykład, że starożytni Babilończycy nazwą Mulmul określali Plejady.

Jednym z wyników dokładnych obserwacji Księżyca był podział jego trasy niebieskiej na 28 (lub 27) ‚stacji księżycowych’, rozmieszczonych mniej więcej co 13 stopni, co odpowiada odległości przebywanej przez Księżyc w ciągu jednej doby. Owe stacje lunarne znane były zarówno Babilończykom, jak i Chińczykom oraz mieszkańcom Indii, a w późniejszych czasach także Arabom. Przyjmuje się, że Arabowie zapożyczyli ów podział od mezopotamskich kapłanów-astronomów. Niemało natomiast dyskutowano nad tym, czy Daleki Wschód również przejął go z Mezopotamii, czy też doszedł do niego niezależnie. Pomimo dużych podobieństw podziału pasa zodiakalnego obecnie większość badaczy skłania się ku poglądowi, że jest to rodzimy wytwór kultury wschodniej.

Słońce jest o wiele jaśniejszym ciałem niebieskim niż Księżyc i dlatego nie można go obserwować bezpośrednio na tle gwiazd. Dlatego też ruch Słońca względem gwiazd został zauważony przez człowieka trochę później niż ruch Księżyca. Starożytni śledzili drogę Słońca obserwując tzw. heliakalne (czyli krótko przed wschodem Słońca) wschody oraz zachody jasnych gwiazd a później także gwiazozbiorów. Z obserwacji tych, już w czasach późniejszych zrodził się pomysł podziału widocznej drogi Słońca na 12 części. Obserwacje pozycji Słońca względem gwiazd początkowo służyły tylko potrzebom normowanym zmianami pór roku. Ponadto pierwotnie człowiek wydzielił tylko cztery główne punkty na ekliptyce (równonocy i przesileń) i z nimi wiązał określone gwiazdy lub gwiazdozbiory.

Gwiazdozbiory zodiakalne. Wyniki badań językoznawców, etnologów oraz historyków astronomii sugerują, że powstawanie gwiazdozbiorów zodiakalnych był procesem ciągłym, zachodzącym w przeciągu kilku tysiącleci p.Ch. Z pewnością kilka starożytnych gwiazdozbiorów tworzących grupy najjaśniejszych gwiazd zostało utworzonych dość wcześnie, jako zasługujące na uwagę ale bezimienne. Jednakże stwierdzenie takie nie może dotyczyć gwiazdozbiorów, zawierających jedynie słabsze gwiazdy (Ryby, Rak, Wodnik). Wszystko to świadczy o tym, że dawni obserwatorzy nieba pragnęli nie tylko połączyć gwiazdy w grupy, ale także oznaczyć pewne ważne obszary na sferze niebieskiej. Dla przykładu Waga mogła symbolizować równowagę pomiędzy dniem i nocą podczas równonocy jesiennej. Tak więc gwiazdozbiory zodiakalne nie były, jak w przypadku innych, obrazowym przedstawieniem bohaterów czy zwierząt na niebie. Stanowiły one znaczniki ruchu Słońca względem gwiazd.

Obserwacje ruchu Słońca wzdłuż ekliptyki (czyli jego pozornej drogi po sferze względem gwiazd stałych) mogły doprowadzić w czasach starożytnych do zidentyfikowania 4 wyróżnionych grup gwiazd, odpowiadjących punktom kardynalnym (równonocy i przesileń). Precesja powoduje jednak przesuwania się tych punktów wzdłuż ekliptyki o 30 stopni w ciągu 2140 lat.

  Epoka   wiosna   lato   jesień   zima
  równonoc   przesilenie   równonoc   przesilenie
  6-5 tys. p.Ch.   Bliźnięta   Panna   Strzelec   Ryby
  4-3 tys. p.Ch.   Byk   Lew   Skorpion   Wodnik
  2-1 tys. p.Ch.   Baran   Rak   Waga   Koziorożec
  1-2 tys.   Ryby   Bliźnięta   Panna   Strzelec
  3-4 tys.   Wodnik   Byk   Lew   Skorpion

Tabela powyżej pokazuje położenie czterech punktów kardynalnych dla kilku ‚epok’ (trwających dwa tysiąclecia). Dla naszych dalszych rozważań istotne są tylko trzy pierwsze kwartety, którym dla uproszczenia nadamy nazwy gwiazdozbiorów mieszczących w danej ‚epoce’ punkt równonocy wiosennej.

Wyróżnienie na ekliptyce czterech punktów szczególnych wydaje się odpowiadać bardzo powszechnemu i staremu pojęciu o upływie czasu zarówno w odniesieniu do życia człowieka, jak i do cyklu przemian przyrody związanym ze zmianami pór roku. Zgodnie z tą symboliką poszczególne punkty odzwierciedlają ciąg: narodziny, rozkwit, starość i śmierć. Ciąg ten odpowiada ciągowi niebieskiemu: wznoszenie, szczyt, opadanie oraz dół, związanemu z położeniem i ruchem Słońca względem gwiazd.

Kwartet Bliźniąt (VI-V tys. p.Ch., Neolit). Bliźnięta odnoszą się do powszechnego w wielu kulturach mitu o niebiańskich bliźniętach, synach najwyższego Słońca. Dla plemion neolitycznych gwiazdozbiór Bliźniąt mógł stanowić źródło nowego życia oraz symbol wiosennego przebudzenia natury. Gwiazdozbiór Panny mógł być wiązany z Boginią Matką oraz z kultem płodności. Na wielu starszych mapach nieba Panna przedstawiana jest jako kobieta trzymająca kłos zboża. Przedstawienie takie jest jak najbardziej odpowiednim symbolem letniego urodzaju. Gwiazdozbiór jesienny Strzelec z łukiem w ręku symbolizuje myśliwego zestrzeliwującego i raniącego Słońce, którego wysokość nad horyzontem maleje. Zimą Słońce osiąga najniższą wysokość w południe i pozostaje w świecie dolnym, wyobrażanym przez wiele kultur jako obszar podwodny. Stąd gwiazdozbiór Ryb.

Kwartet Byka (IV-III tys. p.Ch., Sumer, Akkad). Wraz z pojawieniem się pierwszych cywilizacji większą rolę zaczynają odgrywać bóstwa męskie. Stąd gwiazdozbiór Byka, będącego symbolem płodności, odpowiada wiośnie. Lew, symbol najwyższej władzy, jest z kolei jak najbardziej właściwym odpowiednikiem dla najwyższego punku jaki na ekliptyce osiąga Słońce w dniu przesilenia letniego. Skorpion, podobnie jak i porzednio Strzelec, stanowi przyczynę starzenie się i opadania Słońca. Wodnik związany jest z wodą, symbolizującą świat dolny, do którego usuwa się Słońce podczas zimy.

Kwartet Barana (II-I tys. p.Ch.). W kwartecie tym nie daje się już dostrzec pełnego symbolizmu upływu czasu. Jedyną jego pozostałością jest gwiazdozbiór Koziorożca, poświadczony przez źródła sumeryjskie. Był on symbolem sumeryjskiego Ea i akkadyjskiego Enki, władcy dolnego oceanu. Baran związany jest z obrzędem składania ofiar dla bóstw na początku roku. Waga symbolizuje równowagę dnia i nocy i z tego powodu bardzo dobrze pasuje do dnia równonocy jesiennej. Jest to mały i niezbyt się wyróżniający gwiazdozbiór. Pierwotnie stanowił on część Skorpiona a jego akkadyjska nazwa znaczy ‚róg skorpiona’ i odnosi się zapewne do jego kleszczy. Jeśli chodzi o Raka to możemy snuć jedynie bardzo niepewne przypuszczenia. Jako symbol lata być może przedstawia ten gwiazdozbiór sobą alegoryczne obniżanie się (cofanie) położenia Słońca w południe po jego przejściu przez punkt najwyższy.

Jak widzimy z powyższego po upływie 6 tysiącleci uzyskujemy pełny zestaw 12 gwiazdozbiorów zodiakalnych. O takiej kolejności wprowadzania ich na sferę niebieską świadczą także rozmiary tych gwiazdozbiorów. Im starszy kwartet tym średnio większy obszar na niebie zajmują jego gwiazdozbiory. Jest to zgodne z tym czego byśmy oczekiwali, ponieważ wielkość gwiazdozbioru powinna zależeć od wolnego miejsca na sferze w chwili jego tworzenia.

sm03-150dpi

Powyżej. Pokrywa sarkofagu Zotera z El-Kurne z II w. Obraz przedstawia egipską boginię nieba Nut w otoczeniu 12 znaków zodiaku. Po prawej stronie bogini mamy od góry: Raka (w postaci Kraba), Bliźnięta, Byka, Barana, Ryby i Wodnika; po stronie lewej — Lwa, Pannę, Wagę, Skorpiona i Strzelca. Koziorożec znajduje się w lewym górnym rogu zdjęcia. (Gurshtein, A., Sky and Telescope, październik 1995, s. 28)

Starożytna Mezopotamia i Egipt. Najstarsze znane przedstawienia gwiazdozbiorów pochodzą od Sumerów (połowa IV tys. p.Ch.) i dotyczą one właśnie gwiazdozbiorów znanych później jako zodiakalne. Wśród wielu zabytków z Mezopotamii przechowywanych w British Museum można znaleźć także zawierające przedstawienia tych gwiazdozbiorów. Zarysy Byka, Żółwia (zamiast Raka), uskrzydlonej postaci żeńskiej (być może Panna), Skorpiona, Łucznika (Strzelec) oraz pół-kozy pół-ryby (Koziorożec) można odnaleźć między innymi na kamieniach granicznych, pieczęciach cylindrycznych oraz klejnotach. W pracach astronomicznych Akkadyjczyków (II tys. p.Ch.) odnajdujemy wzmianki o Skorpionie Gir-tab i o Koziorożcu Muna-xa. A z informacji, że planety zbliżają się lub pozostają w którymś z powyższych gwiazdozbiorów wynika, że chodzi tu o gwiazdozbiory zodiakalne.

sm05-150dpi

Powyżej. Kamień graniczny z Mezopotamii z około 1100 r. p.Ch. (obecnie w British Museum). W środkowym pasie wyryte zostały Lew i Skorpion. O ich niebieskim charakterze świadczy obecność u szczytu kamienia wyobrażeń Wenus, Księżyca oraz Słońca. (Gingerich O., Sky and Telescope, marzec 1984, s. 219)

Najstarsze znane egipskie przedstawienia gwiazdozbiorów zodiakalnych pochodzą dopiero z czasów hellenistycznych (od IV w. p.Ch.). Tzw. Zodiak z Dendery liczy sobie najwyżej 2000 lat. Naturalnym wyjaśnieniem tego faktu jest przyjęcie, że 12 znaków zodiaku przywędrowało do Egiptu z Babilonii w czasie wypraw i podbojów Greków pod przywództwem Aleksandra Macedońskiego.

Do najstarszych gwiazdozbiorów zaliczyć można też Orła, którego przedstawienia odnajdujemy na kamiennych płytach z Mezopotamii z ok. XIII w. p.Ch. Chaldejczycy, chyba jako pierwsi, sporządzali systematyczne zestawienia gwiazdozbiorów oraz ich wzajemnego położenia. Wzmianki o poszczególnych gwiazdozbiorach znajdujemy także w rocznikach chińskich, w opisach w Biblii i eposie Homera. Identyfikacja starożytnych gwiazdozbiorów nie jest łatwa, a w wielu przypadkach wręcz niemożliwa. Spowodowane jest to tym, że gwiazdozbiory przedstawiane są jedynie w sposób symboliczny, za pomocą rysunku, malowidła, rytu, posągu itp. na przykład Krokodyla czy Byka (lub jego części) i nie wskazują bliżej z jakich gwiazd są one zbudowane.

sm04-150dpi

Powyżej. Zodiak ze sklepienia świątyni w Denderze (Egipt Dolny) z I w. p.Ch. Widoczny jest wyraźnie przejściowy charakter ówczesnej egipskiej koncepcji Zodiaku, ponieważ obok dobrze nam znanych gwiazdozbiorów zodiakalnych pochodzenia mezopotamskiego dostrzegamy także sporo gwiazdozbiorów rdzennych, staroegipskich (XV w. p.Ch. i wcześniej), jak np. Hipopotama oraz kończynę byka (lub wołu) w środkowej części kręgu. Na brzegu kręgu ułożonych jest 36 grup związanych z rachubą czasu (rok cywilny ‚słoneczny’ podzielony był na 12 miesięcy każdy po 30 dób, a każdy miesiąc składał się z 3 10-dniowych ‚tygodni’; tak więc każdej grupie odpowiadał w roku jeden ‚tydzień’). Stanowią one odpowiednik 28 babilońskich stacji księżycowych. Pomiędzy znakami zodiaku wyryte zostały także planety przedstawione jako bogowie z laską w ręku: Merkury znajduje się zaraz ponad Rakiem (wyobrażonym tutaj jako Krab); Wenus — pomiędzy Rybami i Wodnikiem; Mars stoi ponad grzbietem Koziorożca; Jowisz znajduje się pomiędzy Bliźniętami, Rakiem i Lwem; Saturn — między Panną i Wagą. (Gingerich O., Sky and Telescope, maj 1983, s. 418)

Zodiak. Zodiak (łac. zodiacus, gr. zóidiakos, z zóidiakos ‚złożony z rzeźbionych posągów, kształtów’, z zóidion ‚rzeźbiony posąg’, z zóion ‚żywa istota’, por. także gr. zóé ‚życie’) to pas na sferze niebieskiej rozciągający się około 6 stopni po obu stronach ekliptyki, czyli widocznej drogi Słońca w jego ruchu rocznym na tle gwiazd. Szerokość tego pasa została początkowo tak dobrana, aby mieściły się w nim orbity Słońca, Księżyca oraz pięciu planet (Merkurego, Wenus, Marsa, Jowisza i Saturna) znanych starożytnym ludom. Zodiak został podzielony na 12 równych części po 30 stopni i nadano im nazwy mieszczących się w nich gwiazdozbiorów. Podział zodiaku na 12 części odpowiada oczywiście podziałowi roku kalendarzowego na także 12 miesięcy księżycowych. Znali go już przed V w. p.Ch. Babilończycy.

Około 2500 lat temu, kiedy to nadano znakom zodiaku nazwy punkt równonocy wiosennej leżał w gwiazdozbiorze Barana, wskutek czego pierwszy znak zodiaku, ograniczony długościami ekliptycznymi od 0 stopni do 30 stopni, otrzymał nazwę znaku Barana. Znakami zodiaku we właściwej kolejności są: Baran (łac. Aries), Byk (Taurus), Bliźnięta (Gemini), Rak (Cancer), Lew (Leo), Panna (Virgo), Waga (Libra), Skorpion (Scorpius), Strzelec (Sagittarius), Koziorożec (Capricornus), Wodnik (Aquarius) i Ryby (Pisces). W wyniku precesji punkt równonocy wiosennej (a także pozostałe trzy punkty kardynalne) cofa się wzdłuż ekliptyki o około 50” na rok (1 stopni w ciągu 72 lat). Dlatego też w ciągu 2500 lat punkt ten cofnął się o ok. 35 stopni, czyli o ponad jeden znak zodiaku i obecnie leży w gwiazdozbiorze Ryb. Nie spowodowało to jednak zmiany nazw zodiaku, chociaż należy być świadomym tego, że obecnie znak Barana leży w gwiazdozbiorze Ryb itd., a pierwszym znakiem zodiaku powinien być znak Ryb.

Zgodnie z przyjętym obecnie podziałem sfery niebieskiej na gwiazdozbiory Słońce w swym ruchu rocznym na tle gwiazd przechodzi nie przez 12 lecz przez 13 gwiazdozbiorów. Oprócz dobrze znanych dwunastu gwiazdozbiorów zodiaku dodatkowy, trzynasty to Wężownik (łac. Ophiuchus) leżący pomiędzy gwiazdozbiorami Skorpiona i Strzelca.

Starożytna Grecja. W utworach starożytnego poety greckiego Aratosa (III w. p.Ch.) znajdujemy opis 46 gwiazdozbiorów (jeśli pominiemy Plejady i archaiczny Pas Oriona), z których większość autor zaczerpnął z czasów wcześniejszych. Nieco później Eratostenes (III w. p.Ch.) zmniejszył tę liczbę do 42. Hipparch (II w. p.Ch.) w swym katalogu nieba 1080 gwiazd pogrupował na 49 gwiazdozbiorów. Ptolemeusz (II w.) w swym wielkim dziele Almagest opisał 48 gwiazdozbiorów z 1022 gwiazdami, z czego 12 z nich należało do pasa zodiakalnego, 21 leżało na północ, a 15 na południe od niego. Wiele dzieł starożytnych przetrwało do naszych czasów dzięki nauce arabskiej, będącej u szczytu rozwoju we wczesnym średniowieczu. Odbiło się to w nazwach większości jasnych gwiazd, które są pochodzenia arabskiego.

Czasy nowożytne. Astronomowie starożytni nie dzielili całego nieba na gwiazdozbiory, a jedynie dobierali spośród jasnych gwiazd charakterystyczne ugrupowania, którym nadawali nazwy. Wskutek tego z gwiazd słabszych już w czasach nowożytnych stworzono nowe gwiazdozbiory.

W 1603 r. Johann Bayer wydał Uranometrię, w której oprócz 48 klasycznych znajduje się także 12 nowych gwiazdozbiorów. Dalsze nowe gwiazdozbiory wprowadzili między innymi Johannes Kepler (XVI-XVII w.) oraz Edmond Halley (XVII-XVIII w.) Wśród tych, które na stałe weszły do nazewnictwa astronomicznego znajdują się także następujące gwiazdozbiory utworzone przez astronoma polskiego Jana Heweliusza (XVII w.): Mały Lew (Leo Minor), Jaszczurka (Lacerta), Ryś (Lynx), Tarcza (Sobieskiego) (Scutum), Sekstant (Sextans) i Lisek (Vulpecula), Psy Gończe (Canes Venatici).

sm02-150dpi

Powyżej. Jedno z pierwszych nowożytnych przedstawień nieba. Kopia drzeworytu północnej pólkuli nieba wykonanego w 1515 r. przez Albrechta Dürera. Zewnętrzny okrąg przedstawia ekliptykę, na którą naniesionych zostało 12 gwiazdozbiorów zodiakalnych. Ponadto widać inne gwiazdozbiory klasyczne, ułożone głównie wzdłuż Drogi Mlecznej oraz trochę osamotnioną Wielką Niedźwiedzicę. (Gurshtein, A., Sky and Telescope, październik 1995, s. 29)

Pod koniec XVI w. pierwsi europejscy badacze mórz południowych podzielili na gwiazdozbiory niebo południowe. Astronom francuski Nicolas Louis de Lacaille (XVIII w.) wzbogacił niebo południowe o 14 nowych gwiazdozbiorów, które zostały nazwane w sposób całkowicie zrywający z tradycją. Otrzymały mianowicie nazwy przyrządów i narzędzi używanych w nauce i sztuce, np. Rylec, Zegar, Cyrkiel, Teleskop, Mikroskop, Pompa, Piec, Sieć. Kilka dalszych gwiazdozbiorów utworzyło także kilku innych astronomów francuskich a w 1800 r. Johann Bode w swej Uranografii opublikował nazwy ostatnich 9.

sm01-150dpi

Powyżej. Południowa półkula nieba w przedstawieniu A. Dürera z 1515 r. (Whitfield, P., The Mapping of the Heavens, 1995)

Pierwotne zarysy gwiazdozbiorów Hipparcha oraz Ptolemeusza nie zachowały się. Położenie jasnych gwiazd w 48 starożytnych gwiazdozbiorach znamy jedynie z opisu Ptolemeusza. Niemiecki malarz i rytownik Albrecht Dürer wykonał według niego w 1515 r. dwie mapy nieba, półkul północnej i południowej. Katalog gwiazd Ptolemeusza razem z mapami Dürera wydany został w 1537 r. w Kolonii. W ten sposób przedstawienia gwiazdozbiorów Dürera stały się powszechne i pojawiły się później także na mapach nieba Johanna Bayera (1603), Johna Flamsteeda (1729), Friedricha Argelandera (1843) a także innych autorów.

Z biegiem czasu nazwą gwiazdozbiór zaczęto oznaczać nie tylko ugrupowania poszczególnych gwiazd, lecz mieszczące je obszary nieba, dzieląc w ten sposób całe niebo na gwiazdozbiory. Z początkiem XIX w. na mapach nieba panuje zamieszanie. Nowe gwiazdozbiory zachodzą na stare, jedne wydania map ignorują inne. Zmienia się także ilość gwiazdozbiorów, od 106 do 86. Sytuacja taka sprawiła, że w 1841 r. angielskie Towarzystwo Astronomiczne przeprowadziło reformę gwiazdozbiorów, ale pomimo tego, że niektóre gwiazdozbiory zostały zniesione, a inne rozdzielone, nie osiągnięto jednoznaczności.

Dopiero w 1922 r. na mocy uchwały Międzynarodowej Unii Astronomicznej (MUA) przyjęto podział sfery niebieskiej na 88 gwiazdozbiorów. Jednakże granice pomiędzy gwiazdozbiorami nadal pozostawały sporną kwestią do 1928 r., kiedy to ostatecznie ustaliła je MUA. Nowe granice gwiazdozbiorów wytyczono w ten sposób, aby przebiegały one wzdłuż południków i równoleżników niebieskich.

Dzisiejsze gwiazdozbiory umożliwiają jednoznaczną orientację na całym niebie i są, z grubsza biorąc, zgodne z dawnymi, klasycznymi gwiazdozbiorami.

Grzegorz Kopacki

Przerobione ręcznie z TeX’a dnia 7 października 1999 r.
Ostatnia poprawka dokonana dnia 8 października 1999 r.

poprawione Czesław Białczyński – 2016 09 02

Podziel się!