Onet na Głębokiej Wodzie – czyli: "Nie myślę, a jestem!"

Na początek cytat z Onetu (7 luty 2014)

20110726221839!Swiatynia_Opatrznosci_Bozej_w_lipcu_2011

Dr Magdalena Ogórek o słowach ks. Oko: ludzie nie potrzebują srogiego tonu

Nie spo­sób wska­zać jed­nej praw­dy o Je­zu­sie Chry­stu­sie. Być może jest to syn Boga, jak sądzi wielu. Być może to fi­lo­zof, który stał się bo­jow­ni­kiem mi­ło­ści. Albo – zwy­czaj­ny śmier­tel­nik z mocno pod­ry­so­wa­ną bio­gra­fią. Ale do­tych­czas w Pol­sce jedno było jasne: Jezus to sym­bol mi­ło­sier­dzia i nie­słab­ną­ce­go prze­sła­nia po­ko­ju. Zia­ren­ko nie­pew­no­ści za­siał ks. Da­riusz Oko. Jego zda­niem, w nie­mal po­ło­wie swo­ich wy­po­wie­dzi Chry­stus gro­ził czło­wie­ko­wi.

Ks. Dariusz Oko:

40 proc. wy­po­wie­dzi Chry­stu­sa to groź­by, łącz­nie z groź­bą po­tę­pie­nia wiecz­ne­go” – to jedno z nie­wie­lu zdań wy­po­wie­dzia­nych przez ks. Da­riu­sza Oko w ostat­nim wy­wia­dzie dla „Do Rze­czy”, które nie do­ty­czy­ło bez­po­śred­nio sporu wokół gen­der. Dla­te­go nie zo­sta­ło do­strze­żo­ne. A pa­ra­dok­sal­nie wy­da­je się być – w szer­szej per­spek­ty­wie – waż­niej­sze, niż cała resz­ta wy­wia­du do­ty­czą­ca zja­wi­ska, które ostat­nio po­dzie­li­ło Po­la­ków.

Bo spór wokół „ide­olo­gii gen­der” wkrót­ce osłab­nie i wróci do sal uni­wer­sy­tec­kich. A py­ta­nie o to, jaki w isto­cie był Jezus – po­zo­sta­nie.

Nie trze­ba so­cjo­lo­gicz­nych badań, by po­sta­wić tezę, że w zbio­ro­wej świa­do­mo­ści Po­la­ków (także ate­istów) Jezus to ema­na­cja dobra i mi­ło­ści. Krop­ka. Obraz Chry­stu­sa, który w nie­mal po­ło­wie swych wy­stą­pień grozi czło­wie­ko­wi – od spo­łecz­nych wy­obra­żeń od­bie­ga gdzieś bar­dzo da­le­ko.

Hi­sto­ryk Ko­ścio­ła, dr Mag­da­le­na Ogó­rek – którą pro­si­my o ko­men­tarz do słów ks. Oko – na­wo­łu­je, by Je­zu­so­wi „nie li­czyć zdań”. – Nie pro­sił o to. Pro­sił, byśmy uczy­li się mi­ło­ści do bliź­nie­go. A Mi­łość, w myśl sta­rej praw­dy, nie umie ra­cho­wać.

więcej: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/dr-magdalena-ogorek-o-slowach-ks-oko-ludzie-nie-potrzebuja-srogiego-tonu/qldj3

Otóż żaden historyk kościoła nie jest w stanie zakłamać prawdy, którą wypowiedział znawca PISMA, zawodowy pośrednik pomiędzy Człowiekiem a Bogiem. Jak się okazuje próby zakłamania prawdy stają się tak śmieszne i żałosne, że aż zupełnie tracą jakąkolwiek wiarygodność. Oto ta żałosna próba:

„..Je­zu­so­wi „nie li­czyć zdań”. – Nie pro­sił o to. Pro­sił, byśmy uczy­li się mi­ło­ści do bliź­nie­go. A Mi­łość, w myśl sta­rej praw­dy, nie umie ra­cho­wać…”

Magdalena Ogórek próbuje nam wytłumaczyć słowa Dariusza Oko, a Onet.pl próbuje ugrać tutaj „sympatię tłumu” czyli sympatię Lemingów, którzy mają być głównymi odbiorcami treści Onetu.

Moi kochani redaktorzy Onetu, piszący dla niemieckiego portalu „nadawanego” przez Internet w języku polskim dla polskich Lemingów, nie zamartwiajcie się, że ktokolwiek Usłyszał Świadomie słowa księdza OKO i zrozumiał jakiemu obłędnemu wdrukowi się poddaje przez całe swoje Świadome Życie. Być może dzięki słowom księdza OKO kilkanaście osób w Polsce „obudziło” się ze snu w chrześcijańskim Matrixie, ale gwarantuję wam, że zdecydowana większość nadal ŚPI i nadal ŚNI sen o potędze Bożej Miłości, a więc nadal pozostają w Niewoli i nie pali im się wychodzić z Klatki Systemu Pan – Niewolnik, jaką dla nich między innymi i wy w „swoim” portalu tworzycie wsączając im do głów tę masę Negatywu, która się tam przewala.

Ksiądz OKO wyłamał się i wygłupił powiadając w polskim Sejmie Prawdę, ale przecież doświadczenie powinno podpowiedzieć wam, że nawet słowa księdza Wojtyły – świętego JP II, wypowiedziane w encyklice z 1998 roku „Fides et ratio”, że ROZUM jest narzędziem weryfikacji WIARY przecież nie trafiły na podatny grunt. Jako spece od propagandy powinniście wiedzieć, że Niewolnicy nie używają swojego ROZUMU, więc nie musicie im tłumaczyć nic z „polskiego” na „nasze”. Oni mają tak mocne wdruki w głowach, że otrzepią się po tych słowach jak pies, który wyszedł z zimnej wody i zasiądą przed telewizorami jak gdyby nigdy nic, przeżuwając resztkę suchego chlebka bez masełka i gapiąc się, jak za ich podatki budowana jest kolejna Świątynia Opatrzności Bożej. Nie martwcie się o Polaków etatowi propagandyści z niemieckich mediów, za trochę ponad rok Polacy zapomną o księdzu OKO i będą w 2016 tańczyć i śpiewać w Krakowie, razem z papieżem Franciszkiem: Alleluja! Alleluja!!!

Jestem chociaż wcale nie myślę.

??????????????????????????????????????????????????????

Na pocieszenie wszystkim ludziom, którzy są jednak skłonni do myślenia dedykuję ten program Niezależnej Telewizji poniżej. Zobaczcie proszę, jak pięknie posuwamy się naprzód w rozumieniu świadomości i świata – Światła Świata. To co tutaj napisałem to mimo wszystko optymistyczna wiadomość, bo Polska nie składa się już wyłącznie z ludzi pod niewolniczym „wdrukiem”!

Podziel się!