Analityk wywiadu w kanadyjskiej telewizji: Samolot w Smoleńsku zestrzelony
http://niezalezna.pl/57671-analityk-wywiadu-w-kanadyjskiej-telewizji-samolot-w-smolensku-zestrzelony
Zestrzelenie malezyjskiego samolotu nasuwa naturalne skojarzenia z katastrofą smoleńską. Zachodni analitycy mówią o tym wprost i idą jeszcze dalej. Lada Rosycki, analityk wywiadu, była gościem w telewizji CBC. Powiedziała, że rządowy samolot Tu-154M został zestrzelony.
Kilka dni temu kanadyjska telewizja CBC przeprowadziła rozmowę na temat roli Rosji w katastrofie malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Jednym z gości programu „Turning point” była Lada Roslycki, konsultant, analityk ds. bezpieczeństwa i wywiadu.
– Rola Rosji w konflikcie na Ukrainie jest bardzo silna. Jej działania łamią wszelkie prawo międzynarodowe. Oprócz tego jest bardzo smutne podobieństwo między tym co się stało z malezyjskim samolotem na Ukrainie, a maszyną ze Smoleńska, kiedy to polskie demokratyczne władze zostały zestrzelone. Wtedy to Rosjanie prowadzili tak zwane śledztwo. Widzimy pomiędzy tymi wydarzeniami wiele podobieństw. To Rosjanie, rosyjscy terroryści, wojskowi wytrenowani w Rosji w ciągu czterech dni zniszczyli i cięli części samolotu. Zdecydowanie pozycja Putina będzie teraz słabsza. Czas, aby społeczność międzynarodowa uznała go za terrorystę, a to co się dzieje na Ukrainie za wojnę terrorystyczną – powiedziała Roslycki.
Na portalu niezalezna.pl od kilku dni piszemy o różnicach i podobieństwach zamachu na Boeinga z tragedią w Smoleńsku.
W identyfikacji ofiar z zestrzelonego Boeinga będzie brało udział aż dwustu specjalistów z ośmiu krajów. – Proces ten zajmie tygodnie, a nawet miesiące – powiedział Arie de Bruyn, rzecznik holenderskiego instytutu medycyny sądowej. Ofiary katastrofy smoleńskiej identyfikowali wyłącznie rosyjscy „eksperci” – zajęło im to tylko dziesięć dni. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Rodziny ofiar zestrzelonego lotu MH17 nie kryją oburzenia, po ujawnieniu informacji o ograbieniu zwłok ofiar z rzeczy osobistych. Teraz okazuje się, że terroryści używali skradzionych kart kredytowych i wypłacali z kont pieniądze. Do podobnych aktów barbarzyństwa dochodziło również po katastrofie smoleńskiej. (CZYTAJ WIĘCEJ)