Polska, 04.03.2014
Prezydent Federacji Rosyjskiej,
Władimir Putin
Szanowny Panie Prezydencie!
Zwracam się do Pana, ponad naszymi rządami i politycznymi układami, w jakich one tkwią, jak; Unia Europejska czy NATO, uprawiającymi politykę związaną z interesami i strategiami globalnymi, o jakich większość społeczeństw nie ma pojęcia. W jakie i Pan, jest zaangażowany ze strony im przeciwnej, kierując Federacją Rosyjską.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że zajęcie przez Rosję w ostatnich latach, takich obszarów, jak; Czeczenia, Osetia czy teraz cześć Ukrainy, jest powiązane z geopolityką będącą odpowiedzią Rosji, na sytuację w samej Rosji, w Chinach, wokół Izraela i plany zachodu wobec Iranu oraz Rosji.
Zachód uprawia swoją geopolitykę, niegdyś zagarniając cudze ziemie, dzisiaj prowokując różne przewroty, konflikty militarne, okłamując społeczeństwa gruntownie zmanipulowaną informacją. Jest tego wiele przykładów, jak; Irak, Libia, Egipt, Word Trade Center, Talibowie, Afganistan.
Rosja, działa podobnie. Tak, jakby nie znała metod innej odpowiedzi na politykę zachodu. Daje się wkręcać w jej polityczny styl. Okłamuje więc, własne społeczeństwo, pokazując dzisiejszą Ukrainę, jako kraj zdominowany przez faszystów, a dalszy zachód, jako niemalże samych wrogów Rosji. Ustawia przewroty, jak na Krymie czy we wspomnianej Osetii. Czy Pan myśli, że nikt tego nie widzi? Tych kłamstw o rzekomych powstańcach na Krymie w mundurach żołnierzy, o szkolonych rzekomo w Polsce protestantach Majdanu, o rzekomo legalnym rządzie Janukowycza – którego według Pana, można było odwołać tylko głosowaniem parlamentu gdzie zasiadali przekupieni posłowie? Jakby to Naród, nie był suwerenem i nie miał żadnego prawa do buntu społecznego w przypadku rozkradania kraju i wciągania go w ściślejszą orbitę obcego państwa. Jeśli Naród nigdy nie może zaprotestować bezpośrednio i natychmiast odsunąć swoich władców od rządzenia krajem, to jak powstała Pańska władza? Przecież obecna Rosja i jej władze, są bezpośrednimi spadkobiercami bolszewickiej rewolucji, która wymordowała nie tylko przedstawicieli do Dumy Rosyjskiej, ale i całą rodzinę carską! W takim razie, sugerujemy najpierw przywrócenie władzy Cara, kogoś z krewnych tej rodziny, a następnie demokratyczne zagłosowanie nad jej ewentualnym zdymisjonowaniem. To dlaczego, uznaje Pan, władze; Francji i Ameryki, Meksyku, Kuby, które również ustanowione zostały przez rozmaite rewolucje? Tylko rewolucja na Ukrainie, w Kijowie na Majdanie, jakoś Panu przeszkadza. Mimo, że Pan dobrze wie, iż odbędą się tam niedługo, nowe, powszechne wybory. Jakim prawem, w ogóle miesza się Rosja w sprawy innego narodu, nawet, gdyby ten przeprowadza jakąś nieuprawnioną rewolucję? Co Pan ma do praw tego narodu? Dalej uważa Pan swoją Rosję, za carstwo, uprawnione do mieszania się w wybór władz i politykę każdego kraju? Czym więc Pan się rożni, od Ameryki, która też tak potrafi czynić?
Czy naprawdę nie może na Ziemi zaistnieć, polityka oparta na PRAWDZIE?
Czy zaszkodziłaby ona nie tylko zachodowi, ale Narodowi i państwu Rosyjskiemu?
Faktem jest, że dzisiejsza Rosja, funkcjonuje na ziemiach i bogactwach wielu podbitych niegdyś narodów. Niektóre już nawet nie istnieją. Tak, jak na takich ziemiach funkcjonują Stany Zjednoczone Ameryki (Indianie, Meksyk), czy Niemcy (Łużyce, Wieleci) – ci, prawie wyłącznie na ziemi zachodnich Słowian. Ten, kto do tej prawdy przyzna się wcześniej i ureguluje stosunki wewnętrzne z podbitymi narodami, na zasadach w pełni partnerskich, ten zyska olbrzymią przewagę moralną. A w efekcie, geopolityczną i strategiczną, bo nie będzie miał wrogów wewnątrz siebie i swoim bliższym oraz dalszym otoczeniu.
Kiedy Stany Zjednoczone Ameryki, były krajem wyłącznie walczącym w imieniu obrony własnej wolności lub innych narodów, były szanowane a nawet kochane i uzyskiwały naturalną przewagę geopolityczną. Którą później zaczęły marnotrawić, poddane wpływom polityki, mającej na celu siłowe zapobieganie wszelkiej ideologii lewicowej lub antysyjonistycznej. Zmieniły swoją globalną wizję świata, podporządkowując ją innym celom, głównie finansowym, jakie zupełnie nie są podawane do wiadomości publicznej. Bo zmianie uległa kultura rodowa oraz inne uwarunkowania politycznych elit Amerykańskich. Dzisiaj, są to ludzie poddani zupełnie innym wpływom moralnym, niż wówczas, gdy rodziła się wolna Ameryka.
Natomiast Rosja, tkwi jednoznacznie przy polityce opartej na podbojach sąsiednich terytoriów, bo zostały jej one w wojnach wyzwoleńczych – jakich nie doświadczyła Ameryka poza Kubą, odebrane. Interwencje czysto wyzwoleńcze, Rosja realizowała rzadko (Bułgaria), więc nie jest z tego powodu powszechnie kochana. Bo rzadko wychodziła dobrowolnie, z ziem, które zajmowała, przepędzając jej okupantów. Dlatego, Rosja, uprawia wobec takich faktów historycznych i terytorialnych, też inną geopolitykę niż zachód, w której stara się powiązać cele dalsze z jej najbliższymi, ale służące wyłącznie Rosji. Do swojej polityki, włącza dodatkowo lewicową strategię ideologiczną, dalej promując zbrodniczą epokę komunizmu (jak na Olimpiadzie w Soczi czy utrzymując setki pomników zbrodniarza Lenina), która przyniosła śmierć milionów niewinnych ludzi. Dzisiaj, wiąże jednak ten system z popieraniem narodowego – korporacyjnego kapitalizmu, wobec własnych, oligarchicznych przedsiębiorstw opanowanych przez resorty siłowe. Która to forma kapitalizmu, rozwija się coraz bardziej na zachodzie, bo jest wspierana przez globalny układ, któremu służy. Przynosząc w efekcie, życie w nędzy wielu narodom, skłócając narody pomiędzy sobą, dzieląc społeczeństwa jak za feudalizmu na zamożnych i biedaków, na uprzywilejowane elity i ludzi bez prawa głosu a nawet pracy – bez której, nie ma żadnej wolności bo nie ma środków do życia. Czyniąc z wolności ludzkich, wyłącznie zmanipulowaną fasadę – pozory demokracji, pod którą, tak w pańskim kraju jak na zachodzie, systemy polityczne ukrywają władzę rzeczywistą i jej prawdziwe cele globalne.
Doskonale więc, rozumiemy, że na politykę zachodu, odpowiada pan podobną polityką. Na indoktrynację zachodu, podobną, zakłamaną indoktrynacją. Na oferowany, zakłamany kapitalizm dla wybranych, Pan odpowiada podobnym, pozorowanym kapitalizmem z dużą dawką socjalizmu. Jaki podobnie, obok swojego kapitalizmu, oferuje również Europa zachodnia. Wszystko, co się dzieje w polityce globalnej, jest zwierciadlanym odbiciem politycznych bloków i tych samych ich „błędów”, a tak naprawdę kłamstw, agresji oraz zbrodni. Przeciwnicy, ofiarowują sobie pozory przyjaźni, zaś w rzeczywistości, wet za wet! Oko za oko! Podobnie czynią też Chiny.
List ten, napisany został nie po to, aby Pan na niego odpowiedział. Nie jestem naiwny i na nią nie liczę. To jest jedynie apel do rozumu jego czytelników i do Pana sumienia, aby to właśnie Pan – Słowianin, pierwszy, przerwał tą potwornie bezmyślną taktykę globalną, prowadzącą tylko do napięć na całym świecie a w końcu, do jednej, wielkiej wojny i ogromnych cierpień ludzkości. Której zwycięzcy nie będzie, za to będą miliardy uśmierconych i pustynia na całej Ziemi.
Aby świat wszedł na drogę rozwiązań, które pociągną za sobą trwały pokój, dobrobyt wszystkich ludzi, suwerenność narodów, sprawiedliwe granice państw i ich uczciwą współpracę gospodarczą, opartą na równych prawach, poszanowaniu zasobów planety Ziemi, należy uczynić tylko jedno;
– Zacząć mówić Prawdę i tylko Prawdę oraz całą Prawdę, o narodowej i politycznej historii, narodowych i politycznych błędach, uczynionych własnemu i innym narodom; zbrodniach, krzywdach, kłamstwach, oszustwach politycznych. Zacząć w ten sposób budować moralnie świat i działania polityczne na nowo, w oparciu wyłącznie o Prawdę.
Ma Pan w swoim zasięgu, tuż pod ręką, tak Panu bliską z racji rosyjskiego pochodzenia, kulturową i biologiczną potęgę słowiańskich narodów. Ich wspaniałą, starożytną przeszłość, liczącą wiele tysięcy lat, ciągle niezwykle podobne języki – zajmujące praktycznie większą cześć Europy. Wystarczy tylko ofiarować im Prawdę o Rosji i Świecie, polityce, historii, uczciwe postępowanie, aby zdobyć ich szacunek, zaufanie i stabilne wsparcie z całego serca, które przełamie narzucone im układy geopolityczne.
Prawdą tą, jest np. to, że;
– Rosja, tak jak Białoruś i Ukraina, powstała głównie z Rusi a Ruś z innych, starszych, słowiańskich rodzin z zachodu Europy. Wszystkie, z jednej matki i ojca, którzy nie mieli swojego domu w Moskwie czy Nowogrodzie, ale w zupełnie innym miejscu Europy, na jej południu, za Karpatami, a wcześniej poza Europą. Nic więc, nie upoważnia Rosji, aby uważać Ukrainę za jej młodszego brata który rzekomo wydzielił się z Rosji, bo jest odwrotnie. To Rosja, bezwzględnie podbijała swoich starszych, słowiańskich braci na zachodzie i południu.
– Jeśli Rosjanie najpierw podbili a następnie ludobójczo wyludnili Krym, a później zasiedlili go głównie Rosjanami, to nie mają teraz żadnego prawa do Krymskiej ziemi. Bo są prześladowcami jej autochtonów a nie wyzwolicielami. Najwyżej, ci Rosjanie, którzy ich nie wysiedlali i nie mordowali, są jej gośćmi.
– Podobnie jak z Krymem, Rosjanie uczynili z Prusami północnymi, gdzie nigdy do 1945r, nie było Rosjan, zaś ziemia ta należała z dobrowolnego poddania do Rzeczypospolitej Polskiej, jako lenno wzięte w obronę jej ludności przed Zakonem. Radzieckie władze nadały jej nazwę Kaliningrad, od imienia zbrodniarza, podpisanego pod rozkazem rozstrzelania polskich oficerów w Katyniu. Zaś władze Rosyjskie, do dzisiaj utrzymują tą niechlubną dla Rosji postać, na „chwalebnym” piedestale w tej nazwie. A cały obszar Prus, zasiedlili Rosjanami, jako swoją nowożytną kolonię, zamiast wypędzić z niej Niemców – którzy ją zbrojnie podbili i przywrócić Polsce. Takimi jesteście „wyzwolicielami”.
– Podobnie, uczyniła Rosja ze wschodem Rusi a teraz Ukrainy (Charków, Donieck), likwidując wolną sicz Kozacką. Na której, car osadził Rosjan, a bolszewizm Radziecko-Rosyjski, wymordował następnie kilka milionów rodowitych mieszkańców – Ukraińców. Jeśli teraz Rosja chce Krymu, to niech wpierw odda Ukraińcom miliony tych pomordowanych, w imię szalonych ideologii Lenina i Stalina, których pomniki Rosja ciągle u siebie pielęgnuje i jest ich prawnym następcą!
Podobnych faktów, zwyczajnej Prawdy, jest wiele. Jak i ten, że;
– Wymordowanie ponad dwudziestu tysięcy polskich oficerów w Katyniu i innych radzieckich obozach, strzałem w tył głowy, przez radzieckich żołnierzy NKWD, było oczywistym ludobójstwem i zbrodnią wojenną, mającą na celu zlikwidowanie polskich elit i sił patriotyczno- niepodległościowych. Podobnie, jak czynili to Niemieccy naziści Adolfa Hitlera. W niczym Rosja Radziecka nie była od nich lepsza! Do tego ludobójstwa, Rosja, dotąd nie ma się odwagi przyznać. Jak do ograbienia Polski z części jej ziem, z wielu dzieł sztuki ukrytych w Ermitażu, do prześladowania i mordowania polskich patriotów, a przede wszystkim do wspólnego z Niemcami rozpętania II wojny światowej na mocy paktu Robentropp-Mołotow, podpisanego przez Stalina i podziału Polski. Bo Rosja, od zawsze, uprawia podobnie obrzydliwą propagandę, jaką uprawia też zachód. Podobnie zdradza i kłamie. Walczy podobnie, wyłącznie o swoje własne interesy, państwowe i ideologiczne. Tylko, że między Rosją a zachodem, jest jedna, duża różnica. Poza Niemcami, którzy od wieków Słowian mordowali, to zachód Europy, nas Polaków nie zsyłał do łagrów, nie mordował setkami tysięcy. Stąd, ma naszą naturalną, większą przychylność jego zła mentalność i moralność, od złej mentalności i moralności Rosji. Dlatego, od dawna wybieramy mniejsze zło i nieco więcej wolności, opowiadając się po stronie zachodu. Chociaż z natury rzeczy, powinniśmy być raczej z braćmi Słowianami, żyjąc w zgodzie i potędze słowiańskiej jedności, w tym z Rosjanami. Lecz nie jest to możliwe, gdyż Rosja prześladuje i niszczy wolność oraz solidarność ze słowiańskimi braćmi, zamiast się z nimi bratać. Gdy np. za święto narodowe Rosji, władze tego kraju przyjęły datę wymordowania Polaków, którzy zajęli Krym za zgodą części Rosjan i sami ofiarowali Polskiemu królewiczowi carską koronę. Zamiast przyjąć wspólne z nami zwycięstwo, jak np. datę bitwy pod Grunwaldem w 1410, gdzie przeciw wspólnemu wrogowi, Niemieckiemu Zakonowi, stawała po stronie Rzeczypospolitej – w tym Polski, Litwy i Rusi, chorągiew Smoleńska.
Prawdą, jest, że ani socjalizm dla uprzywilejowanych, ani kapitalizm wyłącznie dla bogatych, nie są systemami wartości, w tym wolności i sprawiedliwości, w jakich powinni żyć ludzie. Na mądrych i sprawiedliwych rządach, spoczywa odpowiedzialność ochrony wolności gospodarczej i ochrona wolnej konkurencji oraz ochrona ludzi przed mordowaniem i grabieniem przez korporacje, tak, jak również ochrona przed tyranią wszelkich ideologii czy przed ich narzędziami zniewalania – w tym indoktrynacją i medialnymi kłamstwami. Jakimi zarzuca nas dzisiaj, tak Rosja jak i Zachód.
Prawdą jest też i to, że są religie (skrajny Islam, Talmudyzm), które nauczają rasistowskiej wyższości jednych narodów bądź wyznań – nad innymi, i głoszą, ich rzekome prawo do czynienia z pozostałych ludzi swoich przyszłych niewolników. Które to religie, nie powinny mieć miejsca do szerzenia takich kultów w krajach cywilizowanych, bo zaprzeczają wszelkiej wolności i są oczywistym sposobem, do wykształcania mentalności pana i niewolnika, zarzewiem oporu przed nimi i przyszłych wojen.
Prawdą jest, że światem rządzą dzisiaj, poza wyjątkami (np. Szwajcaria), władze wybierane przez socjotechnicznie zmanipulowane narody (Rosja, UE), lub narzucone wprost siłowymi przewrotami bądź utrwalone tradycją dyktatur rodowych. Na świecie prawie już nie ma, wolności obywatelskich i ustrojów prawdziwej demokracji. Wybory wygrywają ci, których nieustannie pokazują media (jak w Rosji czy UE), wspierani przez bogatych, tajne służby lub środki państwowe (jak w USA czy UE i Rosji), przez korporacje, uwikłani w ich układy geopolityczne i metody walki o rynki globalne i polityczną, trwałą władzę nad nimi.
Skończmy z tym zakłamaniem! Tylko Prawda i Wolność, wyzwoli ludzi, wpierw z niewiedzy, później z wszelkiej postaci niewolnictwa, w końcu z biedy i wojny.
Jeśli chce Pan naprawdę potężnej Rosji, to niech Pan zacznie budować jej potęgę najpierw od siebie samego i od samej Rosji, ale nie tylko od strony militarnej czy wizualnej, ale przede wszystkim od strony moralnej, jaka stoi za tymi, którzy nie ukrywają Prawdy! Którzy kierują się tylko Prawdą.
Jeśli Pan to uczyni, to choćby Rosja miała się skurczyć terytorialnie do dawnego, małego państwa Moskiewskiego, jakim była początkowo, to wokół niej, staną murem setki narodów, zupełnie dobrowolnie. Tak, jak powstała kiedyś pokojowo, Unia Polsko-Litewska, również za zgodą bojarów Ruskich – będących w jej składzie i otrzymujących znaki herbowe od braci z zachodu, później Węgrów i Czechów. Tak powstanie wówczas Unia Narodów, w pierwszym rzędzie słowiańskich, jakiej właśnie Rosja, może być zalążkiem. Tylko, czy takiej, zupełnie pokojowej strategii politycznej, opartej na Prawdzie, Rosja dzisiaj pragnie? Czy też będzie już zakochana na zawsze w swoim imperializmie i kłamstwie?
Czy stać dzisiaj Rosję, na przerwanie polityki opętanej przez kłamstwo w wyścigu do panowania nad światem? Na pokojowy rozwój, niegrożący wcale rozpadem Federacji Rosyjskiej, tylko jej przekształceniem w Federację głębokiej demokracji i innych wolności? Na zjednoczenie świata wokół idei Prawdy i prawdziwej Wolności dla wszystkich ludzi i narodów?
Czy stać na to Pana, Prezydenta Federacji Rosyjskiej – Władimira Putina? Oficera wojsk (GRU-NKWD), które mają w swojej nierozliczonej przeszłości, tradycję rządzenia za pomocą kłamstwa i terroru, w tym, wymordowanie wielu tysięcy, bezbronnych; Polskich oficerów i ludności Polskiej zsyłanej na Sybir, Ukraińców, Rosjan, Litwinów, Łotyszy, Estów, Tatarów, Kazachów i innych?… W praktyce wszystkich narodów, które w swojej historii podbijała Rosja, bo zawsze tak z nimi postępowała.
Jakże wielkiej Odwagi i Rycerskiej postawy, opartej na Prawdzie, na Honorze, wartościach głęboko ludzkich, godnych prawdziwego żołnierza-oficera, to wymaga!
Odpowiedź nasuwa się sama.
Rafał ORLICKI