Boskie kwiaty, zioła i ofiarne wieńce

Quantcast

Boskie kwiaty, zioła i wieńce ofiarne

Bieluń o białym kwiecie, zioło Sołów

Boskie tyny emanują poprzez całą przyrodę – poszczególne Działy, Kiry, Żywioły i Moce manifestują się w innych Mocach Żywiołach, Kirach i Działach. Świat jest zbudowany z mikrocząstek wszechprzenikających się wzajemnie i  ze sobą sprzężonych w jedność. Wszystkie siły Wszechświata są wprzęgnięte w każdy atom każdej istoty i rzeczy. W każdej sekundzie jesteśmy przenikani np. przez neutrina i inne cząstki przenikliwe, które nauka Człowieka Współczesnego ledwie rozpoznaje i powoli dopiero odkrywa.

Niezłe ziółko z tej rośliny która reprezentuje w obszarze Tynu Boru, czyli Wiłów, Żywioł Nieba. Rzeczywiście ma niebiańskie działanie zdolne wywołać kolorowe wizje. W nadmiarze zaś, bądź niewłaściwie użyte ma działanie mocno trujące

Nie miejsce tutaj na szczegółowy wywód Wiedy Wiary Przyrodzonej: co, jak i kiedy, i w czym się manifestuje , i po czym – po jakich znakach czy sygnałach –  możemy odczytać, że tak jest w rzeczywistości,  jak nam podpowiadają – logika rozumu, wiedza nauki, holistyczne intuicje, przenikliwe wizje i natchnione oświecenia umysłu.

Owoc – kolczasty, ku przestrodze

Całościowe, czyli  holistyczne spojrzenie na Wszechświat może nam przybliżyć obraz Rzczy-Istności . Nauka daje obraz rzeczy wnikliwy, analityczny, ale logicznie jednostronny. Intuicja, oświecenia, wizje dają obrazy wielostronne, lecz niepewne i rozproszone, nieostre . Wiara jest właściwym polem unifikacji wiedzy płynącej ze wszystkich stron i przyswajanych przez wszystkie dane nam narzędzia.

Pokrój ogólny i liście – Datura stramonium – emanacja Dażboga, Dagbogi, Zorzy, Bodnyjaka i Płanetnika

Kwiaty i zioła są szczególnymi konstrukcjami świata ziemskiej przyrody będącego obszarem działania wszystkich sił stwórczych Wszechświata. Ów obszar świata ziemskiej przyrody, na użytek Wiedy określamy nazwą umowną – Tynu Wiłów. Miano tego Tynu oddaje istotę owego obszaru, gdzie ma miejsce wiłcie żywota roślin i zwierząt, a więc życia przyrodzonego Ziemi i Człowiekowi przez Wszech-Świat (Światło Świata). Tyn Wiłów to zatem obszar ożywiony Ziemi, obszar któremu Człowiek podlega w takim zakresie w jakim sam się z niego wywodzi i w jakim z nim współżyje.

Bieluń – nasiona, o mocnym działaniu

Ludzie współczesnych miast podlegają temu tynowi w dużo mniejszym zakresie niż mieszkańcy siół zanurzonych w dzikiej przyrodzie, a ci podlegają mu w mniejszym stopniu niż ludzie plemienni, żyjący w lasach i puszczach. Nie znaczy to, że Człowiek Miasta mu nie podlega bo cała Ziemia jest królestwem mikroskopijnych zwierząt, grzybów i glonów, bakterii i wirusów będących częścią owego Tynu, a które przenoszą się wodą, powietrzem, i innymi Mocami oraz Żywiołami. Sam organizm ludzki jest wytworem owego Tynu i przez to podlega jego sile – nawet jeśli jest laboratoryjnie izolowany od zewnętrznego świata. Podlega mu tak samo jak podatny jest mimo izolacji na wpływy Księżyca, Słońca, Powietrza, Promieniowania Kosmosu będącego wyrazem siły Nieba.

Kwiaty i zioła w specyficzny dla Tynu Wiłów sposób emanują w różnych proporcjach i układach wszystkie siły waszego świata przeorganizowane przez Żywioł Boru (przez ożywioną materię przyrodzoną Ziemi). Każdy z kwiatów i każde z ziół posiada w sobie zdecydowanie wiodącą emanację jakiegoś bóstwa (mówimy bóstwa, aby wiąż nie wymieniać z osobna Dzięgli, Kirów, Żywiołów i Mogtów), a poza tym większe lub mniejsze domieszki innych emanacji boskich.

Ile jest w fiołku mocy Przepląta a ile innych emanacji?

Nie czas tutaj na rozważania czy w każdym kwiecie znajdują się wszyscy bogowie – choćby sladowo – jedną śnitką zywota – TAK . Lecz czy jedna śnitka bytu Przeplątowego w kwiecie Fiołka lub Niezapominajki ma wystarczającą moc kusicielską i plączącą, albo czy pięćset śnitek Mokoszy-Źrzebów w kwiecie Maku ma wystarczającą moc by dać wizję Istoty Rzeczy – nie będziemy tutaj rozważać.

Nie czas rozważać też tutaj jaki wpływ owe domieszki na dany kwiat czy zioło wywierają, jaki wpływ na jego właściwości w ogóle, jaki wpływ na jego właściwości wobec człowieka czy innych zwierząt albo roślin, jaki wpływ dla zdrowia całej Matki Ziemi, jaki wpływ na skład i jakość Powietrza, jaki wpływ dla czystości i jakości wód, jaki dla Wszechziemskiego Ładu a poprzez  Ład Ziemski i Słonecznego Układu dla Ładu Wszechświata .

Ile jest w stokrotce mocy ładu pochodzącej z emanacji Ładów?

Nie bierzcie dosłownie niczego co tutaj przeczytacie ponieważ Rzeczy nie są takie jak je widać po wierzchu. Przywykło się do opisu i oceny Wiary oraz jej praktyk przykładać takie narzędzia jak logos i analiza matematyczna, dedukcja, brzytwa Ockhama, statystyka i inne narzędzia nauki. Przywykło się oceniać wiarę i skuteczność jej praktyk traktując te praktyki dosłownie i wykpiwając ich nielogiczność, brak związku widzialnego „po wierzchu”, niesprawdzalność statystyczną.

Wygrana w Totolotka jest tak samo alogicznym i potwierdzonym ponad wszelką wątpliwość faktem, jak spotkanie osobiste z piorunem kulistym, które mimo wysokiego nieprawdopodobieństwa się zdarza. Ale ileż jest zjawisk nieskończenie rzadszych niż trafienie szóstki w Totku, czy trafienie Człowieka piorunem kulistym, ileż jest zjawisk o nieskończenie większej sile i wadze niż trafienie błahej szóstki w Totku, a wciąż niemożliwych do potwierdzenia, do zweryfikowania narzędziami logiki.

A ile jest w niej piękna z emanacji Dziewów

Czy to że są niepotwierdzalne spowoduje, że przestaną istnieć? Jeżeli chociaż jeden Człowiek został uzdrowiony przez niejakiego Kaszpirowskiego za pomocą seansu telewizyjnego i nic o tym nie wiemy, to czy to będzie znaczyć, że to się nie stało? A jeśli się stało to czy lepiej nie wierzyć, czy lepiej starać się poznać na czym polegała ta moc – może na wewnętrznym przekonaniu chorego o skuteczności tej metody?

Podobnie – o czym dzisiaj mówi się trochę głośniej chociaż nie bez wielkiej nieufności, albo prześmiewek  – potwierdza się moc wiary w skuteczność – przy różnych śmiertelnych zdawałoby się schorzeniach, które bywają wyleczone niekonwencjonalnymi środkami, bo wszystkie „cywilizowane” metody naukowe dawno skreśliły już owo chore życie na zagładę.

Ile jest mocy Mokoszy w makach dających wizję?

Nie oceniajmy więc i nie bierzmy dosłownie mocy ziół , ani mocy kwiatów, mocy owoców i jarzyn, mocy zbóż i przypraw, mocy zwierzęcych wcieleń bogów i ich motylich przejawów, mocy totemów, mocy zaklęć i proszalnych bajorków, i modlitewnych węsiorków, i obiat oraz treb składanych z intencją, aby przyniosły określone skutki, lub zażywanych, jedzonych w różnych intencjach (zdrowia, siły, wzrostu, rozwoju, regulacji jelit, wprowadzenia się w trans, osiągnięcia wizji, zabicia chorobotwórczych drobnoustrojów w organizmie, tak zwanego odstraszenia Zmory – czyli choroby) bądź plecionych , wieszanych , albo palonych w różnych, bardzo przeróżnych, intencjach przez Ludzi.

Tutaj chcemy jedynie pokazać jakie kwiaty i rośliny wiążą się z określonymi Tynami, czyli jakie tyny jako główne ich składniki emanują poprzez nie. Tutaj chcemy tylko pokazać jakie bukiety i wieńce należy pleść ku chwale i ku ochronie przed skutkami oddziaływania określonego Tynu.

Ile jest  sił Groźnicy leczącej w płatkach rumianku?

Cała wiedza na temat poszczególnych tynów i ich wpływów oraz powiązań między sobą będzie wyłożona w Księdze Wiedy i innych artykułach tego BLOGU.

Na tym etapie musi wystarczyć to co czujecie intuicyjnie i co dotarło do was przez wasze dotychczasowe życie (osobiste doświadczenie) oraz co przyswoiliście sobie osobiście z samej Wiary Przyrodzonej, albo jej Ksiąg.

Bieluń – kwiat niecałkiem biały

Tyn Sołów

Bieluń dziędzierzawa

Z Wikipedii


Bieluń dziędzierzawa (Datura stramonium L.) – gatunek rośliny jednorocznej, silnie trującego chwastu (wszystkie części rośliny), z rodziny psiankowatych (Solanaceae Adans.). Roślina pochodzi z południowej Europy lub Azji Mniejszej. Obecnie rozpowszechniona w całej Eurazji i Ameryce Północnej. Epekofit w Polsce występujący pospolicie. Ze względu na ciekawe kwiaty bieluń dziędzierzawa stał się ostatnio rośliną hodowaną w ogrodach i domach.

Jeszcze bieluń Sołów Emanacja

Nazwy potoczne i ludowe

Bieluń dziędzierzawa ma bardzo wiele nazw potocznych i ludowych: pinderynda (kieleckie), dędera (wielkopolska), denderewa (Mazowsze), ogórczak (środkowe Mazowsze), tondera, pindyrynda (Śląsk), cygańskie ziele (białostockie), świńska wesz (sandomierskie), bieluń podwórzowa, dendera, dendrak, durna rzepa. Ze względu na jego narkotyczne i trujące własności dawniej nazywano go także czarcim zielem, diabelskim zielem, trąbą anioła.

Morfologia

Pokrój

Roślina zielna, dorasta przeważnie do 1 m wysokości[1]. Wydziela silny, słodkawy zapach.

Łodyga

Naga, lekko omszona, widlasto rozgałęziona.

Liście

O kształcie jajowatym, zaostrzone, zatokowo ząbkowane. Nerwy liściowe i ogonki z wierzchu miękko owłosione[1].

Kwiaty

Bardzo duże, kształtu lejkowatego, wyrastające w widłach gałązek lub na szczycie, wzniesione do góry, kielich o długiej rurce zakończonej ostrymi, trójkątnymi ząbkami, korona kwiatu biała, rzadko niebiesko nabiegła u odmiany var. tatula (L. )Torr. o długości 5-10 cm, kwitnie zwykle od lipca do sierpnia, a w sprzyjających warunkach nawet do października (jeżeli jesienią nie wystąpią przymrozki).

Owoc

Jajowatookrągława torebka wielkości orzecha włoskiego, pokryta trójkątnymi kolcami, przypominająca owoc kasztanowca o długości 2-5 cm. Pęka na cztery części, zawiera wiele czarnych, nerkowatych nasion. Owocuje od sierpnia do przymrozków.

Korzeń

System korzeniowy dobrze rozwinięty, złożony z grubego korzenia głównego i licznych bocznych.

Ekologia

Roślina ruderalna. Gatunek charakterystyczny dla Ass. Urtico-Malvetum[2].

Zastosowanie Roślina lecznicza.

    • Surowiec zielarski: liście Folium Stramoni i nasiona Semen Stramoni zawierają 0,1-0,6% alkaloidów tropanowych: hioscyjamina, atropina, skopolamina, apoatropina oraz saponiny triterpenowe, garbniki, flawonidy i hydroksykumarynę, a także w małej ilości atropamina, skopina, beladonina, nikotyna i dwuamina putrescyna).
    • Działanie: z liści i nasion wykonuje się preparaty, które ze względu na silne trujące działanie mogą być stosowane tylko pod kontrolą lekarza. Używane są do leczenia dychawicy oskrzelowej, ostrych nieżytów oskrzeli, chorób neurologicznych oraz jako środki spazmolityczne[3]. Bieluń jest rośliną o właściwościach halucynogennych.

Bieluniowa wizja

Zatrucia

Zatrucia przypadkowe zdarzają się niekiedy u dzieci, nierzadko u młodzieży eksperymentującej ze środkami odurzającymi. Mimo silnych halucynacji efekty są nieprzyjemne z powodu znacznych efektów ubocznych. Eksperymenty z rośliną ustają zwykle na jednej lub kilku próbach.[4] Bywa, że spożyta zostaje zbyt silna dawka, co prowadzi do hospitalizacji lub śmierci.

Głównymi substancjami, które mają znaczenie w przebiegu zatrucia są: L-hioscyjamina i L-skopolamina oraz w mniejszym stopniu atropina. Alkaloidy bielunia działają pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy oraz porażająco na obwodowy układ współczulny.

Róża szypszyna – krzew Sołów – ich emanacja w Tynie Wiłów

Róża Szypszyna

Szypszyna – 1. gatunek z rodzaju róża
2. psia róża
3. róża dzika
4. sypel

Róża pomarszczona Rosa rugosa Thunb. rodzina: Rosaceae – różowate
Przywędrowała do nas wprost ze wschodniej Azji. I… znalazła trwałe miejsce w krajobrazie. Jedni mówią, że to źle, bo to obcy gatunek, dziczejący i w ogóle. Drudzy – że dobrze, bo ładna i pożyteczna. I w dodatku jedni i drudzy mają trochę racji!
Kłopotliwy rodzaj Rosa, czyli tajniki rozpoznania
Wiadomo, że z różami bywa różnie. Jedne rozpoznaje się niemal “od ręki”, nad innymi trzeba się napracować. Na szczęście róża pomarszczona należy do tej pierwszej grupy. Trzeba tylko zwrócić uwagę na kilka cech:- po pierwsze: Owoce : pozorne, zwane szupinkowymi, mięsiste, czerwone, pomarańczowe, czasami bardzo ciemne, aż do koloru czarnego, kuliste lub elipsoidalne, wewnątrz zawierają twarde owocki – niełupki.

owoc z bliska


pęki owocowe

– po drugie: gęsto owłosione pędy i kolce,


– po trzecie: liście grube, z wierzchu pomarszczone, ciemnozielone i błyszczące, pod spodem szaro owłosione;


do tego nie zaszkodzi zwrócić uwagę na czerwono-różowe, duże i pachnące kwiaty, zwykle pięciopłatkowe oraz duże, kulisto-spłaszczone owoce rzekome (zdaniem pragmatyków ceglastoczerwone, według romantyków karminowe).


A cały krzak wygląda tak:


Przybysz z dalekich stron
Ojczyzną róży pomarszczonej jest wschodnia Azja, a ściślej biorąc: Chiny, Korea, Japonia i wschodnie krańce Rosji. Do Europy nasza bohaterka sprowadzona została jako roślina ozdobna i surowiec do produkcji olejków różanych. Jest sadzona w parkach i na przydrożach, ale także – w celu utrwalenia podłoża – na nasypach kolejowych i na wydmach. Jest doskonale przystosowana do życia w takich miejscach – niewymagająca, mrozoodporna (nawet do -50 st. C!), znosi nawet bardzo duże zasolenie podłoża, rośnie na bardzo słabych glebach, a nawet na czystych piaskach.
Róża pomarszczona w naszych warunkach czasami dziczeje i rozprzestrzenia się na wydmach i stanowiskach ruderalnych, głównie dzięki rozbudowanemu systemowi podziemnych rozłogów. Zresztą na nadmorskich wydmach spotkamy różę pomarszczoną nie tylko w Polsce, występuje bowiem na innych piaszczystych wybrzeżach europejskich oraz w Ameryce Północnej. Rozprzestrzeniając się tutaj skutecznie konkuruje na tych siedliskach z rodzimymi gatunkami, stanowiąc tym samym problem w ochronie cennych ekosystemów związanych z brzegami mórz.
Rosa canina (Dzika róża, psia róża, szypszyna )
Łodyga :
Ma silnie, hakowato zakrzywione kolce. Dorasta do 3 m wysokości, jej gałęzie są łukowato odgięte ku ziemi.

Liście
Złożone są z 5-7 jajowato-eliptycznych, ostro ząbkowanych listków.


Kwiaty
Pięciopłatkowe kwiaty, różowe lub białawe są pojedyncze lub zebrane w kwiatostany. Kwitnie od maja do lipca.

Owoce
Szupinkowe wielkości 2-3 cm.

Można ją jeść…
… oczywiście nie w całości i niewiele to pomoże rodzimej przyrodzie, ale za to na pewno przyniesie to korzyść zdrowiu. Ludzkość już dawno opracowała metody produkcji konfitur, marmolad, win i nalewek z różanych płatków i owoców rzekomych, które są niezwykle bogatym źródłem witaminy C. Jest tu także witamina B1, B2, B6, K, E i A oraz składniki mineralne: potas, fosfor, magnez, siarka, sód, żelazo, wapń i chlor. Do tego jeszcze dorzucić trzeba bioflawonoidy, które uelastyczniają naczynia krwionośne w mózgu. Czegóż chcieć więcej? Do dzieła!

Przygotowanie czyli krok pierwszy:
płatki z rozwiniętych kwiatów wystarczy zebrać w suchy, słoneczny dzień, pozbawić białych nasad, wypłukać, osączyć i szybciutko przerabiać; owoce rzekome zbieramy, kiedy są już bardzo mocno dojrzałe (nawet dopiero po pierwszych przymrozkach) i oczyszczamy, pozbawiając resztek kielicha i znajdujących się wewnątrz orzeszków razem z włoskami. Jednym słowem zostawiamy tylko wyczyszczone, wklęsłe dno kwiatowe (hypancjum).
Krok drugi czyli decyzja co począć z różą:
Nie jest to łatwy krok, o nie! Bo jak tu wybrać, kiedy wszystko kusi obietnicą obezwładniającego aromatu, różanej słodkości, karminowej barwy?

Może więc na początek:
Płatki róży w cukrze
10 dkg oczyszczonych płatków utrzeć w makutrze, wsypując powoli i systematycznie 15 dkg cukru i sok z cytryny do momentu, kiedy płatki puszczą sok. Przełożyć do słoiczków i gotowe.

A potem:
Różane konfitury:
Wystarczy ugotować syrop z kilograma cukru, szklanki wody i soku z cytryny. Wrzucić do niego oczyszczone owoce i powoli gotować, aż staną się szkliste. Potem wystarczy przełożyć do słoiczków i schować głęboko w spiżarni (inaczej na pewno konfitury nie doczekają zimy!)

I wreszcie:
Różana nalewka
Pół kilograma owoców rozgniatamy i zalewamy litrem mocnej żytniej wódki. Potem dodajemy ćwierć kilograma przedniego miodu, delikatnie mieszamy i odstawiamy na około dwa tygodnie w ciepłe miejsce. Po tym czasie zlewamy, przecedzamy i kosztujemy, rozkoszując się smakiem i aromatem, a jednocześnie – podnosząc odporność organizmu. Przyjemne z pożytecznym!
Żródła:
www.atlas-roslin.pl
www.wikipedia.org

Gatunek krzewu z rodziny różowatych. Ludowe nazwy: psia róża, szypszyna. Występuje na obszarach umiarkowanych i ciepłych półkuli północnej. Można ją spotkać prawie w całej Europie, na terenach do 1500 m n.p.m., w Afryce Północnej, na Wyspach Kanaryjskich, na Maderze, w Azji. Dzika róża rośnie także na terenie Polski i jest u nas gatunkiem pospolitym. W Polsce istnieje 20 gatunków róży, najbardziej rozpowszechniona jest róża pomarszczona. W celach leczniczych wykorzystywana jest róża dzika (Rosa canina) – kolczasty krzew wysoki do 2 metrów, ma liście złożone, a owoce – szupinkowe, zawierające dużo witaminy C.

Roślina lecznicza

Surowiec zielarski: dojrzałe owoce (Fructus Rosae). Są składnikiem wielu mieszanek ziołowych. Zawierają oprócz ogromnej ilości witaminy C garbniki, karotenoidy, kwasy organiczne, olejki eteryczne, cukry, pektyny. Owoce są niezwykle bogatym źródłem witaminy C – zawierają jej dziesięciokrotnie więcej, niż porzeczka czarna. Już 1-3 jej owoce w zupełności wystarczą do pokrycia dziennego zapotrzebowania człowieka na tę witaminę. Naturalna witamina zawarta w owocach jest przy tym trzykrotnie bardziej skuteczna od witaminy syntetycznej w tabletkach. Owoce róży mogą być używane do sporządzania przetworów i win. Działanie: słabo rozkurczające, żółciopędne, łagodnie moczopędne. Róża jest stosowana przede wszystkim jako lek ogólnie wzmacniający (bogate źródło witaminy C), ale także pomocniczo do leczenia różnych schorzeń wątroby, nerek i przewodu pokarmowego.

– Zbiór i suszenie: owoce zbiera się, gdy dojrzeją, ale jeszcze zanim zrobią się miękkie. Suszenie ich jest dość trudne; owoce trzeba rozdrobnić, przez pierwsze 10 min. należy trzymać je w temp. ok. 100°C, by szybko zniszczyć enzymy rozkładające witaminę C, potem suszyć w temp. ok. 50–60°C.

– Z owoców lub utartych z cukrem płatków róży przyrządza się dżemy i konfitury.

– Specjalnie przyrządzone konfitury z dzikiej róży mogą być skutecznym lekiem na chorobę zwyrodnienia stawów.

Z nasion wytwarza się olej z dzikiej róży

– rzadki olej o barwie ciemnożółtej do lekko brązowawej wytwarzany z nasion dzikiej róży przez ich ekstrakcję w heksanie dzikiej. Następnie poddawany jest procesowi rafinacji. Zawiera dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych. Stosuje się głównie w przemyśle kosmetycznym do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, ale szczególnie polecany wrażliwej, uszkodzonej skórze (także przez nadmierne opalanie), przy couperose (cerze ze skłonnością do pękających, rozszerzonych naczynek). Olej ten wspomaga łuszczącą się skórę, hamuje proces starzenia, równie dobry dla skóry tłustej ze skłonnością do trądziku. Używany w preparatach do pielęgnacji zniszczonych włosów (wzmacnia elastyczność). Wykazuje działanie ochronne, przeciwzapalne, rozjaśnia, uelastycznia i ożywia zmęczoną skórę, wygładza zmarszczki.Olej z dzikiej róży zaliczany jest do drogich olejów. Może być mieszany z innym olejem roślinnym, co doda mu stabilności i przedłuży jego ważność.

– W szkółkarstwie Rosa canina jest używana jako podkładka dla róż szlachetnych.

Ciekawostki

Stosowana była kiedyś jako lek na wściekliznę, stąd jej angielska nazwa dog-rose.

Róża dzika jest znana od czasów ludzi pierwotnych, którzy traktowali jej owoce jako codzienne pożywienie. Płatki róży stanowiły bardzo popularne pachnidło dalekiego Wschodu. Starożytni Rzymianie wypełniali płatkami poduszki, co miało ich usypiać i uspokajać.

róża pomarszczona

Zioła na wieńce

Rumianek pospolity (Chamomilla recutita (L.) Rauschert) – gatunek rośliny jednorocznej zarówno jarej, jak i ozimej (zależnie od terminu siewu), z rodziny astrowatych.

W stanie dzikim występuje w Europie po 63° 45′N oraz na terenie Uralu, Kaukazu, Azji Mniejszej, Iranu, Afganistanu i Indii. Zawleczony do Ameryki Północnej i Australii.

W polskiej florze archeofit. W Polsce pospolity, uprawiany także jako roślina lecznicza (obecnie w uprawie głównie poliploidy dające o ok. 50% wyższy plon od gatunku).

Podziel się!

Jeden komentarz do “Boskie kwiaty, zioła i ofiarne wieńce

  1. witam, widze, że pięknie prowadzi pan stronę:)
    Gratuluje i dziękuję.
    Dla mnie pomocne były materiały dotyczące np szypszyny:) czyli zioła.
    Sama studiuje na wydziale Zielarskim Uniwersytetu rolniczego.
    Moj mail to pin.up.piano@gmail.com
    Bardzo prosze sie ze mną skontaktowac, wydaje mi sie, ze jest pare błędów dotyczących róż( rozpoznawania).
    Bardzo chciałabym pomoc, bo zdjecia i temat jest piękny.
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Zaloguj się lub zarejestruj aby komentować bez podpisywania i oczekiwania na moderację (od drugiego komentarza).

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.