O Księdze Tanów
♣
W chwili obecnej w Księdze Tanów nie będziemy publikować skończonych i kompletnych materiałów, czyli „pełnych”,albo inaczej Dużych Tanów, których jak wiecie będzie 12 – każdy bowiem Tan Duży (Wielki) to opis obrzędów związanych z jednym ze świąt, których jest tyle ile miesięcy. Każdy Duży Tan jest wzorowany na przypisanym do danego święta godowym Tanie Ptaków.
Jest też Tan 13 Duży zwany Tanem Nietanem, lub Tanem Gacków, czyli Nietoperzy, które nie są wszak ptakami, pochodzący z czasów gdy było 13 miesięcy (Miesiąc Trzynasty – Świcień – jak wiadomo zaginął, lub odszedł i utaił się, więc nie ma go już na Ziemi). Nie będziemy ich zamieszczać w postaci pełnej ponieważ po prostu nie są gotowe. Nie będziemy też tutaj publikować ostatnich Taj (25-30) – z tego samego powodu. Zresztą jedynie Cztery Taje (25, 26, 27 i 28 Nowa) wypełniają Księgę Tanów, będąc przypisanymi do odpowiednich Czterech Pór Słowiańskiego Roku Godowego (Świętego).
Jednak moim zdaniem czasami lepiej opublikować materiał, który jest zbiorem przybliżonym, zbiorem zawierającym zarysy obrzędów, elementy składowe pełnego obrzędu, zapisy cząstkowych zwyczajów – po to żeby ktoś mógł się na tym oprzeć i odtworzyć dla siebie samego obrzęd w takiej postaci, że będzie on spełniał podstawową potrzebę uroczystego obchodu i będzie zawierał ramy obrzędowe, zręb tego czym obrzęd powinien być wypełniony.
Święta słowiańskie są obchodzone obecnie zawsze pomiędzy 20 a 26 dniem każdego miesiąca. Jest ich więc w roku 12. Ortodoksyjni słowianowiercy (przyrodowiercy) mogą też z pewnością obchodzić owe święta w pierwszą pełnię Księżyca po 20 dniu każdego miesiąca, lub po prostu w Pełnię Księżyca w danym miesiącu i dodawać Tan 13 – Tan Świcienia, Tan Nietoperzowy.
Tych 12 Tanów nazywa się Wielkimi Tanami. Spośród nich wyróżnić trzeba 4 Największe Tany – czyli obrzędy związane z Wielkimi Bitwami Niebieskimi i Dzikimi Łowami Niebieskimi, a więc z dniami Równonocy Wiosennej (Święto Świąt) i Jesiennej (Święto Świata), oraz z Dniami Przesilenia (Górowania) – Dnia (Słońca) – czyli Święto Lata (Święto Światła) oraz Górowania Nocy (Księżyca – Święto Świtu) – Święto Zimy (Kostromy, Kulady). Wszystkie Największe Tany zawierają w sobie obrzęd Święta Dziadów, bowiem tradycyjnie cześć Dziadom oddawało się 4 razy w roku w te największe Przyrodzone Święta.
Oprócz Tanów Wielkich i Tanów Największych mamy też Tany Goleme czyli Olbrzymie – jest to tylko jedno święto, najważniejsze święto słowiańskie w roku – Słowiański Nowy Rok, który ma miejsce w Równonoc Wiosenną i jest Świętem Świąt (czyli Świętem Swąta-Światłoświata-Świętowita). Golemy Tan, albo Goleme Tany (golem – olbrzym, skąd lud Goljadziów i Golędziców) nazywa się Także Tanem Tanów.
Poza wymienionymi powyżej obrzędami mamy także obrzędy mniejsze, czyli Mniejsze Tany – są to święta społeczności plemiennej – Obrzędy Przejścia np. Tany Źrzałości, takie jak Postrzyżyny/Zapleciny, Pasowanie/Rozpleciny (przyjęcie do Bractwa lub Siostrzaństwa), Swadźba/Wesele, Zakładziny Gospodarstwa-Rozpalanie Ogniska Domowego (nowy dom), Narodziny Potomstwa, Pogrzeb-Stypa-Bdyna -Tryzna (Żalnik i Żarnik/Warennik/Igry) i wreszcie Dziady/Baby – obrzędy Pamięci Przodków.
Są też Tany Małe – rodzinne i osobiste – takie jak Obiaty, Żertwy, składanie proszalnych bajorów i węsiorów (bajorki, węsiorki) i wszelkie inne ofiary (w tym cotygodniowe małe święto owinne – niedzielne, czy nawet codzienne palenie świec i kadzideł), które także – jako obrzęd mały – wchodzą w skład większych uroczystości i świąt, współtworząc Tany Mniejsze, Tany Wielkie, Tany Największe i Tan Tanów – Święto Świąt – Nowy Słowiański Rok (marzec 20-26).
Jest też jeden jedyny Tan Tajny – Obrzęd Pamięci Czarodany i Tan Czaru Duszy. Tan który łączy wszystkie Tany i Taje oraz zawiera symbolicznie całą Wiedę. Ten tan odbywany jest w Gromadzie Czudełosów (Cudawów, Kudawów, Kudłów), jest to Tan Masek poświęcony wszystkiemu co żywe: Skrzystym Zerywanom, Zwierzętom i Zróstwom. Tan Czaru Duszy jest Tanem Sławi Ducha – Tanem Świadomości Nieskończonej – Jedni Światła Świata i Nicy. Odbywa się go jeden raz na Koło Wieków – co 54 lata Małe Koło Wieków (Czarnogłowa 27 lat/godów i Białobogi 27 lat/godów), a co 108 lat – Wielkie Koło Wieków (Czarnogłowa/Białobogi – 54 lata + Czarnogłowa/Białobogi – 54 lata) obchód ma i cały Tan ma charakter szczególnie uroczysty.
♣
Księga Ruty tak o Tajnym Tanie podaje:
Taja 20, przypis 18, str tom II – 201
Taniec Żurawia jest tak nazywany także z tego powodu, że z każdym krokiem tańczący przyspiesza, by pędzić w końcu niczym wiatr. Żuraw jest ptakiem Strzyboga – Pana Wiatru. Wiatr roznosi ogień i gasi go. W tym wypadku chodzi o ogień śmiertelny – ogień żarników, a taniec imituje spopielenie i zagaszenie płomienia żywota gasidłem i odcięcie knota żywota kosą lub nożycami. Droga przez labirynt-błędyniec imituje drogę duszy przez Nawne Pącie Zaświatów. Tańczy się do „upadłego”, a każdy krok tańczący lub jego partner powtarza jak w lustrzanym odbiciu. Czyni się to nie tylko na pamiątkę Zwierciadła Zarewa i Tanu Zarewa. Odwrotny kierunek tego tańca, wykonywany w trakcie obrzędu, służy dwóm celom: w Dziady ma wywołać tylko zarzewy-odbicia zmarłych, a nie ich samych czy ich właściwą duszę, zaś w trakcie uroczystych igrów po pogrzebie ma przywrócić duszę zmarłego do ponownego żywota.
Taniec ten jest do dzisiaj wykonywany w obrzędach w Irlandii i nosi tam dokładnie tę samą nazwę. Także
Uhorzanie-Ugrzy z Nadbołotonia i za nimi Hungarzy-Węgrzy znają ten taniec do dzisiaj – nosi u nich nazwę Czaru Duszy (Czardasza) i polega na przyspieszających obrotach. Ten taniec jest też poświęcony pamięci Czarodany.
Taja 22, przypis 34, str tomu II- 205
Czaroduna, inaczej Czarodana, Czardusza, Kara, Karodana – jest postacią znaną także romajskim podaniom Wiary Przyrody. Występuje tam pod imieniem Kery Czarnej – Straszliwej Mścicielki, córki Nocy [a]. W innym miejscu wymieniane są trzy Kery – Lachesis, Klotho i Atropos, które są Mścicielkami, ale także dawczyniami losu. Według nas, Kara-Karoduna-Czarodana jest bohaterką wyjętą z Baji, czyli sistańskiej Wiary Przyrody, a jej trzy przydomki mogą brzmieć Lęchinia, Kłodna i Odra-Odziera (Odzierająca z Żywota)
[a] patrz Artur Kowalik – Kosmologia dawnych Słowian, Nomos, Kraków 2004 – str. 115–116.
Przypis 36
Imię córki Dyja zawiera w sobie wiele znaczeń czarownych związanych z wiarą. Nosi ono tyleż znamion świętości, co znaczeń przeklętych i głęboko ukrytych.
O jej welańskim półboskim pochodzeniu świadczy już choćby samo posiadanie poczwórnego imienia. Dwa główne człony imienia bohaterki mają tak pradawne pochodzenie i znaczenie tak istotne dla Wiary Przyrody, że wywodzi się z nich wiele wtórych mian i wiele ważkich określeń wierzeniowych.
Bogactwo nawiązań zewnętrznych, jakie wypływają z tych dwóch członów, oraz wzajemnych wewnętrznych sprzężeń między członami imienia, powoduje, że niektórzy umieszczają Czarnodyję w kręgu bogów, widząc w niej powtórne ucieleśnienie Swątlnicy.
Bez wątpienia Czarodana-Karoduna może być uznawana za bogatyrkę – wysłanniczkę bogów i istotę boskiego pochodzenia, która zmieniła swymi czynami Oblicze Świata. Jednocześnie owe związki znaczeniowe, wypływające z jej miana, określają miejsce i przyrodzone cechy ciała i umysłu bohaterki. Człon pierwszy jej imienia występuje w czterech głównych wersjach: czarno-, czaro-, karo-, caro- [a]. Z nich wywodzi się bezpośrednio kilkanaście obocznych i przestawnych znaczeń. Podobnie jest z czterema końcówkami, drugimi członami jej miana: -dana, -dunaja, –duna i –dyja [b]. Większość tych korzennych znaczeń omówiono w Księdze Tura i tam odsyłamy tych wszystkich, którzy uważają za ważne zgłębienie do dna istoty, powołanego w osobie Czarodany bytu i ukrytej roli tej postaci w bajnych dziejach.
Pamiętać należy, co zostało powiedziane w treści taji: karoduna znaczy również, a może przede wszystkim zemsta, ale nie zemsta zwyczajna, lecz zemsta wieczna, trwała, obejmująca wszystkich i wszystko, nigdy nieodwoływalna, stanowiąca piętno dla każdego następnego pokolenia. Jest to rodzaj kary dogłębnej, o wiele poważniejszej niż plemienna wróżda. Mając świadomość takiego znaczenia słowa karoduna, można pojąć we właściwy sposób rolę, jaką przeznaczono owemu bytowi w dziejach świata. Jej pojawienie się było ostatnim znakiem, już nie ostrzeżeniem, ale potwierdzeniem rozpoczętej wojny.
[a] SEB: czar, czara, czarny, czart – str. 72–73, czer, czercha, czerw, str. 76–77, kara – str. 218.
SES: czar, czara, czarny, czarować, czart – t. I, str. 112–113, czer, czerwień – t. I, str. 119, kara – kara, kara – wóz, karać, karbić, kardasz, karkać, karlak, karśniawy, kary , t. II, str. 63–91.
[b] SEB: da, dać, daga, dawać, dar, darda, dąć, dyjboł, dana, donica, dunica, dunaj –, str. 83–103.
SES: da, dana, dar, dać, dawać, dań – t. I, str. 135–139, duć, dunąć, duja – pył, mżenie, dyja – potrząsać,
donati, duwati – wstrząsać, dyjać – potrząsać – t. I, str. 177, dyngus – od staroperskiego dangus – niebo
- I – str. 186.
Taja 23 przypis 60, str tomu II 500
Obrzęd odbył się po raz ostatni w 2005 roku w Krakowie z kulminacją w dniu 20 czerwca na Kopcu Kraka.
Był to 50 Obrzęd Dziewięciodniowy odbyty od śmierci Czarodany[a]. Obrzęd rozpoczyna się każdorazowo – to znaczy raz na 54 lata – na 9 dni i 9 godzin przed Świętem Kresu, czyli Kupaliami (pełnią księżyca najbliższą dat 20 albo 26 czerwca – kalendarza słonecznego). Kończy się dokładnie w noc Pełni Księżyca Przesilenia Letniego. Co drugi z obrzędów ma bardzo uroczysty charakter, bowiem dwa Koła Wieków tworzą Wielkie Koło (odpowiada mu różaniec Czarnogłowski, znany też wedaistom i buddystom, złożony ze 108 ogniw)[b].
W roku 1897 i 2005 odbyły się właśnie Obrzędy Dziewięciodniowe Szczególne – Wielkiego Koła. Za datę śmierci Czarodany uważa się dzień Pełni Księżyca przypadający na czerwiec 105 roku czasu NK (695 roku p.n.e.). W obrzędzie odtwarzana jest Wojna o Taje, Narodziny Rykawda i Iworody, Śmierć Welańska Czarodany i jej dzieci, Odrodzenie i Śmierć Ziemska – Czarodany oraz jej dzieci, a także narodziny jej wnuka (Drzaka – Parada Smoków), kolejnego syna Zobiraja Żabikruka – Kraka Bierły II (Abarisa II) i wiele innych epizodów z jej życia.
W XX wieku obrzęd ten odbył się tylko raz, na istniejącym jeszcze wtedy Kopcu Matki Ziemi (tzw. Esterki) na krakowskim Łobzowie przy Ogrodach Królewskich [c], będących wtedy we władaniu LWP (Ludowego Wojska Polskiego). Kulminacyjna uroczystość miała miejsce 18 czerwca 1951 roku (Kupalia Księżycowe) [d].
Poprzedni miał miejsce z końcem XIX wieku, w roku 1897 (13 czerwca) i był prowadzony przez Stanisława Wyspiańskiego na Świętym Wzgórzu – Wróżnej Górze (Góra Mokoszy) [e]. Góra leży nieopodal domu Lucjana Rydla – Rydlówki – w Bronowicach Małych pod Krakowem, gdzie odbyło się słynne wesele, opisane przez Stanisława Wyspiańskiego[f].
[a] Obrzęd prowadził Autor.
[b] 2 razy po 54 lata to Wielkie Koło Wieków – złożone z 4 okresów naprzemiennego władania Bogów Działu – Białobogi i Czarnogłowa. Rozpoczyna Wielkie Koło Czarnogłów i jego Trzem, a w 27 roku (I Półkole) oddaje władanie Białbodze, która włada do końca 54 roku (I Małe Koło Wieków), kiedy przekazuje znów Czarnogłowowi Berło Wieków i Księgę Czasu, ten włada do końca 81 roku (III Półkole) i przekazuje znów atrybuty czasu Białobodze, która zamyka bieg czasu – Wielkie Koło – w 108 roku.
[c] Dokładnie nad Młynówką Królewską w Ogrodach rodziny Sułkowskich, Uznańskich i Białczyńskich (pozostałość Ogrodów Królewskich Kazimierza Wielkiego)
[d] Obrzęd był prowadzony w 1951 roku przez Stanisława Pagaczewskiego.
[e] u stóp Wróżnej Góry, przy zbiegu ulic Pasternika i Tetmajera tryska do dzisiaj Święte Źródło Mokoszy, z którego mieszkańcy Krakowa czerpią wodę o leczniczych właściwościach
[f] Wesele Lucjana Rydla i Jadwigi Mikołajczyk odbyło się w 1900 roku.
Taja 23 przypis 65 str tomu II 501
Obrzędy Czaru Daniny, inaczej Czaruduszy (Czartanu) – odbywane są raz na koło wieków, czyli 54 lata. Jest to bardzo uroczyste święto Czarodany i ocalenia Zerywanów. Odbywa się ono jako osobne, dokładnie w czasie Kupaliów i niektóre kapiszty je właśnie nazywają Kresem. W Kresie odtwarza się obrzędowo dzieje wszystkich obrazoburczych kobiet-boginek, zwanych Czterema Kraśnicami: Swątlnicy-Strzęśli, Wozchorii, Gogółki-Kalii i Czaroduny. Odbywa się wtedy obrzędowe tany odczyniające i zawracające – czarujące dusze, zwane czarduszami. Nazwa tego czarownego świętego tanu przeszła za pośrednictwem Sekieli i Hawarów, a potem Siedmiorodzian i Uhorzan-Ugorów-Hungarów na węgierski taniec obrzędowy czardasz. Obrzędy te są wielkim świętem wszystkich kapiszt Chorsa. Mają charakter zamknięty, wewnętrzny dla gromad Wiary Przyrody. Obrzędy zewnętrzne, publiczne, powinny zostać reaktywowane najszybciej jak to możliwe, by przypominać wszystkim ludziom, czym jest karoduna i jakie były dzieje Czarodany oraz co się stanie, jeśli przekroczymy dozwolony próg.