wykład o Galicji i pochodzeniu słowa gal
Wykład o pochodzeniu słowa GAL, jego toponimiczne lokalizacje w Europie i w Izraelu. Skąd się wzięli Galowie i czy Chrystus nie używał starożytnosłowiańskiego języka, którego szczątkowe formy zachowały się w języku Łemków oraz Bułgarów.
Do tego dochodzą miejsca takie jak: Galia – Kalja, Kałużja, Galicja-Kalisja (Kalisz, Kałuż – to też Galasz) oraz sam Gleń-Gołuń-Gelonos. Do tego dochodzą jednak także Golje – Golemowie – Goljadzie – Goljudzie, czyli Gołoci, Galindowie, Galindja, Gołgolidja/Kolchida w Kaukazie.
Oczywiście: gołos – mowa; głosić – słowić, mówić; głagolić (gołogolić) – wypowiadać/zapisywać.
Bardzo ważny i ciekawy wykład, różnych aspektów tej nazwy. Cieszymy się, że nasi Rosyjscy Bracia dochodzą do podobnych wniosków do jakich doszliśmy w Polsce.
Macie wspaniały dowód jak łączy nas wszystkich fantastyczna Internetowa Sieć, która przewodzi sprawy „potrącone” na polskich strunach, poprzez kijowski NET do odbiorców w Rosji, którzy przecież swój rozum i język mają i dobrze znają się na rzeczy.
https://www.youtube.com/watch?v=xCUQXdxne5A
Nie oznacza to jednak, że Jezus mówił po słowiańsku (choć też tego nie wyklucza oczywiście), lecz oznacza na pewno, że ci którzy wpisali te słowa w usta Syna Słońca i w Nowy Testament wykonali tę samą robotę, którą wykonali przy okazji opisu całej historii Syna Słońca-Swarożyca/SOuaRAga lub Syna Krzyża/Kriża/Krista – Zodiaku, Czterech Filarów Ziemi – obracającego się wokół Gwiazdy Polaris, czyli opowiedzieli nam, że jest to opis tego co dzieje się w ciągu roku na Niebie Gwieździstym i w Przy-ROdzie Matki Ziemi – a nie opis zesłania Syna Boga na Ziemię po to, by go nabito na krzyż i nas odkupił.