Komentarz aktualny: 15 05 2014
Pisałem tutaj na naszym blogu w marcu 2014 roku, że na spotkaniu we Wrocławiu mieliśmy w ręku książkę , elegancko wydaną w nienagannym języku polskim, napisaną przez panią generał KGB z Moskwy, w której plan podboju Europy przez Putina i idea jaka mu przyświeca oraz cała ideologia Dugina, którą realizuje Putin, były wyłożone punkt po punkcie, krok po kroku, jasno i otwarcie ze szczerością młodego Czekisty. ksiązka nie jest nowa, lecz ma kilka lat i jest rozprowadzana sekretnymi kanałami pomiędzy ludźmi w Polsce.
Przedstawialiśmy także tutaj o wiele wcześniej, bo w 2010 roku w tekście poświęconym Międzymorzu i o Polsce jako Sercu Świata, materiał analityczny jednego ze strategów CIA przewidujący scenariusz z wojną w Europie środkowo-wschodniej , o którym w zeszłym tygodniu zaczęła nagle pisać Wikileaks, a powtarzała go też dwa dni temu TVN – telewizja banksterów z USA w języku polskim. Także i ten scenariusz został napisany wiele lat temu.
Nie rozumiem dlaczego ten temat pojawia się w pop-propagandowych portalach i mediach polskojęzycznych dopiero teraz, skoro Gazeta Wyborcza – także lata temu (2009) [ W roku 2060 Polska będzie mocarstwem, Andrzej Lubowski,13.04.2009 , aktualizacja: 10.04.2009 15:09 ,cały tekst:http://wyborcza.pl/1,97738,6489310,W_roku_2060_Polska_bedzie_mocarstwem.html#ixzz31lBANQr0 ] – cytowała ten dokument analityka amerykańskiego, wręcz stratega CIA George Friedmana, który to dokument podnosił Polskę do roli przyszłego mocarstwa regionu Europy Środkowo-Wschodniej i ukazywał ją w Sojuszu z Ukrainą i Turcją, jako przeciwwagę dla Niemiec w UE. Czyż nie realizuje się tego scenariusza? Dlatego wszystkich krzykaczy którzy nie widzą że ma miejsce Anszlus Ukrainy i Jałta BIS, czy też inaczej Monachium BIS i w konsekwencji III Wojna oraz Jałta II dla Ukrainy i Zimna Wojna II dla Europy są albo głupcami albo ślepcami albo agenturą obcych w Polsce. Dlatego Ukraina jest tak ważnym dla nas testem intencji i obnaża intencje wszystkich stron konfliktu. Pokazuje jak na dłoni prawdziwy scenariusz NWO realizowany przez Putina i Obamę, za wiedzą Camerona i Merkel oraz francuskiej marionetki Moskwy Hollande’a, ręka w rękę, przy stwarzaniu pozorów zaangażowania USA i UE przeciw Rosji, aż do czasu faktycznego rozkładu Ukrainy, tak samo jak to było w 1939 ze stwarzaniem pozorów prowadzenia wojny z Niemcami przez Francję i Wielką Brytanią kiedy anektowano, robiono IV rozbiór i dzielono Polskę między Niemcy i Rosję.
Andriej Iłłarionow: wojnę na Ukrainie planowano od 11 lat
– Wojna na Ukrainie była planowana od 11 lat – powiedział Andriej Iłłarionow, były doradca Władimira Putina, podczas konferencji Global Security Forum 2014 w Bratysławie. Rosjanin nie jest zaskoczony obecnymi działaniami politycznymi prezydenta Rosji.
Głównym tematem dyskusji na temat spraw międzynarodowych podczas GLOBSEC 2014 jest kryzys na Ukrainie. W tej sprawie wypowiedział się również Andriej Iłłarionow. Dla doradcy ds. ekonomicznych Władimira Putina w latach 2000-05, obecne działania prezydenta Rosji nie są niczym nadzwyczajnym.
– Wojna na Ukrainie była planowana od 11 lat. Wtedy też po raz pierwszy padł taki pomysł w Moskwie – powiedział Andrei Illarionov podczas konferencji Global Security Forum 2014 w Bratysławie. – Rosja podważała niepodległość Ukrainy od jej pierwszego dnia – dodał.
Jego zdaniem, Europa nie zauważyła lub nie chciała zauważyć terytorialnych zapędów Rosji i chęci odbudowania potęgi Związku Radzieckiego. Wystarczy wspomnieć chociażby legendarne już przemówienie Putina do Rosjan z 2005 roku. Uznał wówczas rozpad ZSRR za największą katastrofę geopolityczną XX wieku. – Przede wszystkim powinniśmy uznać, że upadek Związku Radzieckiego był główną geopolityczną katastrofą stulecia. Dla narodu rosyjskiego stał się prawdziwy dramat. Dziesiątki milionów naszych współobywateli i współpracowników znalazło się poza terytorium Rosji – mówił.
– Lekcja z Gruzji niczego nie nauczyła kraje Zachodu, Rosję – owszem. Dlatego właśnie mieliśmy to, co wydarzyło się na Krymie – podsumował podczas GLOBSEC 2014 Linas Linkevicius, minister spraw zagranicznych Litwy nawiązując do konfliktu rosyjsko-gruzińskiego w 2008 roku, który, obok wydarzeń z Gruzji i cyberataku w Estonii rok wcześniej, ma być kolejnym dowodem na roszczeniową politykę Kremla.
Andriej Iłłarionow jest obecnie wykładowcą Cato Institute w Waszyngtonie. Od kwietnia 2000 roku do grudnia 2005 roku był głównym doradcą ekonomicznym prezydenta Rosji Władimira Putina. W tym czasie Iłłarionow pełnił również funkcję osobistego przedstawiciela prezydenta podczas szczytów G8 .
Jest jednym z najbardziej zdecydowanych adwokatów społeczeństwa obywatelskiego i demokratycznego kapitalizmu w Rosji. W latach 1993/94 służył jako główny doradca ekonomiczny premiera Federacji Rosyjskiej, Wiktora Czernomyrdina. Zrezygnował w lutym 1994 roku na znak protestu w związku ze zmianami w polityce gospodarczej rządu .
W lipcu 1994 roku Iłłarionow założył Instytut Analiz Ekonomicznych i został jego dyrektorem. Jest też współautorem kilku programów gospodarczych dla władz rosyjskich. Napisał trzy książki i ponad 300 artykułów na temat rosyjskiej polityki gospodarczej i społecznej.
Global Security Forum to szereg debat na temat kluczowych kwestii dotyczących spraw międzynarodowych. Tegoroczna konferencja odbywa się w Bratysławie i potrwa do piątku 16 maja. Wśród gości prominentni politycy oraz eksperci ds. stosunków międzynarodowych.
Nad programem GLOBSEC 2014, jako główny partner merytoryczny, czuwa między innymi Polski Instytut Spraw Międzynarodowych. Jednym z prelegentów będzie Marcin Zaborowski, dyrektor PISM. Opowie m.in. o perspektywach rozwijania więzi łączących Amerykę i Europę.
(JM)
11 04 2014 – Piąta Kolumna z Rosji na Ukrainie i w Warszawie!
Niemiecka Agencja ARD, a za nią Onet.pl obszczekuje Majdan, powtarzając insynuacje Kremla! – Przygotowania Banksterów do Wielkiego Szczytu 20 kwietnia!!!
Zabici przez snajperów Berkutu? Reportaż ARD podważa wersję rządu w Kijowie
Kto strzelał do demonstrujących na Majdanie? Nowy rząd w Kijowie aresztował pod zarzutem morderstwa dwunastu członków jednostki Berkut. Według „Monitora” strzały oddali nie tylko snajperzy reżimu Janukowycza.
Siedem tygodni po oddaniu śmiertelnych strzałów w Kijowie, które przyspieszyły obalenie prezydenta Wiktora Janukowycza, mnożą się poszlaki poddające w wątpliwość oficjalną wersję wydarzeń.
Według badań dziennikarzy magazynu telewizyjnego ARD jest mało prawdopodobne, by strzały oddano wyłącznie od strony budynków rządowych. Tydzień temu, na konferencji prasowej, prokurator generalny i przedstawiciele rządu tymczasowego przekonywali do takiej wersji wydarzeń. W związku z tym aresztowano dwunastu członków rozwiązanej jednostki specjalnej Berkut, uznając ich za głównych sprawców.
Dochodzeniowcy wątpią w wersję prokuratury
Wysoki rangą członek rządowego zespołu dochodzeniowego podważa wypowiedzi prokuratora generalnego. – Wyniki mojego śledztwa nie współgrają z tym, co prokuratura zaprezentowała na konferencji prasowej. W rozmowie z „Monitorem” śledczy poprosił o anonimowość.
Magazynowi ARD udostępniono nagranie radiotelefonicznej rozmowy snajperów, prawdopodobnie z obozu Wiktora Janukowycza. 20 lutego, przed południem, zostali oni rozlokowani na różnych dachach w centrum Kijowa. Ich rozmowę wyłapał ukraiński krótkofalowiec-amator, z którym spotkali się dziennikarze „Monitora”.
Snajper pyta kolegów: „Kto strzelał?”. Po czym ręczy, że „nasi ludzie nie strzelają do bezbronnych”. Po chwili słychać inny męski głos: „Ktoś go zastrzelił, ale nie my”. Następnie pyta swojego rozmówcę: „Czy jest tam jeszcze więcej snajperów? Kim oni są?”.
Strzelano również z hotelu Ukraina
Z nagrań wynika, że do opozycjonistów strzelano na ulicy Instytuckiej również od tyłu, czyli od strony hotelu Ukraina. W wywiadzie dla „Monitora” potwierdził to naoczny świadek, który tego dnia przebywał między hotelem a budynkami rządowymi. – Strzelano do nas z przodu i z tyłu, mniej więcej z VIII, albo IX piętra hotelu Ukraina. To musieli być zawodowcy – dodał.
Hotel, w którym zakwaterowano wielu przedstawicieli mediów, znajdował się tego dnia wyłącznie w rękach opozycji. Rankiem 20 lutego wprowadzono kontrolę osób wchodzących do tego budynku. Wolno było wejść tylko ludziom, którzy posiadali klucz do pokoju, albo mogli się wylegitymować.
Adwokaci nie mogą uzyskać żadnych informacji
Adwokaci członków rodzin zabitych i rannych wysuwają ciężkie zarzuty pod adresem Prokuratury Generalnej. Nie udostępniono im prawie żadnych wyników śledztwa.
– Nie powiedziano nam, z jakiego typu broni strzelano, nie mamy dostępu do ekspertyz, ani też do planów akcji policji. Poza tym nie mamy wglądu do innych dokumentów śledztwa. Nie wiemy, co myśli prokuratura o tych wydarzeniach. Jeden z adwokatów porównuje to nawet z czasami sowieckimi. – Nie podoba się nam sposób prowadzenia śledztwa przez prokuraturę: kryją swoich ludzi, są stronniczy, jak dawniej – zaznacza.
20 lutego uważany jest za najbardziej krwawy dzień protestów na kijowskim Majdanie. Według oficjalnych danych tylko w tym dniu na ulicy Instytuckiej zginęło ponad 30 osób.
(PG;RC)
~Jedna z Wielu :
Sorry, ale mało mnie to obchodzi, to problem Ukraińców, niech sobie go rozwiązują sami. Pamiętam, że my Polacy swego czasu byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy sami pozbierać swój kraj do kupy. Kochane media przestańcie nas zamęczać Ukraińcami i dajcie szanse Ukraińcom, niech sobie wyjaśniają kto strzelał, co gadał, jak mają żyć, kto będzie nimi rządził, bo na koniec okaże się, że wszystkie ich problemy to wina Polaków. Jaka jest ich wdzięczność za dotychczasowe zainteresowanie, chęć pomocy nawet finansowej (u nas też jest bieda, chorzy czekają latami na zabieg w szpitalu) – odpowiedź: embargo na świnie? Gratuluję porozumienia i współpracy między narodami. Wielu Polaków ma już tego dosyć.
Istotny wkład prostujący tę dezinformację Kremla i ARD płynie z samego Majdanu –
Nawet 780 osób mogło zostać zabitych w czasie starć w Kijowie!!!
Czy to Majdan uprowadził 300 osób ze szpitali, których do dzisiaj nie odnaleziono i należy przypuszczać że są martwe? Czy to Majdan podpalił Dom Związków z 200 rannymi?!
-
Służba Medyczna Majdanu: Władze zaniżają liczbę ofiar
Wolontariusze, ze służby medycznej Majdanu utrzymują, że władze zaniżają liczbę zabitych podczas demonstracji przeciwko rządom Wiktora Janukowycza. Medycy Majdanu twierdzą, że w czasie protestów mogło zginąć niemal 780 osób.
Na konferencji prasowej w Kijowie wolontariuszka Anastazja Poliszczuk wyliczała, że zginęło trzysta rannych osób, które władze wywoziły ze szpitali.
– Ci ludzie są wciąż poszukiwani – mówi działaczka Majdanu. Kolejne dwieście ofiar mogło zginąć – zdaniem wolontariuszki – w czasie pożaru domu związków zawodowych w centrum Kijowa.
– Tam było dwustu rannych, którzy nie mogli samodzielnie się poruszać, z poważnymi ranami głowy – twierdzi wolontariuszka.
Do szacowanej przez siebie liczby zabitych dodaje ludzi, którzy zginęli poza Majdanem i „niebiańską sotnię”, czyli zastrzelonych na ulicach działaczy opozycji. Zdaniem Poliszczuk w czasie demonstracji zginęło około dwudziestu funkcjonariuszy milicji, Berkutu i innych służb.
Według nowych ukraińskich władz w czasie protestów na Majdanie zginęło 105 osób. Na razie agencje nie podają dlaczego – zdaniem wolontariuszy – władze miałyby zaniżać liczbę ofiar starć z milicją.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-sluzba-medyczna-majdanu-wladze-zanizaja-liczbe-ofiar,nId,1407890?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
ARD to niemieckie medium pop-propagandowe, no i oczywiście ryje swoją krecią robotę promoskiewską, proniemiecką (wielkie wspólne interesy Niemiec i Rosji), Antymajdanową (wiadomo ta anarchia mogłaby obalić system “Pomocy” banksterskiej) i antyukraińską (Ukraina w UE i NATO to koniec hegemonii Niemiec a początek hegemonii Polski i Ukrainy, a może i obecność Turcji w UE – takie są skutki zdeklarowanego stanięcia po stronie Ukrainy czego Niemcy za nic nie chcą zrobić!!!).
Czyste politykierstwo uprawia ARD a powtarza po nim kto??? No kto? ONET.PL – kolejna niemiecka szczekaczka, tym razem w Polsce, zasuwająca od początku antyukraińskie KŁAMSTWA – już 6 miesięcy kłapią te durnoty swoje o Banderowcach!!!
Mam nadzieję, że Polacy zagranicą odizolowani od Polski nie są wrażliwi na manipulacje pop-propagandy.
Jeśli są jednak zbałamuceni – jak np. Opolczyk, to przykro mi. Nic na to nie poradzimy. Kto ma być ogłupiony ten będzie. Widać to po komentarzu tej pani na końcu, której wszystko się już myli i jest tak wystraszona wojną, która się szykuje, że nie wie co mówi ze strachu.
Mechanizm strachu nakręca teraz poparcie dla PO która znowu idzie w górę wcale nie tylko dzięki manipulacjom sondażowym, ale na autentycznym strachu ludzkim przed wojną.
Władze Ukrainy zadeklarowały poparcie i pomoc dla międzynarodowej komisji która by zbadała Kto strzelał na Majdanie i z czyjego polecenia! To coś odwrotnego niż PO względem Katastrofy Smoleńskiej. Daje gwarancje przejrzystości.
Pop-propagandowe hieny banksterskie z Niemiec sugerują, uwaga “sugerują”, czyli pomawiają Majdaniarzy, o to, że strzelali sami do siebie! Powtarzają toczka w toczkę (dla nie znających języka rosyjskiego powiem “kropka w kropkę”, “jota w jotę”) to co im mówi KREML.
Pobawmy się zatem w Sherlocków Holmesów. To będzie króciutka zabawa, która pokaże czym jest ARD – propagandową szczekaczką!!!
Odpowiedzmy sobie na trzy pytania:
1.Czy w hotelu Ukraina bądź gdziekolwiek indziej, a także w szeregach Prawego Sektora, albo jakiejkolwiek innej organizacji na Ukrainie mogą być zawodowcy z rosyjskiego KGB/GRU??? – TAK!
2. Czy mogli oni ulokować się gdziekolwiek na dachach i strzelać tak by zabijać?! – TAK!
3. Kto morduje teraz Prawy Sektor i jego zwolenników, i kto wydał list gończy za przywódcą Prawego Sektora? – KREML!
Jaką zatem podstawę i jaką WARTOŚĆ ma insynuacja, że Majdaniarze sami do siebie strzelali, rozszczekana PO ŚWIECIE przez ARD??! BEZ ŚLEDZTWA MIĘDZYNARODOWEGO ŻADNĄ!!!
PRZEPRASZAM. MA JEDNĄ WARTOŚĆ I JEDYNĄ – PROPAGANDOWĄ, PROMOSKIEWSKĄ I PROBANKSTERSKĄ. BO PRZECIEŻ PUTIN TO ICH FLAGOWY OKRĘT NWO – 71 MLD DOLARÓW MAJĄTKU.OPIERALI NA NIM SWÓJ PLAN, ROBILI MU WIZERUNEK ŚWIĘTEGO Z CERKWI, ROBIĄ Z NIM INTERESY, CIESZĄ SIĘ, KIEDY IDĄC ZA ICH STYLEM ŻYCIA, ZMIENIA ŻONY, JAK RĘKAWICZKI. A TU, PATRZCIE PAŃSTWO, WYLAZŁ Z NIEGO RATLEREK-PUTLEREK, A NAWET CAŁKIEM DUŻY PITBULL-PUTLER!
Wczoraj wieczorem TV TRWAM, której nie należy obśmiewać i lekceważyć, mimo że jest skrajnie wroga Wolności i WOLNYM LUDZIOM, lecz trzeba też jej pilnie słuchać, jeśli się chce wiedzieć co w trawie piszczy, podała że za tydzień rozpoczną się rozmowy USA – UE=Niemcy – ROSJA – Ukraina, które mają zadecydować o sposobie rozwiązania problemu ukraińskiego.
Będzie to miało miejsce po Czerwonym Księżycu (15 kwietnia) i Zaćmieniu, czyli z 19 na 20 kwietnia w PEŁNIĘ, czyli tuż przed 23 kwietnia Wielką KWADRATURĄ, a na 100% między 20 a 26. I co tu o tym sądzić?!!!
Nie chce mi się poświęcać temu “zbiegowi okoliczności” osobnego artykułu, ale ktoś powinien o tym, gdzieś w mediach Wolnych Ludzi napisać, lub powiedzieć.
WYGIBASY BANKSTERSTWA WOKÓŁ UKRAINY TO TYLKO TANIEC MARIONETEK, TEATR CIENI, ŻAŁOSNY SPEKTAKL, KTÓRY ODBYWA SIĘ POD LUB NAD, ALE OBOK, RZECZYWISTEJ WIELKIEJ ZMIANY!!! To śmiertelne drgawki Systemu. Raniony śmiertelnie Zwierz wierzga, i może poranić wiele osób, może utoczyć jeszcze krew Niewinnych Ludzi. Bo to jest krwiożercza bestia – nienasycona od tysiąca lat!!!
Podczas spotkania we Wrocławiu miałem w ręku książkę pewnej pani generał GRU z Moskwy, która jest prawą ręką Dugina, który jest prawą ręką Putlera, w której to książce krok po kroku jest opisane to co się teraz dzieje na Wschodzie – wariant zajęcia Ukrainy gdyby nastąpił tam bunt. Miało ją w ręku kilka osób, które dobrze wiedzą co się dzieje. Ta książka była wydana rok temu i to w języku polskim i jest rozpowszechniana metodą pantoflową po Polsce. Wydana jest elegancko, za grubą forsę, nienagannie, to nie żaden samizdat, to nowe Mein Kampf, “Mein Kampf Putlera”. Wojnę zapowiadał Rostowski ponad rok temu, wojnę ogłosił mi przy piwie także pewien “przyjacielski” agent polskiego rządu czy może GRU, a może jedno i drugie na raz – także w lecie 2013 roku.
WOJNA WYBUCHŁA MOI DRODZY, DOKŁADNIE 20 LUTEGO 2014 ROKU, A WYWOŁALI JĄ SNAJPERZY W KIJOWIE! 20 lutego! Kim BYLI??? Strzelali z wielu stron, z kierunku oddziałów Berkutu i nie tylko. KIM BYLI??? Trudno odpowiedzieć sobie na to pytanie? Przecież przylecieli do Kijowa z Moskwy. Jak to zwykle bywało z “Doradcami”. Byli na Kubie, w Mozambiku, w Angoli…. byli w Chile, Afganistanie, Wenezueli,Nikaragui… byli na Placu Świętego Piotra… gdzie ich nie było?!
11 04 2014
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/obama-i-merkel-rozmawiali-o-sytuacji-na-ukrainie/ns0b6
Obama i Merkel rozmawiali o sytuacji na Ukrainie
Waszyngton oskarża Moskwę o szantaż energetyczny i destabilizację sytuacji na Ukrainie. Barack Obama rozmawiał telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Prezydent USA mówił między innymi o przygotowaniu nowych sankcji wobec Rosji.
Rozmowa Baracka Obamy z Angelą Merkel dotyczyła przede wszystkim sytuacji we wschodniej Ukrainie. „Prorosyjscy separatyści, najwyraźniej przy wsparciu Moskwy, kontynuują kampanię podżegania i sabotażu aby zdestabilizować państwo ukraińskie” – głosi komunikat Białego Domu wydany po rozmowie przywódców USA i Niemiec.
Obama i Merkel po raz kolejny zaapelowali do Rosji, by wycofała swoje wojska z rejonów przygranicznych. Amerykański prezydent powiedział też kanclerz Niemiec, że Stany Zjednoczone, Unia Europejska i inne kraje powinny mieć przygotowane nowe sankcje wobec Rosji na wypadek dalszej eskalacji konfliktu przez Moskwę. Obama i Merkel omówili też przygotowania do spotkania szefów dyplomacji Ukrainy, Rosji, USA oraz przedstawicieli Unii Europejskiej.
Wcześniej rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki potępiła posługiwanie się przez Rosję energią jako narzędziem szantażu wobec Ukrainy. Psaki zapowiedziała, że Stany Zjednoczone podejmą natychmiastowe działania by pomóc Ukrainie.
Apel NATO
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen przestrzegł wczoraj Moskwę przed dalszą interwencją na Ukrainie i podkreślił, że Rosja musi wycofać swe wojska spod granicy z Ukrainą, jeśli chce rozpocząć dialog na temat tamtego kryzysu.
więcej na onet.pl
Obchody 4. rocznicy Katastrofy Smoleńskiej i pokojowe manifestacje Antyputinowskie – wciąż bez wraku samolotu w Polsce!
Piąta Kolumna Rosji atakuje na Ukrainie i w Warszawie – napaść na flagę Ukrainy w księgarni Gazety Polskiej!
Więcej w Gazecie Polskiej Codziennie, z 11 kwietnia 2014
♠
08 04 2014
Nie pisujemy ostatnio o Ukrainie ponieważ co mieliśmy napisać to napisaliśmy. Wszystko w tej sprawie wiadomo i rzecz posuwa się do przodu rozwijając się w opisanym przez nas kierunku. To co obserwujemy nie ma charakteru ostatecznego starcia, choć wojna zbliża się wielkimi krokami i jest na wyciągnięcie ręki. Krytyczny czas (23 kwietnia 2014) zbliża się jednak nieuchronnie.
Jeśli tak zwany „Wolny Świat”, czyli Banksterskie NWO sprzeda Ukrainę Putlerowi, albo zagarnie Ukrainę by ją do cna wyeksploatować, postawi tym samym Świat na Krawędzi Cywilizacyjnego Upadku.
Jeśli Pitbull Putler teraz się nie cofnie, postawi tym samym Świat na Krawędzi Cywilizacyjnego Upadku.
Istnieje jednak Cienka Zielona Linia zwana dawniej Czerwoną Linią, czyli Rubikonem, która stanowi Trzecią Drogę. Cienka Zielona Linia Pokoju, Miru Światowego, to wspólne, autentyczne działanie wszystkich Wolnych Ludzi na Rzecz Dobra Ukrainy i jej Wolności! Same modły tutaj nie pomogą.
WSZYSTKIE DECYZJE JAKIE ZAPADŁY DOTYCHCZAS W TEJ SPRAWIE I WSZYSTKIE KROKI, KTÓRE WYDAJĄ SIĘ NIEODWOŁALNIE PCHAĆ ŚWIAT DO WOJNY, MOŻNA JESZCZE COFNĄĆ!
KONIECZNE SĄ MASOWE ANTYWOJENNE PROTESTY ZWYKŁYCH LUDZI!!! PIERWSZY W WARSZAWIE, 9 KWIETNIA, POD AMBASADĄ ROSJI!
Zróbmy wszystko co w naszej mocy, aby powstrzymać najpierw Putlera od wywołania wojny, a potem Banksterów od grabieży Ukrainy!
Trzecia wojna światowa. Putin przekroczył Rubikon, dostanie swoją Norymbergę
Najwyższy czas zdjąć klapki z oczu i nazwać rzeczy po imieniu. Do tej pory mieliśmy opory, by nazwać Putina Hitlerem. (…) Uważaliśmy po prostu, że Putin Hitlerowi nie dorównuje, ponieważ jeszcze do marca 2014 r. zależało mu na tym, by Rosja zaliczała się do państw wspólnoty europejskiej. I to mimo wysadzenia w 1999 r. domów mieszkalnych w Rosji, mimo wojny w Czeczenii, tłumienia wolności swoich obywateli, mimo morderstwa na Litwinience dokonanego w samym sercu brytyjskiego imperium, mimo wojny przeciwko maleńkiej Gruzji w 2008 roku – pisze Jurij Felsztyński w „Gazecie Polskiej”.
Tylko że w marcu 2014 r. Putin przekroczył Rubikon. Sam się wykreślił ze społeczności europejskiej i międzynarodowej; pokazał, że korporacyjne interesy państwa schodzą na drugi plan, a na pierwszy wysuwają się interesy narodowe, a właściwie nacjonalistyczne i geopolityczne – współgrające z tym, jak Putin postrzega przyszłość Rosji. A w jego oczach Rosja jest nowym, dźwigającym się z ruin imperium. A tym, który wskrzesi to imperium, jest nie kto inny jak właśnie on: Władimir Putin.
Putin sam na Krymie
Putin jest człowiekiem nieodpowiedzialnym i słabo wyedukowanym, o prymitywnych zapatrywaniach. Kiepsko orientuje się w historii i nieprzypadkowo kanclerz Niemiec Angela Merkel (która własną historię zna znakomicie) stwierdziła, że „prezydent Rosji żyje w innym świecie”. Merkel nie chciała przez to powiedzieć, że Putin zwariował. Zauważyła jedynie, że używa on pojęć dziś już nieaktualnych – sięgających koncepcji dziewiętnastowiecznych i początku XX w., kiedy wszyscy myśleli w kategoriach podbojów terytorialnych i jednoczenia narodowego.
8 04 2014 – Operacja antyterrorystyczna przeciw najemnikom Moskwy.
Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow poinformował o konieczności przeprowadzenia operacji antyterrorystycznej przeciwko prorosyjskim separatystom „dążącym do oderwania wschodnich regionów kraju”. Natomiast ukraiński premier Arsenij Jaceniuk oskarżył Rosję o rozniecanie nastrojów separatystycznych. Do eskalacji napięć doszło gdy środowiska prorosyjskie zaczęły zajmować siedziby administracji państwowej we wschodniej Ukrainie.
8.50
Według MSZ FR do „południowo-wschodnich rejonów Ukrainy, w tym do Doniecka, ściągane są pododdziały wojsk wewnętrznych i Gwardii Narodowej Ukrainy z udziałem bojówkarzy nielegalnej formacji zbrojnej Prawy Sektor”.
MSZ Rosji twierdzi, że „postawiono przed nimi zadanie stłumienia przy użyciu siły protestów mieszkańców południowego wschodu kraju przeciwko polityce obecnych władz w Kijowie”.
Rosyjskie MSZ oświadczyło, że „szczególne zaniepokojenie budzi to, że do operacji tej włączono około 150 amerykańskich specjalistów z prywatnej organizacji wojskowej Greystone, przebranych w mundury funkcjonariuszy pododdziału Sokoł”.
MSZ FR ostrzegło, że „organizatorzy i uczestnicy tej prowokacji biorą na siebie ogromną odpowiedzialność za stworzenie zagrożenia dla praw, wolności i życia pokojowo nastawionych obywateli Ukrainy, a także dla stabilności państwa ukraińskiego”.
„Wzywamy do natychmiastowego przerwania wszelkich przygotowań militarnych, grożących rozpętaniem wojny domowej” – oznajmiło MSZ Rosji.
8.01
Rosyjskie MSZ wezwało władze Ukrainy do natychmiastowego przerwania wszelkich przygotowań militarnych na południowym wschodzie kraju, które mogłyby doprowadzić do wybuchu wojny domowej.
7:15
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy informuje, że już około 70 osób zatrzymano w Charkowie, na wschodzie Ukrainy, w ramach operacji antyterrorystycznej wymierzonej w separatystów prorosyjskich, którzy zaatakowali siedzibę miejscowej administracji obwodowej.
Akcję, która rozpoczęła się około godz. 6.30 czasu lokalnego (godz. 5.30 w Polsce), przeprowadziły siły Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy. Szef tego resortu Arsen Awakow podkreślił, że prorosyjskich aktywistów wyparto z budynku administracji i aresztowano „bez użycia broni”.
0:46
Przedstawiciel pełniącego obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandra Turczynowa poinformował, że ukraińskie siły specjalne odbiły z rąk prorosyjskich separatystów siedzibę Służby Bezpieczeństwa Ukrainy(SBU) w Doniecku.
Do starć ukraińskich sił bezpieczeństwa z separatystami doszło w innych miastach: w Charkowie, gdzie m.in. podpalono siedzibę władz obwodowych, oraz w mieście Mikołajów, ważnym ośrodku portowym i przemysłowym w południowej części Ukrainy.
W niedzielę prorosyjscy separatyści zajęli siedziby władz obwodowych w Doniecku i Charkowie, jednak ta ostatnia została w poniedziałek odbita przez milicję. W Doniecku i Ługańsku opanowano także siedziby Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Milicja ukraińska zablokowała drogi dojazdowe do Ługańska; siły milicyjne postawiono w stan gotowości bojowej.
W Doniecku prorosyjscy separatyści ogłosili powstanie Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) i przyłączenie jej do Rosji. Deklarację uchwaliło około 50 ludzi, określających się jako „rada ludowa” obwodu donieckiego. Z masztu nad siedzibą władz obwodu zdjęto flagę Ukrainy i zamiast niej powieszono czarno-niebiesko-czerwoną flagę DRL. Jak ogłoszono, 11 maja odbędzie się referendum niepodległościowe; separatyści ostrzegli władze Ukrainy przed próbami zablokowania tej inicjatywy.
22:40
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zagroził szefowi MSZ Ukrainy Andrijowi Deszczycy w rozmowie telefonicznej, że Kijowowi nie wolno użyć siły wobec prorosyjskich demonstrantów na Ukrainie południowo-wschodniej.
więcej: Gazeta Polska Codziennie
Obojętne czego chcą USA, Niemcy i Wielka Brytania MY oraz UKRAINA nigdy nie pogodzimy się z zaborem Krymu przez Rosję. Nigdy nie zapomnimy o zobowiązaniach podpisanych przez Rosję, USA i Wielką Brytanię w sprawie integralności terytorialnej Ukrainy w 1994 roku.
Ukraina utworzy Sojusz z Turcją i to będzie pierwszy krok do końca UE oraz NATO.