Miłorząb – Święte Drzewo

Miłorząb – Święte Drzewo

Miłorzęby to jedne z najstarszych gatunków roślin na świecie pochodzące z Azji. Są to długowieczne drzewa , które pojawiły się na Ziemi wiele milionów lat temu. Gatunek otacza aura niezwykłej symboliki. W Chinach i Japonii miłorząb uważa się za święte drzewo i sadzi się je przy świątyniach. Przykładowo narośle, jakie powstają na pniu starych okazów są w Chinach symbolem płodności i urodzaju. Przez mieszkańców niektórych krajów azjatyckich miłorząb jest uważany za drzewo o magicznych właściwościach.

 

Miłorząb – Święte Drzewo

https://www.youtube.com/watch?v=m1wC4plUfEo

https://www.youtube.com/watch?v=oaL06gozlQI

Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków

Miłorząb japoński pochodzi z Chin, ale pierwszy raz został opisany w Japonii. Oczywiście opisany na sposób zachodni, z wykorzystaniem wiedzy z japońskich ksiąg. Niemiecki podróżnik Engelbert Kaempfer zawarł opis tego drzewa na kartach encyklopedycznego dzieła Amoenitatum exoticarum […], wydanej w 1712 r. Podczas transliteracji japońskiej nazwy na łacinę wyszło mu „Ginkgo”, którą przejął następnie Linneusz i potomni, do dziś używamy naukowej nazwy Gingko biloba. Nazwa nie budziła nigdy entuzjazmu wśród Japończyków, bo powinna brzmieć „Ginkyo”. Długo podejrzewano, że Kaempfer popełnił zwykły błąd literowy ale po trzystu latach okazało się, że najprawdopodobniej zapisał to co usłyszał z ust swego tłumacza i asystenta. Ten zaś, znany z imienia i nazwiska – Genemon Imamura, pochodził z Nagasaki i posługiwał się tamtejszym, późnośredniowiecznym dialektem o specyficznej wymowie.

Ogród Łobzów w Krakowie – Złoty Miłorząb

Miłorząb to jedno z tych drzew w obecności którego czujemy się zaszczyceni, odrobinę onieśmieleni i zgromieni zachwytem. Szczególnie teraz – jesienią – kiedy miłorząb zamienia się w złotego cesarza ogrodu. Dlaczego miłorząb jest bliżej spokrewniony z sosną niż dębem? Czy miłorząb owocuje? Gdzie w Krakowie rośnie niemal 200-stu letni miłorząb?

 

 

8 CIEKAWOSTEK O MIŁORZĘBIE

1.Gdzie w Krakowie rośnie prawie 200-stu letni miłorząb?

Na to pytanie odpowiadamy w pierwszej kolejności, powodowani oczywiście lokalną solidarnością i ogrodniczą dumą. Otóż w 1824 roku miłorząb dwuklapowy posadzono w… Ogrodzie Botanicznym. Ach, no tak. Cóż za oczywista odpowiedź. Piękny i leciwy okaz miłorzębu rośnie także w Śródmieściu przy kościele oo. Franciszkanów. Pod koniec lata drzewo przysparza jednak zakonnikom dodatkowych zajęć…

 

2. Dlaczego krakowscy Franciszkanie późnym latem wciąż krzątają się wokół miłorzębu?

Otóż rosnący tam miłorząb jest płci żeńskiej. Jako, że miłorzębowa przekroczyła już 40 rok życia (próg dojrzałości u Gingko biloba), może zawiązywać kształtne, śliwkopodobne nasiona, które masowo spadają na ziemię. Nie nie, zakonnicy pseudośliwek nie zjadają (choć uprażone nasiona są jadalne i smaczne). Zbierają je w pośpiechu, zanim kulki zaczną… okrutnie śmierdzieć. Skisły zapach soczystej osnówki zwala z nóg i niesie się daleko (z osnówki wyrabia się mydło).

 

3. Dlaczego nie nazywamy nasion miłorzębu owocami?

Ponieważ miłorząb należy do gromady nagonasiennych, które z definicji nie tworzą owoców – w znaczeniu botanicznym jest to poziom zaawansowania, występujący dopiero u okrytonasiennych.

Tym sposobem dochodzimy do kolejnego pytania:

 

4. Dlaczego miłorząb jest bliżej spokrewniony z sosną niż z dębem?

Ze względu na filogenetykę – pochodzenie roślin. Miłorząb i rośliny iglaste należą do kladu nagozalążkowych (w której występują 4 podklasy, z której jedna to miłorzębowe a druga sosnowe). Najłatwiej wytłumaczyć to na drzewie… genealogicznym roślin. Miłorząb znajduje się powiedzmy – na poziomie korzeni (wraz z sagowcami i roślinami iglastymi). Rośliny takie jak dąb są nowymi pędami drzewa filogenezy.

 

5. Kiedy rosły pierwsze miłorzęby?

Miłorzęby nie tylko są długowieczne, ale wręcz prehistoryczne. Kopalny gatunek – Ginkgo adiantoides – występował na ziemi w erze wczesnej Jury. Jednym słowem historia rodu miłorzębu liczy sobie 270 milionów lat. Obecnie na Ziemi istnieje tylko jeden gatunek miłorzębu – Ginkgo biloba.

 

6. Gdzie w stanie naturalnym rosną miłorzęby?

Długo uznawano, że przetrwały tylko miłorzęby posadzone ręką człowieka. Znaleziono jednak stanowisko miłorzębów w prowincji Zhejiang w Chinach (areał występowania objął Rezerwat Tianmushan). Rosnące tam okazy mają ponad 1500 lat.

Badania genetyczne drzew sugerują jednak, że otaczająca je obecnie dzicz mogła kiedyś być świątynią. Bowiem przy tego typu obiektach w Azji tradycyjnie sadzi się właśnie miłorzęby. Powszechnie wierzy się, że drzewa te chronią przed pożarem. Nie jest to tylko legenda. Znane są dwa miłorzęby – jeden z nich ocalił przed pożarem świątynię Kwannon, a drugi przetrwał eksplozję bomby atomowej… Tak. W Hiroszimie rośnie ponad 200-letni miłorząb. Trochę skrzywiony i zmierzwiony, lecz stoi.

 

7. Jakie wymagania ma miłorząb?

Jak sugeruje tekst powyżej, miłorząb to wybitnie odporna roślina. Znosi trudy miejskiego życia, takie jak: zanieczyszczenia, ubogie podłoże, mrozy a nawet zasolenie gleb. Wytwarza mocny, głęboki system korzeniowy, gruby pień i elastyczne pędy – dlatego wichury mu nie grożą. Jednak w idealnym świecie miłorzębu podłoże jest lekkie, lecz żyzne, świeże i lekko, lecz nie nazbyt wilgotne. Miłorząb będzie rósł na słońcu i w cieniu. Bardzo powoli i bardzo długo.

 

8. Jakie miłorzęby można uprawiać w ogrodzie?

Najłatwiej te nieco mniejsze. Spośród dostępnych odmian na uwagę zasługuje odmiana:

’Mariken’ – szczepiona na pniu, wolnorosnąca płaskokulista forma o metrowej średnicy. Idealna do małych ogrodów a nawet do uprawy w pojemniku.
‚Saratoga’ – owalna korona, powolny wzrost: docelowa wysokość 7m (po 30 latach…).
‚Variegata’ – także szczepiona na pniu, metrowa kula o pięknym, zielono-białym ulistnieniu (wycinamy zielonolistne pędy, bo mają tendencję do „nawrócenia” rośliny do gatunku wyjściowego).
‚Władysław Łokietek’ – karłowata odmiana z polskiej hodowli. Maksymalne wymiary nie przekraczają 2m.
‚Tit’ – chińska odmiana dorasta do 1,5m, korona wąska, kolumnowa.
‚Globus’ – gęsta kulista korona o średnicy nie większej niż 2m.

Już dziś umówmy się, że za 4 lata wybierzemy się wszyscy do Ogrodu Botanicznego świętować 200 urodziny naszego krakowskiego Ginkgo biloba

https://www.youtube.com/watch?v=yFP_BoIp0po

 

Wikipedia: Miłorząb dwuklapowy

Nasiona miłorzębu – pomnika przyrody w Cieszynie

Miłorząb dwuklapowy, m. chiński, m. dwudzielny[4] (Ginkgo biloba L.) – gatunek drzewa należącego do rodziny miłorzębowatych. Pochodzi z Chin[5]. Obecnie jest gatunkiem zagrożonym na stanowiskach naturalnych[5]. Miłorząb dwuklapowy podobny jest do kopalnego gatunku Ginkgo adiantoides. Czasami używana nazwa miłorząb japoński[a][6] jest myląca, gdyż gatunek ten nie występuje naturalnie w Japonii, a jedynie z tego kraju drzewo to po raz pierwszy trafiło do Europy.

Występowanie

Gatunek endemiczny i reliktowy występujący na stanowiskach naturalnych wyłącznie w Chinach. Przez długi czas utrzymywało się przekonanie, że ani w Chinach ani w Japonii miłorząb nie występuje już w stanie dzikim, a jego osobniki rosnące m.in. przy wielu świątyniach i klasztorach zawdzięczają swe istnienie jedynie opiece kapłanów i mnichów. Pierwsze stanowisko wskazywane jako naturalne odkryto w połowie XX w prowincji Anhui[7]. Kolejne populacje uznawane za naturalne lub półnaturalne zgłaszano z Dahongshan (Hubei), Wuchuan (Kuejczou), z Jinfoshan koło Chongqing, na masywie Tianmushan (Zhejiang) oraz w górach Dalou Shan na granicy między prowincją Kuejczou i Chongqing[8]. Za najbardziej prawdopodobne uznaje się, że gatunek przetrwał na dwóch naturalnych stanowiskach – we wschodnich Chinach na górze Tianmushan oraz w południowo-zachodnich w górach Dalou[8][9].

Od wielu wieków gatunek był uprawiany w Chinach i został szeroko rozprzestrzeniony w południowo-wschodniej i wschodniej części tego kraju[10]. Około XIII wieku gatunek z wschodnich Chin trafił do Japonii i Korei[9].

Do Europy miłorząb został sprowadzony w pierwszej połowie XVIII wieku z Japonii do Holandii do ogrodu botanicznego w Utrechcie (najstarszy okaz w Europie). Nie jest pewne, kiedy sprowadzono go do Polski, a najstarszy zachowany okaz rośnie od lat 70. lub 80. XVIII wieku w ogrodzie przy pałacu w Łańcucie[11]. W latach 80. XX w. mierzył 31 m wysokości, a na wysokości 130 cm nad ziemią miał 352 cm obwodu[12]. Inne okazy w Polsce pojawiały się kolejno: w 1808 – w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie, 1824 – w Ogrodzie Botanicznym w Warszawie, 1827 – w arboretum w Kórniku w PAN oraz w Ogrodzie Dendrologicznym w Przelewicach.

Morfologia
Liście i kwiaty męskie
Kwiaty żeńskie

Jest jednym z nielicznych przedstawicieli roślin nagozalążkowych, które mają spłaszczone, opadające na zimę liście (nie przekształcone w szpilki). System korzeniowy palowy i głęboki.

Pokrój
Dorasta w swojej ojczyźnie do wysokości 30–40 metrów. Korona młodych okazów stożkowata, gałęzie odrastają prostopadle do pnia lub kierują się ukośnie, z czasem konary wyginają się ku dołowi, wierzchołek zaokrągla się i cała korona staje się cylindryczna. Okazy męskie od żeńskich można odróżnić po pokroju: drzewa męskie – mają pokrój zbliżony do nagozalążkowych, wyraźnie widać strzałę – pokrój strzelisty, a drzewa żeńskie – pokrój zbliżony do okrytozalążkowych.
Pień
Prosty[5], „strzałowaty”. Kora bruzdowana, szarobrunatna, u starszych egzemplarzy głęboko spękana[5]. Gałęzie osadzone na pniu prostopadle. Gałązki zróżnicowane na żółtawopopielate długopędy i gęsto ustawione na nich krótkopędy, o charakterystycznych wałeczkach, będących pozostałościami po opadłych łuskach i liściach (do ok. 4 cm długości). Długopędy roczne często grubsze na końcu niż u nasady. Okazy żeńskie i męskie można odróżnić po pędach: żeński pęd ma pąki małe i na wierzchołku zaostrzone, a męski duże i zaokrąglone.
Liście
Pąki są grube i ostro zakończone. Mają zieloną bądź czerwoną barwę[5]. Liście są skrętoległe na długopędach, blaszka liściowa klapowana, na krótkopędach są gęsto skupione i ułożone okółkowo po 5–8, a blaszka liściowa jest wachlarzowata[5]. Kształt szerokowachlarzowaty, blaszka skórzasta, twarda, zielona, aparaty szparkowe jak u okrytozalążkowych na spodniej stronie liści, o unerwieniu widlastym, rozgałęziającym się dychotomicznie, jesienią przebarwiają się na kolor jaskrawożółty[5] (już w drugiej dekadzie września przebarwia się; liście utrzymują się na drzewie aż do ujemnych temperatur, a potem bardzo długo utrzymują się żółte na powierzchni gleby). Liście posiadają wcięcie na wierzchołku, jeśli wyrastają z długopędów, natomiast te na krótkopędach wcięcia nie posiadają.
Kwiaty
Roślina dwupienna[5], choć wszczepia się gałązki żeńskie w korony drzew męskich (pierwszy taki znany, udany eksperyment przeprowadzono na początku XIX w. w ogrodzie botanicznym w Wiedniu[13]). Kwiaty męskie to żółte kotki o długości 2–4 cm[5]. Pojawiają się późną wiosną[5]. Bardzo mocno pylą; pyłek przenoszony jest na odległość do 1,5 km. Kwiaty żeńskie to dwa nagie zalążki o długości 4 mm[5]. Umiejscowione są na długiej szypułce (4 cm długości) na krótkopędzie. Liczba kwiatów przeważnie parzysta. Nie zawsze oba zalążki rozwijają się.
Dojrzewające nasiona w osnówkach
Nasiona
Nasiona są żółte, na długiej szypule, otoczone mięsistą osnówką[5]. Przypominają śliwkę[5] o średnicy około 2,5–3 cm (Uwaga: nie należy ich mylić z owocami – nagonasienne nie wytwarzają owoców). Prażone nasiona są jadalne. Osnówki mają nieprzyjemny zapach zjełczałego masła.
Drewno
Zróżnicowane na jasnobrązowy biel i czerwonawożółtą twardziel, posiada jedwabisty połysk oraz zwartą strukturę z wąskimi i dobrze widocznymi słojami rocznymi, przypomina drewno drzew iglastych – jest lekkie i miękkie, poza tym odporne na gnicie i ogień, bardzo cenione, stosowane w rzeźbiarstwie oraz do produkcji mebli i pojemników do przechowywania japońskiej wódki sake.
Biologia i ekologia
Rozwój
Drzewo dwupienne, rozdzielnopłciowe. Kwitnie po 40 latach uprawy z nasion. Zapłodnienie trwa do około 5 miesięcy (to zależy od temperatury i wilgotności). Nasiona z polskich miłorzębów mają bardzo małą zdolność kiełkowania rzędu 20–30%. Zazwyczaj rozwija się tylko jeden zalążek kwiatu żeńskiego. U starszych okazów (zwykle ponadstuletnich) na pniu pojawiają się narośle zwane czi-czi. Początkowo guzowate, wielkości pięści, mają budowę pędu, ale są nieulistnione. Przybierają z czasem formę korzeni powietrznych, które po zetknięciu się z glebą zakorzeniają się[7]. Pod wpływem np. ruchów skorupy ziemskiej odrywają się od drzewa i wyrastają z nich nowe osobniki.
Wymagania siedliskowe
Jest rośliną światłolubną, nie znosi stanowisk ocienionych, na których zamiera. Odporny na mróz. Drzewa o wysokości ponad 20 metrów i 1 metrze pierśnicy nie należą do rzadkości. Bardzo dobrze wytrzymuje bardzo małe napowietrzenie gleby. Świetnie znosi zasolenie. Jest bardzo odporny na suszę glebową. Źle rośnie na glebach piaszczystych i na takich, na których jest wysokie lustro wody. Odporny na choroby i szkodniki – nie spotyka się żadnych. Bardzo wolno przyrasta na grubość pnia i dosyć długo musi być palikowany. Nadaje się na bonsai. Świetnie znosi cięcie.
Zastosowanie
Roślina lecznicza
Surowiec zielarski
Liść miłorzębu dwuklapowego (Ginkgonis folium) – cały lub połamany, wysuszony liść o zawartości nie mniej niż 0,5% flawonoidów[14].
Skład
Wyciąg z miłorzębu dwuklapowego zawiera glikozydy flawonowe m.in. izoramnetynę, olejek kamforowy, kwercetynę oraz laktony terpenowe (ginkolidy a, b, c i bilobalid). Lek usprawnia krążenie obwodowe i mózgowe, zapobiega zwapnieniu naczyń, hamuje agregację płytek krwi, zwiększa jej przepływ, usprawnia pamięć i ułatwia koncentrację[15].
Wskazania do stosowania
Postępujące obniżenie wydolności intelektualnej oraz zaburzenia ukrwienia obwodowego i mózgowego. Mogą wystąpić spontanicznie krwawienia i reakcje alergiczne[15]. Zmniejsza ryzyko raka u myszy[16]. Celowości stosowania miłorzębu w profilaktyce demencji oraz choroby Alzheimera, a także jego pozytywnego wpływu na sprawność umysłową, nie udało się potwierdzić w badaniach klinicznych[17][18]. Istnieją także badania wykazujące, że duże dawki miłorzębu dwuklapowego mogą być szkodliwe dla zdrowia, np. mogą przyczyniać się do powstawania udarów. Stwierdzono jednakże, że wyciąg z miłorzębu (EGb761) wykazuje skuteczność w leczeniu całego zakresu zaburzeń kognitywnych związanych z wiekiem[19].

Najstarszy miłorząb w Polsce (ogród przypałacowy w Łańcucie)

W Polsce gatunek dosyć często spotykany w parkach i ogrodach jako drzewo ozdobne, odporne na mrozy. Dzięki odporności na zasolenie gleby i zanieczyszczenia powietrza w wielu krajach stosuje się go do obsadzania ulic. Wybiera się przy tym prawie wyłącznie okazy męskie, gdyż dojrzałe nasiona spadając zaśmiecają ulice, a rozkładając się wydają nieprzyjemną woń[7].

W Japonii jest jednym z popularnych drzew jesieni. Łatwo je znaleźć w świątyniach buddyjskich, chramach shintō, parkach miejskich i wzdłuż ulic. Metropolia Tokio wybrała miłorząb jako swoje drzewo-symbol[20].

W centrum Hiroszimy znajduje się ogród o nazwie Shukkei-en, założony czterysta lat temu. Podczas amerykańskiego ataku nuklearnego w 1945 roku został on całkowicie zniszczony, albowiem epicentrum eksplozji było oddalone zaledwie o 1,2 km. Po wojnie został odtworzony i udostępniony zwiedzającym. W ogrodzie rośnie miłorząb, którego wiek szacuje się na ponad 200 lat[21]. Tablica umieszczona przy nim informuje: Ten miłorząb jako jedyne drzewo [w tym ogrodzie] przetrwał burzę ogniową po bombardowaniu atomowym w dniu 6 sierpnia 1945 roku. Obwód pnia: około 4 m, wysokość: około 17 m. Jest przechylony przez podmuch wybuchu, przycinanie gałęzi zapobiega jego upadkowi.

Roślina magiczna
  • Panuje przekonanie, że miłorzęby sadzono przy świątyniach dlatego, by chroniły je przed pożarami. W przypadku pojawienia się ognia na płonące dachy miały spadać z każdego liścia krople wody. W 1923 r. po silnym trzęsieniu ziemi spłonęło prawie do szczętu całe Tokio. Ocalała m.in. stara świątynia Kwannon, osłonięta przez wielki okaz miłorzębu, a wraz z nią ludzie, którzy się w niej skryli. W pożarze drzewo utraciło wprawdzie wszystkie liście, ale przeżyło i na wiosnę znów okryło się zielenią[7].
  • Narośle czi-czi na pniach starych miłorzębów Chińczycy czczą jako symbole płodności i urodzaju, a Chinki modlą się pod nimi o liczne potomstwo i o pokarm dla niego[7].
Inne zastosowania
  • Białe jądro zawarte w nasieniu jest w Chinach przysmakiem[5].
  • Chińczycy wyrabiają z osnówek mydło.
  • W Japonii nasiona, zwane tam 銀杏 ginnan[22], są powszechnie spożywane (po uprażeniu, gotowaniu). Dodaje się je również do popularnej potrawy chawan-mushi (rodzaj kremu jajecznego z warzywami, ginnan i zazwyczaj kurczakiem)[22][23].
Odmiany

Na świecie jest około 200 odmian, m.in.:

  • ‘Bolesław Chrobry’ – blaszki bardziej pogrubione, postrzępione i pofryzowane; odmiana wyhodowana w Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu[24];
  • ‘Stefan Batory’ – wyhodowana na UP w Poznaniu[24];
  • ‘Władysław Łokietek’ – bardzo wolno rośnie (10 lat osiąga 60–70 cm, a 20 lat – 1,7 m); bardzo drobne liście; odmiana polska, wyhodowana na UP w Poznaniu[24];
  • ‘Mieszko I’ – średni wzrost, pokrój stożkowy; wyhodowana na UP w Poznaniu[24];
  • ‘Przemysław II’ – wąski pokrój o lekko przewieszających pędach; wyhodowana na UP w Poznaniu[24];
  • ‘Kazimierz Wielki’ – przewieszające pędy, korona kopulasta, pędy grube i długie, blaszki liściowe do 20 cm, intensywnie i szybko rosnący; wyhodowana na UP w Poznaniu[24];
  • ‘Fastigiata’ – wąska, kolumnowa; klon męski
  • ‘Mariken’ – holenderska, do małych ogrodów, szczepiona, powstała z „czarciej miotły”; ciemniejsze liście, kuliste, niektóre liście zrośnięte po 2; klon męski
  • ‘Pendula’ – płacząca[5]
  • ‘Pragense’ – znaleziono w Pradze w latach 60. Początkowo pędy wzniesione do góry, po kilku latach pędy przewieszają się; krótkie przyrosty 20–30 cm; klon męski
  • ‘Saratoga’ – amerykańska odmiana – lata 80.; inny kształt blaszki liściowej, podstawa zawsze klinowata; kopulasta korona; często krzewiasta; klon męski
  • ‘Variegata’ – powstała w Chinach w 1856; w 1995 r. trafiła do Polski; rośnie wolno; z białymi paskami lub plamami na liściach, bardzo duża zmienność liści; im więcej słońca, tym bardziej pstra; korona szeroko kopulasta; klon żeński
Uwagi
  1. Miłorząb po japońsku pisze się znakami 銀杏, które czyta się dwojako: ginnan lub ichō. Pierwsze słowo oznacza zarówno samo drzewo, jak i jego jadalne zarodki, drugie natomiast wyłącznie drzewo. Nazwa ginkgo w językach europejskich jest skutkiem pomyłki niemieckiego botanika i lekarza Engelberta Kaempfera (1651–1716), który przywiózł nasiona tego drzewa do Europy. Podczas pobytu w Japonii notował on wymowę nazw roślin pisanych znakami kanji. Popełnił jednak błąd, zapisując ich dosłowne znaczenie „srebrna morela” z wymową ginkgo (jap. ginkyō). Albowiem pierwszy znak oznacza „srebro”, a drugi odnosi się do struktur kilku owocowych drzew żeńskich rodzaju Prunus, zawierających twarde białe wewnętrzne pokrycie nasienne, podobne do pestki moreli lub skorupki pistacjowej. Szwedzki botanik Karol Linneusz utrwalił błąd, przypisując drzewu nazwę naukową: Ginkgo biloba.
Przypisy

 

Diariusz COBORU dot. Zmian w Księdze Ochrony Wyłącznego Prawa oraz Krajowym Rejestrze. [dostęp 2012-10-11].

 

https://www.youtube.com/watch?v=cUj7E28o43s

Podziel się!