KONIEC PUTINA jest BLISKI? Kontrofensywa UKRAINY – Co dalej z ROSJĄ?
Materiał nr 1: Niesamowite wideo z PE. W innym cytowanym wywiadzie szef Pfizera przyznaje, że sam był zdziwiony, że rządy chcą nieprzebadaną szczepionkę i dlatego zgodziły się na przejęcie odszkodowań za powikłania.
Nr 2:Niestety tylko wersja anglojęzyczna. Nie widzę tam nawet opcji tłumaczenia automatycznego na język polski
Nr 3: Bez komentarza
1. Głos Niezłomnych Naukowców: Szef Pfizera i przedstawiciel AstraZeleca ujawniają w PE, że szczepionki są nieprzebadane, ale taki był nacisk rządów
Niesamowite wideo z PE. W innym cytowanym wywiadzie szef Pfizera przyznaje, że sam był zdziwiony, że rządy chcą nieprzebadaną szczepionkę i dlatego zgodziły się na przejęcie odszkodowań za powikłania
MUST WATCH: ‘Do You Think This is Fair?’ – Moderna CEO and AstraZeneca Official Reveal Shocking Secrets to COVID Vaccines After Romanian MEP Cristian Terheș Grills Them
By Jim Hoft
Published September 6, 2022 at 9:13pm
Cristian-Vasile Terheș is a Romanian politician currently serving as a Member of the European Parliament
On Monday, Romanian Member of the European Parliament Cristian Terheș grilled Moderna CEO Stéphane Bancel and AstraZeneca executive vice-president Iskra Reic surrounding the safety and efficacy of the vaccines and overly secretive contracts.
Several concerns were asked by MEP Terhes of the executives, such as whether or not they had decoded the DNA of the COVID virus, why they did not take responsibility for the side effects from the vaccines, and when they would release the unredacted contracts with the European Commission.
The first set of questions was for both AstraZeneca and Moderna. Below are the questions asked by Terhes:
First question: I would like to know the date, if possible, when you decoded the entire DNA sequence of this virus or did you rely solely on the sequence provided by the Chinese government?
Second question: Have you tested whether the vaccine stops the spread of the virus or not? Because the data clearly shows that your products are not stopping the spread of this virus.
Third question: Have you had people die during the human trials, and if so, what was the disease they died from?
The second set of questions was directed to Moderna CEO Bancel, below is the excerpt:
You stated here that you relied on the sequence provided to you by the Chinese government when you developed your vaccine. I have here an answer from EMA, which shows for every vaccine the kind of tests that were done. So in the case of Moderna, for example, you provided data showing that you tested these vaccines since 2017, 2018, and 2019. So how are you able to test these vaccines back then when we found out about this virus in December of 2019?
The contract you mentioned here that there are some secrets or some confidential information in these contracts that should protect your interests. Now, the question that I addressed to you is, what about the interests of us and the interests of the European citizens?
Because this is how some of the pages from the contract between Moderna and the European Commission is showing. So I’m asking you, do you think this is fair to all of us to talk about these vaccines, to talk about boosters, to talk about medical products when we don’t know the clauses of these contracts? So the direct question to you, Mr. Bonsel, is when are you going to fully publish the contracts that you have both with the European Commission and with the member states of the European Union?
Another question, the issue of liabilities. You were asked by our colleagues here about the liabilities and you avoided to answer this question. So my question is why are you pushing the liabilities on the state and on the people who receive these vaccines? I think I might have adverse effect, why do you get all the profits?
Nevertheless, the bivalent boosters. This is the last question. You just stated here that these boosters were requested by the US government who also approved the boosters without trials on humans. So I’m asking you, do you think this is fair? Do you think we can go and ask the European citizens to be vaccinated with some medical products that were not properly tested or not at all tested in humans?
In their responses regarding liability, executives of Moderna and AstraZeneca said that they produced the vaccines at the request of the states and governments, who asked them to make the vaccines quickly, therefore they sought protection from them for payment of possible damages and compensations, according to MEP’s Facebook post.
“On liability for adverse effects, as all manufacturers have done, we wanted, governments wanted quick approval of a vaccine. And so for a conditional approval, it was important to give us some guarantees in terms of [compensation/damages], because we cannot have our cake and eat it too. They wanted the vaccine quickly. They didn’t give the manufacturers time to have long-term studies because of the nature of a pandemic,” Moderna CEO Stéphane Bancel answered the question MEP Cristian Terheș.
“The liability and indemnification clause was discussed and agreed upon with many governments around the world because everyone wanted to see how we could speed up the production and delivery of vaccines. And, again, as I mentioned earlier, this is considered to be standard practice in emergency situations, and equally [the practice] that protects and supports everyone to move forward with the greatest speed and to do the best they can in terms of production and manufacturing [vaccines],” AstraZeneca executive vice president Iskra Reic answered the same question.
Bancel also admitted that Moderna used the sequence published by the Chinese government online and tested by many scientists in academic labs and government labs for the design of the vaccine.
Watch the video below:
https://rumble.com/v1i9xjf-official-trailer-the-great-global-reset.html?mref=7ju1&mc=4w36m
Back in March, Pfizer CEO Albert Bourla admitted during his interview with WaPo that the “mRNA vaccine” technology was not sufficiently proven when they launched it. He said the experts “convinced him” but he wasn’t sure. He said they’ve been working for the mRNA since 2018.
2. THE BIG RESET MOVIE (ENG) The uncensored documentary about the truth of the pandemic
https://odysee.com/@thebigreset:1/ENGLISH:bb
3. KONIEC PUTINA jest BLISKI – Co dalej z ROSJĄ?
Globalista: KONIEC PUTINA jest BLISKI? Kontrofensywa UKRAINY – Co dalej z ROSJĄ?
https://www.youtube.com/watch?v=BcPUNiPHk8o
Układ Otwarty: Adam Eberhardt: W Moskwie robi się nerwowo. Czy jest potencjał do buntu przeciwko Putinowi?
https://www.youtube.com/watch?v=Y8pgaipHSRw
Biznes: PUTIN OSKARŻONY O ZDRADĘ STANU!? KTO MOŻE PRZEJĄĆ WŁADZE W ROSJI?
https://www.youtube.com/watch?v=Q2b40s8jrXU
4. Wolne Media: Nadchodzi lockdown energetyczny?
Po dwóch latach wszyscy zapomnieli już o horrorach zwanych COVID-19 i lockdown. Tzw. pandemia koronawirusa – dzisiaj już to wiemy – była perfekcyjnie zbudowanym mitem służącym do wytworzenia sytuacji nadzwyczajnej. Po co była ta sytuacja nadzwyczajna? Aby kontrolujące rządy tzw. państw demokratycznych koterie mogły mieć pretekst do nałożenia na rzekomo wolnych obywateli drakońskich ograniczeń wolnościowych.
Obywatelom „demokratycznego” Zachodu zabroniono swobodnie przemieszczać się i pracować. W tym czasie w państwach okrzykniętych za autorytarne bez jakichkolwiek przeszkód tętniło życie przemysłowe i osobiste. Kiedy na Białorusi w Indiach ludzie bez przeszkód spotykali się i komunikowali, w oświeconej Europie wprowadzono godziny policyjne i kary a przeciwko przedsiębiorcom wprowadzono tzw. lockdown, czyli zakaz prowadzenia swoich biznesów a nawet areszt domowy. O absurdalności przyczyn wprowadzenia tych tzw. „obostrzeń” świadczy np. fakt, że całkowite zamkniecie gospodarki w Polsce nastąpiło, kiedy odnotowano zaledwie 20 przypadków tzw. COVID-19, a likwidację zakazów ogłoszono, kiedy liczba rejestrowanych przypadków przekraczała parę tysięcy.
Z perspektywy tych lat widzimy wyraźnie, ze cała ta operacja była zaplanowana i nie odnosiła się do rzeczywiście zaszłych zdarzeń. Poprzez środki masowej dezinformacji obywatelom sprzedano nieprawdę, prymitywny mit, w który większość po prostu uwierzyła. Niestety – wiemy to już teraz na pewno – wcale nie była to wcale troska o zdrowie, ale brutalna walka międzynarodowych korporacji o pieniądze. Wydaje się, że mieliśmy do czynienia z próbą wrogiego przejęcia wielu branż naraz . Inicjatorami były niewątpliwe wielkie korporacje międzynarodowe – chemiczne, hotelarskie, restauracyjne etc., które próbowały pozbyć się tysięcy swoich konkurentów (w Europie) poprzez siłową eliminacje ich z rynku. W warunkach równowagi na rynku te małe rodzinne firmy będące właścicielami hoteli, restauracji, klubów były groźnymi przeciwnikami wielkich biznesowych molochów. W sytuacji sztucznie sprowokowanej „sytuacji nadzwyczajnej” można było je wyciąć z rynku pod pretekstem walki z pandemią. Robiły to bezpośrednio – ponoć demokratyczne i przedstawicielskie władze – a tak naprawdę hodowane od dziesięcioleci kompradorskie ”elity”, które są zupełnie niezależne, ale od swoich wyborców, a w pełni podporządkowane mocodawcom – zwykle zza Oceanu. Uderzenie w same źródła tworzenia zachodniej prosperity było wyjątkowo bezczelne i aroganckie. W normalnych krajach zakończyłoby się porażką atakujących band i ich natychmiastową anihilacją przez służby specjalne. Niestety zachodnie społeczeństwa odmóżdżone i grillowane przez lata kolejnym falami politpoprawnych, fałszywych narracji, pozbawione własnych mediów i służb akceptowały w większości to brutalne szlachtowanie swojego małego i średniego biznesu. Było to możliwe również, dlatego, że nowoczesne państwa wytworzyły aparat przymusu kierujący się nie dobrem ogółu – ale ślepym, partyjnym podporządkowaniem na wzór zachodnich państw autorytarnych XIX wieku. Aparat państwowy – wierny politycznym nadzorcom z zewnątrz traktował rządzonych, jako przedmiot do wykorzystania i miejsce do żerowania. W akcji – niewątpliwie sabotażowej – główną rolę odegrały media – zarówno te tradycyjne, jak i internetowe, które nie informowały, ale głównie pilnowały aby większość społeczeństwa nie uzyskała prawdziwego oglądu rzeczywistości.
Lockdown poczynił straszliwe szkody w przedsiębiorczości na całym obszarze atlantyckim. Tysiące małych rodzinnych biznesów zbankrutowało i upadło. W ich miejsce natychmiast wchodziły olbrzymie korporacje przemysłowe, które korzystając z nowoczesnych technologii sieciowych próbowały narzucić konsumentom nowe formaty biznesu. Sama przymusowa izolacja spowodowała, że miliony odwróciły się od tradycyjnych sklepów i zaczęły wybierać zakupy przez Internet. Nastąpił wysyp różnych aplikacji na smartfony – próbujących wejść pomiędzy tradycyjnego podawcę a konsumenta. Doszło do fali zmian właścicielskich w tych obszarach rynku, które nie były jeszcze do tej pory skolonizowane przez korporacje.
Ten wielki agresywny atak trustów na tradycyjny rynek nie zakończył się tak jak myśleli jego inicjatorzy. Większość małych biznesów przeczekała najgorsze. Wielu zaczęło prowadzić różne alternatywne formy zarobkowania i wdrożyło nowe pomysły. Wiele mediów, które najbardziej zaangażowały się w propagowanie mitu „covidiańskiego” zostało ośmieszonych, większość zaś straciła zaufanie odbiorców. Ludzie zaczęli się komunikować bez ich pośrednictwa. Niestety, okres tzw. pandemii ujawnił jej inicjatorom wielką podatność większości społeczeństw na manipulacje medialne i faktyczną bezbronność szarego obywatela w starciu z aparatem przymusu państwa. Tą drogą poszli beneficjenci tzw. pandemii i rzucili na swoich mniejszych konkurentów kolejna plagę – tym razem energetyczną.
Pomysł wykorzystania kosztów energii iw rozgrywce pomiędzy korporacjami „morskimi” a konkurentami z Europy – nie jest nowy i liczy sobie już ponad 20 lat. To wówczas na przełomie stuleci, po wprowadzeniu euro, USA spostrzegło, że jest on wielkim zagrożeniem dla dolara. Bardzo wielu graczy na rynku zaczęło wówczas postrzegać EUR, jako bardziej stabilna walutę – gwarantowaną przez najmocniejsze państwa zachodu. Euro niewątpliwie przyczyniło się do rozwoju rynku europejskiej wymiany gospodarczej i stopniowej eliminacji zeń dolara. Wzmocniona Europa zaczęła być coraz poważniejszym konkurentem dla USA w handlu zamorskim z Azją. Nie bez przyczyny to wówczas właśnie wymyślono, aby zaaplikować Europie przymusową kurację klimatyczną. Nie bójmy się tego powiedzieć – to był sabotaż. Jego najważniejszym zadaniem było wmówienie Europejczykom konieczności redukcji „szkodliwego” dwutlenku węgla, który tworzy tzw., efekt cieplarniany. Aby „uratować planetę” należy zrobić wszystko, aby pozbyć się śmiertelnie groźnego tzw. śladu węglowego i zapobiec wytwarzaniu dwutlenku węgla. Ten fałszywy mit masowo nagłośniono i szybko zrobiono z niego jedna z fundamentalnych zasad narzucanych establishmentowi europejskiemu i edukacji młodych pokoleń. Jednocześnie wydaje się, że USA włożyła wiele wysiłku, aby poprzez kontrolę nad europejskimi elitami zmienić Wspólnotę Europejską w ściśle scentralizowanie narzędzie globalnych elit, jakim jest Unia Europejska, tak, aby móc jeszcze lepiej kontrolować procesy gospodarcze w Europie.
Poprzez skuteczne narzucenie idiotycznego mitu klimatycznego lokalnym elitom – zmuszono Europejczyków odgórnie – poprzez instrumenty prawne do niszczenia i zamykania swoich kopalni, elektrowni węglowych, hut, stalowni, jako szkodliwych dla środowiska. Początkowo mało korzystające z węgla takie państwa, jak Francja, Holandia, czy tez południe Europy w projekcie klimatycznym widziało szanse na pozbycie się konkurentów z Europy Wschodniej. Dlatego też poparło wprowadzony system handlu emisjami z roku 2008. System ETS – to zupełna aberracja logiczna, ale natomiast doskonałe narzędzie dla polityków, które pozwala rządzącym nakładać defacto podatek ( nierynkowy) na elektrownie i cały przemysł. Dzięki pieniądzom z tej daniny mogą przekupywać swoich wyborców. Wysokość podatku, od CO2 regulują tak naprawdę poprzez giełdy zewnętrzni spekulanci – potężne zagraniczne korporacje finansowe. W ten sposób lokalne rządy w Europie i części państw rozwiniętych oddały pełna kontrolę nad swoją gospodarką zewnętrznym regulatorom. W zamień za tą spijają śmietankę z pieniędzy pozyskanych ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2. Taki system istniał kiedyś w USA, ale dawno splajtował na skutek fali spekulacji i zwykłych malwersacji. W Europie pominą, że obecnie ten fałszywy podatek stanowi już ponad 23% kosztów energii w dalszym ciągu jest promowany przez podległe USA elity polityczne i jest podstawowa przyczyną deindustrializacji naszego kontynentu. Trzeba zaznaczyć, że Europa ratowała swój bilans energetyczny i dywersyfikowała fanaberie klimatyczne głównie poprzez dostęp do tanich surowców energetycznych z Rosji. Bez tych surowców konkurencyjność gospodarcza Europy w skali globalnej spada praktycznie do zera.
Ale i tą ostatnią kotwicę europejskiej gospodarki elity anglosaskie postanowiły zniszczyć. Wydaje się, że trwający obecnie na Ukrainie konflikt jest tylko pretekstem, aby zmusić kraje zachodu Europy do trwałego odcięcia się od surowców rosyjskich a dalszej perspektywie także handlu kontynentalnego z Chinami. Oprócz nacisków „solidarnościowych” USA udało się zbudować blok tzw. rozbijaczy jedności europejskiej tzw. „kordon sanitarny” – Międzymorze – Polskę, Ukrainę Rumunie, Chorwację i Słowację, które fizyczne mają pilnować żeby żaden rosyjski gaz do Europy Zachodniej się nie przedostał. Sankcje mają być w pełni pod kontrolą Wielkiego Brata. Ograniczenie gry rynkowej i wcześniejsze narzucenie UE systemu sprzedaży energii na giełdach ( też rączki USA) spowodowało, że ceny zaczęły być ustalane przez wielkich spekulantów i widzimy w obecnej chwili, że na przykład w Europie ceny energii są 7-10 krotnie wyższe niż w USA czy też w Rosji. W warunkach otwartej gospodarki globalnej powoduje to absolutna niekonkurencyjność prawie wszystkich europejskich branż poczynając od stali i cementu, a skończywszy na nawozach. Już w tej chwili widźmy falę upadłości w przemyśle.
Ale nawet takie ewidentne, dostrzegalne gołym okiem zagrożenia egzystencjalne nie powodują sprzeciwu elit i zmiany powziętej polityki. Zamiast zrobić wszystko aby znieść natychmiast sankcje i odbudować normalną grę rynkową w Europie i tym samym ocalić miejsca pracy, rządy państw europejskich prowadzą politykę odwrotną i zmuszają swoich obywateli od akceptacji daleko idących ograniczeń w dostawach prądu i przygotowują społeczeństwo do wyłączeń energii w zimie. Czy aby na pewno nie mamy tutaj do czynienia z powtórką covidowych lockdownów, tylko teraz robionych w sposób skuteczny – poprzez odcięcie energii, na które większości nie będzie nas stać? Rządzą przecież ci sami ludzie, którzy zaprowadzili już raz gospodarkę na skraj przepaści. Nie tak dawno Mateusz Morawiecki zamykał z Niedzielskim pod fałszywymi pretekstami całą Polskę, we Francji Macron na wiele lat zawiesił swobody obywatelskie i rządził autorytarnie także pod fałszywym pretekstem walki z zarazą. Większość europejskich rządów srodze egzekwowała takie paranoje jak, np. paszport covidowy, które obrażały zdrowy rozsądek. Powstaje, zatem uzasadnione podejrzenie czy nie mamy obecnie do czynienia z koleją recydywą skompromitowanego covidianizmu? Kolejnej odsłony sojuszu europejskich elit z atlantyckimi korporacjami przeciwko europejskiemu biznesowi? Ale tym razem, jak się wydaje, nie będą nam na siłę zakładać maseczek, ale w światle prawa rabować z ostatnich oszczędności pod groźbą wyłączenia energii. Czy Europejczycy zdobędą się jeszcze na odwagę, aby odzyskać zdolność do podjęcia racjonalnych decyzji i nie pozwolić odebrać sobie wolności?
Autorstwo: Piotr Panasiuk
Źródło: MyslPolska.info