1. Lechickie Odrodzenie: Szczepienia dzieci a wyrzuty sumienia rodziców; 2. Jerzy Zięba: Cukrzyca i… już po cukrzycy; 3. PL1tv: To będzie totalna dewastacja Polski; 4. Bibuła: Dr Andrew Wakefield – wywiad

Szczepienia Dzieci a wyrzuty sumienia Rodziców

III Wojna Światowa: „Blokada” obwodu kaliningradzkiego rozwścieczyła Rosjan. Członek Rady Federacji grozi Litwie utratą suwerenności. „To można ocenić jako bezpośrednią agresję przeciwko Rosji”

Lechickie Odrodzenie: Szczepienia Dzieci a wyrzuty sumienia Rodziców

Kampania Przeciw Wszelkim Szczepieniom Istot Żywych, którą prowadzimy poprzez blog Lechickie Odrodzenie i Stowarzyszenie Lechistan Gniezno – Serce Rodu (wcześniej przez publikacje na własnych profilach FB) – jest dla nas, obok kampanii Lach do Lacha, najważniejszą z wszystkich, jakie wprowadziliśmy w ruch. Przede wszystkim dlatego, że niszczące konsekwencje procederu szczepionkowego, który uważamy za sprzeczny z tak z prawami boskimi, jak ze zdrowym rozumem, dotyczą głównie noworodków.

Publikując wiele artykułów na ten temat, unikaliśmy oskarżeń wobec Rodziców, którzy dali się zwieść systemowej medycynie i poddali swoje Dzieci szczepieniom. Nigdy nie popieramy zasilania rozdziału między Rodakami, czy dotyczy to szczepień Maluchów, czy przeciw tak zwanemu Covid-19, czy w innych kwestiach, które w intencjach naszych wrogów, poza czynioną szkodą, mają i takie intencje. To odwieczna taktyka chazarska: zadać możliwie duże spektrum zniszczeń obranemu za cel narodowi – poza typowym środkiem niszczącym dochodzi planowe skłócanie tego narodu. Jest to niewiele mniej złe od samej szkody fizycznej: skłócony naród nie sięga po swoją najwyższą Moc, energię zbiorowej, solidarnej, tak życzliwej jak zdeterminowanej mobilizacji. Tak też dzieje się przy okazji szczepień Dzieci, odkąd grupa podważająca to dotąd żelazem fortyfikowane „dobrodziejstwo” stała się tak wielka, że widoczna i transformująca świadomość kolejnych Rodaków. Taktykę przyczajonych skorpionów, jak wypada określić Chazarów, jeszcze bardziej podkreślił status fałszywej pandemii. Okazała się ona niezbyt dobrze odegraną sztuką teatralną o morderczym wirusie, za to dość skutecznym zapalnikiem waśni między Lachami. Zapalnik ten trzeba zneutralizować czym prędzej i wspólnymi siłami możemy to zrobić.

Dziś jednak osiągnęliśmy przyczółek nowej kategorii. To stadium, w którym – zresztą znacząco dzięki Kłamstwu Covid-19 – całe mnóstwo ludzi, nie tylko długotrwale osadzonych na pozycjach „zwolenników teorii spiskowych” – zaczęło dostrzegać, że z tymi szczepieniami w ogóle jest coś nie do końca w porządku. Tak to się musiało skończyć, jeśli cała wiara w dobroczynność szczepionek została od początku oparta nie na zdrowym rozumie (który by je wyparł poza granice cywilizacji), ale na zapewnieniach lekarzy i naukowców. Jakkolwiek jeszcze jakiś czas temu większość z nich była przyzwoitymi ludźmi (polskich z Przedwojnia śmiało można określić szlachetnymi), to niestety decydujący jest zawsze wierzchołek piramidy, a te – zwykle skryte są w mroku.

Od kilku lat na Forach Prawdy i Zdrowia przybywa wpisów brzmiących zazwyczaj tak: Nigdy bym nie zaszczepiła moich dzieci, gdybym wtedy miała taką wiedzę jak teraz. Mam straszne wyrzuty za to, co im zrobiłam.

Szczerze mówiąc taki na wskroś smutny, przejmujący, spisany z obolałego serca wpis powinien natychmiast rozbroić każdego świadomego i empatycznego Rodaka z wszelkich skłonności do oskarżania takich matek czy ojców o wyrządzenie krzywdy swoim dzieciom, a tym bardziej do ujmowania tego w sposób agresywny i wulgarny, co widzieliśmy wielokrotnie. To – że widzieliśmy takie sformułowania także ze strony zwolenników szczepień przeciwko turbolechitom-antyszczepionkowcom, zresztą częściej, to druga sprawa. Jednak świadomość powinna być spleciona z wyważeniem, a obie te wartości biorą się przecież i z wiedzy, i z otwartego umysłu oraz z serca, które tę Wedę przyjęły. Dlatego wypada zrozumieć dramat nie tylko Dzieci poddanych szczepieniom, ale i ich Rodziców. Niektórzy wszak już cierpią patrząc na swe pociechy uszkodzone tym, czemu zaufały. To, że niektórzy wciąż wypierają, że przyczyną uszkodzeń były właśnie szczepionki, też jest zrozumiałe. Czy może być łatwo matce lub ojcu stanąć nad niesprawnym Dzieckiem i przyznać przed samym sobą, że to, co miało być satysfakcjonującą jeśli nie radującą ich platformą troski i odpowiedzialności, zbudowaną dla potomstwa, okazało się pułapką?

Nikomu, kto miał szczęście uchronić swoje córki i synów od szczepień w ogóle lub od tych współcześnie dorzuconych – pula PRL-owska nie była aż tak destruktywna – nie wypada już dokładać do udręki tym, którzy nieco albo dużo później pojęli satanizm całego mechanizmu szczepionkowego. Może niektórzy będą woleli określić to łagodniej, może wręcz po prostu „zbędnym dodatkiem medycznym” do porodu, ale my nazywamy to satanizmem, bo nie tylko zakatowanie ofiary w krwawym rytuale nim jest, lecz wszystko, co upadla i rabuje człowieka. A uznanie Istoty Boskiej za ułomną już u progu życia i zrabowanie jej z pełni potencjału jest satanizmem, aktem przeciw Stwórcy.
Skoro uchroniliśmy swoje Dzieci przed wszelkimi a przynajmniej najgorszymi szczepionkami, przede wszystkim powinniśmy nasycać swoje ciała i dusze wdzięcznością, radością i spokojem – a nie gniewem. I tu słowo do tych, którzy szczepili potomstwo i zaznali przykrości lub agresji ze strony tak zwanych antyszczepionkowców. To nie zawsze, a nawet prawie nigdy nie jest poczucie wyższości ani wyraz pogardy dla „ślepego niewolnika systemu”. Prawda jest taka, że kiedy ktoś zgłębi tajemnice szczepień, to serce wypełnia mu ból i gniew, gdy myśli o wszystkich ofiarach. Także, gdy są to Dzieci nieznanych mu Rodaków, zwolenników szczepień. Tak działa świadomość i tak działa wrażliwość słowiańskich dusz. Nigdy nie oddają swojej atencji, troski i życzliwości jedynie własnym pociechom. Dlatego, kiedy nie wytrzymują mierzenia się z tym cierpieniem Dzieci w swej wyobraźni, i kiedy w dodatku ze swoimi dobrymi intencjami i argumentami trafiają na beznadziejny nieukruszony mur, tracą czasem nad sobą panowanie. Niełatwa to sprawa.

Zwracając się znowu do tych dobrych i utrudzonych w niesieniu odsieczy dusz, musimy zaznaczyć w końcu bardzo istotną rzecz. Ów nieukruszony mur, od którego tak często (jeszcze) się odbijacie, to nie zawsze, a nawet prawie nigdy nie jest jakaś chorobliwa ambicja i cynizm „tych z drugiej strony”. Ale owszem – to jest program kontroli umysłu. Głęboki i tragiczny. Każdy z nas wpadł w jakieś. O tym warto pamiętać. Cywilizacje i społeczeństwa rozciągnięto na rozpadlinach niosących traumy i rabunki potencjałów. Każdy z czym się mierzył albo mierzy się nadal. Nie wszyscy, nawet świadomi i spieszący z Wedą, wiedzą wszystko o swoich podczepach i oprogramowaniu, które je oplata, czasem w zwodniczym uśpieniu. Tym bardziej bezcelowe jest traktowanie szczepiących siebie i potomstwo Rodaków z wyższością i gniewem. Tonując nastroje i przyjmując stan rzeczy w opanowaniu – przyspieszymy wyzwolenie własne i innych. Wykopując okopy i pogłębiając rozłamy opóźnimy marsz ku zielonym brzegom Lechii i zasilimy ostatnie szańce Chazarii. Po co to czynić?

Oczywiście mamy tak powinność jak prawo (boskie, wolnej woli) bronić nasze Dzieci przed destruktywnymi ofertami systemowej medycyny. Mamy prawo być twardzi wobec lekarzy czy pielęgniarek, jeśli presją, szantażem czy manipulacją usiłują objąć nasze potomstwo procederem szczepień – nawet prawo morskie jest tu po naszej stronie i warto po nie sięgnąć. Ale nawet gniew wobec lekarzy lepiej miarkować, bo nie wszyscy z nich wiedzą, że uczestniczą w planowej zbrodni, i przyjdzie czas, że niejeden pracownik medyczny będzie skłonny targnąć się na własne życie.

Czy to zatem oznacza, aby odwrócić się od muru niedającego nadziei i odejść? Niezupełnie. Nie chodzi ani o odwroty, ani porzucanie kogokolwiek jako „beznadziejnego przypadku”. Nie ma nawet co tak wyrokować, jedynie wyczuć właściwy dystans. Wszystko jest tu kwestią dystansu, całe zasiewanie ziaren. Nie trzeba chwytać nikogo za ramiona – nawet bliskiej sercu Istoty – jeśli jej reakcje tylko osadzają ją w uporze głębiej. Zamiast tego emitujmy światło. Błogosławmy tej Istocie i jej Dzieciom, afirmujmy. A Słowo zapisujmy w bliskiej przestrzeni – możliwe, że do niej trafi. 

Mimo przyjęcia rzeczywistości jako od pewnego czasu rozsuwającej od siebie dwa światy – róbmy to, do czego woła nas dusza, a nie jakiś przewodnik, który uważa, że „kto się miał obudzić, to już się obudził”, bo nie jest to prawdą. Boski proces wychodzenia z jaskiń na słońce jest w toku. Tyle że czas czynić swoje z umiarem i nigdy kosztem energii własnej i rodowej. Ale stoimy przy Rodakach niezmiennie.

I tu słowo do tych, którzy – swoim zdaniem – obudzili się zbyt późno i dręczą się wyrzutami, że skrzywdzili swoje Dzieci. Pamiętajcie o tym, że wyrzuty sumienia to jest cnota serca, ale i program taktyczny demonicznych istot znających mocne i słabe strony człowieka na wskroś. One grają tym programem z cynicznym wyrachowaniem. Nie mają najmniejszych skrupułów, aby preparować cale taśmociągi sytuacji uderzających swymi konsekwencjami w sumienie Istoty Ludzkiej. Dlaczego to robią? Ponieważ wiedzą, że człowiek dręczony wyrzutami sumienia gaśnie. Traci radość życia, inspirację, poczucie Mocy i wolę kreowania – a wszystko to są cechy Stwórcy. Ostateczne stadium jest najgorsze – z głębin zadręczonej duszy wypada największy skarb, wewnętrzne Dziecko, prawdziwy rdzeń jestestwa. Ciemne siły grają uzyskawszy nasze omamienie. W telewizji często puszcza się poruszające materiały z Dziećmi z porażeniem mięśniowym, ale z wierzchołka mrocznej piramidy jest to przekaz hipokryzji i cynizmu. Władcy telewizji wiedzą doskonale, gdzie tkwi przyczyna. Szczepienia kaleczą Rody i Dzieci Lechitów tak jak i GMO. Oba środki mają charakter ludobójczy i powinny zostać wyrzucone z przestrzeni ojczystej natychmiast. Tak jak w wojnie obronnej zmobilizowane wojsko czyni wszelkie wysiłki, aby możliwie najszybciej wyprzeć ze swej ziemi dywizje agresora – ponieważ każda chwila ich obecności oznacza postępujące wyniszczenie Narodu i jego dóbr – tak samo natychmiast powinniśmy wyprzeć z naszego Domu GMO i proceder szczepień.

Dlatego, drodzy Rodzice, nie czyńcie sobie wyrzutów. Weszliście w zasadzkę. To nigdy nie czyni winnym. O winie decydują intencje. To jest ten wskaźnik. Kto z intencjami krzywdzi i rabuje, jest bezwzględnie winowajcą depczącym prawa boskie. Ale Wy poddaliście swoje Dzieci szczepieniom z miłością i z troską. Z przekonaniem, że uczyni je to silniejszymi, że otoczy dodatkową zaporą. Nikt Was nie może o to winić. Winni są natomiast wszyscy ci, którzy na Was i na Wasze Dzieci takowe zasadzki uczynili. Są satanistami.

A teraz najważniejsze. Nie opadajcie w mroczne wiry zgnębionego sumienia. Dzieci to rozpoznają, a potrzebują Was radosnych, ponieważ Waszą radość biorą w znacznej mierze za miernik tego, ile dla Was znaczą i co w Was konstruują. To nie wszystko – nie będą Was winić. Mogą szczerze współczuć, ale i czuć wdzięczność za wszystko, co Wasze serce im dało lub chciało dać. Na poziomie duszy już to wiedzą. One wiedziały, gdzie idą i co ryzykują. To nie koniecznie tak, że linia czasowa dająca im zdrowie albo powikłania poszczepienne była z góry przesądzona i jakby „przyjęta w kontrakcie”. To dawałoby immunitet satanistom i podważało działania przeciwko nim. Ale dusze schodzące ku Wam wiedziały, jakie linie czasowe się przeplatają i co mogą na nich otrzymać. Pamiętajmy też, że na dusze schodzące na Ziemię czyhały ciemne istoty z programem winy i karmy, aby uzyskać zgodę na pomiatanie omamioną ofiarą i sterować jej wyborami (nieudane małżeństwa, nałogi, poddaństwo zamiast wolnej woli i godności). Dotyczy to tak samo Was, jak Waszych Dzieci. Które mimo wszystko przyszły do Was, aby przyjąć Waszą miłość i odwzajemnić ją bez względu na doświadczenia. I tego warto się trzymać mimo trudów – zanurzać się w miłości rodzinnej.

Co będzie dalej? Tylko lepiej. Od roku 2017 przepowiadamy kompletny, definitywny, nieodwracalny upadek procederów szczepionkowych w Lechistanie i całym świecie. Groteskowa kampania dla szczepień covidowych i jej obnażone – zwłaszcza w krajach Słowian – fiasko – zatwierdziło ten proces z całą siłą. Szczepienia będą znoszone, oczywiście głównie dzięki rosnącym szeregom świadomych Rodziców, których wolna wola i determinacja pogrzebią ostatnie próby satanistów. Szczepienia noworodków zostaną zniesione, wkrótce później – znikną z naszego świata szczepienia wszelkich Istot Żywych. Co zaś więcej, zostaną udostępnione technologie i leki, które wyciągną mnóstwo Dzieci z koszmarów poszczepiennych uszkodzeń. Wiedząc to już dziś – oszczędźmy ciosów nie tylko sobie – ale i tym, którzy mieli w tych czasach mniej szczęścia, sił, czasu i potencjału. Emitujmy światło.

   Przede wszystkim spokój. 

    Czcibor i Dobromiła

Nasza Kampania Przeciw Wszelkim Szczepieniom Istot Żywych od roku 2017 na blogu Lechickie Odrodzenie w dziale Kampaniehttps://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/p/kampanie.html

oraz w dziale Stowarzyszenie Lechistan Gniezno – Serce Rodu – https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/p/blog-page_23.html

źródło: https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2022/06/szczepienia-dzieci-wyrzuty-sumienia.html

2. Jerzy Zięba: cukrzyca i po cukrzycy

 

https://vk.com/video-201956532_456241366

3. PL1tv: To będzie totalna dewastacja Polski

 

https://pl1.tv/title/to/

4. Bibuła: Dr Andrew Wakefield – wywiad

Szczepionki dla dzieci są tak niebezpieczne, że CDC odmawia zbierania danych, aby wykazać, jak są bezpieczne. To nie żart. Wiedzą, że te szczepionki są niebezpieczne, a zbieranie danych tego nie zmieni.

−∗−

W menu na dziś danie z wywiadem. Rozmowa z dr Andrew Wakefieldem, którego nie trzeba przedstawiać żadnej ze stron sporu szczepionkowego. Autorem materiału jest Steve Kirsch, prezes Vaccine Safety Research Foundation (vacsafety.org), a temat spotkania może być tylko jeden. Wideo w języku angielskim, ale pytania i główne tezy podane w punktach poniżej.

Zapraszam do lektury i oglądania.

Autor: AlterCabrio
14 czerwca 2022

_____________***_____________

 

Mój wywiad z Andrew Wakefieldem

The NY Times opublikował niedawno artykuł oczerniający Andrew Wakefielda. Nie udało im się skontaktować z nim by uzyskać komentarz. Ale mnie tak. Miał wiele do powiedzenia. Wygląda na to, że historia się powtarza.

◊ ◊ ◊

Andrew Wakefield miał rację.

Miałem zaszczyt przeprowadzić z nim 90-minutowy wywiad, aby wyjaśnić wszystkie dezinformacje, które do mnie dotarły.

Zakwestionował status quo i zapłacił cenę za mówienie prawdy. Ujawnił fakt, że wszystkie szczepionki dla dzieci są niebezpieczne. Dzieci, które w ogóle nie są szczepione, są jednakowo w lepszej kondycji niż dzieci zaszczepione.

Szczepionki dla dzieci są tak niebezpieczne, że CDC odmawia zbierania danych, aby pokazać, jak są bezpieczne. To nie żart. Wiedzą, że szczepionki są niebezpieczne, a zbieranie danych tego nie zmieni.

Żaden wykwalifikowany lekarz nigdy nie zgodził się na debatę z RFK Jr. na temat bezpieczeństwa szczepionek. To samo dotyczy Andrew Wakefielda.

To w skrócie mówi wszystko, co musisz wiedzieć o szczepionkach dla dzieci. Nie zbierają również potrzebnych danych dotyczących bezpieczeństwa szczepionek przeciw COVID. Nikt nie jest w posiadaniu badań dot. stosunku korzyści do ryzyka tych szczepionek.

Innymi słowy, wszyscy twoi lekarze każą ci szczepić dzieci: robią to przy BRAKU DANYCH dla uzasadnienia swoich zaleceń. Jeśli mi nie wierzysz, poproś swojego lekarza o wyniki badań ryzyka i korzyści śledzące zachorowalność i śmiertelność ze wszystkich przyczyn w dwóch grupach (co najmniej 100 000 osób). Jeśli znajdziesz takowe, daj mi znać w komentarzach.

Jeden z czytelników ładnie to podsumował:

Dziękuję Steve i niech Bóg błogosławi dr Wakefielda. Jeśli nadejdzie jakaś sprawiedliwość, jego imię zostanie w końcu oczyszczone, ponieważ coraz więcej ludzi otwiera oczy na występki Pharmy.

Był bohaterem dla wielu z nas już półtorej dekady temu. W przeciwieństwie do wielu swoich rówieśników, nie chciał się wycofać w obliczu gróźb ze strony kartelu farmaceutycznego. Kosztowało go to prawie wszystko, ale pozostał nieugięty, niesamowicie pryncypialny i nieustraszony.

Sam nie potrafiłbym ująć tego lepiej.

Oto kolejny komentarz jednego z moich czytelników:

Nasze pierwsze dziecko urodziło się w szpitalu, w którym pracował dr Wakefield. Obserwowaliśmy, jak jego reputacja została zniszczona przez rząd Wielkiej Brytanii. ALE ze względu na jego stanowisko całkowicie zmieniliśmy nasze zdanie na temat szczepień i mamy troje niezaszczepionych, zdrowych dzieci. Teraz, od czasu nakazów szczepień przeciwko Covid, my także zapłaciliśmy wysoką cenę za trwanie przy swoim. Dr Wakefield był prekursorem, który tak wiele stracił. Mamy mu mnóstwo do zawdzięczenia i bardzo się cieszę, że znalazł tak wspierającą bratnią duszę jak ty Steve. Niech Bóg błogosławi was obu za waszą niesamowitą pracę. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni.

I inna historia, tym razem tragiczna:

2001 Mój syn wpadł w konwulsje kilka godzin po zastrzyku DTP podawanym w 4 miesiącu. Dożył 13 lat, ale w końcu napady wygrały. Całkowicie zgadzam się z dr Wakefieldem. Wystąpiłam z pozwem do programu odszkodowań za szczepienia i wygrałam w 2010 roku. Mój proces trwał 7 lat. Od czasu powikłań u mojego syna nasza rodzina nie przyjęła żadnych szczepionek, w tym również tej nowej terapii genowej.

Moje pytania

Poruszone tematy (po których następują odpowiedzi) obejmują:

  1. Czy są jakieś bezpieczne szczepionki? Nie.
  2. Jaka jest ich zdaniem twoja motywacja? Wiedzą, że jego motywacją jest ratowanie życia.
  3. Jaka jest prawdziwa historia tego cytatu z CNN: „Dochodzenie opublikowane przez brytyjskie czasopismo medyczne BMJ stwierdza, że ​​autor badania, dr Andrew Wakefield, błędnie przedstawił lub zmienił historię medyczną wszystkich 12 pacjentów, których przypadki stanowiły podstawę badania – i że „nie ma wątpliwości”, że Wakefield był za to odpowiedzialny”. To była pułapka. Wszyscy autorzy popierają badanie.
  4. Dlaczego pozostali współpracownicy nie stanęli po stronie prawdy? Czy nadal z nimi rozmawiasz? Niektórzy ugięli się pod presją przyznania się do czegoś, o czym opracowanie nigdy nie wspominało.
  5. Czy ktoś będzie dyskutował z Tobą twarzą w twarz przed kamerą podczas dyskusji na żywo? Jeszcze się nie zdarzyło.
  6. Dlaczego nie ma danych dotyczących relacji ryzyka do korzyści dla jakiejkolwiek szczepionki dla dzieci? Jak mogą uzasadniać to z kamienną twarzą? Nikt nigdy ich o to nie pyta.
  7. Ile miałeś lat, kiedy stałeś się „antyszczepionkowcem”? Około 30.
  8. Kiedy nastąpiło twoje przebudzenie [“red pill” moment], kiedy zdałeś sobie sprawę, że wszystko, co ci powiedziano, było kłamstwem? Kiedy matki opowiadały mu swoje historie łączące szczepionkę z autyzmem. Zbyt wiele przypadków, w których dzieci czuły się doskonale przed zaszczepieniem i nagle zmieniały się po szczepieniu. Zabrzmiało jak o szczepionkach przeciw COVID.
  9. Jaki jest najlepszy sposób na przekonanie ludzi, że masz rację? Kręcić filmy.
  10. Czy masz znajomych w mediach głównego nurtu? Znam to uczucie! Nic mu o tym nie wiadomo.
  11. Czy są jacyś lekarze, którzy prywatnie mówią ci, że cię wspierają, ale przyznają, że nie mogą tego powiedzieć publicznie? Wielu. Nie może ujawnić, kim są.
Kluczowe wnioski z mojego wywiadu
  1. Będziesz DUŻO zdrowszy, jeśli UNIKASZ *WSZYSTKICH* szczepionek.
  2. Szczepionki powodują autyzm.
  3. CDC, FDA, NIH i firmy farmaceutyczne są mistrzami w uciszaniu krytyków, zwłaszcza jeśli brakuje ci środków na właściwą obronę.
  4. To zmanipulowany system i ponosisz tego konsekwencje.
  5. Nie istnieją analizy dot. relacji ryzyka do korzyści dla jakiejkolwiek szczepionki.
  6. Wcale nie jest jasne, czy szczepienia przyczyniły się do zwalczenia chorób.
  7. Wakefield nie urodził się jako „antyszczepionkowiec”. Stał się nim, gdy matki pokazały mu bezpośredni związek między szczepionkami a autyzmem.
  8. Szczepionki mogą być dość problematyczne, ponieważ w przeciwieństwie do odporności nabytej, odporność poszczepienna nie trwa. Byłoby znacznie lepiej, gdybyś zarażał się wirusem w młodości.
  9. Déjà vu… słuchanie, jak opowiada swoją historię, nie różniło się zbytnio od sytuacji, jaką mamy dzisiaj z COVIDem i szczepionkami.

Published June 9, 2022

https://rumble.com/v17xp5j-andrew-wakefield-interview.html

_________________

[Źródło:] My Andrew Wakefield interview, Steve Kirsch, May 31, 2022

Za: Legion sw. Ekspedyta – ekspedyt.org (14 czerwca 2022)


KOMENTARZ BIBUŁY

KOMENTARZ BIBUŁY: Odniesiemy się do materiału wprowadzającego, nie mogąc zgodzić się z zawartą opinią („Rozmowa z dr Andrew Wakefieldem, którego nie trzeba przedstawiać żadnej ze stron sporu szczepionkowego.”)

Otóż uważamy, że osoba dr. Wakefielda jest niemal zupełnie nieznana polskiemu społeczeństwu, a jeśli ktoś cokolwiek on nim słyszał (czytał w zakłamanych mediach) to z pewnością w negatywnym tonie. Zresztą, wystarczy w Googlu, najpierw wpisać „Andrew Wakefield” a uzyskamy ponad 300 tysięcy linków (głównie w języku angielskim), natomiast gdy zastosujemy wyszukiwanie zaawansowane, z zawężeniem do przeszukania internetu tylko w języku polskim, to uzyskamy zaledwie 159 linków do polskojęzycznych stron.

źródło: https://www.bibula.com/?p=134587

Podziel się!