Sądeczanin: Dalsze sensacyjne odkrycia na wzgórzu zamkowym. Moneta szokuje numizmatyków!

Dalsze sensacyjne odkrycia na wzgórzu zamkowym. Moneta szokuje numizmatyków!

Od Poli Dec

Ledwo co zaczął się kolejny sezon archeologiczny na wzgórzu zamkowym w Nowym Sączu, a już grupa pracujących tam sądeckich badaczy ma znowu dla mieszkańców miasta bardzo dobre wieści, ocierające się o sensację. W przesiewanym przez badaczy rumoszu odkryto srebrny denar. Znalezisko jest o tyle nietypowe, że jak do tej pory, nigdzie w dostępnych sprawdzanych źródłach takiej monety nie znaleziono. Odkryto także kolejny fragment zamkowego portalu z piaskowca.

 

Archeolodzy prowadzą badania archeologiczne. To już trzeci ich sezon. Prace archeologiczne prowadzone są od początku maja. Archeolodzy wydobyli z ziemi różne artefakty, między innymi wspomniany srebrny denar. To maleńka monetka. Badacze już ją wstępnie odczyścili. Teraz próbują ją wydatować.

Do już wydobytych artefaktów, czyli tego, co do tej pory oddało wzgórze zamkowe dołączył kolejny fragment zamkowego portalu z piaskowca, najprawdopodobniej z okresu gotyku.

– Mam nadzieję, że te wspaniałe znaleziska to początek obiecującego sezonu archeologicznego – mówił dzisiaj podczas konferencji prasowej na wzgórzu zamkowym prezydent Ludomir Handzel. – Myślę, że jest to dobry prognostyk na przyszłość. Dziękuję prezesowi Jarosławowi Suwale, prezesowi Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Nowym Sączu, która nadzoruje prace archeologiczne, prowadzone na terenie miasta. Są to działania bezcenne dla miasta i jego mieszkańców.

Prezydent przyznał, że dzięki tym zakrojonym na szeroką skalę badaniom sądeczanie znacznie poszerzą wiedzę na temat sądeckiego zamku, na temat tego, jak się on zmieniał przez wieki, jak wyglądał jego obrys w poszczególnych wiekach.

Kierownikiem prowadzonych prac archeologicznych na wzgórzu zamkowym jest Bartłomiej Urbański z Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Nowym Sączu. W prace zaangażowani są także inni archeolodzy i pasjonaci historii, między innymi Zbigniew Maciejowski.

– Udało się nam niedawno przedostać przez warstwy archeologiczne z czasów średniowiecza – mówi Bartłomiej Urbański. – Jakie są tego efekty? Natrafiliśmy na fragment portalu – zwornik gotycki, prawdopodobnie z XIV wieku, być może z jego początku. Wymaga to jednak jeszcze weryfikacji. Udało się nam też właśnie natrafić na unikatową monetę, która to będzie poddana analizie. Mogę powiedzieć wstępnie, że czcionka, która się na niej znajduje jest typowo gotycka.

Ale, jak zaznaczył Urbański numizmatycy w przypadku tej monety mają zagwozdkę, bo do tej pory nie spotkali się z takim egzemplarzem. Czy zatem była to moneta, która mogła być bita lokalnie na ziemi sądeckiej, a może w Nowym Sączu?

Kierownik badań bardzo ostrożnie datuję tę srebrną monetę na połowę XIV/pocz. XV w. Teraz jak mówi archeolog ściągane są warstwy średniowiecznego rumoszu, pod którym natrafiono na – jak to określają badacze – poziomy użytkowe z pierwszej fazy zasiedlenia wzgórza zamkowego.

Bartłomiej Urbański podzielił się także innymi zaskakującymi efektami badań. Zdradził, że udało się wydatować metodą radiowęglową najstarsze fazy archeologiczne, odkryte na wzgórzu zamkowym. To 2 800 lat pne.

Prezes Sadeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która nadzoruje kolejny rok prac archeologicznych prowadzonych na wzgórzu zamkowym zaznaczył, że są one bardzo ważne, bo poprzedzają kolejny etap – rekonstrukcji i odbudowy sądeckiego zamku. Wspomniał także, że gotowa jest koncepcja odbudowy zamku. Przygotowane zostały dwa warianty. Zostaną one zaprezentowane w czerwcu. Nad tą koncepcją pracowali archeolodzy, jak i architekci SARR.

– Chcemy w tym roku bardzo dokładnie zbadać ten fragment ruin, który nie był jeszcze przebadany – mówi Jarosław Suwała. – Już robi się ciekawie, chociażby biorąc pod uwagę znalezioną srebrną monetę. Jeśli nie znajdzie się taka moneta w katalogach, zbiorach historycznych to może się okazać, że jest to moneta bita w Nowym Sączu przez mennicę sądecką. Przypominam, że w akcie lokacyjnym założenia miasta było wspomniane, że miasto miało takie uprawnienia do bicia monety. Byłoby to bardzo spektakularne odkrycie, bo wskazywałoby, że miasto z tego prawa skorzystało. A ta moneta byłaby fizycznym potwierdzeniem tego prawa.

Prace archeologiczne będą prowadzone na wzgórzu zamkowym do późnej jesieni.

i.michalec@sadeczanin.info, fot. IM.

Dalsze sensacyjne odkrycia na wzgórzu zamkowym. Moneta szokuje numizmatyków!
Ledwo co zaczął się kolejny sezon archeologiczny na wzgórzu zamkowym w Nowym Sączu, a już grupa pracujących tam sądeckich badaczy ma znowu dla mieszkańców miasta bardzo dobre wieści, ocierające się o sensację. W przesiewanym przez badaczy rumoszu odkryto srebrny denar. Znalezisko jest o tyle nietypowe, że jak do tej pory, nigdzie w dostępnych sprawdzanych źródłach takiej monety nie znaleziono. Odkryto także kolejny fragment zamkowego portalu z piaskowca.
Podziel się!