Wacław Liwski – Na Przełomie
Jakże aktualny jest ten tekst Na Przełomie z 1937 roku właśnie dzisiaj w czasach Wielkiego Przełomu. Ten sam faszyzm przebrany w nowe szatki cyfryzacji i lemowskiej „betryzacji” szczepionkowej (patrz „Powrót z Gwiazd”) łomocze ordynarnie do naszych drzwi buciorem segregacji obywateli, wciska się pod nasze kołdry swoimi ideologicznymi szponami „poprawności” i „powinności” męsko-żeńskich oraz pograża nam brudnym szponem „jaśnie-oświeconego” homo-sovieticusa ze Świątyni Nałki (naukawej parodii wiedzy).