Liczba zawałów mięśnia sercowego po szczepieniach wzrosła o 8000 procent
To właśnie intelektualiści, pisarze, artyści, filmowcy, muzycy, piosenkarze, naukowcy, nauczyciele, lekarze i prawnicy powinni iść w pierwszym szeregu sprzeciwu wobec rodzącego się w Polsce FASZYZMU – ramię w ramię z Narodem!
Namawiam wszystkie koleżanki i kolegów ze Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, ze Związku Literatów Polskich, z Polskiej Akademii Filmowej, ze Stowarzyszenia Filmowców Polskich, wszystkich członków Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności, Stowarzyszeń Dziennikarzy Polskich, Związku Artystów Scen Polskich i Filmu, Związku Plastyków Polskich i innych stowarzyszeń oraz organizacji społecznych skupiających intelektualistów, jak i członków związków wyznaniowych – do złożenia takiej samej deklaracji, jak złożona publicznie przez Konrada Tomasza Lewandowskiego na Twitterze 1 grudnia 2021 roku.
Ja sam osobiście – jak wiecie – podpisuję się pod nią jako pisarz, publicysta, filmowiec, rodzimowierca i zwyczajny człowiek, obywatel, Polak – codziennie, każdym moim czynem i słowem, od 13 marca 2020 roku, kiedy wprowadzono w Polsce de facto Stan Wojenny nazwany Pandemią, a tym bardziej podpisuję się pod nią od dnia 1 grudnia 2021 roku, kiedy wprowadzono w Polsce Segregację Biologiczną Obywateli – JEST TO NIESPOTYKANA W DZIEJACH NARODU POLSKIEGO HAŃBA! – KTÓREJ INICJATORAMI I REALIZATORAMI JEST POLSKA KLASA POLITYCZNA, PREZYDENT POLSKI, PREMIER POLSKI, CAŁY RZĄD POLSKI I SEJM RP.
Jedynym wyjątkiem w owej zdradzieckiej, antypolskiej, do cna faszystowskiej klasie politycznej uczestniczącej w hucpie sejmowej jest Konfederacja.
Kto posiada sumienie i honor, kto posiada wiarę w Boga i Ojczyznę, komu leży na sercu dobro Polski i Polaków, ten dzisiaj nie może, nie powinien milczeć. Musimy jasno opowiedzieć się po stronie Wolności i Praw Człowieka, po stronie Konstytucji RP – Przeciw Odradzającemu się Faszyzmowi!!!
Czesław Białczyński
1. Grzegorz Płaczek – Liczba zawałów mięśnia sercowego po szczepieniach wzrosła o 8000 procent
2. Wolność TV: Dr Piotr Witczak z nowym hitem – Hospitalizacje COVIDowe w większości są bezobjawowe i stanowią 1% hospitalizacji w kraju. To obsesja izolacji prowadzi do tego, że 1% blokuje 99% ochrony zdrowia! [ WIDEO]
– Jeśli ktoś używa argumentu na zasadzie, że no dobrze, to zgadzam się w sumie z tym, że te szczepionki nie zatrzymują transmisji, ale poprzez segregację sanitarną wymusimy te szczepienia i zmniejszymy liczbę hospitalizacji i zgonów, i odciążymy oddziały intensywnej terapii, odciążymy szpitale. Pierwsze pytanie, czy rzeczywiście te szpitale są tak naprawdę przeciążone w kontekście rozwiązań administracyjnych, bo liczba hospitalizacji Covid to jest 1% wszystkich hospitalizacji rocznie – mówi dr Piotr Witczak.
Covid blokuje cały system opieki zdrowotnej
– I w rzeczywistości są to rozwiązania administracyjne. Po prostu ta obsesja na punkcie izolacji osób, tworzenia szpitali jednoimiennych, żeby zatrzymać transmisję, prowadzi do takiej blokady, że 1% hospitalizacji Covid blokuje nam system opieki zdrowotnej. Po drugie, jak ktoś używa takiego argumentu, że musimy odciążyć poprzez segregację sanitarną, odciążanie intensywnej terapii czy szpitali, to tutaj jest jakiś błąd logiczny – dodaje lekarz.
Covid a osoby z nadwagą
– Liczne badania pokazują, że osoby otyłe są bardziej podatne na zakażenia, mają dłuższe okno transmisji, czyli mają podwyższone ryzyko transmisji i gorzej odpowiadają na szczepionki. Wobec tego dlaczego przymuszamy do szczepienia, do testowania się, a nie przymuszamy do tego, żeby ktoś zrzucał wagę, masę ciała? – pyta się doktor Witczak.
3. Wolnośc TV: Katarzyna Ratkowska: Idealne podsumowanie antymedycznych absurdów polityki COVIDowej w ochronie zdrowia!
– My lekarze, dotąd byliśmy szkoleni w taki sposób, że zawsze pierwszeństwo ma pacjent, który najbardziej potrzebuje lekarza, którego życie albo zdrowie jest najbardziej zagrożone, więc nie wyobrażam sobie teraz, żeby mogło być stosowane jakiekolwiek inne kryterium, typu na przykład, że pierwszeństwo do lekarza będą miały osoby, które przyjęły określony preparat – zwraca uwagę na istotny problem dr Katarzyna Ratkowska.
Covid, stan pacjenta i przyjęcie do szpitala
– Tym bardziej, jeżeli chodzi o szpitale, gdzie trafiają ludzie, którzy, zwłaszcza w Polsce tak jest, gdzie miejsc w szpitalach jeszcze przed pandemią brakowało, a teraz brakuje tym bardziej. Więc jeżeli ktoś już dostaje od lekarza skierowania do szpitala, to znaczy, że ma jakiś poważny stan i często jest to sytuacja ratująca życie! – dodaje lekarka.
Preparaty na Covid i wolność wyboru
– Wobec tego nie wyobrażam sobie, żeby ktoś taki mógł być nieprzyjęty do szpitala tylko dlatego, że nie przyjął wcześniej preparatu, który cały czas jest dobrowolny i nie może być inaczej, ponieważ są to preparaty eksperymentalne, które cały czas są w określonej fazie badań. Każdy z nas ma prawo do podjęcia dobrowolnej decyzji – zaznacza Katarzyna Ratkowska.
4. wp.pl: „Jestem żołnierzem wolności”. Konrad T. Lewandowski woli umrzeć, niż się zaszczepić
Konrad T. Lewandowski to poczytny, nagradzany pisarz znany miłośnikom fantastyki. Autor wielu popularnych powieści, opowiadań, artykułów. Z wykształcenia inżynier chemik i doktor filozofii, a od niedawna także zadeklarowany wojownik, który jest gotów „umrzeć za wolność”, byle się nie zaszczepić przeciw COVID-19.
Lewandowski cieszy się dużym uznaniem polskich czytelników, którzy od lat zaczytują się w Sadze o kotołaku, cyklu „Diabłu ogarek” czy kryminalnych przygodach komisarza Drwęckiego. Z drugiej strony, Lewandowski jest znany z kontrowersyjnych poglądów, które budzą skrajne emocje.
Najlepszym tego przykładem jest jego niedawny wpis na Facebooku, w którym postawę antyszczepionkowców porównał do walki na wojnie. Lewandowski wyznał, że nie zamierza się szczepić i ubrał swoją decyzję w bohatersko-męczeńską narrację.
„Może przez to umrę, chociaż teraz czuję się bardzo dobrze, ale to jest ryzyko, które warto podjąć w imię wartości wyższych” – stwierdził Lewandowski. „Żołnierz nie może myśleć o tym, że dostanie kulę, tylko o tym, w imię czego się naraża. Czuję się żołnierzem wolności, w sumie całe życie nim byłem. A całkiem niedawno patrzyłem śmierci w oczy, więc mogę uznać, że znam siebie na tyle, że wiem, co mówię”.
Autor „Orła bielszego niż gołębica” doszedł do wniosku, że „nieszczepienie się to walka o wolność, warta ofiary z życia”. Twierdzi, że „to iluzoryczne poczucie bezpieczeństwa, że mam większe szanse przeżycia przy ciężkim przebiegu covid, jeśli się zaszczepię, nie jest warte zgody na brak wolności, który za tym idzie”.
„Nie zaszczepię się. Ponieważ wolność jest wartością wyższą! Warto dla wolności zaryzykować życie. Nie ja pierwszy i nie ostatni w Polsce. Zbyt wielu cynicznych łajdaków, małych i wielkich tyranów chce skorzystać z okazji epidemii by wejść nam na głowy. Dlatego mówię im: NIE” – napisał 55-latek, kwitując, że jeśli „polegnie”, to należy traktować jego wpis jako testament.