1. Jerzy Zięba o TVPIS i o najważniejszym co zrobił Jan Pospieszalski
https://www.facebook.com/ukryteterapie/videos/214667170010771
2. WM: System idzie na całość
Różne osobistości z elity ostrzegały nas: kryzysy są mile widziane, ponieważ stanowią użyteczną okazję do podjęcia działań, które w normalnych sytuacjach byłyby trudne do podjęcia. Dlatego pandemia covida jest „doskonałą okazją” do realizacji globalistycznych planów całkowitego przeformatowania systemu gospodarczego i społecznego, w którym było wiele niespójności. W szczególności pierwsze środki, jakie podejmują rządy, to te mające na celu stworzenie systemu masowej kontroli społecznej, który pozwala na ujarzmienie i szantażowanie populacji.
Środki prewencji sanitarnej spełniają podwójną funkcję: z jednej strony służą ustanowieniu kontroli nad ludźmi oraz podtrzymaniu psychozy strachu, które skłaniają obywateli do zaufania władzom. Z drugiej strony, pozwalają one na gigantyczne zyski, które wielkie międzynarodowe firmy farmaceutyczne i telematyczne będą w stanie osiągnąć, biorąc pod uwagę, że większość udziałów tych międzynarodowych korporacji jest w rękach tych samych znajomych z elit finansowych.
Na późniejszym etapie zostanie rozwiązany problem ogromnego długu, który dotyka wszystkie kraje uprzemysłowione i nieuprzemysłowione: znajdą one genialne rozwiązanie, aby spłacić długi kosztem klasy średniej, mas robotniczych i emerytów.
Dla globalistów kryzys sanitarny to panaceum, szansa na zrealizowanie planu kontroli i reformy systemu na swoją korzyść, oponenci będą postrzegani jako przeciwnicy postępu, zacofani i niebezpieczni. Stamtąd już tylko krok do uznania ich za spiskowców i poddania ich obowiązkowym procedurom sanitarnym oraz internowania w centrach reedukacji. To nie przypadek, że symulacja pandemii, którą nazwali „Wydarzeniem 201”, została zorganizowana już dwa miesiące wcześniej przez Światowe Forum Ekonomiczne i Fundację Billa i Melindy Gatesów, o której mówiono także w poprzednich latach.
Kiedy doszło do tej pandemii, wszyscy myśleli, że jest to zdarzenie spontaniczne lub przypadkowe i łatwo było winić Chiny, ignorując fakt, że wirus był już obecny w ubiegłym roku w Stanach Zjednoczonych i różnych innych krajach. W takich przypadkach zawsze warto znaleźć kozła ofiarnego.
Decydującą rolę odgrywają media, mega-media systemu, które są posłuszne wytycznym narracji, która zawsze i w każdym razie przedstawia obsesyjnie biuletyn o infekcjach, zgonach i zarażonych ludziach, podkreślając oczekiwanie na szczepionki, które nadejdą, które muszą być przyjęte przez wszystkich i które będą rozwiązaniem sytuacji kryzysowej. Wszystkie inne choroby, patologie i przyczyny śmierci zniknęły i zostały przeniesione do drugorzędnych wiadomości, gdy nie są również związane z Covid. Wszystko służy szerzeniu masowej psychozy i nakłonieniu ludności do podjęcia zaplanowanych działań. System upatruje w tym pierwszorzędnej wagi wdrażanie tłumienia alternatywnych mediów i cenzury w mediach społecznościowych, środków pozwalających na kontrolowanie rozpowszechniania wiadomości, spychanie dysydentów do niszy fanatyków i nierzetelnych konspiratorów, obecnych tylko w Internecie.
Wielki Reset jest jak szybki pociąg, który już ruszył i nie można go zatrzymać, każdy, kto spróbuje mu stanąć na drodze, zostanie rozjechany. Gdyby teraz mieli go zatrzymać, to taka okazja by przepadła i elity nie miałaby już takiej możliwości. W istocie chodzi o szybkie przejście do tego, co można określić jako „globalną centralizację”, system scentralizowanej władzy sprawowanej przez organy ponadnarodowe, który w rzeczywistości sprawi, że instytucje państwowe i stare systemy prawne staną się zbędne. Nowa forma totalitarna, wdrożona w imię zaawansowanej nauki i technologii, przy wsparciu finansowym, które wymaga tyranii medycznej, aby zapobiec rebelii.
Istnieje jednak problem odrzucenia tego planu przez część populacji, zarówno w Europie, jak i w USA, które według badań nie akceptują poddaniu się szczepieniom czy wprowadzeniu paszportów sanitarnych. Z drugiej strony nie jest jasne, dlaczego konieczne jest szczepienie przeciwko wirusowi, który nie dotyka wszystkich, a tylko niektóre narażone kategorie lub grupy wiekowe. Istnieje wiele innych wirusów, z którymi żyjemy bez ciągłego stanu wyjątkowego, który planowali od ponad roku. Pytania bez odpowiedzi.
Ten czynnik przekonuje globalistów, że zrobiono zbyt mało i będzie potrzebny kolejny kryzys, zwłaszcza jeśli mają nadzieję na wprowadzenie kolejnych blokad w różnych krajach wraz z paszportami medycznymi i alternatywnym zamknięciem w formie „stop and go”. Odkryte zostaną nowe warianty, brazylijskie, południowoafrykańskie, indonezyjskie i japońskie, i będzie się argumentować, że te warianty z pewnością będą bardziej zaraźliwe i śmiercionośne niż oryginalny wirus. Spowoduje to przekonanie o konieczności utrzymania izolacji społecznej i odwieczne wezwania do szczepień, które będą wbijały się w ludzkie głowy, co będzie skutkować większymi zyskami Wielkiej Farmacji i całkowitym uzależnieniem społeczeństwa.
Jeśli stan wyjątkowy to za mało, elitarni globaliści mają kartę zapasową: konflikt z Rosją lub Chinami. Hipoteza skrajna, która jednak, przy ostatnich napięciach wokół Ukrainy, Tajwanu i Iranu, może wkrótce się urzeczywistnić. Nastąpi wówczas nowa faza stanu wyjątkowego, przypominającego wojnę, która pozwoliłaby na mobilizację sił zbrojnych, zawieszenie praw i mobilności na długi czas, narzucenie stanu permanentnego oblężenia i kontynuację planu Wielkiego Resetu. Wojna zawsze była klasyczną metodą odwracania uwagi społeczeństwa, rekrutowania młodych ludzi, mobilizowania produkcji co przekłada się na duże zyski wojskowego kompleksu przemysłowego.
Możemy zatem przewidzieć różne fazy tego wielkiego projektu, ale jego zatrzymanie wydaje się prawie niemożliwe, chyba że nastąpi „Wielkie Przebudzenie”, jedyne, które mogłoby zneutralizować „Wielki Reset”.
Autorstwo: Luciano Lago
Korekta tłumaczenia automatycznego: Jarosław Ruszkiewicz
Źródło oryginalne: Controinformazione.info
Źródło polskie: Niepodległy.pl
3. WM: SARS-CoV2 zaraża na świeżym powietrzu w 0,1% przypadków
Nowe dane pokazują, że tylko jeden z tysiąca potwierdzonych przypadków Covid-19, jest wynikiem zarażenia na świeżym powietrzu. Jak donosi „Irish Times”, spośród 232 164 przypadków Covid-19 zgłoszonych do 24 marca tego roku, 262 z nich było wynikiem takiej transmisji wirusa. Stanowi to zaledwie 0,1% ogółu przypadków.
Zgodnie z danymi irlandzkiego Centrum Nadzoru Ochrony Zdrowia (HPSC), które stale monitoruje liczbę zachorowań, jedyne znane przypadki zakażeń związane z przebywaniem na świeżym powietrzu, w skali kraju składają się na 21 ognisk ze 124 przypadkami zachorowań na budowach i 20 ognisk związanych z aktywnością sportową i fitnessem, w których było 131 przypadków. Stosunkowo niewielka liczba przypadków wynikających z transmisji na zewnątrz pomieszczeń, znajduje swoje odzwierciedlenie w badaniach naukowych.
Badanie 1245 przypadków w Chinach wykazało, że tylko trzy osoby zostały zarażone na zewnątrz. Według przeglądu pięciu globalnych badań nad transmisją na Uniwersytecie Kalifornijskim, szanse na zarażenie się Covid-19 w pomieszczeniach są 19 razy większe niż na zewnątrz. Badacz z Uniwersytetu w Canterbury, profesor Mike Weed, zbadał 27 000 przypadków Covid-19 na podstawie 6000 różnych źródeł danych. Jego wniosek jest dość prosty, zakażenia na zewnątrz są tak rzadkie, że występują w granicach błędu statystycznego.
Weed, podchodzi przy tym do do swoich wniosków z pewną rezerwą. Jak powiedział, spotkania na świeżym powietrzu są bezpieczne, jeśli towarzyszy im odpowiednie zarządzanie ryzykiem. Na przykład, ludzie mogą być dopuszczeni na imprezy sportowe, jeśli przestrzegane są zasady dotyczące zgromadzeń w obiektach zamkniętych. Ed Lavelle, profesor biochemii w Trinity College w Dublinie, twierdzi, że te nowe odkrycia są, naprawdę świetną wiadomością i potwierdzają wiele dowodów ze Stanów Zjednoczonych”, które wykazały, że funkcjonowanie na zewnątrz jest bezpieczne.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że jeszcze na początku tego miesiąca informowaliśmy o wyniku nowego badania naukowego, które dowodzi, że wpływ światła słonecznego na rozprzestrzenianie się koronawirusa jest 8 razy większy niż sądzono. W badaniu eksperymentalnym przetestowano wpływ promieniowania UV na SARS-CoV-2 w symulowanej ślinie. Zanotowano, że wirus był inaktywowany po wystawieniu na działanie symulowanego światła słonecznego przez 10-20 minut. Naturalne światło słoneczne może być zatem skutecznym środkiem dezynfekującym co tłumaczyło by też niższe prawdopodobieństwo zarażenia na świeżym powietrzu.
Irlandzki rząd, wyraził niedawno zgodę na prowadzenie zajęć sportowych na świeżym powietrzu od 26 kwietnia. Mowa tu zarówno o otwarciu boisk, pól golfowych i kortów tenisowych. Atrakcje dla turystów, na świeżym powietrzu, takie jak ogrody zoologiczne i zabytki, mogą zostać ponownie otwarte od 5 maja. Decyzja irlandzkiego rządu, to krok w dobrą stronę dla mieszkańców tego kraju, który przy odrobinie szczęścia, nakieruje również i nasze władze na tory logicznego postępowania.
Autorstwo: M@tis
Na podstawie: IrishTimes.com, Medrxiv.org, Canterbury.ac.uk, ZmianyNaZiemi.pl, Doi.org
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
https://wolnemedia.net/sars-cov2-zaraza-na-swiezym-powietrzu-w-01-przypadkow/