1. dr Grzesiowski przed NIL, pozbawienie prawa wykonywania zawodu?; 2. Świat Rolnika: Rok pandemii – raport z funkcjonowania państwa i społeczeństwa; 3. Suwerenny.pl: Rządzący i „eksperci” zmiażdżeni przez Zbigniewa Martykę. Podsumowanie roku nieudolności; 4. Hubert Czerniak – Prawda wyszła na jaw! Czy to koniec szaleństwa? Witaminy pomocne przy „koronie”

Rok pandemii – raport

Dr Grzesiowski stanie przez Naczelną Izbą lekarską oskarżony o rozpowszechnianie fałszywych wiadomości o pandemii covid-19 i oczernianie Sanepidu oraz innych instytucji rządowych walczących z pandemią!

Wczorajsza sensacja to oczywiście atak PISowskiego Systemu na ostatniego rozsądnego lekarza i eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej, który wyrażał w mediach głównego ścieku opinie przeciwne, albo krytykował rozwiązania zastosowane przez PIS w pandemii koronawirusa. O dziwo tym razem ocknęli się przedstawiciele tzw OPOZYCJI z KO i wygłosili w TVN płomienną odezwę oraz skierowali pismo w obronie lekarza do samego PINOKIA!

W dalszych materiałach powtarzamy wypowiedź dr Martyki, którego KO jakoś nie zamierzało nigdy bronić, jak wielu innych lekarzy, którzy wyrażali swoje zdanie sprzeczne z dotychczasową linią PIS w sprawie pandemii.

Ostatnio na fali strachu szerzonego przez TVPIS i TVN obserwuje się u ludzi wykształconych, którzy pokończyli studia, a nawet mają tytuły doktorów i profesorów histerię „maseczkową”. Gotowi są dzwonić po policję, gdy widzą kogoś bez maski! Zdaje im się, że maska  może zatrzymać wirusy mimo, że proporcja między oczkami jakiejkolwiek maski a wirusem jest dokładnie taka sama, jak między Bramą Floriańską a komarem. Warto posłuchać jeszcze raz doktora Martyki – to tylko 10 minut i również 9 minut dr Huberta Czerniaka na temat co naprawdę chroni przed tym wirusem.

Mam okazję ostatnio obserwować w naszej windzie  na ogłoszeniu spółdzielni cytuję: „o bezwzględnym obowiązku zakrywania ust i nosa w windzie i na klatce schodowej” – spór anonimowych osób w tej sprawie, które przerzucają się argumentami o braku podstawy prawnej dla tego rozporządzenia (zwolennik chodzenia bez maski) oraz o moralnym obowiązku chronienia zagrożonych i okazywania szacunku dla sąsiadów przez noszenie maski. 

Chętnie zaapelowałbym do jednych i drugich: SĄSIADÓW, KRAKOWIAN, MAŁOPOLAN, POLAKÓW – o zaprzestanie tego bezsensownego sporu. Argumenty naukowe są bezsprzeczne i nie trzeba być profesorem żeby mieć jasność, że żadna maska nie jest w stanie ani zatrzymać wirusa ani zmniejszyć jego emisji, tak jak Brama Floriańska ani mury miejskie nie zatrzymają inwazji komarów na Kraków.

To o co chodziło rządzącym Polską to totalne skłócenie wszystkich ze wszystkimi – jak widać w tej windzie ten cel został przez nich osiągnięty przez rozpętanie w mediach epidemii strachu, w takich rozmiarach  żeby emocje kompletnie przyćmiły argumenty logiczne.  Pamiętam, że kiedyś, na początku obecnej kadencji rządów PIS jeździł nią napis „Nie dajmy się podzielić!”. Te szczytne czasy są już daleko za nami – Prądnikiem, Krakowem i jak sądzę całą Polską rządzi dzisiaj Propaganda TVPIS i TVN.

Przegraliście z PISem – wy wszyscy którzy się kłócicie – możemy się obronić przed atakiem tego nowego faszyzmu tylko RAZEM.  Słowianie RAZEM, POLACY RAZEM! Zdzieram sobie tym sloganem gardło od 10 lat! – Inaczej światowa banksterka, big pharma i przekupni politycy rozdepczą nas, rozjadą jak walec! Oni mają w d… wasze i moje dobro, mają gdzieś nas wszystkich, staną na głowie aby utrzymać władzę. I właśnie to robią, stoją na głowie i na głowie postawili cały świat, bo innego sposobu na utrzymanie tej władzy już nie są w stanie wymyślić. Sięgnięto po broń ostateczną.

Żeby było jasne – uważam, tak jak piszę od początku, że wirusa zmutowano celowo i użyto go jako broni biologicznej, jest on realny chociaż nikt go nie wyizolował. Natomiast zastosowane narzędzia ochrony ludzi przed tym wirusem są kompletnie nieadekwatne, nietrafione, wręcz zabójcze. Skutki ich zastosowania są przeciwne zamiarowi – to ludobójstwo, mam nadzieję wynikające z braku wiedzy rządzących, ale nie wykluczone, że z ich uwikłania w manipulacje światowego biznesu farmaceutycznego.

Niewybaczalne jest to, że umierają ludzie leczeni na covid-19 przez telefon aż do stanu w którym jest za późno, kiedy bierze ich do szpitala Pogotowie w ciężkim stanie, z rozległym zapaleniem oskrzeli, czy zapaleniem płuc. To zbrodnia i za to rządzący dzisiaj Polską muszą odpowiedzieć! Brak wiedzy naukowej nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem, bo ta wiedza jest dostępna!

Są znane rządzącym już od marca 2020 skuteczne metody zapobiegania zakażeniom tym wirusem i skuteczne metody leczenia osób już zakażonych (choćby amantadyną) – których oni nie zalecili Polakom ani  nie włączyli do medycznych procedur postępowania przy zakażeniu covid-19 do dzisiaj! Zamiast tego prowadzą propagandę medialną idąc ręka w rękę z przemysłem szczepionkowym i ściągają na głowy Polaków jeszcze większe zagrożenia oraz „produkują” kolejne zgony i kolejne ofiary swojej głupoty, ślepoty bądź zdrady narodowej.

1a. Jerzy Zięba – dr Grzesiowski przed NIL, pozbawienie prawa wykonywania zawodu? Testy PCR we Wrocławiu robią na 45 cykli!!!

Jerzy Zięba: Przerwa w pracy na kawkę u „Kafki”

https://www.facebook.com/ukryteterapie/videos/1386761885031125

 

1b. GW/TVN/Dziennik: Dr Grzesiowski z zakazem wykonywania zawodu?

 GW: Główny inspektor sanitarny chce zakazać dr. Grzesiowskiemu wykonywania zawodu

Jak ustaliliśmy Inspektor zarzuca dr. Grzesiowskiemu „wprowadzanie w błąd opinii publicznej niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat COVID-19, oczernianie instytucji państwowych, przede wszystkim Inspekcji Sanitarnej. – Składam wyjaśnienia – mówi „Stołecznej” dr Grzesiowski.

O sprawie poinformował w programie „Tłit” Wirtualnej Polski prof. Wojciech Maksymowicz, były minister zdrowia i opieki społecznej. – Doszły do mnie słuchy, że rzekomy główny inspektor sanitarny kraju, pan inżynier, wystosował wystąpienie do Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu Grzesiowskiego – powiedział.

Dr Grzesiowski wie o sprawie

Informację tę potwierdził „Stołecznej” Rafał Hołubicki, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej. – Wpłynęło do nas takie pismo. Złożył je p.o. głównego inspektora sanitarnego Krzysztof Saczka. Zgodnie z procedurą przekazaliśmy je do rzecznika odpowiedzialności zawodowej, który zajmie się sprawą.

Dr Paweł Grzesiowski jest ekspertem Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19. W rozmowie ze „Stołeczną” potwierdził, że wie o skardze. – Wątek jest wyjaśniany, sam składam te wyjaśnienia. Więcej w tym momencie nie mogę powiedzieć. To sam o godz. 12.30 napisał na Twitterze.

Zarzuty wobec dr. Grzesiowskiego

Saczka zarzuca Grzesiowskiemu „wprowadzanie w błąd opinii publicznej niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat COVID-19”, oczernianie instytucji państwowych, przede wszystkim Inspekcji Sanitarnej, a także promowanie niesprawdzonych rozwiązań w walce z epidemią, którym „brak jest naukowego potwierdzenia i skuteczności”. Konkretów nie podaje, zgłasza jednak gotowość do udzielenia Izbie Lekarskiej pełniejszych informacji w razie potrzeby.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26944567,glowny-inspektor-sanitarny-chce-uniemozliwic-dr-grzesiowskiemu.html

TVN: Szef sanepidu chce ukarania Grzesiowskiego za „oczernianie instytucji państwowych”

Krzysztof Saczka, pełniący obowiązki Głównego Inspektora Sanitarnego, zarzuca doktorowi Pawłowi Grzesiowskiemu popełnienie przewinienia lekarskiego i chce jego ukarania. W przesłanym do Naczelnej Izby Lekarskiej piśmie Saczka oskarża Grzesiowskiego o wprowadzanie opinii publicznej w błąd i „oczernianie instytucji państwowych”, w tym sanepidu. Doktor w rozmowie z tvn24.pl poinformował, że złożył wstępne wyjaśnienia prezesowi Izby, Andrzejowi Matyi.

Paweł Grzesiowski jest ekspertem Naczelnej Izby Lekarskiej do spraw walki z COVID-19. Swoją wiedzą często dzieli się w mediach.

Szef sanepidu chce ukarania Grzesiowskiego

Do prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej profesora Andrzeja Matyi wpłynęło pismo o możliwości popełnienia przewinienia zawodowego przez doktora Grzesiowskiego. Informację potwierdził w rozmowie z tvn24.pl rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej Rafał Hołubicki. Pismo to skierował do NIL Krzysztof Saczka, pełniący obowiązki Główny Inspektor Sanitarny.

Dokument – poinformował rzecznik – został przekazany do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, który będzie podejmował decyzje.

Jako pierwsza o sprawie poinformowała Wirtualna Polska.

Zarzut „oczerniania instytucji państwowych”

Saczka – zgodnie z pismem cytowanym przez Hołubickiego – zarzuca Grzesiowskiemu między innymi „wielokrotne wprowadzanie opinii publicznej w błąd niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat epidemii COVID-19”, a także „promowanie niesprawdzonych rozwiązań medycznych rzekomo przeciwdziałających SARS-COV-2, które mogą zaszkodzić”.

Kolejnym zarzutem jest „oczernianie i deprecjonowanie instytucji państwowych, w tym Państwowej Inspekcji Sanitarnej”.

Grzesiowski: złożyłem wyjaśnienia prezesowi Izby

Jak przekazał w rozmowie z tvn24.pl doktor Grzesiowski, pismo jest datowane na 18 marca, a on sam otrzymał je 26 marca.

Doktor przekazał, że ustosunkował się już do zarzutów w piśmie skierowanym do prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej. – Złożyłem wyjaśnienia prezesowi Izby – poinformował. To, czy oficjalna procedura ruszy, jest w rękach Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej.

– Rzecznik analizuje skargę. Jeżeli widzi podstawy do jej rozpatrzenia, to powołuje zespół i wzywa na przesłuchania, wyjaśnienia – tłumaczył w rozmowie z tvn24.pl.

Sąd lekarski za przewinienia lekarzy może zastosować szereg kar: upomnienie, naganę, czy karę pieniężną, ale możliwe jest też zawieszenie prawa do wykonywania zawodu lub pozbawienie takiego prawa. Grzesiowski przyznał, że przy takich zarzutach, jak stawiane przez szefa sanepidu, „na naganie raczej by się nie skończyło”.

Rzecznik GIS Jan Bondar przekazał tvn24.pl, że sanepid nie komentuje spraw konkretnych osób. Sprecyzował, że nieprawdziwe są pojawiające się w mediach informacje o tym, że Saczka w piśmie do NIL wnosi bezpośrednio o pozbawienie Grzesiowskiego możliwości wykonywania zawodu.

Autor:ads/dap

Źródło: tvn24.pl

https://tvn24.pl/polska/pawel-grzesiowski-oczernia-sanepid-szef-gis-krzysztof-saczka-chce-jego-ukarania-5059032

Joński i Szczerba kierują kolejne wnioski do premiera i ministra zdrowia

Posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba poinformowali w piątek, że skierowali kolejne pytania i wnioski do premiera i ministra zdrowia. Pytają m.in. dlaczego funkcję Głównego Inspektora Sanitarnego pełni osoba nieuprawniona.

Na konferencji prasowej zorganizowanej przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia posłowie KO zwrócili uwagę, że w myśl przepisów prawa Głównym Inspektorem Sanitarnym musi być lekarz, tymczasem osoba pełniąca w tej chwili obowiązki szefa GIS – Krzysztof Saczka – nie spełnia wymogów ustawowych, nie jest bowiem lekarzem, ale informatykiem.

„Kierujemy pismo o natychmiastowe stosowanie przepisów prawa, które obowiązują. Wnosimy o powołanie Głównego Inspektora Sanitarnego, który będzie spełniał wymagania ustawowe” – powiedział Szczerba.

Zwrócił uwagę, że od dymisji poprzedniego szefa GIS Jarosława Pinkasa minęło pół roku i od tego czasu nie został zorganizowany konkurs na jego następcę. Jednocześnie, jak dodał, p.o. szefa GIS „ośmiela się występować o odebranie uprawnień lekarskich doktorowi Pawłowi Grzesiowskiemu”. W tej sprawie posłowie również skierowali pytania do premiera i ministra zdrowia.

Portal tvn24.pl poinformował w piątek, że pełniący obowiązki Głównego Inspektora Sanitarnego przesłał do Naczelnej Izby Lekarskiej pismo o możliwości popełnienia przewinienia zawodowego przez doktora Grzesiowskiego. Saczka – podaje tvn24.pl – zarzuca dr. Grzesiowskiemu – który jest m.in. ekspertem Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19 – wprowadzanie opinii publicznej w błąd i „oczernianie instytucji państwowych”, w tym sanepidu. Grzesiowski poinformował tvn24.pl, że złożył wstępne wyjaśnienia prezesowi Izby, Andrzejowi Matyi.

Joński ocenił, że „jesteśmy liderem chaosu, jeśli chodzi o walkę z pandemią”, a „tymczasem rząd usiłuje robić czystki, pozbawiając prawa wykonywania zawodu wybitnego eksperta, pana doktora Pawła Grzesiowskiego” – dodał. Zapowiedział, że w tej sprawie posłowie złożą wniosek do ministra zdrowia. „To jest niebywały skandal” – mówił Szczerba. „Ta sytuacja obciąża Morawieckiego i Niedzielskiego” – dodał.

Szczerba uznał też za „kuriozalne” pismo, jakie z mazowieckiego urzędu wojewódzkiego do podmiotów leczniczych, by oszczędnie gospodarowały tlenem leczniczym. „Nie może być sytuacji, że dzień przed świętami wojewoda mazowiecki wysyła pisma, by ograniczyć konsumpcję tlenu medycznego” – powiedział.

Joński dodał, że posłowie chcę też zapytać o lek Remdesivir, który hamuje rozwój Covid-19. „Mamy dość potknięć, błędów systemu, usterek, bo takimi słowami rząd i jego ministrowie nazywają sytuację” – powiedział Joński.

Zdaniem posłów KO także „to co się dzieje ze szczepieniami woła o pomstę do nieba”. „Osoby odpowiedzialne, z premierem Morawieckim na czele naprawdę powinny uderzyć się w pierś i dobrze przygotować Polskę do walki z trzecią falą, a nie wyjeżdżać i budować nowy ład w Europie z panem Orbanem i nowym Mussolinim” – mówił Szczerba.

Przekonywał, że zamieszczania ze szczepieniami nie można tłumaczyć błędem systemu, bo „za każdym błędem systemu stoi człowiek, który ma imię, nazwisko i funkcję”.

„To co teraz ma miejsce to są jakieś czarne godziny” – dodał Joński, zwracając uwagę, że pełnomocnikiem ds. szczepień jest szef KPRM Michał Dworczyk. „Ten chaos minister Dworczyk powinien wziąć na klatę i powinien złożyć rezygnację” – oświadczył Joński.

https://www.wnp.pl/parlamentarny/spoleczenstwo/jonski-i-szczerba-kieruja-kolejne-wnioski-do-premiera-i-ministra-zdrowia,134280.html

Dziennik.pl: Dr Grzesiowski z zakazem wykonywania zawodu? Tego chce szef GIS
Główny Inspektor Sanitarny Krzysztof Saczka zarzuca doktorowi Pawłowi Grzesiowskiemu „wprowadzanie w błąd opinii publicznej niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat COVID-19, oczernianie instytucji państwowych, przede wszystkim Inspekcji Sanitarnej” – donosi „Gazeta Wyborcza”.

O sprawie poinformował prof. Wojciech Maksymowicz w programie „Tłit” Wirtualnej Polski. – Doszły do mnie słuchy, że rzekomy główny inspektor sanitarny kraju, pan inżynier, wystosował wystąpienie do Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu Grzesiowskiego – powiedział były minister zdrowia.

nformację potwierdza Rafał Hołubicki, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej. – Wpłynęło do nas takie pismo. Złożył je p.o. głównego inspektora sanitarnego Krzysztof Saczka. Zgodnie z procedurą przekazaliśmy je do rzecznika odpowiedzialności zawodowej, który zajmie się sprawą – mówi w rozmowie ze stołeczną „Gazetą Wyborczą”.

Sam dr Paweł Grzesiowski także wie o sprawie. – Wątek jest wyjaśniany, sam składam te wyjaśnienia. Więcej w tym momencie nie mogę powiedzieć – komentuje dla „GW”.

Zarzuty wobec Grzesiowskiego

Szef GIS Krzysztof Saczka zarzuca Grzesiowskiemu „wprowadzanie w błąd opinii publicznej niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat COVID-19”, oczernianie instytucji państwowych, przede wszystkim Inspekcji Sanitarnej, a także promowanie niesprawdzonych rozwiązań w walce z epidemią, którym „brak jest naukowego potwierdzenia i skuteczności”.

https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8133798,dr-pawel-grzesiowski-zakaz-wykonywania-zawodu.html

2. Świat Rolnika: Rok pandemii – raport z funkcjonowania państwa i społeczeństwa

https://www.youtube.com/watch?v=HwJ8sCHnAek

3. Suwerenny.pl: Rządzący i „eksperci” zmiażdżeni przez Zbigniewa Martykę. Podsumowanie roku nieudolności

https://www.youtube.com/watch?v=hoAVe5ff5R8

4. Hubert Czerniak – Prawda wyszła na jaw! Czy to koniec szaleństwa? Witaminy pomocne przy „koronie”

https://www.youtube.com/watch?fbclid=IwAR09AC9hN5Lf0BjUnETu1s98yXWbY4jJnp8L3788joANul7clZmSzwQELv0&v=OE-GmxSHPOA&feature=youtu.be

Podziel się!

    © Czesław Białczyński