Tagen TV: Dr Aleksander Woźny – Człowiek planety Ziemia – S02 odc 2.
Prezentuję opowieści dr Aleksandra Woźnego ponieważ warto ich posłuchać, niezależnie od tego co na ten temat myślimy. Szanując każdą logicznie zbudowaną hipotezę dostrzegajmy jednak te miejsca gdzie musimy wierzyć na słowo bez żadnych przedstawionych dowodów. Błędy antropocentryczne w poglądach na Nadistotę / Boga wskazywałem wielokrotnie. Ostatnio przy okazji omówienia wywodów panów Lalaka i Skwarka. Poniżej przedstawiam tę moją wypowiedź spod tamtego artykułu. CB
Drugi odcinek nowej serii Projektu Boga – czyli wykładów dr. Aleksandra Woźnego o pochodzeniu i rozwoju Ludzi na Ziemi .
https://www.youtube.com/watch?v=8RkxxhKlgfE
http://tagen.tv/dotacje/TAGEN/ – WSZYSTKIM WPŁACAJĄCYM DZIĘKUJEMY, TO NAPRAWDĘ POMAGA.
Mój komentarz do artykułu poniżej jest adekwatny także do wywodów dr A. Woźnego, które są oparte wyłącznie na jego rozumieniu fizyki i osobistym zawierzeniu pewnym rosyjskim koncepcjom dziejów np. tzw. Słowiano-Aryjskich Wed, trochę sanskryckich Wed i np. Z. Sitchina, w które włączono współczesne odkrycia np. Franca Zalewskiego i uczonych z USA na temat Katastrofy sprzed około 12.000 lat. Niemniej punkt widzenia fizyka kwantowego czy jądrowego i logiczne hipotezy zbudowane na tym punkcie widzenia rozwijają nasze spektrum widzenia RzeczyIstności.
Tam gdzie mamy do czynienia z czystą fantazją, bez żadnych dowodów, czy też przekazem „astralnym”, channelingiem, możemy uwierzyć lub nie, czyli uczynić z tej części przekazu swoją własną wiedzę, lub nie. Bo cała nasza „wiedza” jest tylko wiarą, naszym wierzeniem w coś co uznajemy w umyśle arbitralnie za PEWNIK.
Artur Lalak/Grzegorz Skwarek: Prawdziwa przyczyna Rozbiorów Polski część 1
Wczesne dzieje Persji, które studiowałem bardzo wnikliwie i ze wszystkich stron, zwłaszcza jej początków i do roku około 400 p.n.e., a potem wyrywkowo np. podbój Aleksandra Macedońskiego zahaczający o Wojnę ze Scytami (Słowiano-Ariami) został odtworzony przez panów prawidłowo, w pełni z nim się zgadzam.
Problem polega na tym, że mamy dzieje historyczne ujęte przez Persów, a wcześniej przez Chaldejczyków/Sumerów w formie mitologiczno-historycznej – są to alegorie, a nie fakty. Dzieje te są więc Bają i żeby ustalić w tej mitycznej rzeczywistości fakty, czyli PRAWDĘ, nie można polegać wyłącznie na podaniach tego rodzaju.
Bo na przykład – czy perski władca Ardaszir pokonał Smoka? Nie. Pokonał jeden z Krajów Smoka.
Bo czy Chazarzy to Żmijowe plemię/ Lud Węży? Nie – to Scyci są tym plemieniem/ludem. Chazarzy to Izraelici przeniesieni przez Scytów z Palestyny do wnętrza Scyto-Persji, których dopiero Cyrus Wielki wyzwolił i pozwolił im wrócić na swoje ziemie. Część z nich osiadła między Morzem Czarnym, a Kaspijskim.
Przesunięcie czasu o 300 lat? Nie. Bo co z Chinami i Indiami – tam żadnego przesunięcia czasu nie widzę i czas ich zapisów nie ma żadnej luki 300 lat. To tylko europejska luka historyczna – Prawdziwie Czarne Wieki – Ciemna Plama ustanawiania chrześcijaństwa.
Przykłady można by mnożyć.
Do ujawnienia Prawdy Dziejowej nie wystarczą same kroniki i zapisy – zapisy to czas historyczny. Tzw Kroniki to często alegorie, do tego poprawiane i zmieniane, pisane pod władcę itp.
Konieczne jest do odtworzenia włączenie pełnego zestawu narzędzi- czyli podejście holistyczne: zapisy i kroniki + archeologia/paleoarcheologia + lingwistyka + antropologia + religioznawstwo/okultyzm/ezoteryka/astrologia + genetyka + antropologia porównawcza kultur (kulturoznawstwo) + astro-geologia + psycho-socjologia + wiedza technologiczna + etnografia/obrzędowość/tradycje kulturowe.
Inaczej obraz zawsze będzie fałszywy – więc RzeczyIstność pozostanie nierozpoznana.
Psychosocjologia na przykład mówi nam, że odtwarzany przez mity chaldejsko-sumeryjskie świat wczesny – stwarzania człowieka cywilizowanego – jest kompletnie NIEPRAWDOPODOBNY.
NADISTOTA (Bogowie) nie potrzebuje do niczego Istoty (Człowieka). Może go użyć tak, jak człowiek używa Pod-Istoty np. psa, krowy, kota. Istota-Człowiek nie musi spółkować z psem i tworzyć Pso-Człowieka żeby np. wytropić narkotyki przemycane przez granice, albo zwierzynę na polowaniu.
„Wyprodukowanie” człowieka nie mogło mieć tak prymitywnego celu jak wydobycie złota czy czegokolwiek z Ziemi – to typowy ludzki antropocentryzm w myśleniu, inaczej prymitywizm myślenia Istoty Ludzkiej. Stworzenie Małpo-Boga do celów górnictwa złota jest nonsensem logicznym sprzecznym z przedstawianymi równocześnie możliwościami technologicznymi owej Nadistoty-Boga – jak chociażby bezgrawitacyjne stawianie budowli-gigantów i posiadanie floty pozaplanetarnej/gwiezdnej generacji „vimana”, ale także wiele innych sprzecznych elementów np. kompletnie nieracjonalne zapładnianie Żeńskich Małp w czym widzę typowe męskie ludzkie podejście do spraw seksu i lęk utraty wyłączności kobiety, czyli kompleks zdrady, czyli inaczej Biblijne obciążenie Ewy Grzechem z Obcym/Wężem.
Czy to jest nowa wersja Biblii z Watykanu i dalszy ciąg Wojny z Chaldejczykami? Być może – wysoce prawdopodobne, bo Ludy Wężowe i Smocze to Chaldejczycy- Słowiano-Ariowie.
Wielu intelektualistów próbujących odtworzyć odległą niezapisaną i wczesną zapisaną historię ludzkości popełnia podstawowe błędy, bo nie stosują narzędzi psycho-socjologii i nie przestudiowali Teorii Nadistoty – a ta teoria jest ładnie opisana w dziełach Socjologicznych takich jak choćby „Summa Technologiae” Stanisława Lema, ale są też inne np psychologiczne analizy, jak książki Wiśniewskiego-Snerga, czy bardziej prymitywne psycho-socjologiczne fabuły i powieści, jak Braci Strugackich czy np. Asimova.
W przedstawionej powyżej jednej z Teorii Dziejów Człowieka na Ziemi są niestety takie podstawowe błędy wynikające choćby z braku zastosowania kilku narzędzi różnych nauk – o jakich wyżej napisałem. Np genetyka przeczy niektórym przedstawionym tutaj wątkom.
Mimo wszystko ta próba jest bardzo ambitna i sięga głęboko, i jest postępem badawczym, więc jest cenna.
Długo to moje studiowanie przedstawionej teorii trwało, bo nie miałem na nie zwyczajnie czasu, ale już jest. Trzeba docenić walory tego odtworzenia i podejść do niego jak zwykle krytycznie wytykając wady.
Poszukiwania Prawdziwej Wersji dziejów Człowieka na Ziemi trwają, a ta próba przybliża nas do celu.
W pracy pana Artura Lalaka widzę bezcenne pogłębienie i kontynuacje mojej własnej pracy nad badaniem dziejów najwcześniejszej starożytności w kronikach i Zapisach, która była niezbędna do ułożenia prawidłowej Ario-Słowiańskiej wizji starożytnych dziejów Świata, a więc Mitologii/ Baji Słowian – Księga Tura, Księga Ruty, Księga Tanów.
Na to dokładnie liczyłem, że inni badacze zajmą się poszczególnymi aspektami tychże dziejów – tak jak tutaj – aspektem Kronik i Zapisów. Nie jest to praca kompletna ponieważ jest wiele zapisów tutaj nie uwzględnionych np. chińskich, tybetańskich, sanskryckich, czy choćby hetyckich.
Artykuł tutaj: https://bialczynski.pl/2018/08/16/artur-lalak-grzegorz-skwarek-prawdziwa-przyczyna-rozbiorow-polski-czesc-1/