Odkopano strukturę sprzed siedmiu tysięcy lat
Na największej tureckiej wyspie Imroz odkopano kamienną zabudowę sprzed siedmiu tysięcy lat. Znaleziono w niej trzynaście szkieletów kobiet, mężczyzn i dzieci, co zdaniem archeologów rzuci nowe światło na historię ludzkości.
Imroz to najbardziej wysunięta na zachód turecka wyspa na Morzu Egejskim. W starożytności była kolonią Aten, którą Grecy uważali za wyspę boga metalurgii – Hefajstosa.
Aby uzyskać więcej informacji naukowcy z Politechniki Bliskiego Wschodu (METU) zamierzają przeprowadzić badania DNA.
Archeolodzy zaznaczają, że obszar ten zamieszkiwali pierwsi osadnicy wysp Morza Egejskiego około pięciu i pół tysiąca lat przed naszą erą. Był to okres przemieszczania się ludności między zachodnią i zachodnio -północną Azją Mniejszą i Bałkanami. Wtedy nastąpiły też znaczne zmiany, które dotyczyły między innymi osadnictwa i garncarstwa.
To wydarzenie może okazać się bardzo ciekawym z kilku powodów. Miejsce jest kolebką „greckiej” starożytnej metalurgii – Kuźnia Hefajstosa, czyli Hamma/Hamona – czyli Swaroga. Po drugie zobaczymy co powiedzą badania DNA. Sugerowany w tekście kierunek ekspansji z Azji Mniejszej (Małmazji) może okazać się niewypałem. Kto wie, czy nie potwierdzi się teoria o kierunku osadnictwa z „Północy” tj. znad Wisły, Ukrainy, Dunaju, lub z Alp i znad Adriatyku. Jest to tym ciekawsza sytuacja, że nawiąże być może bezpośrednio do Kultury Pucharów Lejowatych, lub kultury Vincza, czy Lendzielskiej, a pośrednio do odkrytego pod Maszkowicami kompleksu kamiennego obwaru na Górze Zyndrama i Kultury Minojskiej. CB