Gęśćba, zaśpiew, rzekanie, hudba, gusła
Zadano mi pytanie czy muzyka jest według mnie istotna w życiu człowieka. Myślę, że odpowiedź jest warta osobnej notatki.
Marek Hapon (Pomorski Strażnik Wiary Słowian, obecnie USA, Chicago) – Taniec
Gdyby była nieistotna to najprawdopodobniej by nie istniała. Muzyka jest skrajnie abstrakcyjną formą wyrazu fraktalu skierowaną wprost do emocji – jest jako wyraz fraktalu święta – zawsze i w każdej formie niezależnie do jakiego użycia służy (rozrywka, taniec, zabawa). Muzyka jest powiązana z innymi skrajnie emocjonalnymi formami wypowiedzi jakimi są taniec i poezja-gędźba-gędba-gęśćba-gusła = zaśpiew. Ze wszystkich słowiańskich nazw poezji najbardziej odpowiada mi nazwa gęśćba, a potem zaśpiew.
Gęślarze to muzycy, a guślarze to szamani odprawiający obrzędy przy akompaniamencie, przy gęśleniu, ze świętymi śpiewami, zaśpiewami – formułami wyśpiewywanymi, albo mówionymi mową uroczystą – rzekaniem (rzekać -mówić uroczyście, powiadać, urzekać – czarować głosem). Stąd nazwa RZEKA – mówiąca woda. Gęśćba, czyli to co wydaje na świat gęślarz i/lub guślarz to szczególnie GĘSTE teksty, w których każde słowo jest symbolem lub łącznikiem symboli.
Taniec= święty tan – to fraktal wyrażany w ruchu, czasami całkowicie abstrakcyjny a czasami abstrakcyjno-symboliczny.
Zaśpiew-gęśćba to fraktal odbity w słowie, również skierowany do emocji, czasami z ładunkiem symbolicznym, ale jak to ze słowem, zawsze potrąca struny logiczne, czyli odwołuje się do tej części rozumu/świadomości, która myśli, analizuje, wyciąga wnioski, buduje konstrukcje.
Poezja epicka i powieść, wszelkie poetyckie i prozatorskie formy epiki (np. edda poetycka i prozaiczna/młodsza – Snorrego Sturlusona) to już najmniej emocjonalne formy skierowane do tej części umysłu, która odpowiada za osąd i za analizę logiczną RzeczyIstności. Dalej mamy już formy skrajnie logiczne wypowiadane werbalnie, czyli słowem – teksty wiadomości – teoretycznie obiektywne lecz będące wdzięcznym obiektem manipulacji, teksty naukowe i filozoficzne-wijozowiczne, aż po język matematyczny, czy metamatematyczny, metatematyczny albo tematometamatematyczny – logiczna abstrakcja.
Pomiędzy dźwiękiem a słowem znajduje się oczywiście olbrzymi obszar wypowiedzi wizualnych (malarstwo, grafika, rzeźba, film, itp) oraz wypowiedzi skierowanych do zmysłu czucia-dotyku i czucia-zapachu (woni). Wszelkie te wypowiedzi Człowieka czy też Przyrody są skierowane do pełnej palety zmysłów – dzisiaj powiedzielibyśmy, że są multimedialne.
Najdoskonalszą i pełną formą „wypowiedzi” Światła Świata/Świadomości Nieskończonej/RzeczyIstności jest dla mnie Przyroda, Natura – To co odczuwamy w Świątyni Światła Świata, stając naprzeciw i we wnętrzu naturalnego otoczenia, Matki Ziemi Nienaruszonej i jej Pór Roku/Godu.
Wszystko co sprawia przyjemność jest bardzo istotne w życiu człowieka. Bo życie ma być i jest Przyjemnością.
Przyjemność to bardzo ciekawe słowo.
Marek Hapon (Pomorski Strażnik Wiary Słowian, obecnie USA, Chicago) – Powitanie Jaryły