Czapa Świętowita czy pruski kamień milowy w Kamionnej? (materiał nadesłał Artur Paczesny)

Czapa Świętowita czy pruski kamień milowy w Kamionnej?

l.php

„Kapelusz kamienny” z Kamionnej jako słup milowy pruski z oficjalnym państwowym opisem

Po co Korporacji Watykańskiej i jej filii w Polsce takie mistyfikacje? Ich trzeba zapytać, dlaczego zabytki starosłowiańskiej kultury usiłują przedstawić jako pruskie dziedzictwo narodowe Niemców. Przypuszczam, iż musi to leżeć w interesie tej międzynarodowej organizacji banksterskiej – największego łupieżcy ludzkości w dziejach świata.

13621627_1705089289739998_802502713_o

A tak „kapelusz” wyglądał ok. 100 lat temu, w swojej tradycyjnej lokalizacji, do której przeniesiono go po znalezieniu i „adaptacji”

Będzie treściwie i bez domniemań, za to z dowodami rzeczowymi. Oceńcie materiał sami.

Sprawa kamiennego kapelusza „Świętowita” skradzionego w Kamionnej przez Kościół Rzymsko-Katolicki

Jest to rzeźba kamienna, pozostałość posągu. Ma kształt dzwonowaty. Obecnie, od ok. 10 lat, stoi POD KOŚCIOŁEM, jako UWAGA, słup milowy. Przenieśli KAMIENNĄ RZEŹBĘ z drugiego końca wsi. nakłamali wszystkim, że to ZWYKŁY KAMIEŃ MILOWY. Otóż Nie ???? To kapelusz Świętowita (nazwa robocza) ZARĘCZAM, że TO KAPELUSZ. SĄ NA TO XIX-wieczne DOKUMENTY!!! http://dn3xvn5nu3tgm.cloudfront.net/fotki/upload/31/37/61/3137611309552576s2.jp

W załączonym numerze naszego lokalnego tygodnika znajdzie Pan artykuł popularyzatorski nt. rzeźby, autorstwa mojego kolegi – archeologa. Wynika z niego jednoznacznie geneza „kamienia milowego”. Z monografii Kamionny, którą współtworzyliśmy – WYRZUCONO nam cały rozdział o kapeluszu – stąd Robert musiał pisać o tym na łamach codziennej prasy. Temat czeka na poważniejsze potraktowanie. Haniebne zachowanie dawnego wojewody Łęckiego, który był prowodyrem usunięcia „nieprawomyślnych treści” z monografii wsi, która ma sanktuarium (wiadomo jakie – kościół maryjny na wyniosłym wzniesieniu!) obejmuje także inspirację i kierowanie akcją przenosin kamienia pod kościół (od zawsze, nawet za głębokiej komuny „pił on wódkę” z biskupami). Jeszcze wiele szkód, jakie zaszły dla Dziedzictwa da się wskazać na naszym terenie. Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za kontakt,

Artur Paczesny

 

13558957_1703755673206693_5462948235787124083_o

Dokumenty:

 

Kamionna_posag_DE_0kladka

Kamionna_posag_DE_1 Kamionna_posag_DE_2

Kamionna_posag_PL_1 Kamionna_posag_PL_2

„Czapa” nie była bytem samodzielnym lecz częścią większej całości i nakrywała czwórgraniasty słup – w sposób podobny jak to mamy w wypadku Wogółu Świętewita Zbruczańskiego. Dlatego ludności od wieków nazywała go czapą, a nie kamieniem milowym ani jakoś inaczej. Skąd sie wzięło arbitralne przypisanie „czapy” jako kamienia milowego pruskiego? czyżby kamienie milowe stawiali Prusacy w XIX wieku na czwórgraniastej podstawie i wieńczyli taką formą odlewniczą? Nie jest to obiekt betonowy lecz kamienny. 

 

Oto pruski kamień milowy z Warmii – wygląda jakoś inaczej i ma wyraźne napisy.

z16227172Q,Kamien-milowy-na-posesji-w-okolicach-Bartoszyc

Trzy zabytkowe kamienie milowe z XIX wieku, które wyznaczały odległości na drogach w dawnych Prusach, odnalazła policja na prywatnych posesjach w okolicach Bartoszyc. Zdaniem społecznika opieką nad takimi obiektami i pozostawieniem ich w historycznej lokalizacji nie są zainteresowani ani zarządcy dróg, ani lokalne samorządy czy służby ochrony zabytków.
Jak powiedział rzecznik bartoszyckiej policji Henryk Sołodki, jeden z granitowych słupów, na którym wyryty jest napis „6 miles bis Koenigsberg”, musiał kiedyś stać przy drodze do Królewca, dwa pozostałe wskazywały odległość w milach do Bartoszyc…
Inny kamień milowy z Warmii:
km5-picture53b2f369a0d79-201785
km12-picture53b2f354d601c

Dwa kamienie milowe stojące w gminie Sępopol (http://mojemazury.pl/60068-210244,Dwa-kamienie-milowe-stoja-w-gminie-Sepopol,0.html)

Dwa kamienie milowe stoją na swych miejscach

2014-07-01 19:59:30 (ost. akt: 2014-07-02 12:51:42)

Kamień milowy w Szczurkowie z napisem "7 Meilen bis Königsberg".Kamień milowy w Szczurkowie z napisem „7 Meilen bis Königsberg”.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Zabytkowe kamienie milowe ustawione w miejscach, gdzie kiedyś ustawiła je administracja dróg Prus Wschodnich, można jeszcze zobaczyć w gminie Sępopol. Ustawione są milę pruską od siebie, można więc przy okazji przekonać się, ile taka mila mierzyła.

Jest ich mało, ale wciąż można je dostrzec. Niektóre z nich są kradzione, inne, w niejasnych okolicznościach, znajdują się na prywatnych posesjach. Są jednak jeszcze takie miejsca, gdzie zabytkowe kamienie milowe pochodzące z XIX wieku nadal stoją tu, gdzie kiedyś postawiła je administracja dróg Prus Wschodnich.

Dwa takie kamienie stoją w gminie Sępopol. Jeden z nich w Szczurkowie, wsi podzielonej polsko-rosyjską granicą na dwie części. Na granitowym obelisku jest wyraźny napis „7 Meilen bis Königsberg” (7 mil do Królewca). Mila pruska, której przestano używać w oficjalnym obiegu administracyjnym w roku 1873, mierzyła około 7,5 kilometra. Łatwo więc obliczyć, że do obecnego Kaliningradu ze Szczurkowa jest 52,5 km.

Milę pruską można odmierzyć samodzielnie, jadąc np. samochodem ze Szczurkowa w kierunku Sępopola. Przed Borytami trafimy na kolejny zabytkowy kamień, na którym widnieje napis „8 Meilen bis Königsberg„.

Oba obiekty są przechylone i trochę zapomniane. Ich istnienie zgłosiliśmy Wojewódzkiemu Urzędowi Ochrony Zabytków. Mamy nadzieję, że te dwa kamienie stały będą w tych miejscach, w których stoją.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl

Jeszcze inny kamień milowy pruski

240px-Lutry_kamien_milowy
Różne inne kamienie milowe i graniczne
2ba561e6dc75e548med
220px-Kilometerstein_replik_via_claudia_augusta_bei_unterdiessen
19752_171020112
384530 0_Loga akcji Ratujmy aleje 2_SCIEZKA
0_Loga akcji Ratujmy aleje 2_SCIEZKA
kamien-211826
kpks82_kamienmilowy1
zdjecie,600,425561,20130907,kamien-milowy-w-heinersdorf
Czy którykolwiek jest podobny do zabytku znalezionego w Kamionnej? Po co Kościołowi Rzymsko Katolickiemu taka ozdoba przy jego świątyni? Żeby odczynić urok nadany mu przez Wiarę Przyrodzoną Słowian przy pomocy satanistycznych obrządków Watykańskich?
Po co Kościołowi kłamstwo historyczne na rzecz Niemiec? Czy dla watykańskiej korporacyjnej kasy płynącej z aferalnego Banku Ambroziano? A może ma to być kamień milowy na drodze rozwoju chrześcijaństwa w Polsce?
Podziel się!