All right reserved ® by Kira Białczyńska
Tęcza
(Kliknij aby powiększyć)
Zapraszam wszystkich do Tabaszowej, gdzie 26 sierpnia 2010 roku skończyłem pisać Księgę Ruty.
Księga Ruty – przestawcie literki a otrzymacie wiele innych znaczeń: przede wszystkim – Księga RYTU, czyli rytuału,
ale także Księga Utry (Utrybogi-Jutry, Jutrzenki, czyli Zorzy),
Księga Tyru – tyru, czyli tyrsu – królewskiego, kniagińskiego berła,
no i wreszcie Księga Tury – (nie tylko NA-Tury, ale też tur- jak w słowie turystyka, tour – droga, tutaj w znaczeniu Drogi która dopełnia Księgę Tura)
.
Ja sam nie potrafiłbym w tak syntetycznej formie oddać nastroju lata w Tabaszowej. Tutaj przedstawię tylko skrót relacji Kiry, który oczywiście wypacza ten obraz.Na dodatek okazuje się, że nastroje i niuanse są widzialne tylko przy powiększeniu.
Przyroda – całe bogactwo, prosto do kuchni.
(Kliknij aby powiększyć)
Nie bez powodu powstał kiedyś w czasach hippisowskiej rewolucji kultowy film Antonioniego POWIĘKSZENIE (zobaczcie jeśli to możliwe). Najlepiej nastroje, poezję i magię miejsca widać w naprawdę dużych formatach na wystawach fotograficznych. Internet niestety tego nie zastąpi.
Kamienie, skały – droga do sklepu
(Kliknij aby powiększyć)
Każda relacja fotograficzna choćby nie wiem jak „głęboka” i wykonana z wyjątkowym talentem i wrażliwością i tak nie jest w stanie pokazać w pełnym wymiarze tego, co dane miejsce niesie w rzeczywistości. Zwłaszcza tak zwany „klimat” i „ducha” miejsca, bardzo trudno zachować. Moja relacja to skrót, ale od biedy wystarczy żeby liznąć, poczuć przez skórę co ta okolica może człowiekowi zaoferować, zwłaszcza kiedy tworzy się tak ważną rzecz, jak Księga….
Jarzębiny
(Kliknij aby powiększyć)
W „reportażu”, ktory de facto jest poematem fotograficznym – bez słów – na stronie http://picasaweb.google.com/kira.bialczynska/ ,Kira przekazała może nie całą głębię, bo to jest niemożliwe, ale udało jej się uchwycić parędziesiąt istotnych cech Tabaszowej i okolicy – wyłuskać z bezliku obrazów, to co czyni ją niepowtarzalną i wyjątkową. Tego co tam, nie znajdziecie nigdzie indziej.
Widok przed burzą
(Kliknij aby powiększyć)
Na stronie Kiry możecie zobaczyć komplet zdjęć i to w pokazie pełnoekranowych slajdów, co rzeczywiście pozwala „wejść” przez tak uchylone wierzeje w magiczny świat polskich gór i jezior, a także w „duszę” narodu, który z pozoru katolicki, jest tak do dna, do samego wnętrza, zrośnięty z Przyrodą i pogański.
Poranek
(Kliknij aby powiększyć)
Trzeba rzeczywiście dużego artystycznego talentu, żeby w kilkudziesięciu fotografiach oddać istotę tak przebogatej okolicy, ze wszystkimi tymi smaczkami, które płyną nie tylko z krajobrazu i przyrody , ale też z obecności tam ludzi – ludzi specyficznych – Tutejszych stałych mieszkańców i zmieszanych z nimi wczasowiczów, turystów, przejezdnych wędrowców, weekendowych bywalców, wodniaków – przeważnie ze Śląska i Małopolski , najczęściej oczywiście z Krakowa i Bielska oraz Katowic (bo Nowosądeczanie są tutaj u siebie).
Bajkowe widoki
(Kliknij aby powiększyć)
Na szczęście jest to jedno z tych miejsc, którego turystyczna „szarańcza” nigdy nie zdobędzie i nigdy nie zadepcze.
Widok na drugą stronę jeziora
(Kliknij aby powiększyć)
Tabaszowa rozpostarta jest na stromych wzgórzach nad Jeziorem Rożnowskim, tak stromych i z tak wąskimi drogami, że trzeba być zaprawionym w górskich jazdach żeby się tutaj poruszać, oraz w górskich wędrówkach, żeby choćby rano dotrzeć 2 kilometry pod ostrą górę do najbliższego sklepiku.
Sady na skarpach i przy stromych drogach
(Kliknij aby powiększyć)
Nie znajdziecie tutaj nigdzie płaskiego odcinka drogi czy ścieżki dłuższego niż 50 metrów. Widoki w cztery strony świata i w dół na jezioro są po prostu królewskie.
Pogańska dusza ludu polskiego w całej okazałości. Drewniany Słup, stołp- posąg boga, kapliczkę przydrożną z boską figurą dekorowano dawniej od góry do dołu symetrycznymi wstęgami – To są właśnie słynne WĘSIORY (od czego nazwa miejscowości świętej z kamiennymi kręgami na Pomorzu). Węsiory – wiszące wstęgi w barwach bogów. Mało tego że w barwach, ponieważ barwy wstęg się powtarzają to sam słup, pal drewniany, święte drzewo, drzewo zapisu we wsi, front kapiszty lub kąciny (tutaj noga krzyża) rozdziela obraz boskiego Kręgu na stronę lewą i prawą. Tego samego koloru węsiory po lewej są poświęcone Bogom Lewej Strony Kręgu – po prawej Bogom Prawej Strony Kręgu. Tutaj od prawej, stojąc twarzą wprost do słupa, mamy węsiory: biały – poświęcony Prowemu i Czsnocie-Sławunie, czerwony poświęcony Dziewannie i Kupale, żółty-złoty – poświęcony Sporowi i Śreczy, niebieski – poświęcony Wodom, po lewej zaś mamy: biały – poświęcony Morowi i Marzannie, czerwony poświęcony Rodowi i Rodżanie-Przyrodzie, żółty-złoty poświęcony Swarogowi i Swarze, niebieski – poświęcony Dażbogowi i Dabodze-Danie (Dobrej, Dawanie-Dewanie)… Bywają oczywiście zestawy bardziej rozbudowanych kolorystycznie węsiorów, bo tynów boskich jest więcej. Tutaj brak barwy różowej, pomarańczowej, jasno niebieskiej, no i odcieni zieleni. W zestawach węsiorów nigdy nie pojawia się kolor czarny – przypisany Tynowi Władców Zaświatów – Welesów.
I cóż nam tam tysiąc lat chrześcijaństwa – to o tysiąc za mało żeby wykorzenić Wiarę Przyrodzoną Słowian.
(Kliknij aby powiększyć)
Widok na Tabaszową i otaczające ją Żywioły
(Kliknij aby powiększyć)
Typowa zagroda Tabaszowska z domem i ogrodem
(Kliknij aby powiększyć)
Z lasu
(Kliknij aby powiększyć)
Tabaszowa, My i Bolek – tuż koło domu, prosto w las. W tym miejscu zaczyna się zjazd na złamanie karku nad jezioro – dokładnie taki jak jakiś dowcipniś wydrapał to na tym znaku drogowym. Dwa auta nie mogą się minąć, a źle załadowane mogą się przewrócić na dach.
(Kliknij aby powiększyć)
Wytrzyszczka – prom
(Kliknij aby powiększyć)
Tropsztyn – baszta zamku z promu, łodzie
(Kliknij aby powiększyć)
Jezioro Czchowskie w Wytrzyszczce
(Kliknij aby powiększyć)
Kościółek w Tropiu – w Świętym miejscu Kultu pogańskiego Bogów Wody. To tutaj siedzi ksiądz Stanisław Pietrzak, źródło wiedzy genealogicznej o rodach nie tylko znad Dunajca, Spiszu i Orawy (gdzie najgęstsze na Świecie skupisko R1a1a1 – 73% ludności, dużo więcej niż na Łużycach)
(Kliknij aby powiększyć)
Adres: ks. Stanisław Pietrzak, Tropie 6, 33-316 Rożnów
| Zadzwoń, przekaż uwagę lub informację: |
tel. 018.449 41 81 lub 601 918 322 |
Jezioro Czchowskie (Tropie)
(Kliknij aby powiększyć)
Dawne miejsce kultu pogańskiego w Tropiu – dzisiaj na terenie przyczółka kościoła
(Kliknij aby powiększyć)