Zrzeszenie Słowian zaprasza do Rajczy na Żywieckie Jukace

Jerzy Przybył – Dziady Żywieckie

Kochani!

Dostawaliśmy od jakiegoś czasu zapytania o kolejne spotkanie.

Namyślaliśmy się nad formułą takich spotkań, która przynosiłaby jakieś dodatkowe korzyści 😉 poza oczywiście radością z samego spotkania. Od dawna nęcił nas pomysł organizowania cyklicznych „wieczorków słowiańskich”, które byłyby spotkaniami przede wszystkim TEMATYCZNYMI. Rozmawialibyśmy o duchowości słowiańskiej, o naszej mitologii i tożsamości kulturowej, każdorazowo zgłębiając wybrany wcześniej temat.

Problemem jak dotąd było i jest miejsce takich spotkań. Początkowo zakładaliśmy, że dałoby się organizować je u nas, w Przybyłówce, co niestety nie jest aktualnie możliwe. Pomyśleliśmy więc o hostelu Luneta w Krakowie, gdzie jest całkiem przyjemnie i niedrogo. Doszła do nas jednak informacja zwrotna, że jak już gdzieś jechać, to, na bogów, nie do miasta, bo miasto męczy. Zgadzamy się z tym, nas też ostatni wyjazd do miasta kosztował zdrowie. Naszą propozycją na najbliższe zimowe spotkanie jest więc położona niedaleko nas Rajcza. Zastanawialiśmy się też nad terminem, aż ten w końcu sam się zaproponował ;)Otóż właśnie w styczniu chodzą po Beskidzie Żywickie Dziady. Zwyczaj ten, choć w dużej mierze wchłonięty został przez nową kościelną rzeczywistość, wywodzi się ze słowiańskiej obrzędowości zimowych Dziadów. W zeszłym zaś roku wpisany został na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturalnego. Warto zobaczyć to szaleństwo choćby raz jeden w życiu!

KIEDY?

19-21 stycznia

19.01. o godzinie 16.00 w Muzeum Miejskim w Żywcu odbędzie się spotkanie kolędnicze z żywieckimi Jukacami. Jest to wspaniała możliwość dotknięcia żywej tu wciąż, góralskiej obyczajowości kolędniczej. Spotkanie poprowadzi etnograf.

Po spotkaniu możemy pojechać na późny obiad/kolację do karczmy w Milówce.

Wieczorem – część wykładowa, a po niej rozmowy w nawiązaniu do tematu.

Następnego dnia, warto wybrać się na 9.00 lub 10.30 (patrz plakat w załączniku) do pobliskiej Milówki, gdzie odbędzie się uliczny korowód Dziadów. Po południu, możemy wrócić do omawianego poprzedniego wieczoru tematu (bo to naprawdę jest temat rzeka) lub podjąć któryś z tematów zaproponowany nam wcześniej mailowo przez uczestników.

Wieczorem chętnie wysłuchalibyśmy Waszych pomysłów na spotkania i ich organizację, pomysłów na przedsięwzięcia, na to co i jak możemy wspólnie w najbliższej przyszłości zrobić.

CO?

Nasza propozycja tematu: EDDA POETYCKA, CZYLI O KORZENIACH NASZEJ I NIE NASZEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ. Po części wykładowej zapraszamy do rozmowy i wspólnego wyciągania wniosków.

Program spotkania uzależniony jest od ilości uczestników i ich zaangażowania, a także od warunków pogodowych.

GDZIE?

Nasza propozycja to pensjonat Leniwy Motyl w Rajczy, który cenowo, choć nietani, jest jeszcze z tych tańszych. Nie proponujemy noclegów w Soli, jako że wiemy od niektórych z Was, że jest to zgroza, PRL i w ogóle „nigdy więcej!” 😉 Jedna ważna rzecz – zaczynają się ferie, pensjonaty będą miały pełne obłożenie. A jeśli mamy cokolwiek razem obgadywać, wszyscy goście muszą spać pod jednym dachem. Na dzień dzisiejszy (dzwoniliśmy z tym pytaniem do właściciela) pokoje jeszcze są, ale trzeba tu działać błyskawicznie.

Kto chce, niech więc pisze do nas, że jest chętny i że może sobie na to pozwolić (finansowo i czasowo). Za dwa dni od teraz, kiedy ogarniemy ilość chętnych, odpiszemy ilu Was jest i wtedy będziecie mogli rezerwować nocleg. Bo jeśli chętnych będzie np. tylko dwoje, po ich stronie leżeć będzie decyzja, czy w ogóle chcą przyjeżdżać, czy działamy. Dlatego musimy mieć od Was wstępne potwierdzenie.

Koszt noclegu w Leniwym Motylu to, wg właściciela, 50 zł za osobę za dobę. Pamiętajcie, że w grę wchodzą dwa noclegi! Pokoje mają osobne łazienki, jest pościel i są ręczniki. Na każdym piętrze znajduje się lodówka, jest też czajnik elektryczny i kubki. Jedzenie, kawę, herbatę trzeba ze sobą mieć.

Strona internetowa Motyla: http://leniwymotyl.pl/