Szczątki dinozaurów na Mazowszu. „To sześciometrowe jaszczury”
Warto wspomnieć o tym odkryciu największego w Europie cmentarzyska dinozaurów (Jaszczurów, Smoków, Drakonów, Żmijów, Straszów), w dobie gdy Ludzkość zmierza do zbiorowego samobójstwa. Nie jest to żart, lecz memento.
Niczym chore płetwale lądujemy dziś na Cmentarnej Mieliźnie – pytanie, czy potrafimy odnaleźć Przesmyk – Drogę Powrotu i Wrota wiodące do Wszechoceanu Życia, czy dalej będziemy brnąć coraz głębiej w piachy Pustyni.
Pytanie zasadne, bo wygląda na to, że każdy widzi ratunek w innym kierunku, a w panice wszyscy robią tyle hałasu, że nie słyszą wołającego Głosu Przewodnika.
Czas nagli, Przesmyk coraz płytszy, a Wrota zamykają się… BEZPOWROTNIE.
Lasy Państwowe i Instytut Geologiczny ogłosiły sensacyjne odkrycie związane z dinozaurami. Wszystko wskazuje na to, że jest to największa kolekcja szczątków tych stworzeń w Europie, a może i nawet na świecie. Odkrycia dokonano w kopalni gliny w pobliżu Krakowej Góry w gminie Borkowice na Mazowszu.
Geolog prof. Grzegorz Pieńkowski z Państwowego Instytutu Geologicznego-Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie oraz geolog i paleontolog dr Grzegorz Niedźwiedzki z Uniwersytetu w Uppsali odkryli tam unikatową kolekcję tropów i szczątków dinozaurów sprzed blisko 200 milionów lat.
Wówczas dzisiejsze południowe Mazowsze leżało na morskim wybrzeżu. Najróżniejsze gatunki dinozaurów występowały tam powszechnie, ale dopiero teraz udało się je odkryć w kopalni gliny. Naukowcy chwalą się, że w Borkowicach zabezpieczono kilkaset tropów dinozaurów. Mają one reprezentować co najmniej siedem różnych gatunków.
Odkrycie zostało już dokładnie opisane w Przeglądzie Geologicznym, miesięczniku wydawanym przez PIG-PIB. Autorzy pracują już nad manuskryptami, które zamierzają wysłać do międzynarodowych periodyków. „Takiego skarbu jeszcze nie widziałem. Roboty będzie tam na 10 lat lub dłużej. I to dla dużego zespołu badawczego” – powiedział dr Niedźwiedzki.
Pierwsze przesłanki wskazujące na ukryty w kopalni skarb pojawiły się w lipcu bieżącego roku. Jednak dopiero teraz udało się odkryć całą kolekcję świetnie zachowanych szczątków tych fascynujących stworzeń, które władały naszą planetą. Co ciekawe, naukowcy zaznaczają, że to nie koniec wielkich odkryć. W kopalni wciąż ukrywają się przed nami tysiące szczątków kolejnych stworzeń, być może jeszcze nam nieznanych.
Na razie odkrywcy chcą zebrać środki finansowe na wykopanie wszystkich odkrytych dotychczas szczątków, i wydobycie ich z kopalni. Do tego będzie niezbędny ciężki sprzęt, ponieważ cała kolekcja może ważyć dziesiątki ton. Kopalnia surowców ilastych w Borkowicach koło miasta Przysucha niebawem stanie się stanowiskiem dokumentacyjnym i zostanie objęta prawem ochronnym, dzięki czemu cały teren będzie można odpowiednio chronić przez obcymi i jednocześnie sprawniej dokonywać poszukiwań kolejnych szczątków dinozaurów.