100 złotych Mikołaj Kopernik z 1925 roku – autor Stanisław Szukalski
Twórcą wizerunków jednych z najefektowniejszych monet próbnych okresu II RP – słynnych monet z wizerunkiem Mikołaja Kopernika – jest Stanisław Szukalski. Ten wyjątkowo kontrowersyjny artysta stworzył tylko jeden wizerunek monet próbnych okresu II RP, co tylko jeszcze bardziej podkreśla unikatowy charakter jego monet. Stanisław Szukalski słynie z oryginalnego stylu inspirowanego motywami azteckimi oraz dość odważnej interpretacji sztuki. Stworzył między innymi projekt pomnika Adama Mickiewicza dla Wilna, którym wywołał liczne kontrowersje, i wokół którego rozgorzała prawdziwa dyskusja środowisk artystycznych, ale też mieszkańców przedwojennego Wilna.
W rezultacie zrezygnowano z projektu Szukalskiego, po czym ponownie rozpisano konkurs (choć dopiero po kilku latach), w wyniku którego wyłoniono projekt pomnika autorstwa Henryka Kuny. Innymi pięknymi (choć nigdy niezrealizowanymi) projektami Szukalskiego, są np. projekt sarkofagu Juliusza Słowackiego, projekt pomnika na dziedziniec wawelski, czy projekt pomnika Mikołaja Kopernika – największej inspiracji Szukalskiego.
W 1925 roku rozpisano konkurs na nową, złotą monetę polską. Konkurs ogłosiła mennica Państwowa, a w skład komisji konkursowej poza licznymi urzędnikami wchodzili tacy artyści, jak: Wincenty Trojanowski, Zygmunt Otto oraz Wojciech Jastrzębowski (twórca przepięknego wizerunku obiegowych monet groszowych II RP). W listopadzie 1925 r. spośród 23 nadesłanych prac nagrodzono 3. Pierwsze miejsce zajął projekt Zofii Trzcińskiej-Kamińskiej, z wizerunkiem Bolesława Chrobrego i to właśnie on doczekał się realizacji w postaci monet 10 i 20-złotowych (choć planowano również wybicie nominałów 50 i 100 złotych). Drugie miejsce zajął projekt Antoniego Madeyskiego (twórcy m.in. sarkofagu Jadwigi oraz Władysława Warneńczyka w Katedrze Wawelskiej) przedstawiający Polonię – kobietę o delikatnej urodzie, będącą personifikacją Polski, przedstawioną na tle kłosów zboża, symbolizujących urodzaj i dobrobyt. Projekt ten również doczekał się realizacji, powrócono do niego w latach 30., kiedy to posłużył jako wzór rewersu srebrnych monet 2, 5 i 10-złotowych.
100 złotych wbite w srebrze, bez napisu próba, średnica 20 mm, nakład 50 sztuk
Trzecie miejsce zajął wreszcie projekt Szukalskiego – Mikołaj Kopernik inspirowany interpretacją artystyczną Jana Matejki – astronom w jednej dłoni trzyma okrąg symbolizujący słońce – element ten jest w samym centrum rewersu. Uniesiona druga dłoń z trzema wyprostowanymi palcami wskazuje na lewitującą Ziemię. Na awersie podziwiać można niezwykle oryginalną, jedyną w swoim rodzaju interpretację godła państwowego. Przepiękny orzeł, oryginalnie uformowany przez artystę czerpiącego ze sztuki Azteków, stanowi kwintesencję jego twórczości. Na rancie monety o średnicy 35 mm umieszczono ponadto napis: SALUS REIPUBLICAE SUPREMA LEX” („Dobro Rzeczypospolitej Najwyższym Prawem”) – taki sam, jak na 5-złotówkach z Konstytucją. Wybito 100 sztuk monety o średnicy 35 mm w srebrze, 100 sztuk o średnicy 20 mm również w srebrze, oraz 50 sztuk w brązie i 2 w złocie tego samego rozmiaru. Najprawdopodobniej wybito również „dużego Kopernika” w miedzi, choć nigdy nie notowano takiej monety w żadnym domu aukcyjnym (moneta znana z notatek przedwojennego antykwariusza warszawskiego, Gustawa Soubise-Bisiera).
Mimo, iż moneta nie doczekała się realizacji, nie osiągnąwszy należnego uznania w oczach przedwojennych krytyków, stanowi dziś ogromny rarytas numizmatyki polskiej. Jest bez wątpienia jedną z tych kilku pozycji, o której marzy każdy kolekcjoner monet okresu międzywojennego.