RudaWeb: 12 dni Godów – ukradzione święto Swarożyca

12 dni Godów – ukradzione święto Swarożyca

Jezus wcale nie urodził się 25 grudnia. Datę tę wybrano, by zastąpić dawne święta pogańskie. Tego dnia celebrowano narodziny popularnego wśród obywateli Cesarstwa Rzymskiego boga Mitry oraz święto Słońca Niezwyciężonego. Natomiast u Słowian ten dzień wchodził w okres dwutygodniowych Godów – świąt nowego Słońca, uosabianego w postaci Swarożyca. W wierze przyrodzonej zimowe przesilenie stanowiło najważniejszy punkt cyklu liturgicznego. Hierarchowie chrześcijańscy świadomie na koniec grudnia wyznaczyli dzień świętowania urodzin Jezusa, by starą tradycję pogan włączyć do ich nowego produktu ideologicznego. W ten sposób ukradli święto naszych przodków, by łatwiej nad nimi zapanować.

 

źródło: 12 dni Godów – ukradzione święto Swarożyca

21-22 grudnia Słowianie obchodzili Szczodre Gody, zwane także świętem Zimowego Staniasłońca – podaje innemedium.pl. To jedno z czterech najważniejszych słowiańskich świąt solarnych. Wyznaczało nie tylko początek nowego roku słonecznego, ale także początek roku liturgicznego i wegetacyjnego. W czasie Szczodrych Godów następowało przesilenie zimowe, dni ponownie stawały się dłuższe a noce krótsze. Następowało symboliczne zwycięstwo boga słońca-światła czyli Swarożyca nad ciemnością. Zaczynał się nowy życiodajny cykl, w którym Słońce-Swarożyc rozpoczynał swą podróż, oświetlając Matkę Ziemię Mokosz.

Nie ma żadnych dowodów historycznych, że Jezus urodził się 25 grudnia. W pierwszych wiekach nowej wiary narodzenie jej boga wyznaczano na 20 dzień kwietnia lub maja. Klemens Aleksandryjski (żyjący w latach 150-215 n.e. Ojciec Kościoła, święty katolików i prawosławnych) napisał: „Są tacy, co ustalili nie tylko rok, ale nawet dzień Pańskich narodzin i twierdzą, że miało to miejsce 28 roku panowania Augusta, 25 dnia egipskiego miesiąca pachon. […] Inni wskazują na 24 lub 25 dzień pharmuthi”. Po przeliczeniu daje to 20 kwietnia lub 20 maja.

Cześć Słońcu i penisowi

25 grudnia stał się, w tradycji zachodniej, dniem narodzin Jezusa dopiero w IV w. n.e.. Pierwsza wzmianka o obchodzeniu tego święta pochodzi z manuskryptu „Kalendarz 354 roku”. W tym samym dniu w Cesarstwie Rzymskim obchodzono święto Sol Invictus (Słońca Niezwyciężonego), upamiętniające „narodziny” nowego słońca. Natomiast na kilka dni przed Bożym Narodzeniem wypada przesilenie zimowe obchodzone w wielu rodzimych religiach Europy, m.in. Słowiańskiej.

Życie duchowe „pogan” było bogate i pierwsi chrześcijanie czerpali z niego pełnymi garściami. Tak stało się z obrzędowością Godów, włączonych do celebry Bożego Narodzenia. Podobnie stało się z Wielkanocą, która była w wierze przyrodzonej związana z kultem płodności – stąd we współczesnej symbolice jajka, króliczki czy zajączki. To samo dotyczy obrządku poświęcania/pokropienia pokarmów czy domów przez księdza. Kropidło kapłana to bowiem… symbol penisa w wzwodzie, a kropienie odpowiada wytryskowi nasienia, czyli jest to swoiste błogosławieństwo płodności domowi.

 

więcej u źródła: 12 dni Godów – ukradzione święto Swarożyca

Podziel się!