Czy tablice Cywilizacji Naddunajskiej (kultury Vincza) to najstarsze pismo świata?

Czy tablice Cywilizacji Naddunajskiej (kultury Vincza) to najstarsze pismo świata?

scyt nn 0055_t8252_maxiSkarb Scytyjski z VI wieku p.n.e. (Ukraina) – podobno to wyrób „koczowników! Chce mi się śmiać i płakać naraz, jak słyszę takie określenie na temat Scytów.

Niedawno dotarł do mnie dialog prowadzony z zapalczywością na Facebookowej stronie Rodzimowierstwo Słowiańskie dialog kilku Anty-Polaków, którzy nazywają nas Lechitów/Polachów, czyli Polaków jakimiś Turbolechitami, a razem z nami nazywają tak też światowej sławy profesorów  genetyki zupełnie obcych nacji, jak profesor  Underhill (GB), Mayka (USA), Klyosov (RU) i wielu, wielu innych badaczy niemieckich, angielskich , amerykańskich i rosyjskich, a także polskich (np. profesor Grzybowski z Bydgoszczy to dla nich Turbolechita, a nie zwykły Polak), którzy to naukowcy stwierdzają ze 100% pewnością, jako specjaliści najwyższej światowej klasy w swojej dyscyplinie nauki, czyli genetyce, że Słowianie mieszkają w Europie od 10.000 lat nad Adriatykiem i Dunajem, a nad Wisłą, Łabą i Odrą od 5.500 lat .

Jeden z tych antypolskich durniów nawymądrzał się tam w taki oto sposób:

Martin G „więc pochodzimy od jednego przodka sprzed kilku tyś lat” – to wiemy. Tylko co z tego? Cała ludzkość ma wspólnych przodków.
„pierwsi znalismy koło ” – skąd wiesz, że ludność z Bronocic była Słowianami? Jak już ustaliliśmy genetyka nic na ten temat nie mówi.
„bylismy podstawą tworzenia języków indo-europejskich ” – tego też nie wykazałaś.
„polski to najtrudniejszy język na świecie” – po pierwsze jako dowód pokazałaś jakiś subiektywny artykuł nawet nie wiadomo kogo bez żadnych kryteriów trudności. A po drugie: nawet jeśli to co z tego?
Like · Reply · 3 hrs · Edited
„Jak już ustaliliśmy” – stwierdza. – Kto ustalił? – Ciśnie się na usta.
Dołączył do niego zaraz  jakiś drugi Bałwan, którego wypociny też już gdzieś kiedyś czytałem i o ile dobrze pamiętam to pisał tam wtedy, że to iż wóz jest na wazie z Bronocic to nie znaczy, że ta ludność znała koło i wozy.  Oto jego wymądrzałe wypociny u Rodzimowierców na FB:
Anna Marzanna
Anna Marzanna My mieszkamy tu od kilku tyś lat, w okresie kiedy powstała waza i mimo czystek nadal stanowimy większość.
To wazę zrobiły ufoludki ?
Like · Reply · 3 hrs
Anna Marzanna
Anna Marzanna „bylismy podstawą” – wy też nie, ale ja mam większe podstawy FAKTYCZNE, wy bajania
Like · Reply · 3 hrs · Edited
Dałmian G
Dałmian G Anna, proszę o podanie konkretnych kryteriów trudności języka na poziomie fonologicznym, morfologicznym i syntaktycznym. Poza tym proszę uzasadnić, dlaczego trudność języka miałaby świadczyć o jego starości. Sadzisz, że pierwsi homo sapiens stworzyli od razu najbardziej zaawansowany i złozony system komunikacji, który później był tylko upraszczany?
Like · Reply · 3 hrs
Dałmian G
Dałmian G Wazę zrobiła ludność neolityczna mieszkająca na terenie Polski. Pierwsi Słowianie pojawiają się tu ok. V wieku.
 
Nie wiem po co tam wpuszczają rodzimowiercy takich ciężkich idiotów? Czy nie mają z kim mądrze podyskutować? Padają tam zresztą również kompletnie głupkowate zastrzeżenia do mitologicznych postaci takich jak np. Bogini Białoboga (Belbuk, Belbóg). Nie będę oceniał poziomu tego „rodzimowierstwa”.
Cóż, to nie moja sprawa co oni tam wyprawiają, kogo wyrzucają z forum a kogo dopuszczają do głosu. W ogóle byłbym nie wiedział, że takie kretyńskie dyskusje toczą się na Rodzimowierczym Forum na FB, gdyby mi ktoś tego nie podesłał, nota bene jest to autor bardzo ciekawego pomysłu literackiego, opowiadania, który próbował z nimi dyskutować – nadaremnie – wywalili go, co jeszcze bardziej chyba uwypukla poziom jakościowy tego forum.
Dla, delikatnie mówiąc, Lemingów typu Dałmian G i Martin G z tego forum Rodzimowierczego mam naprawdę łopatologiczny wykład w dwóch zdaniach i myślę, że każdy przedszkolak raz na zawsze załapie na czym polega dowód z genetyki na dziedziczenie po dziadach.
Przyjmijmy HIPOTETYCZNIE moi mądralińscy panowie Dałmianie G i Martinie G, że jakiś pradziadek, który nie wiadomo czy jest waszym pradziadkiem czy też pradziadkiem Białczyńskiego zostawił  w spadku miliard dolarów (w złotych skarbach, koronach, naszyjnikach, bransoletach z grobów scytyjskich, a także w jednej wazie z Bronocic z rysunkiem koła i w jednej tabliczce ze znakami pisma Vincza, takimi jak w poniższym artykule. Co zrobicie panowie Dałmianie i Martinie, żebyście to wy dostali ten spadek po pradziadku, a nie Białczyński?
Nie wiecie co zrobić? Ano ja wam powiem. Jest jeden niepodważalny dowód na to, że jesteście jego potomkami; to test genetyczny. Również kiedy zmajstrujecie jakiś niechciany owoc swoich miłosnych zalotów przeprowadzą wam taki sam test – na ojcostwo.
Ja oczywiście z miejsca takiemu testowi się poddaję. I co? Okazuje się, że i Białczyński i ten miliarder „w Złocie Scytów” i „w Wazie z Bronocic” oraz posiadacz „Tabliczki znaków Vincza”, to Pradziad Białczyńskiego. Mają, onże Pradziad i Białczyński, identyczny genotyp – mają nawet ten sam defekcik – mutację w strukturze Y-DNA, dokładnie w tym samym miejscu łańcucha (allela). Naukowcy nazywają ten defekt/mutację alleli haplogrupą słowiańską – R1a1a.
Róbta sobie Barany AlloAllo-Anty-Lechici-Anty-Polacy co chceta, ale ja biorę ten spadek po pradziadku w ciemno, i będę się upierał, że był on moim pradziadkiem choćby nawet mówił po chińsku, albo szwargotał po niemiecku. Genetyka dowiodła bowiem , że jestem jego spadkobiercą.  Nie chcecie brać tego majątku? To nie! Wynocha! I wara Wam od MOJEGO majątku głuptasy!
Ręce przecz Allo-Germanofile, polscy pigmeje z kompleksem post-kolonialnym, od Lechitów-Polaków i od ich majątku – Będzie dla nas tych skarbów po prostu, bez was, więcej!
„- Jak już ustaliliśmy, genetyka nic na ten temat nie mówi?” – Panie DG, Panie MG, zlitujcież się nad sobą i wstydu sobie oszczędźcie!!!
PS. Tam niżej w artykule znajdziecie panowie Lemingi AlloAllo – także figurkę byka na kółkach z około 5.500 p.n.e. znad Dunaju. To dowód, że znano nad Dunajem kółka – koledzy „naukowcy” od siedmiu boleści.
To taka Dokładka do Skarbu Pradziadka.
I poczytajcie sobie głupole co o waszym pradziadku piszą Angole!
logo4

 

danube-script-artefacts

Is the Danube Valley Civilization script the oldest writing in the world?

The Danube Valley civilization is one of the oldest civilizations known in Europe. It existed from between 5,500 and 3,500 BC in the Balkans and covered a vast area, in what is now Northern Greece to Slovakia (South to North), and Croatia to Romania (West to East).

Cywilizacja Doliny Dunaju jest jedną z najstarszych cywilizacji, znanych w Europie. Istniała pomiędzy 5.500 a 3.500 p.n.e., na Bałkanach i pokrywała rozległy obszar, od obecnej północnej Grecji na południu po Karpaty (Słowację i Małopolskę) na północy a na zachodzie po Alpy (Chorwację, Słowenię) zaś na wschodzie po Mołdawię i Ukrainę.

During the height of the Danube Valley civilization, it played an important role in south-eastern Europe through the development of copper tools, a writing system, advanced architecture, including two storey houses, and the construction of furniture, such as chairs and tables, all of which occurred while most of Europe was in the middle of the Stone Age. They developed skills such as spinning, weaving, leather processing, clothes manufacturing, and manipulated wood, clay and stone and they invented the wheel. They had an economic, religious and social structure.

W fazie szczytowej cywilizacja doliny Dunaju, odgrywała ważną rolę w południowo-wschodniej Europie ze względu na to, że była centrum wytwórczym narzędzi miedzianych, systemu zapisu, zaawansowanej architektury i budownictwa, w tym domów piętrowych, wytwórczości mebli, takich jak krzesła i stoły, a działo się to wtedy gdy większość Europy była w środku epoki kamiennej. Mieli oni umiejętności takie jak przędzenie, tkanie, przetwarzanie skór, produkcja odzieży i wytworów rzemiosła z drewna, gliny i kamienia oraz wynaleźli koło. Mieli strukturę gospodarczą, religijną i społeczną.

 

One of the more intriguing and hotly debated aspects of the Danube Valley civilization is their supposed written language.  While some archaeologists have maintained that the ‘writing’ is actually just a series of geometric figures and symbols, others have maintained that it has the features of a true writing system.  If this theory is correct, it would make the script the oldest written language ever found, predating the Sumerian writings in Mesopotamia, and possibly even the Dispilio Tablet , which has been dated 5260 BC.

Jednym z bardziej intrygujących i dyskutowanych aspektów cywilizacji doliny Dunaju jest ich język pisany. Chociaż niektórzy archeolodzy utrzymywali, że „pisaniem” można określać tylko serie figur geometrycznych i symboli, inni utrzymują, że znaki Vincza mają w sobie cechy prawdziwego systemu pisma. Jeśli ta teoria jest poprawna, to na tabliczkach i licznych figurach i dzbankach mamy najstarszy pisany język, jaki kiedykolwiek znaleziono, sprzed sumeryjskiego pisma w Mezopotamii, a być może nawet tablic Dispilio, pismo które zostało datowane na rok 5260 p.n.e..

 

 

 

danube-script-artefacts-2

Danube Valley Civilization Artifacts ( image source )

logo4

http://www.ancient-origins.net/ancient-places-europe/danube-valley-civilisation-script-oldest-writing-world-001343?nopaging=1

Harald Haarmann, a German linguistic and cultural scientist, currently vice-president of the Institute of Archaeomythology , and leading specialist in ancient scripts and ancient languages, firmly supports the view that the Danube script is the oldest writing in the world. The tablets that were found are dated to 5,500 BC, and the glyphs on the tablets, according to Haarmann, are a form of language yet to be deciphered. The symbols, which are also called Vinca symbols, have been found in multiple archaeological sites throughout the Danube Valley areas, inscribed on pottery, figurines, spindles and other clay artifacts.

 

Harald Haarmann, niemiecki naukowiec, lingwista i kulturoznawca, obecnie wiceprezes Instytutu Archaeomythology i wiodący specjalista w dziedzinie odczytu starożytnych skryptów i języków starożytnych, zdecydowanie popiera pogląd, że skrypt znad Dunaju jest najstarszym zapisem na świecie. Tablice, które zostały znalezione są datowane na 5500 rok p.n.e. i glify na tabliczkach, zgodnie z teorią Haarmanna, są formą języka, którego nie udało się jeszcze rozszyfrować. Symbole, które nazywane są również symbolami Vincza, zostały znalezione na wielu zabytkach archeologicznych na całym obszarze doliny Dunaju, wypisane na ceramice, figurkach, wrzecionach i innych artefaktach z gliny.

 

 

vinca-symbols

The Vinca Symbols (Source: Wikipedia)

danube-script-artefacts-1The implications are huge. It could mean that the Danube Valley Civilization predates all other known civilizations today.  Evidence also comes from thousands of artifacts that have been found, such as the odd-looking figure displayed on the left.  However, the majority of Mesopotamian scholars reject Haarmann’s proposal, suggesting that the symbols on the tablets are just decoration.  This is despite the fact that there are approximately 700 different characters, around the same number of symbols used in Egyptian hieroglyphs . Other scholars even suggested that the Danube Civilization must have copied signs and symbols from the Mesopotamian civilizations, despite the fact that some of the Danube tablets have been found to be older that the Mesopotamian ones.

It appears that this is another case of a theory based on solid research being outright rejected without appropriate consideration. Could this be because it conflicts with the accepted view of which nation holds claim to the ‘first civilization’?  At the very least, Haarmann’s proposal deserves further research and serious analysis in order to confirm whether this is indeed the oldest known written language in the world.

Implikacje odkrycia Pisma Vincza są ogromne. Może to oznaczać, że Cywilizacja Doliny Dunaju wyprzedza wszystkie inne znane dziś cywilizacje. Dowody na to pochodzą z tysięcy artefaktów, które zostały znalezione, między innymi jak te dziwnie wyglądające rysunki. Jednak większość badaczy kultur Mezopotamii odrzuca propozycję Haarmanna, że jest to pismo starsze niż mezopotamskie, a sugerują oni, że symbole na tablicach to tylko dekoracja. Dzieje się tak pomimo tego, że znaleziono około 700 różnych postaci znaków, a tym samym liczbę symboli równą używanym w egipskich hieroglifach. Inni badacze sugerują nawet, że cywilizacja Dunaju musiała skopiować znaki i symbole z mezopotamskich cywilizacji, pomimo faktu, że niektóre tabliczki naddunajskie okazały się być starsze, niż mezopotamskie.

Wydaje się, że jest to kolejny przypadek teorii opartej na solidnych badaniach, która jest odrzucana bez odpowiedniego rozważenia. Może to być spowodowane tym, że jest ona sprzeczna z przyjętą tezą i wynikać z faktu, że obecnie pewnym narodom i nacjom odmawia się prawa do roszczenia sobie miana „pierwszej cywilizacji”.

Przynajmniej propozycja Haarmanna zasługuje na dalsze badania i poważne analizy w celu potwierdzenia, czy jest to rzeczywiście najstarszy znany, zapisany język na świecie.

By John Black

 

Related Links

 

Introduction to the Danube Script

The Old European Script – Further Evidence

Sacred Script: Ancient Marks from Old Europe

Old European Script

 

Zatem panie i panowie – należy zakasać rękawy i zacząć odczytywać to po słowiańsku, zwłaszcza że widzę tam pełno run, znaków swastyki i innych znaków, które są nam znane. Profesor Tadeusz Wolański czeka na to odkrycie. Jak na razie musi się bidak przewracać w grobie na lewą stronę, kiedy słyszy jak go tu w Polszcze rozmaici naukowcy oceniają. NAUKOWCY ZACHODNI NIE DADZĄ RADY, BO IM NIGDY NIE WPADNIE DO GŁOWY, ŻE TRZEBA TO CZYTAĆ PO SŁOWIAŃSKU.

PS. Dowiaduję się z pewnym niesmakiem, że w ramach tej teorii także dochodzi do kradzieży intelektualnej ze strony Niemców na Słowianach. Prawowitym autorem tej koncepcji jest Radivoje Pešić.

 

PS 2

Panowie AlloAllo-Germanofile Anty-Polacy poczuli się, jak zwykle „naruszeni” w swoich prawach do intymności, chociaż jeden z nich występował dzielnie pod swoim własnym nazwiskiem we wpisach na temat ochrony praw autorskich pana Linetty. Na wyraźne mailowe wezwanie połączone z groźbą procesu sądowego zmieniam więc ich dane osobowe i występują w niniejszym materiale pod Nickami, chociaż na Forum Rodzimowierczym kopiąc i gryząc przeciwników, którzy nie byli specjalistami tematyki, lecz jej fanami, nie krępowali się używać swoich nazwisk w wymądrzalskich dyskusjach.

cytuję z maila (nota bene nie udzielałem im mojego maila, skąd go wzięli – pal ich Licho!): 

Wspomniany artykuł łamie przepisy Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. 1997 nr 133 poz. 883) oraz 216 §2 i 212 Kk. Po pierwsze, bez zgody mojej ani innych pokrzywdzonych opublikowano w artykule nasze dane osobowe. Mimo że nie jest Pan autorem tekstu, to Pan odpowiada za bezprawne upublicznianie tychże danych. Do komentarzy nie odnosi się bowiem prawo cytatu (nie są one objęte prawem autorskim). Zarówno w serwisie Facebook, jak i innych mediach publicznych dane osobowe należy cenzurować, jeśli zainteresowani nie udzielili zgody na administrowanie nimi oraz ich późniejsze przetwarzanie. Po drugie, w artykule pojawiają się zniewagi pod adresem mojej osoby oraz Pana Martina G….. Zgodnie z prawem znieważanie za pomocą środków masowego komunikowania podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Cytuję tylko niektóre obraźliwe sformułowania pod naszym adresem: „Anty-Polacy”, „debile”, „idioci”, „lemingi”, „barany”.”

Jak nazwiesz ich w artykule wprost po imieniu, co jestem w stanie udowodnić przed sądem w tejże sprawie, to odzywa się ich urażone ego, sami opluwają innych posługując się także nazwiskiem: np. Białczyńskiego; i wtedy kiedy Kali kraść wsio jest OK, kiedy Kalego okraść – Oj,oj! Aj waj!

Takie mają ci panowie standardy moralne. Jak widać są to zawodowi propagandyści kręgu Gazety Wyborczej , Newsweeka, Interia.pl, Tok Fm, TVN – mediów reprezentujących znanego bankstera Sorosa, tyle że oni działają jako młode nieopierzone wilczki bez kłów na uczelniach polskich i kompromitują świat polskiej nauki. To jest ich styl, styl Michnika, niezawodna pieczęć „Mistrza” z GW, a także innych mistrzów np. Chytruska z Newsweeka, czy z różnych fundacji np. Batorego, niestety także części postPRLowskiej profesury na uczelniach i ich młodego „narybku” – doktorów z Krytyki Politycznej.

czytajcie także:

Vinča – najstarsze pismo ludzkości

Podziel się!