Wielka Lechia Odrodzona!

Wielka Lechia Odrodzona!

flaga-lechiiWielka Lechia, Haria-Aria, Wenedia-Wędia zostały odrodzone w umysłach i świadomości Polaków!

Machina wymierzonej w Polskę-Lechię banksterskiej propagandy nabiera rozpędu na tzw. Wschodzie i na sprzężonym z nim w jeden antypolski front tzw. Zachodzie. Manipulanci spod Czarno-Czerwonej Flagi, spod Herbu „Pan-Niewolnik”, Słudzy Pasożytów – podejmują rozpaczliwe próby zniewolenia Odrodzonej Świadomości Polaków.

Bądźmy gotowi na najbrutalniejsze ataki propagandy i akty fizycznej przemocy. Banksterskie media toczą antylechicką krucjatę próbując nakręcić w Polsce spiralę nienawiści i stłumić Polski Płomień Wolności promieniujący z Serca Świata.

Dla Wolnej Polski, dla Wolnych Polaków, dla Wolnych Ludzi najbliższy czas to czas wielkiej próby. Niezbędna jest Żelazna Dyscyplina, Dalekowzroczność, Nieugiętość, Odwaga i Odporność na prowokacje i kłamstwa antypolskiej propagandy.

Nie ma takiej siły na Świecie, która byłaby zdolna zawrócić NAS z drogi Odrodzenia Ojczyzny w Pełni Wolnej i Suwerennej, z drogi Przyjaźni i Współpracy z Narodami Wielkiej Lechii, z Narodami  Rzeczpospolitej Szlacheckiej, z Narodami Międzymorza.

Najlepsze co możemy zrobić i co powinniśmy w tym trudnym czasie, to głosić nieugięcie nasze racje i poglądy, demaskować prowokatorów i propagandystów obcych ośrodków władzy, piętnować zdrajców, stojąc na Straży Prawdy cierpliwie prostować banksterskie kłamstwa oraz ignorować ignorantów. 

Opublikowany 26 gru 2016

Ze snu głębokiego powstaje,
uznana za zmarłą,
– drzemała jednak tylko –
w snach praprzodków przekazana,
z nich do życia wskrzeszona,
wznosi się w łopocie wiatru
jak na skrzydłach bielika,
w znaku zadrugi niosąc
w stare gniazdo przywracając,
stare prawo, starą mowę
i natchnione Słowian życie,
w Wielkiej Lechii
nowego eonu

w blasku płomieni ogniska i przy rytualnej grze na bębnach, 24-go grudnia wieczorem, w roku 7525, wciągnięta została ta flaga na biało-niebiesko-czerwony maszt, czyli maszt w barwach pansłowiańskich.

Aletheia Nowy Eon

 

Slawische Flagge getragen auf den Flügeln des slawischen Gebetes von Sati Sauri

Slawische Flagge getragen auf den Flügeln des slawischen Gebetes von Sati Sauri

Der Tempel das Licht des Lichtes

Aletheia Nowy Eon

FB 28 12 2016
Bartek Bieroński
Bartek Bieroński Hehe dobre dobre. Idę stąd bo widzę że bredzicie jak chorzy psychicznie.
Lubię to! · Odpowiedz · 23 godz.
Paweł Kruk
Paweł Kruk Ha-z-aria
Lubię to! · Odpowiedz · Wczoraj o 05:52
Czesław Białczyński
Czesław Białczyński Hazarzy zostali sprowadzeni nad Morze Kaspijskie w latach 800-700 p.n.e. przez Scytów po podboju Syrii i Jerozolimy i 200 latach okupacji. Jerozolima i Izrael były wielokrotnie najeżdżane i długo okupowane przez Prasłowian/Scytów (hg R1a – naszych przodków). Pierwszy raz – o ile to był pierwszy – przez Bharat około 1.600 p.n.e. – 1.200 p.n.e, kiedy rozbito Egipt i wprowadzono tam rządy Awarów (nazywanych przez „naukę” Hyksosami) oraz założono w delcie Nilu nową stolicę Egiptu, Awaris. Po okupacji lat 800-700, kolejna fala to okupacja lat 600 – 500 p.n.e.. Wtedy założono tam Scytopolis – to można znaleźć w Wikipedii, albo w kronikach, w pismach Hetytów, Asyryjczyków, Babilończyków, Persów, samych Egipcjan i Żydów (Biblia). Najlepiej przeczytać Księgę Tura i Księgę Ruty – tam to wszystko opisałem – całe dzieje Słowian od czasu ok. 30.000 lat p.n.e. – w Ałtaju i nad Bajkałem (Stara Koliba), poprzez Nową Kolibę naddunajską i nadwiślańską – 10.000 p.n.e., do lat mniej więcej 100 p.n.e. Dalsze dzieje znajdą się w Księdze Tanów i Księdze Wiedy – to już naprawdę bardzo dobrze udokumentowane dzieje historyczne, ale i tamte czasy starsze, są dobrze udokumentowane źródłami – wszystko to w moich książkach. O Scytach w Jerozolimie i Egipcie pisze Biblia – więc tylko katoliccy ignoranci, tacy jak Bartek Bieroński, którzy nie znają w ogóle Biblii i swojej wiary mogą to kwestionować.
Lubię to! · Odpowiedz · 12 min

 

cytuję: Po podboju Bet Sze’an przez egipskiego faraona Totmesa III (XV wiek p.n.e.), miasto zostało przekształcone w centrum administracji regionu[4]. Egipcjanie zmienili organizację miasta i pozostawili po sobie wiele śladów kultury materialnej[5]. Najazdy ludów Morza zakończyły panowanie egipskie w Kanaanie. Prawdopodobnie w drugiej połowie XIII wieku p.n.e. ziemie te zajęły koczownicze plemiona izraelitów[a]. Około 1100 roku p.n.e. zdobyli je Filistyni, którzy wykorzystywali je do dalszego podboju Starożytnego Izraela. Około 1007 roku p.n.e. w bitwie na wzgórzu Gilboa Filistyni zabili izraelskiego króla Saula i trzech jego synów. Biblia opisuje, że na murach Bet Sze’an zawieszono wówczas ciało zabitego króla[b]. Fragmenty murów obronnych miasta z tego okresu zostały odnalezione[6]. Miasto zostało zdobyte przez Izraelitów dopiero za czasów podbojów króla Dawida i włączone w granice jego zjednoczonego królestwa Izraela. … Ludy Morza to B-Harat (Haria-Aria), a ta cała opowieść o Saulu, Dawidzie  i  Izraelitach to tylko opowieść…. oparta na źródle tak wiarygodnym jak Kronika Prokosza lub Długosza, czyli na Biblii…

scytopolis_w_dekapolu
Lubię to! · Odpowiedz · 7 min · Edytowany

 

Czesław Białczyński
Czesław Białczyński Co do Filistynów to również Ludy Morza – Haria-Ariowie; cytuję Wiki: Pochodzenie etniczne Filistynów nie zostało definitywnie ustalone. Niektórzy uczeni na podstawie niewielkiej liczby zachowanych słów[potrzebny przypis] sugerują ich indoeuropejskie pochodzenie[1]. Możliwe, że wywodzili się z rejonu Morza Egejskiego, na co wskazywałby styl najstarszej filistyńskiej ceramiki. Istnieją również opinie o pochodzeniu z Kapadocji lub Ilirii. Zaliczali się oni do tzw. Ludów Morza, które na przełomie XIII i XII w. p.n.e. uderzyły na Egipt; po klęsce zadanej im przez Ramzesa III część z nich osiedliła się na terenie Kanaanu; od tamtej pory odłam ten znany był właśnie pod nazwą Filistynów. Filistyni wzmiankowani są w źródłach egipskich i asyryjskich, a przez Biblię opisywani są jako jeden z głównych przeciwników starożytnych Izraelitów. W III wieku p.n.e. zatracili swą odrębność etniczną w związku z hellenizacją.
Lubię to! · Odpowiedz · 6 min

Wikipedia cd: „Okres hellenistyczny przyniósł odbudowę miasta, któremu zmieniono nazwę na Scytopolis (gr. Σκυθόπολις). Według mitologii greckiej założycielami miasta był Dionizos i opiekunka jego dzieci, Nysa, która została właśnie tam pochowana. Stąd miasta było powszechnie znane jako Nysa-Scytopolis. Niewiele wiadomo o wczesnej historii tego miasta, poza faktem, że w III wieku p.n.e. na tutejszym wzgórzu wybudowano dużą świątynię. Nie wiadomo komu była ona poświęcona, ale użytkowano ją jeszcze w czasach rzymskich[7]. Następnie miasto przechodziło z rąk egipskich Ptolemeuszy w ręce syryjskich Seleucydów. W II wieku p.n.e. Scytopolis uzyskało prawa miejskie, co zapoczątkowało okres rozbudowy miasta”. ….

Oczywiście Dionizos/Dzeus (DnIAnaNIZujący, Dzień-Nanizujący, Dawca Dnia – Dażbóg, Dzeus – Dziews, Dziełający – inne określenie Dażboga) to bogowie Północy, w najlepszym razie tzw. traccy i daccy, a nie greccy (to są poglądy Mireci Eliade i Roberta Gravesa a nie Białczyńskiego, to znaczy Białczyńskiego też, potwierdzam, ale za tamtymi dwoma odkrywcami pochodzenia Dzeusa i Dzionizosa). Trakowie, jak pisał grecki kronikarz – „Niczym się od Scytów nie różnią, a gdyby nie byli tak skłóceni wewnętrznie, to żadne państwo by się ich armii nie oparło… Walczą na sposób scytyjski…”.

Nysa zaś była tak grecka, jak grecka jest dzisiaj Nysa Kłodzka i jak grecka jest Nyse w Norwegii!!! Piękne jaja w tej Wikipedii. Brak tylko wyjaśnienia dlaczegóż to Grecy na cześć Dionizosa nazwali miasto Scytopolis – śmiech pusty! – bo wystarczy zajrzeć do prawdziwych źródeł historycznych, żeby się tego dowiedzieć, że miasto założyli Scytowie, gromadzili w nim olbrzymie ilości żydowskiego złota, brali niewolników i pchali ich nad Don i Morze Kaspijskie po drugiej stronie Kaukazu. Potem ci niewolnicy podnieśli tam bunt. To wszystko jest zapisane w źródłach, w kronikach – nie wiedzą o tym jedynie nieuki, ludzie złej woli, lemingi, cebulactwo, turbokatolicy i kompletni ignoranci.

Czesław Białczyński
Czesław Białczyński Na świecie niestety żyje pełno bałwanów i ignorantów, którzy są umysłowo o 200 lat za współczesną nauką. Ta sytuacja będzie się pogarszać, bo nauka przyspiesza, a nieuki są coraz kiepściej wykształcone, mają też mózgi wyprane przez propagandę TV. Najlepsze co możemy i powinniśmy zrobić to ignorować Ignorantów.
Lubię to! · Odpowiedz · 4 min

Nie wszystkich Ignorantów można lekceważyć, niektórych należy szybko wsadzić za kratki, bo tam ich miejsce.

Że moje słowa nie są tylko słowami niech posłuży przykład pogańskiej świątyni we Wrocławiu, której budowę zamierza zrealizować Związek WATRA
Są tacy którzy posuwają się już obecnie do tego co jest ewidentnie karalne i powinno być ścigane z urzędu przez prokuraturę we Wrocławiu. Czy czynią to pod wpływem księży Kneblewskich, czy też księży z Sulistrowic, albo z Kurii Wrocławskiej i innych apostołów Religii Miłości – nie wiem? Zastanawiam się. Ten portalik internetowy ma adres niemiecki! Przypadek to?
swatynia1 swatynia2
 
Podziel się!