Kryształowy Wszechświat: Ireneusz Ćwirko „Cudze chwalicie Swego nie znacie”

Ireneusz Ćwirko Cudze chwalicie Swego nie znacie

Kolejny ważny artykuł o Ludach tzw. Morza (B-Haratu) i Bitwie nad Dołężą. Polecam CB

Turasyn

Cudze chwalicie, Swego nie znacie

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016_07_01_archive.html

Stella Merenptaha okazuje się być prawdziwą skarbnicą nazw własnych plemion należących do Ludów Morza. Wprawdzie nazwy te są zniekształcone poprzez brak odpowiednich samogłosek oraz niemożliwość oddania w piśmie egipskim brzmienia spółgłosek w nim niewystępujących, ale mimo to pozwala nam na szukanie powiązań ze znanymi z późniejszych źródeł nazwami. W przeszłości, w tych poszukiwaniach ograniczano się tylko do obszarów rejonu Morza Śródziemnego i to tam szukano pochodzenia możliwych najeźdźców Egiptu.

Jak jednak wykazałem to już wcześniej, w rzeczywistości ludy te należały do słowiańskiej grupy językowej i pochodziły z tych rejonów Europy gdzie również i dzisiaj żyją narody słowiańskie.

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016/06/gorale-epoki-brazu.html

Jak dotychczas udało się nam zidentyfikować Łabian,

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016/06/wybrali-sie-czajka-za-morze.html

których wcześniejsi historycy utożsamiali z Libijczykami.

Ale na steli Merenptaha (stela z Athribis) oraz na inskrypcji w świątyni Karnak z czasów tego samego faraona występują jeszcze dodatkowe określenia Ludów Morza.

Do tych określeń należą:

Šardana (Šrdn) (Sza(e)rdana)

Šekeleš (Šqlš) (Szekelesz)

Aqi-waša,

Lukka

Turiša (Twrš)

Mešweš (Mšwš) (Meszwesz)

Tjehenu

Tjemehu.

W literaturze znajdziemy wiele prób powiązania tych nazw z przeróżnymi regionami Europy południowej. Wszystkie te próby mają tę wadę, że brakuje im jakiejś wspólnej i logicznej konstrukcji wyjaśniającej takie właśnie a nie inne zestawienie tych plemion. Oznacza to, że nie wystarczy znalezienie nazw przypominających te użyte przez Merenptaha, ale trzeba też znaleźć między nimi logiczny związek.

Spróbujmy więc znaleźć taki związek w tym zestawie nazw.

Całe szczęście, mamy już pierwszy punkt zaczepienia w postaci plemienia Łabian oraz związanej z tym wskazówki co do ojczyzny tych wojowników.

Jeśli tak, to logicznym wnioskiem będzie taki, że te nazwy własne plemion muszą się odnosić do tego samego rejonu Europy. Z nowszej historii wiemy, że w tym rejonie występował cały szereg plemion słowiańskich. Zapisy nazw tych plemion powstały znacznie później, ale moim zdaniem w tej części Europy występowała ciągłość osadnicza od co najmniej 7000 tys lat i zarówno toponimy jak i hydronimy wskazują na to, że możemy taką ciągłość przyjąć również dla określeń przynależności plemiennej zamieszkujących te tereny ludzi.

W przedstawionej liście zwraca jednak uwagę przede wszystkim to, że jest ona tak liczna. Trzeba sobie więc postawić pytanie czy każdej nazwie przypisane jest osobne, uczestniczące w inwazji plemię, czy też mamy tu do czynienia z przypadkiem w którym członkowie poszczególnych plemion używali, dla określenia swojej przynależności plemiennej, równolegle kilku określeń. Taka sytuacja nie jest odosobniona i również współcześnie dość powszechna.

Jeśli tak, to lista ta może być znacznie krótsza i te same plemiona mogą występować tu pod rożnymi nazwami.

Wskazówką mogą być dwie charakterystyczne nazwy: Turiša i Mešweš.

W obu nazwach doszukamy się określeń dla przedstawicieli świata zwierząt.

Jak łatwo zauważyć nazwa Turiša odnosi się do tura co pozwala nam stwierdzić że to od niego plemię to wywodziło swoje pochodzenie i nazywało siebie najprawdopodobniej „tura syn” co zostało przez Egipcjan skrócone do określenia Turiša.

W Polsce wizerunek tura jest często używany w heraldyce. Również na terenach obecnych Niemiec wizerunek tura znajdziemy na herbach np. landu Meklemburg-Vorpommern, czyli na dawnych terenach słowiańskiego plemienia Obodrytów.

Co ciekawe na wizerunkach Ludów Morza, ze świątyni Medinet Habu, znajdziemy liczne postacie wojowników noszących hełmy przyozdobione rogami byków lub też właśnie turów.

Turasyn

Ci wojownicy określani są nazwą Šardana którą też znajdziemy na naszej liście. Tak więc nasuwa się nieodparcie wniosek, że w obu przypadkach chodzi o ten sam lud. Sama nazwa Šardana (Šordn)

https://en.wikipedia.org/wiki/Sherden

musi więc występować również w zapisie późniejszych słowiańskich plemion żyjących w dorzeczu Łaby. I w istocie znalezienie takiego plemienia nie jest trudne i chodzi tu o współczesnych Sorbów. Ich obecne tereny zamieszkania ograniczają się do niewielkich terenów na obszarze obecnej Saksonii i Brandenburgii, ale ich pierwotne siedziby były zapewne znacznie bardziej rozlegle i obejmowały być może całe dorzecze Łaby.

Określenie Mešweš wydaje się być również pochodzenia słowiańskiego. Zasób spółgłosek w języku starożytnych Egipcjan był dość ograniczony i ich pismo nie mogło oddać wszystkich dźwięków mowy słowiańskiej. Z tego powodu dźwięki nie występujące w mowie Egipcjan zapisywane były często tymi samymi znakami. Oznacza to, że czytając nazwy własne „Ludów Morza” spotkamy znaki które w istocie odnoszą się do rożnych spółgłosek. Konkretnie oznacza to, że Egipcjanie nie potrafili zapisać „drz” „dź” „sz” i „cz” osobnymi znakami.

W tym konkretnym przypadku w nazwie Mešweš znak odpowiadający polskiemu „Sz” został użyty aby oddać dźwięk nieznany dla Egipcjan i jak łatwo się domyśleć musi się tu rozchodzić o dźwięk „”. Jeśli tak, to wyraz ten przybiera całkiem inny wydźwięk i musi być czytany jako Medźwedź , a to brzmi jak połączenie określenia niedźwiedź z języka polskiego i np. sorbskiego.

Jak jednak możemy zidentyfikować plemię „Niedźwiedzi” na reliefach ze świątyni Medinet Habu, jeśli występuje ono tam pod innym określeniem?

Zadanie nie jest aż tak bardzo trudne. Pierwotne plemiona używały często dla ozdoby rożne elementy pozyskiwane z zabitych niedźwiedzi, np. kły lub pazury no i oczywiście skórę tych zwierząt. Do dzisiaj w armii brytyjskiej regimenty gwardii królewskiej używają do przykrycia głowy czapy niedźwiedzie.

A więc na wizerunkach ze świątyni Medinet Habu musimy tylko poszukać wojowników noszących skórzane czapy i zobaczyć pod jaką nazwą oni tam występują.

I w istocie to rozumowanie okazało się prawidłowe i wśród przedstawionych tam postaci występują również takie.

Meszwesz

Wojownik ten jest jednak opisany jako należący do plemienia Šekeleš.

 

Podziel się!