Ostatni akt Wiecu Słowian w Radzimowicach w Wielkie Przesilenie Kraszu!

Ostatni akt Wiecu Słowian w Radzimowicach w Wielkie Przesilenie Kraszu!

ssss

Nie wiem czy wszyscy obecni w sobotę, 25/26 czerwca 7525/2016 w Radzimowicach zauważyli i skojarzyli fakt, że po serii przedpołudniowych wykładów w świetlicy w Mysłowie nastąpiło przesilenie elektro-magnetyczne, w wyniku którego doszło do olbrzymiego wyrojenia się pszczół spod dachu świetlicy. Były to roje tej wielkości, a pulsacja elektromagnetyczna miała taką moc, że w trakcie wystąpienia Tadeusza Markuszewskiego rozległy się syreny alarmowe (między godziną 17.00 a 18.00) i ochotnicza straż pożarna musiała podjąć akcję interwencyjną wokół budynku.

Dosłownie godzinę później (19.00), i to już musieli wszyscy zauważyć, przeszedł front, bardzo łagodnie i statycznie – krótkie fale deszczu i nieznośny upał poprzednich dni zastąpiło siąpienie, popadywanie, zachmurzenie, mgła i miły chłód. Ognisko w Kręgu Czasu z powodu deszczu przenieśliśmy do wnętrza Radzimowickiej Świątyni Światła Świata.

Dzisiaj,  28 czerwca Wielka Oktawa Kraszu o wymiarze spotykanym raz na niemal 300 000 lat, ma swój finał. Wielka Oś Czyszcząca RzeczyIstności spoiła się z Ziemią w Sercu Świata – w Polsce, w RAdzimoWICach (RADZI-MOWICACH). Proszę więc wszystkich uczestników Wiecu w Radzimowicach i wszystkich, którzy byli tam obecni z nami duchem i swoją mocą, o zapalenie o godzinie 21.00 świętych ogni. Ich sens objaśnia po krótce poniżej Tadeusz  Mroziński.

KULMINACJA PALENIA OGNISK ŚWIĘTOJAŃSKICH

 

 

Dzień 28 czerwca jest kulminacją palenia ognisk świętojańskich, zakańczający ośmiodniowe Święto Jedności z Boginią Ładu i Porządku Kosmicznego. W tradycji słowiańskiej bogini ta nosi imię Łada, bądź Pogoda i mieszkaniem Jej jest gwiazdozbiór Łabędzia . W tym dniu następuje górna kulminacja tego gwiazdozbioru , czyli przekaz energii kosmicznej z tego rejonu Niebios jest najsilniejszy. Ten czas możemy nazwać początkiem Wielkiej Zmiany, czyli wejścia w Nowe Czasy,  jako że Ziemia znajduje się w medytacji Dwóch Serc, czyli Serca Króla -, które reprezentuje  gwiazda Regulus, oraz Serca Człowieka  które reprezentuje gwiazda Fomalhaut. Te święta są świętami jedności z Boginią Ładą, oraz szerszej Jedności z Niebiosami.

Uczczenie tego okresu winno być zaakcentowane zapaleniem agnihotry , a najlepiej ogniska w którym można spalić zeszłoroczne zioła, można palić  również zioła tegoroczne. Jeżeli ktoś nie ma takich możliwości może zapalić woskową świecę, ponieważ taka świeca jest wynikiem pracy pszczoły i człowieka,  jej woń jest miła Niebiosom. Ważnym elementem tego rytuału jest dzwonienie dzwonkami lub misami, gdyż jest to dźwięk przypisany bogini Ładzie.

 

Podaję termin w jakim my będziemy dokonywać tego rytuału w Trzebnicy: 28.06. 2016r. początek o godzinie 21,00.

Zapraszamy do wspólnego świętowania.

Tadeusz Pruss Mroziński

ssss

Mój komentarz:

Utożsamianie, jak to czyni Tadeusz, wszystkich bogiń Słowian z Ładą nie jest słuszne. Myślę że Tadeusz zweryfikuje tę część swoich wykładów. Ta część wykładu Tadeusza Mrozińskiego i wynikających z nich jego wywodów dalszych wymaga ode mnie sprostowania.

W sposób oczywisty i logiczny to BIAŁOBOGA jest Matką Matek, czyli Matką Wszystkich Pań Welańskich Większych (Perperuszy-Perperuny, Swary-Żary, Dabogi-Dobrej, Stryji-Pstrej, Ziemi-Sjemi, Wody-Wądy, Sporzychy-Złotej Baby-Średczy, Borany-Leszy, Mokoszy-Mokszy, Plątwy, Krasy-Dziewanny, Czsnoty-Czystoty-Sławuny-Małogorzycy, Bożycy-Radogościny-Domachy, Reży-Ragany, Chorsiny-Anu-Łuny, Rodżany-Przyrody, Łady-Łabędy-Łagody, Pogody, Marmurieny-Marzanny i Nyji-Śmierciuchy), jak i Mniejszych (Doli-Dodoli-Odoli-Niedoli, Licho-Lichoty, Krasatiny, Dzieldzieliji-Ziewuny, Sądzy-Kriwdy, Cicy-Warzy-Wrzosy, Body-Bidy, Żywi-Siwej, Władycy-Gogołady-Głagolicej, Chorsawy-Czarty, Ródzi-Rudej, Rady-Rodzicy-Drasznicy, Ostoji-Osidły, Zmory, Groźnicy-Chorzycy, Wodycy i Śląkwy-Dżdży-Dożdy-Dogdy, Roszy-Rusalii, Rady-Zboży-Sporzycy, Obiły, Dengi-Radugi, Watry i Zorzy).

Prawdą jest, że Białoboga jest w tych dniach reprezentowana przez swoje wcielenie w Ładę-Łabędę.    

ssss

  Ognie które dzisiaj palimy można zwać różnie, także Święto-Jańskimi, lecz jako ognie przesilenia pomiędzy Jarowitem-Jaryłą a Rują-Rujewitem prawidłowo jest je nazywać Ogniami Świąto-Ru-Jańskimi lub ŚwiętoRajskimi, jest to bowiem Święto RAja/RAjka-Gaja – Gaji/Roji/Ruji-RAny-Runy.

Zainicjowaliśmy zatem w RAdzimowicach wraz ze wszystkimi obecnymi z nami duszą i mocą, poprzez wspólnotę Ducha Ludzkiego z Macierzą RzeczyIstności, kolejną Wielką Zmianę (Novą Fazę Zdarzeń) na Ziemi. 

WIZJA ŁADY JAKO MATKI MATEK MA POCHODZENIE ZE WSCHODNICH KAPISZT, W NASZYCH ZACHODNICH KAPISZTACH, KTÓRE WSZAK BYŁY ŹRÓDŁEM ŹRÓDEŁ, taż Wysoka Łada nazywana jest Belbóg- Biała Bogini, Białoboga/Białybóg/Bel/Biel.

Cytuję za KSIĘGĄ RUTY – Taja 24, strona 536:

„Dalej powiadają oni, że Switok-Rod oddzielił się od Ćmy, czyli od Świata-Miru i w ten sposób
powstał Świat Widny w Górze – Carstwo Niebieskie i Podniebiesie. Oddzielił też przy tym
Kamienną Tarczą (Niebem Kamiennym, Niskim) Morze Sine (Ocean Ziemski) od Niebiańskich
Wód (Nieba Wysokiego). Tak rozdzielił Świat i Ćmę, a wraz z nimi Prawdę i Kriwdę.
Dalej wołchwowie ci i kudiesnicy prawią, iż Rod-Swąt wydał na świat Matkę Miłość Bożą – Ładę, czyli tę, którą południowe i zachodnie kapiszty zowią Białobogą, a zaraz po niej zrodził Boskiego Kowala Niebieskiego – Swaroga.

Po czym ciż oboje Matka Miłość Boża i Boski Kowal Niebieski
wydali na świat dwanaścioro dzieci-bogów, a wśród nich Peruna.
Powiadają czarownicy Chorsa z Karoduny-Krakowa, że wszystko to zgadza się z zapisami Słowian
znad Dunaju, Wisły, Odry i Łaby, jeśli tylko Matkę Bożą Miłość – Ładę nazywać Białobogą, która
obie te cechy, ładu i miłości, nosi w sobie. Boża Miłość ich zdaniem nie jest bowiem jedynie
Mocą Ładu, którą reprezentuje Łada-Łagoda z Mogtów. Boża Miłość z burowijskich tajemników
pokazuje, według nich, nie tylko cechy bogini mocy ładności, ale także mocy miłości, mocy
cnoty i cechy innych żeńskich mocy. Do tego Boża Miłość Tajemnika Burowijskiego wyraźnie
posiada cechy ośmiu żeńskich żywiołów. Tak więc Bożą Miłość – Ładę, według czarowników Chorsa z Karoduny, należy utożsamiać nie z boginią mocy Ładą – Panią Ładności Świata, ale
z Białobogą, posiadającą wszystkie żeńskie cechy całego Działu Białego.

SSSSS s-1553

 

Podziel się!